Skocz do zawartości
druidionin

Wymiana górnego mocowania przedneigo amortyzatora

Rekomendowane odpowiedzi

Ormo draniu sprawdzisz to w prosty sposób .

Na stojącym (nie podniesionym samochodzie) włóż łapki w nadkole , złap za sprężynę i ciągaj ją na boki (w poprzek samochodu).

U mnie w shariku też pukało i diagności twierdzili że jest wszystko malinowo ale szukałem i znalazłem. Powiem , że wymieniłem to w zeszłym tyg i po poduchach nie było widac żeby się ctapy ze starych zrobiły ale po wymianie na nowe CISZA :)

Wymianiałem na SWAGA - jeden komplet 36pln u mnie w hurtowni.

 

Pzdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Kuban, wymienię te poduszki z łożyskami, koszt w sumie nieduży. Chociaż jak sprawdzałem tak jak mówisz to nie puka nic poza luźną gumą (luźna jak kolumna opadnie). Podczas jazdy mam wrażenie że to się wydobywa spod nóg kierowcy.

Czy do B3 są wzmacniane poduchy amorków???
Nie, ale są 2 typy - stare i nowe. U Ciebie pewnie z jednej strony jest stare a z drugiej nowe. Powinieneś mieć stare, poduszka razem z łożyskiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Chociaż jak sprawdzałem tak jak mówisz to nie puka

 

Weź kogoś cięższego do pomocy - niech on szarpie :D

No chyba , że od czasu zrobienia porady na youtube sporo przytyłeś :D

 

Pzdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisał driver187

Czy do B3 są wzmacniane poduchy amorków???

 

Nie, ale są 2 typy - stare i nowe. U Ciebie pewnie z jednej strony jest stare a z drugiej nowe. Powinieneś mieć stare, poduszka razem z łożyskiem.

 

ok. sprawdze to w sklepie a ma może ktoś jakieś fotki starego i nowego typu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi dokładnie o to co na fotce. a mianowicie o te wzmocnienia co są pod tym metalowym talerzykiem, powodują że poducha ma mniejszy "skok" przez co jest sztywniejsza i nie zrywa jej tak szybko. Czy ktoś widział takie coś i gdzie można to kupic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Odgrzewam kotleta. Michał, doszedłeś co pukało u Ciebie?

Bo mam podobnie, cichy stuk czasem przy hamowaniu i czasem przy ruszaniu. Gałki, tuleje i hamulce nowe, luzów brak, jedyne co mi śmierdzi to łożyska amortyzatorów z poduszkami. Poduszki silnika jak nowe.

teoria z poduszka amora moze byc prawda bo nie wiem jak u ciebie u mnie stuka gdy jest cieplo sucho gdy tylko pojawi sie deszcz stukanie znika wiec wpadlem na pomysl by przesmarowac dol sprezyny amora ( guma pod sprezyna troche zuzyta )smarem stukanie bylo dalej po przesmarowaniu spreyem (do zamkow i zawiasow )poduszki amora mam na 3 dni spokuj . Dodam ze nie mam passata tylko lagune ale problem iddentyczny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
teoria z poduszka amora moze byc prawda bo nie wiem jak u ciebie u mnie stuka gdy jest cieplo sucho gdy tylko pojawi sie deszcz stukanie znika

 

Właśnie gdy stuki ustają , kiedy zmieniają się warunki atmosferyczne - trzeba przyjrzeć się amorkom i ich mocowaniom . Często jest tak że jak jest zimniej i wtedy puka to amorki mogą się domagać o transfer na szrot.

 

Ale Ormo siedzi cicho - czyli przytył :dance5:dance5:dance5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

amorki nie maja wplywu przy ruszaniu i hamowaniu mowie tu o predkosciach 10 na godzine

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie ,panowie...ja nie mam żadnej gumy na zwojach sprężyny...odboje oba inne ....i jakos nic nie puka...amory też pewnie pamietają ubiegły wiek-ale trzymają pięknie...

Jeśli stukanie słychać w okolicach góry amora to:

-wybite jest tłoczysko amora (miałm tak w innym aucie

-lub nie dokręcona jest pierwsza nakrętka ściskająca sprężynę (często sie to zdarza jak na tłoczysku amora jest zatoczenie

-lub tez kielich ściskający sprężynę ma wybity już otwór który nachodzi na tłoczysko amora i zaczyna on uderzać o owe tłoczysko...wspawanie odpowiedniej podkładki niweluje luz.

A co do odboi to do dziś szukam ori którą gdzieś w złom wrzuciłem

(samo łożysko można wybić z toprana i wbić w oryginalny odbój )

...toprany siadają po pierwszym dniu..lemforder jakoś sie trzyma ale i tak wystaje o około 5 mm więcej niż ten fabryczny co ma 20 lat ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
amorki nie maja wplywu przy ruszaniu i hamowaniu

 

No to gratuluję... :respect

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ale Ormo siedzi cicho - czyli przytył
Pracuję nad tym :D

dziś chłodniej i nie puka :P więc pasuje do teorii

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wymienione poduszki, łożyska, drążki, końcówki, łącznik stab. i dalej coś po cichu puknie przy hamowaniu :wsciekly Odgłos jest "gumowy" gdzieś z dołu. Nie mam już pomysłów, pozostaje pudełko zapałek :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wymienione poduszki, łożyska, drążki, końcówki, łącznik stab. i dalej coś po cichu puknie przy hamowaniu Odgłos jest "gumowy" gdzieś z dołu. Nie mam już pomysłów, pozostaje pudełko zapałek

 

A gumy na mocowaniach stabilizatora?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyglądają idealnie, jutro je zaleję oliwą i zobaczę czy to coś daje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A sworznie lub tuleje wahaczy? O nich nie wspominałeś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sworznie nowe tuleje także :) Tuleje tylko tylne, bo przednie są w stanie idealnym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A gumy na mocowaniach stabilizatora?
Są w stanie idealnym, nasmarowałem jak kulturystę i dalej nic. Kiedy mocniej bujnę lewą przednią ćwiartką to słychać że jakaś guma pracuje, ale o dziwo odgłos dochodzi z okolic chłodnicy i nie przypomina tego przy hamowaniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Są w stanie idealnym, nasmarowałem jak kulturystę i dalej nic. Kiedy mocniej bujnę lewą przednią ćwiartką to słychać że jakaś guma pracuje, ale o dziwo odgłos dochodzi z okolic chłodnicy i nie przypomina tego przy hamowaniu.

 

No OK , ale rozmawiamy o gumach na sankach tak? bo te mam na myśli a nie łącznik stabilizatora.

 

pzdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ORMOWIEC, a sprawdziłeś zaciski?, sprawdź też icka czy nie luźno lata. Ja sie kiedys naszukałem,pukania, stukania, w sumie 2 razy, raz zostawiłem klucz 17 we wnęce przy filtrze powietrza, pukało i pukało, a że był pod plastikowa osłoną to go nie widziałem, demontaż prawie całego przodu. Innym razem leżał kamyczek na osłonie silnika i ładnie się turlał na niej, ocena mechanika po jeździe, skrzynia się sypie ;-) podjechałem później do niego i pokazałem uszkodzoną zębatkę ze skrzyni ;-) kamyk średnicy około 4cm hehe

Edytowane przez slawciol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No OK , ale rozmawiamy o gumach na sankach tak? bo te mam na myśli a nie łącznik stabilizatora.
Tak, gumy na sankach mocujące stabilizator :)

 

Zaciski mają nowe prowadnice i 0 luzu...

Amory też są nowe, na starych było to samo.

Stawiam piwko dla osoby która trafi co to trzeszczy :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności