loger Zgłoś #1 Napisano 15 Kwietnia 2010 Witam szanownych kolegów. Zwracam się do was z prośbą o pomoc w rozwiązaniu problemu a mianowicie, wybito szybę boczna kierowcy, szybę już mam tylko jest bez mocowania dolnego tej blachy da się to jakoś zamontować na szybie, aby potem było ok. Nie chciałbym czegoś sknocić. Prosiłbym o instrukcję jak to krok po kroku zrobić. Z góry dziękuje za pomoc i pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szotek87 Zgłoś #2 Napisano 15 Kwietnia 2010 to gdzies Ty ta szyba kupił ? stare mocowanie musisz wyrwać i na kleju do szkła przykleić. oczywiście najpierw dobrze wyczyscic odtłuścić itp. kup klej SOUDAL w tubkach jak silikon. nazywa się klej do LUSTER, jest typowo do szkła :)i na tym kleju ta szyna osadź Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pszemek Zgłoś #3 Napisano 15 Kwietnia 2010 kup klej SOUDAL w tubkach jak silikon. nazywa się klej do LUSTER, jest typowo do szkła i na tym kleju ta szyna osadź Ten klej do luster to nic ciekawego. Soudal tak, ale silikon neutralny, lub Tiokol taki jak do produkcji szyb zespolonych będzie zdecydowanie lepszy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szotek87 Zgłoś #4 Napisano 15 Kwietnia 2010 a to ciekawe bo ja na gładką glazurę przykleiłem lustro wielkości 100x70 z polka i kinkietami po kilku latach nadal wisi ani drgnie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojta Zgłoś #5 Napisano 15 Kwietnia 2010 a to ciekawe bo ja na gładką glazurę przykleiłem lustro wielkości 100x70 z polka i kinkietami po kilku latach nadal wisi ani drgnie a tak szczerze co za sily tam wystepuja by ja tak mocno kleic ? kup kolego silikon lub jakis klej do szyb i tyle Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pszemek Zgłoś #6 Napisano 15 Kwietnia 2010 (edytowane) a to ciekawe bo ja na gładką glazurę przykleiłem lustro wielkości 100x70 z polka i kinkietami po kilku latach nadal wisi ani drgnie Gratuluję. Jak przykleisz kilkaset m2 luster to wtedy możemy pogadać Chodzi o to że klej do luster schnie i robi się bardzo twardy, w przypadku tej rynienki może z czasem popękać. Edytowane 15 Kwietnia 2010 przez pszemek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szotek87 Zgłoś #7 Napisano 18 Kwietnia 2010 jakby tym narywano to rozumiem ORI jest na jakimś taki jakby troszke gumowatym plastiku, ale nie mam pojecia jak to sie zwie fachowo, i też trzyma szybe na stałe, a fakt faktem wielkich sil tam nie ma i nie rusza się skokowo jak szyba jedzie do góry to nie potrzeba mocnego trzymania bo szyba siedzi "na" szynie, a przy opuszczaniu- szyba jest ciężka i grawitacja pomaga więc obciążeń na tym mocowaniu praktycznie nie ma więc wystarczy połączyć czymkolwiek byle by trzymało. Proponuję zakończyć OT Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pszemek Zgłoś #8 Napisano 19 Kwietnia 2010 szotek87, szkłem zajmuje się zawodowo, dlatego wiem co mówię. Tak jak piszesz ori szyba jest na "gumowatym" plastiku. Klej do luster schnie na "kamień". obciążeń na tym mocowaniu praktycznie nie ma więc wystarczy połączyć czymkolwiek byle by trzymało. Mylisz się. Ten klej jest "gumowaty" nie bez przyczyny. Chodzi o to, że metalowa rynienka ma inną rozszerzalność temperaturową niż szyba. Samochód jest narażony na gwałtowną zmianę temperatur, w związku z tym "sztywny" klej nie wytrzyma naprężeń i pęknie. Poniał? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szotek87 Zgłoś #9 Napisano 19 Kwietnia 2010 ponioł niech użyje butapremu jest elastyczny, klei się do wszystkiego, odporny na roznice temp albo taka masa czarna uszczelniająca, co się zawsze klei, nie wysycha i tak samo lepi się wszystkiego Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mieszkoc Zgłoś #10 Napisano 21 Września 2013 Odgrzewam kotleta Problem polega na "kantowaniu" się szyby. Mianowicie ,podczas podnoszenia prawie do końca idzie równo ,dopiero w ostatniej fazie szyba zaczyna dłuższą krawędzią wyłazić mi poza prowadnice W sumie przyzwyczaiłem się już do poprawiania tego palcami by szło równo ,ale znów naszła mnie ochota na poprawienie tego. Czy przyczyną może być złe osadzenie szyby w tym metalowym usrojstwie co trzyma szybę od dołu? :hmm Foto tylko poglądowe,chodzi o szybę kierowcy Będę wdzięczny za każde sugestie :kumple Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
The_Saint Zgłoś #11 Napisano 21 Września 2013 Mi tak przekaszało jak miałem pęknięte "nożyce", podnośnik manualny. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mieszkoc Zgłoś #12 Napisano 21 Września 2013 To już wiem o co kaman. Dzięki Świety :respect Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach