Skocz do zawartości
Gość FRIDAY 24

Pytanie o wymiane poduszki amortyzatora z przodu w B4

Rekomendowane odpowiedzi

wymienione wymienione:) nie wiem czy jest ktoś taki kto wymienia tylko amory a poduszki zostawia, które od nowych są conajmniej 1cm bardziej ściśnięte..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja wymieniałęm poduchy bez ściągania amorów,trzeba tylko mocno ścisnąć ściągaczem o sprężyn mcperspona i da rade ogarnąć bez ściągania amora.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

byłem dzisiaj na diagnostyce i gość mówi że kończy mi się maglownica.. ale czy takie stukanie moze pochodzić od niej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

może stukać na zębniku listwy jeśli jeszcze z niej nie cieknie to jest na to sposób: dokręcasz docisk listwy zębatej imbus nr 22 na przekładni, tylko należy popuścić nakrętkę kątrującą na nim, dokręcać z wyczuciem o kilka stopni i jazda testowa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kurde to sam chyba tego nie zrobie, nie mam takich kluczy;\

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
nie mam takich kluczy

Zamiast imbusu używasz śruby z nakręcona nakrętką, ale naprawdę trzeba z ogromnym wyczuciem dokręcać tą śrubę.

Co do samych stuków to jeszcze górny kielich sprężyny (wybity otwór w nim) i łączniki stabilizatora (wybite gumki) sam stabilizator raczej nie stuka nawet jak są wybite gumy na nim.

Maglownica to na koniec, sprawdziłbym raczej same drążki, u mnie np, jeden zaczyna podpadać pod wymianę( pęknieta manszeta na maglu) efekty takie jak przy końcówce drążka kierowniczego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale to muszę podjechać do kogoś kumatego kto mi to sprawdzi i powie od razu co jest a nie do 15stu fachowców i każdy inna śpiewka;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sam stabilizator raczej nie stuka nawet jak są wybite gumy na nim.

 

Potrafi stukać tak że ciary idą po plecach, dał mi popalić bo wymiana tych gumek to trochę roboty jest ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie niby nie pukały ale też wymieniłem bo gumy były sklepane okrutnie, po wymianie nie odczułem różnicy, znaczy się nadal nic nie puka ;).

Jeżdżę na alusach profil 55 i 50 i poza lekkim prowadzaniem na koleinach zawieszenie w padlinie pięknie to znosi.

Zimą jak zakładam wąskie blaszaki to jakoś tak zbyt miękko się robi.

Zgodzę się że na kraterach w asfalcie i innych drogowych niespodziankach coś tam stuknie ale bardziej doskwiera mi sporadyczne stukanie w okolicach lewarka-linki lewarku i samo radio niż zawiecha, radio jest tylko wsunięte na luza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No a u mnie stuka glownie jak jade po jakiejs np poniemieckiej kostce i to nie koniecznie jak jade prosto tylko na luku... Musze znalezc przyczyne;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Czy aby wymienić samą poduszkę amortyzatora, a łożysko zostawić stare to muszę ściskać sprężynę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czy aby wymienić samą poduszkę amortyzatora, a łożysko zostawić stare to muszę ściskać sprężynę?

W B4 jest to sama guma zatem sprężyny nie ruszasz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę poczytałem ale jeszcze nie mam całkowitej jasności. Nie mogę znaleźć schematu jak to wygląda albo po prostu za słabo szukałem...

Łożysko jest wsadzone w gumową poduszkę. Poduszka nijak nie jest przykręcona do całej kolumny i jest po prostu nałożona na amortyzator, tzn jest kolumna z dolnym talerzem na którym jest sprężyna, później jest drugi talerz, jest to skręcone i na taką gotową całość nakładana jest poduszka, która trzyma się między górnym talerzem i kielichem w karoserii. Na to idzie od góry kolejny jakby talerz i śruba. Dobrze to wydedukowałem? Zmieniałem kiedyś to w astrze ale tam było to inaczej rozwiązane.

Jeżeli dobrze wydedukowałem to nie potrzebny jest żaden ściągacz do sprężyn tylko odkręcam górę i dół amortyzatora, wyjmuję całość, zakładam drugą poduszkę i składam do kupy i już? Uszkodzone mam najprawdopodobniej łożysko bo tryka i strzela przy skręcaniu, widać, że sprężyna nie chodzi płynnie tylko skokowo wydając dźwięk więc obstawiam to na 90%. Głównie zastanawiam się czy łożysko jest w środku sprężyny i będę musiał to rozkręcać czy jest poza nią i wystarczy ręką zmienić na drugie.

Jeżeli jest tak jak myślę to powinno udać się ścisnąć sprężynę, nadepnąć na wahacz żeby trochę to opuścić i wymienić poduszkę z amortyzatorem bez zdejmowania całej kolumny i ponownego ustawiania zbieżności.

Domyślam się, że najwięcej problemu będzie z odkręceniem i przykręceniem górnej śruby bez klucza pneumatycznego bo strasznie tam mało miejsca na dojście kluczem oczkowym ale jak z tym sobie poradzę to powinno pójść z górki tylko proszę o informację czy poduszka i łożysko jest w tym miejscu co wcześniej opisałem czy jednak trzeba wszystko zdejmować i rozkładać na części pierwsze. Z góry dziękuję.

Pytanie dotyczy passata b4, czytałem, że jest jakaś różnica w tym temacie między b4 i b3.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W B3 była chyba do roku 93 poduszka zintegrowana z łożyskiem. Później wszystkie auta (Golf 3, Corrado, Passat, Sharan i ich pochodne) miały ten sam zestaw składający się z:

- talerzyka (357412341A, 1J0412341):

Zakładany jest w pozycji jak na zdjęciu, część zewnętrzna to mocowanie sprężyny, wewnętrzna miejsce styku z łożyskiem:

40700_x800.jpg

- łożysko kolumny (1J0412249):

Łożysko jest mocowane na talerzyk wyżej i skręcany do amortyzatora nakrętką (więc aby wymienić łożysko trzeba mieć ścisk). Mocowanie w takiej pozycji jak pokazano poniżej na talerzyk:

42311_x800.jpg

- poduszka kolumny (357412331A):

Mocowana w pozycji jak poniżej:

320311_x800.jpg

- odbój górny (357412319B):

Pozycja montażu oczywista - przykręcana druga nakrętką po ustawieniu zawieszenia w punkcie pracy (w praktyce, gdy auto stoi na równej nawierzchni).

 

Problem jest tego typu, że poduszkę powinno się wymieniać z łożyskiem, a wtedy trzeba mieć ściągacz. Ja raz nawet próbowałem robić to bez demontażu kolumny. Udało się ale po krótki czasie znów padło - okazało się, że talerzyk skorodował i łożysko wpadło do środka...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Ja akurat muszę wymienić łożysko a nie poduszkę ale zmienię komplet.

Czyli nie do końca jest tak jak myślałem. Myślałem, że nakrętka skręcająca sprężynę będzie pod łożyskiem, że łożysko jest nakładane razem z poduchą. W każdym razie dziękuję za pomoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności