Skocz do zawartości
sznikers23

Słyszalna praca alternatora

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie.

Nie wiem, czy do tej pory faktycznie nie było tego słychać... nie wiem, może było. Chodzi o pracę alternatora - gdy się kręci, to co ma się kręcić podczas pracy, to ten element jest słyszalny. Nie wiem, czy powinien właśnie być słyszalny, czy też nie... Martwi mnie tylko o tyle, że może coś się w nim kończy?

Było generalnie wszystko wymieniane w nim ponad 2 lata temu: szczotkotrzymacze, etc. Zrobiłem od tamtej pory ok 20.000km.

Prosiłbym o rady... z góry dzięki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesteś pewny że to alternator? jeśli tak to na pewno łożyska ale dźwięki z okolic pasków lubią rezonować. Więc jak nie masz stetoskopu.... to najlepszym sposobem jest drewniana listewka lub jakiś kołeczek lub coś w tym stylu...jednym końcem przykładasz do np. alternatora blisko łożyska a drugi koniec przyciskasz do ucha...zdziwiony? tak do ucha ...bardzo dobrze wtedy słychać wszelkie "rzężenia" i szumy...aż czasami za dokładnie.

A wracając do łożysk to nim wymienię na nowe to wcześniej demontuje simering na starym łożysku oglądam czy nie ma wżerów na kulkach i bieżniach, nabijam nowym smarem i... czasem wytrzymują dłużej niż ten nowe za 10 zł...jaka cena taka jakość.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

łożysko na alternatorze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jeżeli jesteśmy pewni praktycznie, że to łożysko na alternatorze, to jaka jest cena łożyska+jego wymiana u elektromechanika... Tak pi razy oko?

No i przede wszystkim pytanie: czy jest to temat pilny czy można z tym jeździć?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Więc jak nie masz stetoskopu.... to najlepszym sposobem jest drewniana listewka lub jakiś kołeczek lub coś w tym stylu...jednym końcem przykładasz do np. alternatora blisko łożyska a drugi koniec przyciskasz do ucha...zdziwiony? tak do ucha ...bardzo dobrze wtedy słychać wszelkie "rzężenia" i szumy...aż czasami za dokładnie.

Miałem to napisać przy okazji któregoś tematu, ale obawiałem się reakcji innych :D

 

Edit:

Jeśli chodzi o wymianę łożysk u mechanika to ceny są różne, zależnie od zastosowanych łożysk. A zrobić to trzeba jak najszybciej bo jak się łożysko wysypie i postawi się bokiem wirnik to dopiero szkód narobi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Komplet łożysk 18 zł, tyle płaciłem niedawno, a z wymianą jak masz ściągacz do łożysk sam sobie poradzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam też się dołączę do rozmowy, bo tez mi chyba te łożysko pada. Mam pytanko czy ciężko takie łożysko się samemu wymienia i jak to się robi? Pasek pewnie trzeba zdjąć?

 

PS. Małe OT czy 500zł to dużo za wymianę z częściami kompletnego rozrządu??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanko czy ciężko takie łożysko się samemu wymienia i jak to się robi? Pasek pewnie trzeba zdjąć?

Musisz wyjąć i rozebrać alternator.

Małe OT czy 500zł to dużo za wymianę z częściami kompletnego rozrządu??

Moim zdaniem jest to dość sporo jak na ten motor, ale nich się inni wypowiedzą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tak pi razy oko?

ja 40zł płaciłem :)

chyba te łożysko pada

zdejmij pasek, zakręć kółkiem i słuchaj czy wtedy słychać

Małe OT czy 500zł to dużo za wymianę z częściami kompletnego rozrządu??
mniej więcej- norma ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rozrząd niby ustawiany komputerowo i gościu jest jednym z najlepszych specjalistów w okolicach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odepnij kostkę od alternatora, tak żeby nie ładował, wtedy posłuchaj... jeżeli go nie słychać, to nie przejmowałbym się tym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odpiąć kostkę od alternatora - w silniku rozumiem (tę przy samym alternatorze). Byłem dziś u elektromechanika, mówił, że gdyby to było łożysko to dźwięk sypiącego się łożyska przewyższałby pracę silnika. Prawda to?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zużyte łożysko słychać bardzo dobrze ale żeby głośniej od silnika? Trochę przesada ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może być jeszcze jedna dosyć częsta przyczyna która nasila się podczas obciążenia (alternator ładuje), jest to sprzęgło alternatora które znajduje się w kole pasowym przy alternatorze. W moim 1Z podczas włączania świateł było słychać wyraźną głośniejszą pracę alternatora po wymianie słychać tylko "piękny" klekot ropniaczka. Koszt samego sprzęgła 120 PLN niestety do wymiany jest potrzebny specjalny klucz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
sprzęgło alternatora

Oj chyba pomyliłeś ze sprężarką klimatyzatora...

A na szybko to wystarczy za łopatkami chłodzącymi puścić dwie-trzy krople oleju na pracującym alternatorze, jak po dosłownie sekundzie (siła odśrodkowa wrzuca olej do łozyska...) charcholenie ustaje to już wiadomo ze łożysko się przytarło...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj byłem autoelektryka i on mi też mówił o sprzęgle w alternatorze, że niby w silniku 1Z go nie ma (jest w silniku 110KM) i on ma wpływ na cichszą pracę silnika, mniejsze zużycie pasków itp. On sam w swoim aucie to zainstalował i faktycznie silnik ciszej pracował, gościu mi powiedział że na Maxa (w najgorszym wypadku) naprawa tego wyniesie 250zł=wymiana łożyska, te sprzęgło i robocizna-wydaje mi się że to chyba w miarę normalna cena?? Co o tym sadzicie??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Alternator musi być słyszalny, w końcu w środku wiruje dość ciężki element z prędkością 2-3 razy większą od wału korbowego... poza tym, ślizgają się szczotki, występuje też zmienne pole magnetyczne (analogicznie w transformatorach, nic się niby nie rusza, a buczy po załączeniu). Siłą rzeczy nie może być bezszelestny. Oczywiście jeśli łożysko wyje, to przesada ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Logiczne, ale na serio gościu mi pokazał te sprzęgło i powiedział że to działa, a łożyska to swoją drogą. Niby te sprzęgło działa na zasadzie jakiegoś rodzaju tłumika i niby wersja 110KM ma to, które w 90KM silniku bardziej wygłusza pracę alternatora i chyba też całego systemu pasków-chyba zaryzykuję i po weekendzie dam temu gostkowi aby zrobił to samo co w swoim TDIku. Wszelkie sugestie miło widziane, jeszcze na 100% nie jestem do tego przekonany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Niby te sprzęgło działa na zasadzie jakiegoś rodzaju tłumika

Zwykły tłumik drgań skrętnych, nie żadne sprzęgło. Taka szajba z tłumikiem kosztuje ok 100 zł także 250 zł za wszystko to cena jak najbardziej akceptowalna ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności