Skocz do zawartości
Misieq

Problem z uruchomieniem B2

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Problem pojawił się w piątek po południu. W drodze do szkoły przy wrzucaniu biegu trzeciego i naciśnięciu gazu, autko zaczęło wariować. Przez chwiłę przestał reagować na gaz w pozycji wciśniętego gazu, zaświeciła się kontrolka ładowania akumulatora, oleju i temperatury silnika. Odpusciłem gaz i ponownie nacisnąłem i było już w porządku. Dojechałem do szkoły i wróciłem. Podczas wieczornego przejazdu znomu to samo. Z tym, że było już ciemno i światła w samochodzie zaczęły przygasać, prawdopodobnie w dzień było to samo. dojechałem na miejsce w którym miałem się znaleźć, zgasiłem motor i chcciałem ponownie go uruchomić. Niestety nie zadziałał. Za jakiś czas odpalił, chwilę pochodził, zgasiłem i przez jakąś godz. stał nie ruszany. Chęć uruchomienia ponownego była nie udana. Przy przekręcaniu kluczyka słychać stuki rozrusznika. Awaryjnie musiałem go odpalić z pychu, lecz wiem, że to nie powinno się zdarzyć. Odpalił, dojechałem do domu, ale wskaźnik temperatury silnika nie drgnął na milimetr. Nie wiem co się stało i potrzebuję jakiejś rady, pomocy.

Aha przy każdym z tych incydentów radio wyłączało się i włączało ze trzy razy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na mój chłopski rozum coś masz z prądem.Gdzieś coś nie łączy. Sprawdź klemy na akumulatorze ,połączenie masy. To na początek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spróbuję w ten sposób, ale dopiero wieczorem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź jeszcze przewód zasilania na pompie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety nic nie pomogło. Sprawdziłem i wszystko jest dobrze. Jutro chyba skorzystam z porady mechaniora, chyba, że ktoś ma jakiś inny pomysł.

:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sprawdź ładowanie aku.... zobacz jakie masz napięcie na klemach.

Może masz problem z alternatorem??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sprawdz jak ś klemy i kable do nich przykrecone

ja w moim tak miałem ze jeden +sowy przewód od klemy byl lekko luzny i jak jechałem to auto gasło i zapalało

dopiero w nocy oblukałem jak iskrzy

 

spr to

 

pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie przy problemach z prądem na początku zawsze sprawdzamy masę ilu to już fachowców w głowę zachodziło co to może być itp,itd i po paru godzinach żmudnej pracy stwierdzali brak masy.PAMIĘTAJ!Zawsze zaczynaj diagnozę od wyeilminnowania:debil

najprostszych rzeczy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już wszystko wiadomo. To była wina rozrusznika. Rozsypał sie kompletnie. Zamontowano "nowy", regenerowany rozrusznik i hasa jak zły. Dzięki za porady wszystkim. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

popsikaj plakiem do auta w gaźnik :D tak jak się kosiarki odpala :D moja odrazu zajarzyła :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
popsikaj plakiem do auta w gaźnik

Porada zajefajna tylko ... poczytaj temat od początku.Ode mnie dostał byś od razu " Pomógł" :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
poczytaj temat od początku

Chłopak się chciał wykazać pomysłowością niczym MacGyver, a Ty się czepiasz się Irku;) A tak w temacie, to mam zaprzyjaźnionego elektryka, który regenerował mi kilka razy rozrusznik i w najdroższej opcji koszt to 120PLN i jeden dzień roboty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Chłopak się chciał wykazać pomysłowością

No fakt,miał szczere chęci i chciał pomóc ;D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności