Gość hha Zgłoś #21 Napisano 26 Października 2006 Panowie, zastanawiam się o jakich cześciach rozmawiacie. Ja w 2 tych orginalnego software'u nie mam takich numerów ani w jednym ani w drugim programie. Nie mam numeru 3B0 145 832AC tylko 3B0 145 832 w cenie 155zł Nie mam też w najnowszym katalogu serwisowym nukmerów 3B0 145 828F ani 3B0 145 834. Są za to numery: 3B0 145 834 AC 3B0 145 834 L 3B0 145 834 P 3B0 145 834 T 3B0 145 834 N 3B0 145 834 R ale to są zupełnie inne węże i przychodzą w inne miejsce. HHA Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Tobiasz Zgłoś #22 Napisano 26 Października 2006 Nie mam numeru 3B0 145 832AC tylko 3B0 145 832 w cenie 155zł Nie mam też w najnowszym katalogu serwisowym nukmerów 3B0 145 828F ani 3B0 145 834. Są za to numery: 3B0 145 834 AC 3B0 145 834 L 3B0 145 834 P 3B0 145 834 T 3B0 145 834 N 3B0 145 834 R ale to są zupełnie inne węże i przychodzą w inne miejsce. HHA Mój problem polega na tym, że mam uszkodzony wąż turbo. Byłem w serwisie i po diagnozie podano mi numer uszkodzonej części (3B0 145 828F). Cały kłopot w tym, że w aucie nie mam takiego węża - stąd moje pytanie. Wąż u mnie ma numer 3B0 145 834 i taki podałem, ale oglądałem go zamontowany w aucie, w garażu i z latarką więc pewnie umknęła mi literka na końcu oznaczenia. Prawdopodobnie jest to jeden z wymienionych przez ciebie. Mógłbyś zrobić zrzut ekranu z układem turbo i oznaczeniami węży bo ja już sam nie wiem ile jest tych węży i którędy jest zasysane powietrze. Już całkiem zgłupiałem Pozdrawiam Tobiasz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marena Zgłoś #23 Napisano 26 Października 2006 Witam i zamieszczam dla potomnych, czy o te chodzi ? Witam ja przez to przeszedłem Hani dobrze mówi 3B0 145 828 G taki jest nr katalogowy cena 306,89zł ,zobacz także ten krótszy z drugiej strony także może być padnięty nr katalogowy 3B0 145 832AC cena 145,74 zł .Obiawy całkowity spadek mocy po rozpędzeniu na 5 max 110 km/h za samochodem chmura czarnego dymu,całkowity koszt diagnoza części naprawa 701,51 zł samochód stał w ASO dwa dni musieli to sprowadzić,dane z 05.10.2006 .POZDRAWIAM Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Tobiasz Zgłoś #24 Napisano 27 Października 2006 Mój samochód też już na chodzie. Miałem dziurę w tym wężu w kształcie litery "S". Objawy takie jak u ciebie, spadek mocy, za autem czarna chmura i wyraźnie słyszalny syk (wszystko w okolicach 2000 obr/min; poniżej tych obrotów brak jakichkolwiek nieprawidłowości - wąż jeszcze nie przepuszczał). Koszty udało mi się zminimalizować (nie ukrywam że dzięki forum), i tak: diagnoza w ASO 75 zł - panowie sprawdzili tylko który wąż, bo po lekturze forum wiedziałem już co padlo (polecam innym użytkownikom opcję "szukaj" - można znaleźć wszystko). Koszt części : szukałem konkretnego węża więc nie wiem jak z kosztami innych ale najtaniej jak udało mi się znaleźć to 320 zł za nowy wąż i 200 zł za używany w dobrym stanie. Koszt wymiany : 0zł - po lekturze forum i radach kolegów zdecydowałem się na samodzielną walkę i opłacało się - serwis wołał 120 zł. Dwa dni byłem bez auta bo szukałem węża. Robota zajęła mi 2 godziny. Gdybym robił to jeszcze raz to max godzina. Jeszcze raz dziękuję wszystkim, którzy wsparli mnie radą. Pozdrawiam Tobiasz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marena Zgłoś #25 Napisano 27 Października 2006 Witam Tobiasz cieszę się że wszystko ok,szerokiej drogi.POZDRAWIAM. Tak z ciekawości chcę spytać w jaki sposób,dlaczego te węże się dziurawią? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawelb6 Zgłoś #26 Napisano 27 Października 2006 No to super że dzięki forum udało się coś zrobić po niższych kosztach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lysy Zgłoś #27 Napisano 27 Października 2006 przemas32 mam pytanko czy ,palil ci wiecej?jak miales ta nieszczelnosc? dzieki pytam bo koles ma taki problem i nie wie co sie dzieje podobno wiecej pali Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
przemas32 Zgłoś #28 Napisano 27 Października 2006 przemas32 mam pytanko czy ,palil ci wiecej?jak miales ta nieszczelnosc? dzieki pytam bo koles ma taki problem i nie wie co sie dzieje podobno wiecej pali Dlugo nie jezdzilem, ale na tej trasie ktora robie codziennie na kompie pokazywal okolo 0,7 l/100km wiecej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marios Zgłoś #29 Napisano 3 Grudnia 2007 Dzisiaj także mnie spotkała podobna historia ... po bardziej dynamicznej jeździe gdy wracałem ze spotu regionalnego klubu diesla po zatrzymaniu się i czekaniu poza samochodem na ochłodzenie się turbinki zaniepokoiło mnie ciche syczenie na wolnych obrotach ... wsiadłem do samochodu, dodałem lekko gazu i syczenie nasiliło się, po minucie silnik off i jeszcze przez sekunde było słychać uchodzące powietrze. Odgłos dochodzi z okolic IC więc zapewne któryś wąż musiał złapać nieszczelność. Zapewne będzie to któryś z tych węży: 3B0 145 834 AC między czołówką a IC 3B0 145 834 N między IC a kolektorem dolotowym czy może być przypadek że nieszczelność pojawia się na IC ?? Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Navkol Zgłoś #30 Napisano 3 Grudnia 2007 czy może być przypadek że nieszczelność pojawia się na IC ?? Jasne. W końcu to dość delikatny element. Wystarczy mały kamyczek przy stosunkowo sporej V i dziureczka gotowa... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcink Zgłoś #31 Napisano 4 Grudnia 2007 Pewnie spadł ci przewód zasysający powietrze do turbiny Może być tak jak tu kolega napisał. Gdzieś jest dziura w rurze dolotowej za przepływomierzem a przed turbosprężarką. Warto jeszcze zaobserwować czy auto nie poddymia. HHA Czy bez podnośnika i zdejmowania osłon silnika i skrzyni można namacalnie sprawdzić te gumowe węże? Stojąc twarzą do silnika gdzie szukać? Jeślibyście mogli wrzucić fotki z zaznaczeniem gdzie te węże są, byłbym wdzięczny-nie jestem technicznie obyty ze swoim Paskiem i czasami mam problemy ze znalezieniem danych części po samym opisie. W sobotę miałem podobny syk przy przyśpieszaniu i chciałbym sprawdzić czy to podobna sytuacja czy wina kolein z wodą i zmienionych właśnie opon na zimowe. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawelb6 Zgłoś #32 Napisano 4 Grudnia 2007 najlepiej zdjąć zderzak wtedy wszystko będzie jasne Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość DigiTech Zgłoś #33 Napisano 4 Grudnia 2007 zaniepokoiło mnie ciche syczenie na wolnych obrotach ... wsiadłem do samochodu, dodałem lekko gazu i syczenie nasiliło się, po minucie silnik off i jeszcze przez sekunde było słychać uchodzące powietrze. Moze masz nieszczelność w przewodach podciśnieniowych? Nieszczelność w dolocie nie będzie słyszalna na biegu jałowym, chyba ze dziura jest baaaardzo duża, ale wtedy by silnik dymił jak stary Jelcz. Zobacz wężyki podciśnieniowe, trójniki, serwo hamulcowe itp. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jacekp14_2005 Zgłoś #34 Napisano 4 Grudnia 2007 Widziałem kiedyś mechanika magika który szukając nieszczelności w dolocie zaciągnął się dymem papierosowym i wdmuchnął ten dym w rurę ssącą . Było widać jak na dłoni gdzie ucieka dym. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotr555 Zgłoś #35 Napisano 4 Grudnia 2007 Mozna tez ten temat przesledzic od poczatku do konca :LINK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
chevy Zgłoś #36 Napisano 6 Grudnia 2007 dlaczego gdy peknie ten przewod silnik dymi ?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość kri100v Zgłoś #37 Napisano 6 Grudnia 2007 dlaczego gdy peknie ten przewod silnik dymi ?? Jesli masz nieszczelnosc w dolocie (za przeplywomierzem) to czesc powietrza idzie do cylindrow, a czesc na zewnatrz. Przeplywomierz zlicza obie te wartosci i podaje te dane komputerowi. Komputer wylicza dawke paliwa dla podanej przez przeplywomierz masy powietrza ale powietrza w cylindrach jest mniej stad mieszanka jest za bogata i niespalone paliwo idzie w wydech. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
chevy Zgłoś #38 Napisano 6 Grudnia 2007 ok ok teraz juz wiem dzieki a ja caly czas myslalem o przewodzie doprowadzajacym powietrze do turbiny i stad te moje pytanie dzieki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotr555 Zgłoś #39 Napisano 30 Grudnia 2007 a dymi naprawde mocno, zaslona dymna full Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
grzesiekbe Zgłoś #40 Napisano 26 Października 2008 Witam widzę że ten problem z syczeniem w aucie to nie tylko u mnie... ja zauważyłem to wczoraj jadąc autkiem wolno 1, 2, 3... bez włączonego jeszcze grania nagle coś zaczelo syczeć... trochę mina mi zrzedła jak to usłyszałem domyślam się ze to samo co u innych , bo wszytko by sie zgadzało... - silnik zamulony - syczenie na dobrze rozgrzanym aucie ( 90 stopni ) bez rozgrzanego także ale juz ciszej - po przejechaniu 130 km spaliło mi 1/4 baku - co do kopcenia to nie wiem nie zauważyłem ale dziwi mnie to i tu moje pytanie - czy to napewno jakiś waż od turbiny, bo jadać i trzymając prosto kierownice jest syczenie ale jeżeli już wykonuje jakiś manewr albo wchodzę lekko w zakręt syczenie ustaje :confused: po wykonaniu manewru, wyprostowaniu kierownicy i jeździe na wprost znowu to jest .... czy to może nie jest problem z pompą od wspomagania... ( wymieniona jakiś miesiąc temu ) czekam na jakieś info od Was pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach