Skocz do zawartości
dzidek1988xx

2.5 TDI V6 przebiegi, drogie naprawy itp.

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, na wstępie zaznaczam, że temat założyłem bo poszukuję odpowiedzi odnośnie przebiegów - dlatego proszę o nie usuwanie wątku ani nie przenoszenie jego.

 

Mam prośbę od wszystkich którzy są posiadaczami jednostek V6 - głownie 150KM lecz za odpowiedzi użytkowników V6 163 i 180 KM też będę wdzięczny. Jakie macie przebiegi w swoich jednostach - czy są to przebiegi sprawdzone czy raczej nie do końca pewne. Jaką najkosztowniejszą naprawę przeprowadziliście? Czasami zastanawiam się czy to auto aby nie jest zbyt "kosztowne". Za wszystkie odpowiedzi z góry dziękuję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi w tym silniku poszło kilka rzeczy: n75, przepływomierz i turbo - wszystko przy przebiegu w okolicach 165 tys km (nie sprawdzałem czy prawdziwy). Ogólnie to co trzeba było to naprawiłem i sprzedałem zanim trzeba było robić rozrząd (koszt rozrządu to ok 2200-2500zł). Silnik AKN 150KM w Audi A6

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

150KM-po 300kkm skończyła się pompa oleju i zatarło silnik

180KM-po 150kkm zaczęły kończyć żywot wałki

Dodam,że pewien Helmut stwierdził,iż silniki te stworzył Niemiec i o nie trzeba dbać,są to silniki na długie trasy.Ok zgoda.Dodam,że ja te auta kupowałem od Niemca,z książkami.Używałem krótko(max 10kkm) i też zagranicą.Osobiście nie polecam ze względu na usterkowość i wysokie koszty zwykłego serwisu.Poza tym AFN po wirusie lepiej jedzie.Dodatkową kasę bym przeznaczył na wakacje.

Koleżanka ma natomiast A6 2.5TDI 163KM,rok 2003.Z silnikiem nie ma problemu,tylko podstawowe czynności.Raz nalała paliwo zamiast ropy.Po oczyszczeniu układu silnik śmiga.Jest to nieszczęśliwy multitronic i raz skrzynię wymieniała.W sumie tylko to było nieplanowane.Jezdzi tym autem ponad 3 lata,głównie po mieście.Chce sprzedać za 25 bo więcej wie,że nie dostanie.Ma rozrząd i łożysko w kole do wymiany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.Smigam 2.5 v6 od dluzszego czasu. Pisanie ze silniki sie sypia jest wyssane z palca.Jesli nie dbamy o auto lub uzywamy zamiennikow firmy"krzak" to przepraszam ,ale kazdy silnik sie posypie. Ilu z tych co sie wypowiada na forum jedzilo z takim silnikiem? 90% slyszalo od znajomego mechanika lub kolegi,ktorego kolega tez slyszal od kogos. Wkurza mnie juz takie pisanie,ze to i tamto. Jezdzilem w trasy 1.9tdi i powiem szczerze,ze nie zamienilbym za cholere na 1.9,gdyz 2.5 ma taka elastycznosc ze masakra.Pozdrawiam forumowiczow.Acha w kwestii watku: przebieg 236 tys. ,najdrozsza naprawa- rozrzad kompletny z pompa wody 1800zł(i nie wiem skad ceny 2500zł- 3500zł :) ).Rozrzad robiony w renomowanym warsztacie a nie u druciarzy,jeszcze raz pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prawie nikt mi nie pisze o swoich przebiegach i najdroższej wykonanej naprawie :P Koledzy ja już mam ten silnik (V6 2.5 TDI 150KM) dodam, że aktualny przebieg na liczniku wyświetlany to 310.000 km (no prawie bo brakuje 200) i jak na razie największym problemem i kosztem była wymiana wałków a tak to średnio (raczej jak w innych autach z wydatkami). Skąd wy bierzecie ceny rozrządu? Ja jestem ustawiony i to w ASO (gdzie zazwyczaj drożej) na piątek i koszt rozrządu z pompą + wszystkie filtry to 1980zł :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jak na razie największym problemem i kosztem była wymiana wałków a tak to średnio

 

Skoro już wymieniłeś wałki i dalej jesteś zadowolony to po co zakładasz taki topic?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Silnik BDG (163KM), skrzynia manualna.

Aktualny przebieg 215tkm... Autko kupione przy przebiegu 156tkm-przebiegi potwierdzone i prawdziwe.

-170tkm-wymiana poduszek pod skrzynią biegów, wymiana osłon przegubów-nie pamiętam kosztów, ale duże nie były

-180tkm-wymiana uszczelek pod głowicami (3tys zł), wymiana końcówek wtrysków (1,5tys zł), regeneracja pompy wtryskowej (na koszt serwisu w innym serwisie-bo ten pierwszy nie umiał zlokalizować usterki i naprawiał metodą prób/błędów-tak regeneracja kosztowałaby 3tys zł)

-185tkm-wymiana chłodnicy (700zł)

-212tkm-wymiana poduszek pod silnikiem (poduszki 700zł, wymiana po znajomości)

 

Poza tym tylko wymiany płynów eksploatacyjnych, filtrów, klocków hamulcowych, serwis klimy.

 

Ogólnie autko bardzo przyjemne w jeździe, 4-cylindrowe jednostki jednak się nie liczą przy V6 (kultura pracy, dźwięk), pali troszkę więcej-ale przyjemność musi kosztować. No i jak ktoś wspomniał wyżej-autko genialne w trasy, szczególnie jazdę autostradową.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Temat założyłem właśnie po to, żeby zasięgnąć opini wszystkich którzy mają takie silniki a nie ludzi którzy słyszeli od innych a ci inni z jeszcze innych źródeł jak już ktoś napisał. Interesują mnie opinie tych którzy przez dłuższy czas mieli lub mają v6. A pytam po to żeby wiedzieć czego się spodziewać. Najdroższe były walki z całą reszta, ale oprócz tego robiłem inne naprawy. Najbardziej obawiam się uszkodzenia wtrysków i pompy wtryskowej. Turbina jest, była i będzie sprawna mam nadzieję xD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam.Smigam 2.5 v6 od dluzszego czasu. Pisanie ze silniki sie sypia jest wyssane z palca.Jesli nie dbamy o auto lub uzywamy zamiennikow firmy"krzak" to przepraszam ,ale kazdy silnik sie posypie. Ilu z tych co sie wypowiada na forum jedzilo z takim silnikiem? 90% slyszalo od znajomego mechanika lub kolegi,ktorego kolega tez slyszal od kogos. Wkurza mnie juz takie pisanie,ze to i tamto. Jezdzilem w trasy 1.9tdi i powiem szczerze,ze nie zamienilbym za cholere na 1.9,gdyz 2.5 ma taka elastycznosc ze masakra.Pozdrawiam forumowiczow.Acha w kwestii watku: przebieg 236 tys. ,najdrozsza naprawa- rozrzad kompletny z pompa wody 1800zł(i nie wiem skad ceny 2500zł- 3500zł :) ).Rozrzad robiony w renomowanym warsztacie a nie u druciarzy,jeszcze raz pozdrawiam.

Jak najbardziej się z tobą zgadzam. Pisałem już kiedyś w innym wątku. Jak powiedziałem swojemu mechanikowi co piszą "fachowcy" na naszym forum na temat tego silnika (że wałki się sypią) to powiedział zebym przestał czytać forum, akurat wymieniał mi uszczelkę pod klawiaturą przy przebiegu 180tkm. pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam v6 150km od około roku, kupiłem z czech, z książką serwisową, podobno 185tkm na liczniku. W sumie by mi to pasowało bo zaczyna sypać się zawieszenie, a oryginalne wytrzymuje właśnie do 200tkm z tego co czytałem. Żadnych poważnych napraw jeszcze nie robiłem, będę wymieniał zawieszenie, ale to nie ma nic wspólnego z silnikiem. Z tego co czytałem, moja jednostka (AFB) pomimo, ze starsza posiada jakieś inne wałki (twardsze?), jednak nie jestem peny tej informacji. Z opinii posiadaczy v6 wynika, ze dbanie o wymiany oleju znacznie przedłuża żywotność jednostki. Ponoć częstym problemem jest odma, która jest inaczej umiejscowiona w tym modelu i lubi się pocić.

 

Ja nie mam zastrzeżeń do tego silnika, oprócz tego że lubi łyknąć w zimie 15l/100 w mieście, w korkach, na krótkich odcinkach w automacie.

W trasie bajka 6-7l/100.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Głownie wszystkie silniki 2,5 zaczynające się z literka A to kupa:dolamam.-sypiące się walki już przy przebiegach od 140 Tys km

-Odma -pocący się silnik

-Pompy paliwa

itd...

Mialem A6 z tym silnikiem i tak jak kupiłem to po 2 miechach sprzedalem bo przy wymiane usczelek dekli zauwazylem konczace sie walki ,przebieg wtedy byl 200 Tys.

Nie polecam chyba ze ktoś ma dużo kasy na naprawy...

Tak wogule jak sie wpisze w google oznaczenie silnika Np AKN ,to po chwili jest wszystko jasne...:dupablada

Pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

tak jak ktoś wcześniej wspomniał, jeśli się używa oryginalnych części i wymienia wszystko na czas, to nie ma kłopotów.

Wiadomo, trzeba kupić model sprawdzony i koniecznie z serią silnika BAU - wtedy unikniemy kłopotów z wałkami.

Ja mam taki motor z początku 2005 roku, jak go kupowałem przyjechał z Niemiec z 180000 km, sprawdziłem historię w ASO - pokryła się z książką. Mimo wszystko od razu wymiana rozrządu, rolek wszystkich i pasków, oleju w silniku i skrzyni, klocki, tarcze, płyn hamulcowy, i takie tam drobnostki.

Od tamtej pory śmiga, przejechałem prawie 40000 i nic, odpukać.

A komfort z jazdy, jako że ma 180 koni i 4motion z tiptronic, to poezja. W zimie bezpieczeństwo i frajda po wyłączeniu ESP, no i ten pomruk V6. Następne auto też diesel i też V-ka, bo dynamika=bezpieczeństwo.

 

Także ja polecam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja mam taki motor z początku 2005 roku, jak go kupowałem przyjechał z Niemiec z 180000 km

 

A u nas auto ma 12 lat i przebieg 165000km ;-)

Stąd wniosek, że 2.5 TDI V6 psuje się od stania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Usunąłem posty OT. Trzymajcie się tematu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja użytkuję swojego od listopada 2008. Kupiłem z 117 tkm ( od rodziny z Reichu). Teraz ma 164 tkm i narazie "tylko" sprzęgło z kołem dwumasowym za ok 3600 zł z roboc. i oczywiście na 120 tkm rozrząd z pompą ( trochę późno ). Ponadto oki doki. Dbam o autko i regularnie mieniam olej ( u mnie 5W30 ) i filtry. Po dużej trasie czekam parę minutek - turbinka :-).

Życzę Tobie kolego dużych, bezawaryjnych przebiegów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rok temu w kwietniu nabyłem z licznikiem 190tkm (w aso około 240tkm :-) ) 2003r BAU@180KM 4motion+tiptronic, przejechałem mało bo jakeś 16tkm i na razie tylko płyny+filtry, świece, przetarte kabelki czujnika poziomu z przodu, smarowanie tulejek wycieraczek przód.

 

Do zrobienia wiatrak klimy, tarcze tył, wymiana uszczelki miski oleju skrzyni - poci się bo zaryłem.

 

Z silnikiem wszystko OK.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja swojego kupiłem rok temu z przebiegiem 167tys, raczej realny ale ręki nie daję. najdroższą naprawą była skrzynia która pochłonęła 3000zł.

a odnośnie rozrządu to koledzy trochę przesadzają, bo:

- części w ASO ok 1700 + robota 1000 (wiem dzwoniłem z ciekawości)

- części bez znaczka VW ok 1100 + robota ok 300zł (co prawda u kumpla, ale myślę, że w 400zł można liczyć).

Sam przejechałem tym autem już 26kkm i tylko ta skrzynia.

Jestem zmuszony go sprzedać gdyż wylatuję na ok 4-5miesięcy za granicę, a nie mam komu go zostawić pod opiekę. Dla zainteresowanych link:

http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11383525

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Błażej - co do kosztów poza ASO to się zgadzam 1300-1500 z wymiana ale w ASO 1000zł robocizna? Nie przesadzasz? Ja mam w ASO Rozrząd kompletny z pompą wody (bez paska alternatora), części 1180zł + robocizna 700 zł po rabacie całość 1700zł :P jak ktoś nie wierzy to zeskanuję fakturę :) jak ją dostanę :P a masz automat, że miałeś problemy ze skrzynią czy w manualnej ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no automat automat, ale już jest w porządku. jeśli udało ci się wymienić rozrząd w ASO tak niedrogo to spoko. ja dzwoniłem akurat do serwisu ASO we włocławku i powiedzieli że robota 1000zł... dla przykładu również z ciekawości dzwoniłem niedawno do ASO w wawie i pytałem ile kosztuje przegub to zaśpiewali 900zł :zeco, a na allegro są za około 100

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bruno, mimo tego, że VW sugeruje olej 5W30 to zalej sobie 5W40 lub wyższy - ja jeżdżę na 5W50 taki olej tworzy grubszy (trwalszy) film olejowy, lepiej chroni silnik szczególnie gdy lubi się przegonić potwora. Wymieniam co 9tyś. No i pełen syntetyk (odradzam castrol). W piątek miałem jechać na rozrząd ale przeniosłem wizytę na środę. Już podaję małą rozpiskę:

 

Rozrząd: części z pompą wody (bez paska alternatora) 1180zł

Filtry: kabinowy, oleju, powietrza, paliwowy łącznie 360zł

Olej: (zakup we własnym zakresie a w ASO tylko wymiana) Mobil 1 Rally Formula 5W50 (bańka 4L 150zł + 2x1L =90 razem olej 240zł)

Zakup odmy (separator oleju) 110zł jednak wymiana gdzie indziej, bo w ASO rzucili mi 500zł za wymianę :P

Badanie korekcji wtryskiwaczy 70zł

Badanie techniczne po zimie - za darmo

Całość robocizny 700zł

 

Całość prac w ASO (bez kosztów oleju i zakupu odmy) to 2310zł po rabacie (15%) 1963,50zł poprosiłem o możliwość obserwacji całej operacji - ale pozwolili mi na czasowe doglądanie czynności wykonywanych przez mechanika gdyż wiadomo pracując w stresie i gdy ktoś patrzy się na ręce to nie trudno o błąd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności