Skocz do zawartości
Alex

Antena bazowa vs. wiatr - luźne rozmowy o sprzęcie bazowym...

Rekomendowane odpowiedzi

Masz rację Marcin - na sprawę sprzętu średniej klasy patrzymy nieco pod innym kątem. Ja jestem typem kombinatora (nie zawsze to się opłaca), uważającym, że sprzęt używany nie koniecznie musi być zły i "nie wszystko co drogie jest najlepsze". Może jest to wynikiem tego, że nie zawsze na wszystko mogę sobie pozwolić... :zdegustowany: Co do zasilacza przyznam Ci rację - może faktycznie do JACKSON'a przydałby się zasilacz 10A (chociaż czy JACKSON z dozwoloną mocą 12W w SSB pobierze więcej niż 5 - 5A?).

 

Z niecierpliwością czekam na fotki anteny/anten bazowych CB mających za sobą min. 17 lat, mocowanych na "sztywnym" maszcie... :D

 

A te fotki będą? Nie pytam złośliwie, ja naprawdę nie słyszałem o tak starej antenie jak moja (oczywiście bazowej CB typu GP), zamocowanej na "sztywnym" maszcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Motomouse bredzisz... Jakie znasz radia CB, nawet wg. ciebie dobre, ktore kosztuja wiecej jak 1500-1700 zl nowe? Oczywiscie wystepuja takie, ale wskaz chociaz jedno "konkretne" radio za te pieniadze. Ja daje sobie reke uciac, ze nie kupisz nic lepszego z nowych na rynku od Lincolna/HR-a czy Jacksona. Wszystko inne, rowniez swiecaco-migajace amerykanskie wynalazki szczycace sie mocami 50-100W, budowane na przedpotopowej i wykorzystywanej w stu tysiacach modeli plycie a'la Alan 87, raczej ich nie pokona - ba, pewnie nawet nie zblizy sie jakoscia. Pojecie masz mgliste, cos dzwoni, ale nie wiadomo gdzie... Pamietajmy, ze mowa o sprzecie CB, nie amatorskich transcieverach. Moja propozycja to Jackson I ( 400-600 zl) albo Lincoln ( do 700 sie kupi ), zasilacz 7/8-10/12 A ( za 100-150zl sie wezmie, najlepiej transformatorowy ), antena 1/2 l Albrechta jakies 130zl lub 5/8 Sirio/Sirtel w granicach 350-400 zl ( uzywke wyrwie sie w niezym stanie za 150-200 zl ), do tego jakis porzadniejszy mikrofon kolo 100 zl + kabel ( firmowy RG-58, H-155 Draki lub Beldena ew. RF-7 czy RG-213, na kablu NIE WOLNO oszczedzac, bo to sie msci :P - cena srednio 2,5-6 zl/metr ) i reflektometr ( dodejsc do sklepu ze sztucznym obciazeniem i wybrac najmniej przeklamujacy ). Realnie na fajny sprzet wyda sie w granicach do 1500zl, radio mozna zastosowac i tansze lub gorszej klasy ( jakies samochodowe czy Alan 87 ).

 

Bardzo rozbawil mnie ten wywod o badziewnosci RG-213 - Kolego, czy ty sam widzisz co piszesz? Jakie to niesamowicie wytrzymale przewody sam stosujesz? Prosto z NASA koncentryk 50 Ohm? A nie, przepraszam, NASA jest amerykanskia i wymysla buble :D Akurat RG-213 to jedne z najtrwalszych przewodow, choc obecnie sa inne o nawet lepszych parametrach, a ciensze i mniej sztywne. Mocowanie anteny to juz indywidualna kwestia - zazwyczaj wystarczy kawalek grubszej rurki w ocynku do dostania "za browara" jak ktos nie ma i kilka cybantow ze sklepu metalowego....

 

PS. co do elastycznego masztu - jak najbardziej to pomaga, w nazwijmy to profejsonalnych instalacjach odciagi daje sie ponizej szczytu masztu, wlasnie po to, by koncowka mogla pracowac... Inna sprawa, ze porzadna antena jest wykonana na tyle dobrze ( materiali, laczenia ) ze pod wplywem wiatru wygina sie prawie o 90st i wraca do pionu nienaruszona. Mozna zastosowac tez antene z wklokna szklanego, te sa bardziej sprezyste ( newralgiczne punkty to metalowe piescienie skrecajace ze soba segmenty, ale i tak zazwyczaj dzielnie opieraja sie podmuchom ).

Edytowane przez njub

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A te fotki będą?

 

Napisałem - jak wrócę za dnia do domu - byłem ok. 17.30 i było już za ciemno. Przecież chcesz cos na tych zdjęciach zobaczyć, prawda ;) ?

 

Motomouse bredzisz.

 

Oczywiście - nie zauważyłeś, że to przyznałem, czy po prostu nie czytasz tego, do czego później się odnosisz ?

 

Jakie znasz radia CB, nawet wg. ciebie dobre, ktore kosztuja wiecej jak 1500-1700 zl nowe?

 

Jeśli dla Ciebie stacja bazowa to tylko trx, to dziękuję - nie mamy więcej o czym rozmawiać. Wszystko dookoła "radia" potrafi kosztować sporo więcej.

 

Akurat RG-213 to jedne z najtrwalszych przewodow,

 

Jasne. A na Marsie mieszkają kosmici. RG213 ma osłonę z PCV, co jednoznacznie naraża go niszczenie przez UV. Poprzez powstałe mikropęknięcia do środka dostaje się wilgoć, ekranowanie leci na łeb na szyje, a jednocześnie tłumienie wzrasta. Środek - linka, co od razu daje większe tłumienie niż drut. Ekran - sam w sobie ma jakieś ~40 db - w przeszłości może i wystarczało, ale obecnie jest niewystarczające.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To teraz zmienila sie zasada dzilania radia i rozchodzenia fal? Jesli tak, wybacz, umknelo mi. Jestem pewnie jakims niesamowitym szczeszciarzem, bo moj RG-213 ma juz 15 lat, wisi caly czas na zewnatrz, nie mieszkam w jaskini a w moich rejonach tez swieci slonce, padaja deszce, sa mrozy i wichury - kabel jak wisial tak wisi, oslona nie popekala, kabel nie zamokl... Pewnie takie przypadki zdarzaja sie raz na tysiac, dobrze, ze mi sie udalo :D RG-213 zawsze byl, jest i bedzie dobry do CB, wrecz az przerost formy nad trescia, jesli potrzebujemy go niezbyt wiele. Tlumienie w tych czestotliwosciach nawet na najzwyklejszym RG-58 zaczyna dawac o sobie znac w granicach powyzej 20m, takze nie przesadzajmy. To, ze sa koncentryki z drutem zamiast linki to zadna nowosc, ale od kilkudziesieciu lat linki stosuje sie ze wzgledu na wieksza praktycznosc i bedzie sie stosowalo. Zdaja egzamin w dzialaniu a parametry do tych czestotliwosci maja az nadto dobre. Widze, ze Kolega na sile chcial blysnac, ale nie do konca wyszlo. Niech Kolega wskaze swoj typ porzadnego radia i osprzetu do amatorskiej bazy CB, chetnie obejrze te "must have". Jakiez to gadzety sa jeszce potrzebne? Dla mnei radio za 600zl, kabel za 50-100zl, reflektometr za 50zl i zasilacz za 150zl + antena za nastepne 150 zl to ZUPELNIE wystarczajace wypozasazenie poczatkujacej bazy. Jesli zaraz zaczniesz Kolego wyszukiwac analizatory antenowe itp. do radia wypluwajace +/- 25W i pacujacego na jednej antenie w zaklesie +/- 1,5 Mhz rozpietosci to bede zmuszony pominac odpowiedz, zeby nie ciagnac dalej glupiej dyskusji :D

 

PS. prosze tylko opisz, co takiego zmienilo sie w istocie radiokomunikacji, ze w dziedzinie CB, gdzie od jakichs 20 lat nic nowego nie wymyslono, stare sprawdzone rozwiazania wystarczaly, a dzis juz nie ( jak to sam bardzo ladnie ujales ).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
"nie wszystko co drogie jest najlepsze"

Otóż to! Jak widzę na allegro używane Alany 555 po 1200 zł to mnie skręca ze śmiechu.

 

A co do poboru prądu przez radia to 7A dla jacksona to faktycznie na styk. Zależy jeszcze czy te 7A jest chińskie, czy np. niemieckie lub polskie :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
co takiego zmienilo sie w istocie radiokomunikacji, ze w dziedzinie CB, gdzie od jakichs 20 lat nic nowego nie wymyslono, stare sprawdzone rozwiazania wystarczaly, a dzis juz nie

 

Do reszty się nie odniosę, bo nie ma sensu. Co do powyższego - kilkanaście/dziesiąt lat temu nie miałeś tony sprzętu elektronicznego wokół siebie. Te wszystkie komputery, telefony, palmtopy, i inne ustrojstwa skutecznie zaśmiecają otoczenie. Nie miałeś tak zasyfionego eteru jak dziś, i sama liczba urządzeń nazwijmy to "CB" ( ale należy w to włączyć wszelkiego rodzaju machiny emitujące pole EM ) była o rząd wielkości mniejsza. Ale to szczegół. Kabel przecież jest pancerny i odporny na wszystko :)

 

Jak dla mnie to EOT :) Jeśli poprawi Wam to humor, to przyjmijcie, że za 1000 PLN można wyposażyć i zbudować "średniej" klasy bazę. I bawić się nią bezproblemowo i bezstresowo. Możecie również przyjąć, że moje 3x większe założenia, to już baza klasy "ultra" z opcją automatycznego robienia loda i nadawania "pysia, pysia" w losowo wybranych interwałach czasowych. Albo jak wolicie, to wytłumaczcie to sobie tym, że nie miałem co napisać, i klepnąłem pierwszą kwotę, która wyszła mi z magicznej kuli. Peace, over and out.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

widzę chłopaki że troszkę się znacie także pomęczę was trochę :)

 

kupiłem pierwszą antenę "bazową" (raczej balkonową ale ok), antenka to Sirio Boomerang 27A, wiem że to jest bardzo niska półka ale nie wiem czy się wciągnę także nie chcę inwestować na początku. Antenka będzie mocowana na równo z kominem na domu (żona marudzi że pioruny, itd...). Ile bezpiecznie można dać antenę nad komin? Antenka ma 2,70m z tego co wiem. Na razie będę używał radyjka samochodowego (TTI 770), i tutaj pytanie...czy zasilacz komputerowy to dobry pomysł na zasilanie radyjka?

 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Antenka będzie mocowana na równo z kominem na domu (żona marudzi że pioruny, itd...). Ile bezpiecznie można dać antenę nad komin?

 

Ze swojej przeszło 17-sto letniej praktyki pamiętam tylko jeden przypadek trafienia pioruna w antenę. Była to antena 5/8 λ. Nie wiem, czy była uziemiona. Spowodowało to całkowite zniszczenie radia CB i nic więcej w domu. Ja na Twoim miejscu nie obawiałbym się burzy, a antenę wyniósłbym nad komin najwyżej jak się da. Im wyżej - tym lepszy zasięg. :)

A w czasie burzy odłącza się kabel antenowy od radia i problem z głowy. :D

 

i tutaj pytanie...czy zasilacz komputerowy to dobry pomysł na zasilanie radyjka?

 

Nie znam się zbytnio na zasilaczach komputerowych, ale co do zasilacza CB, to powinien on mieć napięcie wyjściowe 13,8V ze stabilizacją napięcia. Natężenie prądu powinno być takie, jakie Twoje radio ma w czasie nadawania z lekkim naddatkiem. Do radia typu TTi TCB 770 wystarczy zasilacz o natężeniu 3A. :)

Edytowane przez Alex

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zasilacz od komputera prądowo da radę, tylko że tak jak pisał Alex będzie za niskie napięcie. Radio powinno dostawać 13,5 - 14 V a na zasilaczu od kompa jest równo 12V.

 

Jak się boisz "pieruna" to zamontuj takie coś http://www.avantiradio.pl/go/_info/?id=180&idc= zwłaszcza przy antenie 1/4 fali bo one zazwyczaj nie mają bezpośredniego połączenia promiennika z przeciwwagą (ziemią).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dobra, dzięki chłopaki.

 

Mam możliwość kupienia nówki Unidena 520xl za 120zł, czy warto? W sumie nie musiałbym targać TTI'ka z samochodu za każdym razem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
nówki Unidena 520xl za 120zł, czy warto?

 

Warto. Na bazie się sprawdzi raczej średnio, ale warto. W razie czego sprzedasz za 200 PLN.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mam możliwość kupienia nówki Unidena 520xl za 120zł, czy warto? W sumie nie musiałbym targać TTI'ka z samochodu za każdym razem.

 

Warto? I Ty się jeszcze pytasz!? Na Twoim miejscu to od razu kupiłbym 2 sztuki i sprzedał ten świecący na niebiesko szajs w cholerę. Jak popracujesz na Unidenie 520, to dopiero posmakujesz luksusu...

A propo's, nie mógłbyś załatwić jeszcze jednego dla mnie? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja poproszę 10 :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ze swojej przeszło 17-sto letniej praktyki pamiętam tylko jeden przypadek trafienia pioruna w antenę. Była to antena 5/8 λ. Nie wiem, czy była uziemiona. Spowodowało to całkowite zniszczenie radia CB i nic więcej w domu.

Buahahaha !!! Jak na 17 lat doświadczenia to brednie piszesz i z piorunem i z masztem.

Maszt.. nie jestem w Polsce a pokazałbym Ci AT92 stojącą 20 lat na sztywnym maszcie.Jak miałem 14 lat stawiałem ją z ojcem i tak stoi do dzisiaj i zdejmuje ją raz w roku na przeczyszczenie.

Piorun.. tu już wypaliłeś, nie ma co.Widziałeś kiedykolwiek skutki uderzenia pioruna?

Chyba nie to poczytaj i zobacz. KLIK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a pokazałbym Ci AT92 stojącą 20 lat na sztywnym maszcie.Jak miałem 14 lat stawiałem ją z ojcem i tak stoi do dzisiaj i zdejmuje ją raz w roku na przeczyszczenie.

 

Cóż... Wyjątek potwierdzający regułę. Poza tym jak sam piszesz zdejmowana raz w roku do konserwacji - napewno poprawia to jej żywotność. Moja antena w czasie eksploatacji miała góra 3 takie zabiegi. :fajny

 

Piorun.. tu już wypaliłeś, nie ma co.Widziałeś kiedykolwiek skutki uderzenia pioruna?

Chyba nie to poczytaj i zobacz. KLIK

 

I co tym chcesz udowodnić? To są zdjęcia wykonane przez Ciebie? Czy zamieszczone przez innych geniuszy na elektrodzie? A zresztą jak się przyjrzysz nawet w wątku do którego podałeś link - skutki wyładowania bywają mniejsze i większe. Podejrzewam, że w dużej mierze jest to uzależnione od rezystancji trafionego przedmiotu względem uziemienia (prawo ohma się kłania). Co do radia kolegi o którym pisałem wyżej - był to ALAN 19. Dostałem później w spadku to co z tego radia zostało. Jak znajdę w swoich szpargałach, zrobię fotki i wkleję w bieżący wątek. :fajny

 

Niezbyt wiele znalazłem - niestety tylko ramkę wewnętrzną, obudowę dolną i płytę czołową ALAN'a 19, który dostał "strzała" zdaje się w 1994 roku. Na jednym ze zdjęć zaznaczyłem czerwonymi strzałkami osmolenia po wyładowaniu, a czerwonym kółkiem stopiony i przylepiony kawałek metalu - prawdopodobnie była to nóżka jednego z elementów. Z tego co pamiętam, na płycie głównej tego radia ścieżki uległy cześciowemu wypaleniu, z kondensatorów pozostały tylko nóżki, podobnie wyglądały i inne elementy. Płytę musiałem wyrzucić ze względu na jej całkowitą nieprzydatność, obudowę zachowałem ze względu na możliwość jej użycia. Oto pokaz slajdów w/w radia CB:

 

 

ALAN 19

Edytowane przez Alex

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wierz mi, nie bawię się radiem tydzień czy dwa.Trwa to już 20 lat i wiem co się dzieje z radiem po uderzeniu pioruna w antenę.Twoje zdjęcie mało pokazuje.Mogę Ci podobne wstawić ;) Jeżeli już antena zaliczy centralnego strzała to praktycznie nic z niej nie zostanie.Przyjadę do kraju na urlop to wstawię kilka fotek anten a właściwie resztki aluminium i jedno radio po zaliczeniu centralki.Z Twojego zdjęcia jedynie można wnioskować że piorun strzelił ew. w słupa koło domu lub coś podobnego.Na 100% nie było to uderzenie w antenę.

Teraz w temat troszkę wbijmy.

Kto ma bazę i coś wstęgowego na niej? Może jakieś QSO? Siedzę na AT lub EE praktycznie cały czas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
i.Z Twojego zdjęcia jedynie można wnioskować że piorun strzelił ew. w słupa koło domu lub coś podobnego.

Niekoniecznie. Często jest tak, że piorun ma odgałęzienia - nie uderza tylko w jedno miejsce. Mogło być tak jak u mnie - piorun uderzył w ziemię, a antena "dostała" takim właśnie odgałęzieniem. Na szczęście mam gniazdo przy maszcie i jak zbiera się na burze to odkręcam wtyczkę. Niemniej jednak cewkę w antenie stopiło i uszkodziło dielektryk między promiennikiem a przeciwwagami.

 

EDIT:

Antena 5/8 oczywiście porządnie uziemiona.

Na bazie Jackson I lub czasem Super Cheetah + wzmacniacz na 6P45S (konstrukcja własna)+ mikrofon Alan F16.

Edytowane przez pszemek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wierz mi, nie bawię się radiem tydzień czy dwa.

 

Ja Ci wierzę, problem tylko w tym, że Ty mi nie wierzysz. :)

 

Twoje zdjęcie mało pokazuje.Mogę Ci podobne wstawić ;)

 

Zgadza się. Ale zauważ, że to zdarzenie miało miejsce (zdaje się) w 1994 roku. Płyty głównej nie trzymałem i znalazła ona swoje miejsce w śmietniku, bo wystawały z jej w zasadzie same nóżki elementów, zakończone takimi kuleczkami - jak jedna przylepiona do wewnątrz obudowy.

 

Jeżeli już antena zaliczy centralnego strzała to praktycznie nic z niej nie zostanie.Przyjadę do kraju na urlop to wstawię kilka fotek anten a właściwie resztki aluminium

 

Co do anteny, to jak już pisałem:

Była to antena 5/8 λ. Nie wiem, czy była uziemiona. Spowodowało to całkowite zniszczenie radia CB i nic więcej w domu.

 

Nie wiem, czy była uziemiona, co się z nią stało też nie wiem. I nie wnikałem w to. Zdarzenie miało miejsce w miejscowości Osędowice (okolice miejscowości Daszyna - trasa nr 1, 302 km) - rodzinnej miejscowości mojego obecnego szwagra u jego sąsiada, a jest to ok. 30 km ode mnie. Napisałem, że nic w domu nie zostało zniszczone. Co z anteną - nie wiem.

Zapewne będziesz znów miał jakieś "ale", a ponieważ masz doświadczenie większe ode mnie o 3 lata, jesteś mądrzejszy ode mnie o lata świetlne, wiesz lepiej co mogłoby się wydarzyć naprawdę u mojego znajomego, tak więc chylę czoła mądrości i doświadczeniu, odbierając Twoje słowa za pewnik. :respect

 

Kto ma bazę i coś wstęgowego na niej? Może jakieś QSO? Siedzę na AT lub EE praktycznie cały czas.

 

Cóż - na bazie: President JACKSON + mic. stacjonarny "STABO Optimike" (ale ze zmienioną płytką - budowaną przeze mnie podróbką Sadelty "czekoladki" MB-4). Ewentualnie czasami celem "przedmuchania" radia: President LINCOLN GOLD + mic. ze wzmocnieniem i kompresją zbudowany przez kolegę - w oryginalnej obudowie LINCOLN'a.

Kłania Ci się Kilo Sierra Papa 12 , op. Jacek z klubu KSP Łęczyca:

http://ksp-cb.republika.pl/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności