Skocz do zawartości
lumix

"Instruktor-donosiciel"

Rekomendowane odpowiedzi

Po przeczytaniu całego wątka mam tylko jedno przemyślenie. - Umówmy się na ustawkę i ten co wygra ma rację - Chłopaki o co wy się kłócicie. Jak kolega powyżej i wielu z was zauważyło

Moim zdaniem są ludzie i parapety, zarówno wśród kierowców ciężarówek i osobówek.
Czy to kierowca ciężarówki czy osobówki robi podobne błędy. Wiem co piszę bo troszkę zrobiłem tych km. Każdemu się zdarzają dni gorsze i lepsze i tu nie ma reguły. Ostatnio jednego dnia popełniłem na drodze 2 błędy, których nie mogę sobie wytłumaczyć. Gdyby nie reakcja innych kierowców miałbym niezłe nieprzyjemności. Jazda autem jest jedną wielką loterią bo jeśli ty jesteś w tym dniu ostrożnym kierowcą możesz trafić na barana (np. w/w dnia ja). Powtarzam po raz kolejny na tym forum, tak na prawdę nie ma doświadczonych kierowców, tylko są bardziej lub mniej przygotowani (czyt. ostrożniejsi) do jazdy na drodze. Żadnego zaufania do siebie, a jeszcze mniejsze do innych uczestników ruchu drogowego. To mnie uchroniło przez 30 lat zawodowej jazdy na polskich i nie tylko drogach. Niektórzy pozjadali wszystkie rozumy i nie tylko panowie z pierwszego posta ale i forumowicze. Dajcie sobie na wstrzymanie bo jak to czytam to mam wrażenie że niektórzy to jak przysłowiowe "karki z BMW". Prawdą jest że na ciężarówkach jeżdżą starzy kierowcy, ale czy to świadczy o tym że tego dnia mają poukładane w głowie? Młodzi wiadomo gorąca krew. A skąd możesz wiedzieć czy narzeczona go nie rzuciła tego dnia a staremu żona nie przyprawiła rogów? Każda sytuacja powoduje stres na drodze potęgowany samotnymi myślami albo sytuacjami. Kierowcy ciężarówek są odporniejsi bo robią testy coroczne i one ich kwalifikują do dalszej pracy bądź nie, ale jak wiemy znajomości bądź inne czynniki pieniężne potrafią niektóre sprawy obejść. I tak na drodze spotykamy różne przypadki a im masz mniejsze zaufanie do nich tym dłużej pożyjesz. I to wszystko w tej sprawie. no może jeszcze jedno zawsze warto pamiętać dwa numery tel. Nie mówię o tych do kochanek a 112 i 997. I tym miłym akcentem życzę wszystkim na drogach więcej ludzi a mniej taboretów i baranów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
strach myśleć co zaradzi z tymi co po 200-250km/h latają

 

oj ciezko bedzie wepchac mu sie przedemnie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie mam może za dużej wiedzy praktycznej, ale mam trochę teorii w głowie

 

Chłopie ja ostatnio przeczytałem książkę o operacjach na otwartym sercu.Jak chcesz mogę Cię zoperować,w sumie "mam trochę teorii w głowie".Pojeździj trochę po drogach to zobaczysz ile nerwów natracisz i nie jednokrotnie budzić się będą w Tobie mordercze instynkty-gwarantuje.Sztuką jest olać takiego debila i nie dać się sprowokować.

Pozdrawiam.

Edytowane przez Sobol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko ładnie pięknie, ale z czego bierze się ten pośpiech??, "jadę tak bo se chce??" czy może tak mi się podoba??, gdzie w Polsce można spokojnie jechać??, co kawałek światła, fotoradary, bark autostrad, dziury takie że w zestawie można koło urwać, jadąc przepisowo gdzie można zajechać za 9h??, jadąc osobowym olewa Cię to czy przyjedziesz o 15 czy o 16 do domu, ważne że bezpiecznie dojechałeś, ale mając awizacje na 15 np. w Rabenie przyjadę o 16 i pani w biurze mi mówi że mnie nie złożą, bo nie dojechałem na czas, no i problem, zazwyczaj jak sie uda to rano rozładują, ale zdarza się czekać od soboty 4 rano do poniedziałku do rana do 6 i dopiero wtedy łaskawie złożą.

 

Zadam pytanie, co robią drogowi impotenci i manekiny na drogach??, ku**a na 2 jezdniowej drodze jedzie idiota 60km/h, co światła to przed nimi zwalnia do 30 i wlecze się z taka prędkością, tak żeby na tych światłach stanąć, zaczniesz wyprzedzać go, to zaraz po gazie i heja do przodu, po chwili wraca do swej ulubionej prędkości, brak jakiegokolwiek zrozumienia że inni na tej drodze nie sa dla przyjemności, tylko zarabiają na chleb. Piszecie że zagrożenie stwarzają ciężarówki, a gdyby nie ci impotenci drogowi co za nimi ciągną się ogony po nawet kilka kilometrów, bo ten tępy strzał jak może jechać 90 to on na złość utrzymuje 60, taki idiota się tym nie przejmuje, ważne że on jedzie a reszta ma się dostosować, wiem najlepiej powiedzieć "no to jedź za nim i nie będzie problemu" za kimś to ja mogę iść na pieszą pielgrzymkę do Częstochowy. Nie ma problemu, będę jeździł przepisowo (tak jak jeździłem po Niemczech) ale stwórzcie mi do tego warunki....

 

Tych wielkich obrońców, uciśnionych i prześladowanych kierowców "impotentów drogowych i manekinów" zapraszam do skorzystania z możliwości i spróbowania się za kółkiem 40 tonowego zestawu, w końcu jakie to proste, co to 40 ton i kilkanaście metrów za sobą, oni (kierowcy LKW) mają na mnie uważać, bo ja wielki pan jadę z dziećmi na basem i nikt mi nie będzie podskakiwał, bo ja jestem pan mecenas albo jakiś inny gryzipiórek, a kierowca zestawu to już 2 kategoria...

No i tu kolejna sprawa, większość manekinów i impotentów drogowych, właśnie kierowców zestawów traktuje jako 2 kategorie, jednocześnie całą odpowiedzialność zrzucają właśnie na nich/nas, tak jak ten debil w 1 poście (mam na myśli idiotę, autora oryginału).

 

Napisał że specjalnie wyprzedził i zwolnił, mądre to jest??, przez własną głupotę i chęć pokazania swojej ważności i swojego JA, mógł się przekonać jak to jest nosić zęby w kieszeni, no i dobrze by się stało, może by go to nauczyło szacunku dla ludzkiej pracy. Za podanie numerów rej. na miejscu właściciela firmy podał bym go do sądu, nie miał takiego prawa.

Pisze że wcisnął się zestawem między 2 auta, a ile razy mi jakiś specjalista drogowy wpieprzył się przed kabinę, na światłach wjedzie taki przed Ciebie no i teraz jest pytanie czy wyhamujesz??, jeśli tak to ok, ale czy na pace nie powaliły się kartony, czy przyjmą ładunek na magazynie..., a jeśli nie to Twoja wina, ważne że to Ty waliłeś w tył... Obrońcy uciśnionych manekinów i impotentów drogowych, zastanówcie się ile razy wciskaliście się na chama przed ciężarówkę, ile razy nagle hamowaliście bo przypomniało się że żona kazała kupić podpaski... ale zapamiętaj, życie masz tylko jedno, w razie kolizji nie masz szans na przeżycie bliskiego spotkania z 40 tonami, życie to nie klocki LEGO które możesz na nowo ułożyć, wtedy to już Twoje największe mądrości i racje na nic się zdadzą, po prostu w czarnym worku złożom Twoje zwłoki i dla większości temat będzie skończony....

 

Panie i Panowie dla własnego dobra i bezpieczeństwa nie róbmy dziadostwa jedni drugim, bo zazwyczaj konsekwencją jest płacz po obydwu stronach...

 

W opisanej sytuacji gdyby autor oryginału był mądry to nie było by problemu, każdy pojechał by w swoją stroną, kierowca zestawu nie musiał by się denerwować, a on nie sikał by do spodni w obawie przed utratą zębów.

 

Jeśli kogoś uraziło to ca napisałem to przepraszam, ale musiałem to napisać.

 

Zamiast czepiać się na wzajem, weźmy się za to co nas wszystkich gnębi, na nie zwalajmy winy jedni na drugich, bo to nie załata dziur, nie wybuduje autostrad nie zmieni infrastruktury drogowej.

 

Pozdrawiam :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kolego pohamuj trochę, z Twoich wypowiedzi widać, że nie miałeś do czynienia z prowadzeniem pojazdu większego niż samochód osobowy. Cięzarówkami jeżdże od dziecka najpierw z ojcem, dziadkiem wujkiem a teraz po zrobieniu kwitów już często sam. I jak w każdym zawodzie także w grupie zawodowych kierowców znajdują się czarne owce ale tak jest wszędzie. Więc nie wrzucaj wszystkich do jednego worka. Większośc kierowców ciężarówek ma duzo większe doświadczenie w prowadzeniu niż Ty. Poszukaj sobie statystyk wypadków i spójrz jaki % wypadków jest spowodowany przez kierowców zawodowych, może to Ci przemówi do głowy.

 

Z Twojego postu wnoszę, że jesteś jednym z tych krzykaczy z forum onet.pl " Tirowcy to zabójcy, Mordercy w maszynach do zabijania, Tiry na tory" Widzę, że u nas na forum jest grupa zawodowych kierowców więc oni może przemówią ci do rozsądku zanim wszystkich zaczniesz mieszać z błotem i wyzywać. Najpierw spójrz na swoje zachowanie na drodze a następnie zabieraj głos o innych

 

Jesteś za młody żeby oceniać moja kulture jazdy, jeżdze dłużej niż ty i widze co sie dzieje na Polskich drogach zero kultury i wyobrazni.

Śmiem twierdzić że tobie brakuje dośwadczenia i rozeznania .

Jak cie boli prawda i w oczy kłuje to zmień zawód.

Bo to w większości kierowcy tirów robią zagrożenie Tirowiec mysli ja jestem wiekszy mi sie nic nie stanie a osobówka albo zwolni albo bedą zgnieceni.

A co sie dzieje w zime na A4 tiry blokuja drogę, albo w poprzek stają, albo sie wywracają, lub zasypiają.

A to że ludzie w -16 w korku stoja to nikogo nieobchodzi.

Policja nic nierobi żadna pomoc na drodze (ciepłe napoje koce itp) i ten kraj jest w Uni Europejskiej.

To że łamane sa przepisy odnośnie wypoczynku przez kierowców to wiadomo.

Nieraz zatrzymano takiego delikwenta co 20 i więcej godzin sobie jechał.

A propo to jeżdziłem też busami w transporcie jako zawodowy kierowca, więc nieporównuj mnie do siebie bo masz mleko pod nosem.

Ty chłopie powinieneś jakieś psychotesty przejść. Weź się ogarnij. A ty też specjalnie wyprzedzasz osobówki, czy tylko dlatego, ze ktoś jedzie wolniej od ciebie? Patrząc na to co piszesz to śmiem twierdzić, że tobie by się przydały przynajmniej dwa semestry takiej nauki.

 

Tiry na tory, pociągi na drogi.

 

Kolejny smarkacz co będzie prawił mi morały.

Bedziesz jezdził z własną rodziną w trasy i spotka cię jakieś nieszczęście to wtedy bedziesz wiedział jak to jest uciekać do bandy gdy tir cię wgniata.

Pojezdzij troche po trasach to bedziesz wiecej wiedział a nie trzymał tylko jedna stronę.

Psychotesty podwójne to powinni przechodzić młodzi co na prawo jazdy zdają.

Dorwie taki kierownice i myśli że jest mistrzem świata!

Edytowane przez vallentino

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie trzymam jednej strony, tylko, żeby pisać takie rzeczy jak ty to trzeba być ograniczonym umysłowo i myśleć tylko o sobie, i nie zwracać uwagi na innych.

Myślisz, że oni tak specjalnie stają w poprzek drogi, żeby ci życie uprzykrzyć? Muszę cię niestety rozczarować. Nie, oni nie robią tego specjalnie. Może i jestem uważany za gówniarza, ale to tylko twoje zdanie. A zdanie osoby, która mnie nie zna spływa po mnie. Duża cześć użytkowników forum może również ciebie nazwać gówniarzem, bo weteranem szos to ty nie jesteś.

Najlepiej zacząć poprawę od samego siebie, a potem rzucać butelkami, aby uczyć kultury innych. Dziękuję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie trzymam jednej strony, tylko, żeby pisać takie rzeczy jak ty to trzeba być ograniczonym umysłowo i myśleć tylko o sobie, i nie zwracać uwagi na innych.

 

Ograniczony umysłowo to jestes ty. Nawet sam sie nazwałeś Gówniarzem?!

Majac 17 lat poruszasz takie tematy będąc niedojrzały emocjonalnie i psychicznie.

Niemasz zielonego pojęcia co się dzieje na drogach w Polsce.

Nasłuchałes się kogoś lub masz w rodzinie zawodowego kierowcę.

Znasz jedna strone wielu porusza tą drugą.

Ja piszę o większości nie o odosobnionym przypadku, i stwierdzam fakty.

Jak specjalnie chcesz sie kłucić to zapraszam na PW.

 

Proszę moderatora o przeniesieniu tematu do Off topic bo dla kolegi LUMIX to jest osobista sprawa.

Edytowane przez vallentino

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ta.... spodziewałem się kolejnej wojny jak tylko zobaczyłem ten temat.

dajcie sobie na luz, nie chcę zamykać wątku ani przenosić go nigdzie.

okażcie trochę szacunku dla zdania innych, używajcie sensownych argumentów i dyskusja może toczyć się nadal. jeśli jednak zaobserwuję kolejne osobiste wycieczki posypią się ostrzeżenia i temat zostanie wyczyszczony.

 

lojalnie ostrzegam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poniektórzy dalej nie rozumieją że kierowanie zestawem to praca a nie własne widzimisię, vallentino piszę że stają w poprzek drogi, ale z jego wypowiedzi jasno wynika, że robią to celowo, bo taki maja kaprys i chcą zdenerwować innych no i zawsze to jest ich wina, a nikt nie pomyślał że to drogowcy nie odśnieżyli, nie posypali drogi. Co do zatrzymywanie "delikwentów" co ponad 20 godzin jadą to wierz mi, u nas to jest tak rzadkie jak Mercedes SLR, jak już kogoś zatrzymają to na wschodnich tablicach, ale u nich jest to legalne, każdemu może się zdarzyć przeciągnięcie o jakiś czas, ale nie pisz o 20 godzinach ciągłej jazdy, bo jak widać nie wiesz o czym piszesz. Jedno dobrze napisałeś, że w spotkaniu osobowy vs zestaw nie masz szans....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co tu się kłócić i wyzywać a przede wszystkim nie można wrzucać wszystkich do jednego wora. I w jednym i w drugim przypadku są ludzie nie rozsądni ale zdarzają się też ludzie normalni. Tak jak w tym przypadku

http://www.elblag24.pl/elblag,masakra_na_siodemce,15470,0,0,0.html

 

Jechała sobie spokojnie ciężarówka i osobówka wymusiła jej pierszeństwo, kierowca podjął próbę uniknięcie zderzania zginął na miejscu ratując życię osobą z osobówki. I co też tutaj pewnie wina była ciężarówki?

 

Zawód kierowcy ciężarówki ma wiele wspólnego z tez z innymi zawodami. Kierowcy tez mają szefów dodatkowo spedytorów którzy wywierają na nich presję albo dojedziesz na czas i przewieziesz taki ładunek(przeciążony) w takim terminie albo do widzenia możesz pożegnać się z robotą i pieniędzmi, stąd zdarzają się przeładowana ciężarówki bądź przekroczenie czasu i łamanie przepisów drogowych. Więc to że ktoś jechał 20h to na pewno nie było dlatego ze tak mu sie podobało tylko był do tego zmuszony.Pracując w innych zawodach jest podobnie powinno się pracować po 8h dziennie a 40h w tygodniu ale jak szef powie przyjdź w weekand bo jest pilna praca i trzeba robić po 12h i więcej dziennie to robisz to żeby nie stracić pracy. A w dzisiejszych czasach mając rodzinę na utrzymaniu nie mając lepszej propozycji pracy przystaje się na takie warunki bo z czegoś trzeba żyć.

 

I niech nikt nie mówi że jeździ przepisowa bo każdemu się zdarza łamać przepisy ale oczywiście jak ja złamię przepisy to jest ok ale jak ktoś już złamie i jedzie szybciej ode mnie to trzeba go ukarać bo stwarza zagrożenia na drodze.

 

 

 

 

 

Powiadom znajomego o artykule

Twoje imię Imię znajomego E-mail znajomego Komentarz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jadą 20 godzin? Nie kpij sobie kolego :rotfl:

Ci co nie mają tacho elektronicznego, mają drugą tarczkę która się kręci pod siedzeniem-znam temat z autopsji.

Dlaczego? Bo im płacą gr za kilometr jak już w tym wątku tu wspomniał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jesteś za młody żeby oceniać moja kulture jazdy, jeżdze dłużej niż ty i widze co sie dzieje na Polskich drogach zero kultury i wyobrazni.

Śmiem twierdzić że tobie brakuje dośwadczenia i rozeznania .

Jak cie boli prawda i w oczy kłuje to zmień zawód.

Myslisz, że za młody w takim razie zapraszam na kilka tygodni do w trase i ocenisz to z kabiny dużego samochodu i może zmienisz zdanie.
Bo to w większości kierowcy tirów robią zagrożenie Tirowiec mysli ja jestem wiekszy mi sie nic nie stanie a osobówka albo zwolni albo bedą zgnieceni.

Co do tego, że jest większy i więcej mu wolno to troche masz racji ale spójrz na to z drugiej strony, jeżeli ciężarówka chce włączyć się do ruchu a nikt mu tego nie ułatwia to co ma zrobić stać tam przez kilka godzin? Z tym zgniecenim to już troche przeginasz, wg mnie najpierw potrzeba by nauczyć kierowców osobówek jak zachowuje się zestaw gdy taki oto delikwent go wyprzedzi i zaraz potem naciska na hamulec, a potem jest płacz że ciężarówka zgniotła samochód. Wystarczy troche poszukać w internecie na temat wypadków i więcej jest tych gdy cięzarówka znalazła się w rowie ponieważ, taki wspaniały kierowca z osobówki zaczął wyprzedzać na czołówke a kierowca ratując siebie i tamtego uciekł na bok. A tamten sobie pojechał.

 

A co sie dzieje w zime na A4 tiry blokuja drogę, albo w poprzek stają, albo sie wywracają, lub zasypiają.

A to że ludzie w -16 w korku stoja to nikogo nieobchodzi.

Policja nic nierobi żadna pomoc na drodze (ciepłe napoje koce itp) i ten kraj jest w Uni Europejskiej

 

Tu Cie kolego nie rozumiem, dlaczego za złe warunki na drodze mają odpowiadać kierowcy? Od tego są służby drogowe, które mają robić wszystko aby droga była przejezdna i nie dochodziło do takich przypadków gdzie na autostradzie podczas opadów śniegu nie można normalnie się przemieszczać. Po prostu wszystkie swoje żale z dróg nie ważne kto jest winny i tak zwalasz na "tirowców"

 

To że łamane sa przepisy odnośnie wypoczynku przez kierowców to wiadomo.

Nieraz zatrzymano takiego delikwenta co 20 i więcej godzin sobie jechał.

Łamią i będą łamać bo przepisy określające czas pracy są tak skonstruowane, że trzeba się ładnie nakombinować aby dojechać gdzieś na czas bez żadnej przeginki. One powinny pomagać kierowcom a nie im szkodzić, to taki gol do własnej bramki. W takij Nowej Zelandi jakoś potrafili to rozwiązać w sposób logiczny i czytelny już nie mówiąc o Stanach gdzie pojęcie tachograf nie istnieje tylko tzw Log Book czyli "księga kłamstw" jakoś niby stare rozwiązanie ale nikt niechce tego zmieniać bo jest wystarczające. Jestem za tym aby karać za przeginanie typu właśnie 20h jazdy ale nie za to, że ktoś jechał godzinę dłużej ponieważ chciał dojechać na weekend do domu.

A propo to jeżdziłem też busami w transporcie jako zawodowy kierowca, więc nieporównuj mnie do siebie bo masz mleko pod nosem.

tego to już z grzeczności nie będe komentował

Edytowane przez dawcio30

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak... z jednej strony rozumiem tych kierowcow z drugiej nie.

Praca, to najwazniejsze- kierowca ma okreslony czas, jak sie nie zmiesci to moze wyleciec z robo. Ryzykuje duzo, mandat, utrata prawa jazdy. Spiesza sie zebysmy mieli to czego my wszyscy potrzebujemy na codzien.

 

Tak jak juz ktos wspomnial nt. jazdy w ciezarowce.

Kazdemu polecam jak ma mozliwosc siasc z kims kto jezdzi tzw. duzym i zobaczyl "jak to idzie"... Jechalem dwa razy w zyciu na fotelu pasazera, no i niestety nie jest tak kolorowo jak ma sie 40t i ciagnik sie wdrapuje na malutka gorke.

 

Pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tu Cie kolego nie rozumiem, dlaczego za złe warunki na drodze mają odpowiadać kierowcy? Od tego są służby drogowe, które mają robić wszystko aby droga była przejezdna i nie dochodziło do takich przypadków gdzie na autostradzie podczas opadów śniegu nie można normalnie się przemieszczać. Po prostu wszystkie swoje żale z dróg nie ważne kto jest winny i tak zwalasz na "tirowców"

 

Druga sprawa że brakuje 3 pasa niema za bardzo jak wyprzedzać, a kierowcy zestawów nagminnie sie wyprzedzają stwarzając zagrożenie osobówkom.

Macie prawy pas to jedzcie kolumną, a nie stwarzacie zagrożenie przez wyprzedzanie i gwałtowne hamowanie osobówek. I jaka radość z tego w CB.

Pozatym drogowcy co roku maja to samo "Zaskoczyła nas Zima" miałem okazje ostatnio w grudnu stać w korku A4 na mrozie bo tir się stoczył ze skarpy.

 

Łamią i będą łamać bo przepisy określające czas pracy są tak skonstruowane, że trzeba się ładnie nakombinować aby dojechać gdzieś na czas bez żadnej przeginki. One powinny pomagać kierowcom a nie im szkodzić, to taki gol do własnej bramki. W takij Nowej Zelandi jakoś potrafili to rozwiązać w sposób logiczny i czytelny już nie mówiąc o Stanach gdzie pojęcie tachograf nie istnieje tylko tzw Log Book czyli "księga kłamstw" jakoś niby stare rozwiązanie ale nikt niechce tego zmieniać bo jest wystarczające. Jestem za tym aby karać za przeginanie typu właśnie 20h jazdy ale nie za to, że ktoś jechał godzinę dłużej ponieważ chciał dojechać na weekend do domu.

 

Przez takie łamanie przepisów właśnie popełnia sie najwięcej błedów na drodze.

Bo termin załadunku, bo trzeba się zmieścić w czasie ale kosztem czego?

Bezpieczeństwa na drodze innych użytkowników!

Owszem rozumiem że są terminy, że przerwa musi być podczas jazdy itp.

Ale niewolno przeginać i naginać tak przepisów.

W telewizji niemieckiej pokazują polskich kierowców zestawów i byś się zdziwił jakie wraki się poruszają, po tacho wykazuje że niema przerwy czy też za szybka prędkość, nie wspomne że ładunek jest zle zamocowany i stan opon jak i cieżarówki jest bardzo zły!

 

Co do tego, że jest większy i więcej mu wolno to troche masz racji ale spójrz na to z drugiej strony, jeżeli ciężarówka chce włączyć się do ruchu a nikt mu tego nie ułatwia to co ma zrobić stać tam przez kilka godzin? Z tym zgniecenim to już troche przeginasz, wg mnie najpierw potrzeba by nauczyć kierowców osobówek jak zachowuje się zestaw gdy taki oto delikwent go wyprzedzi i zaraz potem naciska na hamulec, a potem jest płacz że ciężarówka zgniotła samochód. Wystarczy troche poszukać w internecie na temat wypadków i więcej jest tych gdy cięzarówka znalazła się w rowie ponieważ, taki wspaniały kierowca z osobówki zaczął wyprzedzać na czołówke a kierowca ratując siebie i tamtego uciekł na bok. A tamten sobie pojechał.

 

Zapewniam że teraz bedę jezdził z kamerą i pokarze jak jezdzą kierowcy zestawów w Polsce.

Wystarczy mi przypadków na własnej skórze i nigdy nieprzyznam racji kierowcom zestawów.

Edytowane przez vallentino

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość maslog

A ja Wam powiem że po stokroć wolę jeżdzić z Ciężarówkami niż z autami osobowymi. Mimo wszystko kierowcy małych aut (szybkich passatów po chipie) są dużo bardziej niebezpieczni niż popularne TIRy.

Zauważcie jadąc drogą, ilu z was przeklina innych kierowców? i mogę się założyć że w większości są to kierowcy osobówek

i przeważnie to osobówką wpycha sie przed TIRa!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszu ludzie jeszcze wam nie przeszło? Jesteście śmieszni i tyle. Jak napisałem kilka postów wcześniej każdy z kierowników łamie przepisy i potrafi zatruć życie osobówkom ciężarówki jak i odwrotnie. Najbardziej śmieszy mnie podział na kierowców ciężarówek a kierowców osobówek. Z wiadomych przyczyn taki podział musi występować ale to wszyscy kierowcy. Wiadomo osobówek jest więcej na drodze dlatego i beretów w nich jest więcej a ciężarówek jest mniej dlatego beretów w nich jest mniej. ALE SĄ !!!! i tego nie zmienicie. Jedno co jest wspólne to wszyscy są kierowcami i wszystkich obowiązują przepisy. Sam wklejałem zdjęcie 2 "beretów" z ciężarówek którzy blokowali wjazd do Szczecina na 2 pasach bo osobówki na lewym pasie jechały szybciej i wpychały się na prawy pas przed nimi. Zazdrość ??? Czy może udowodnienie że duży może więcej ??? Także dawałem przykład "bereta" z passata cc, który na moją prośbę aby odjechał spod dystrybutora bo musiałem podjechać akurat do tego dystrybutora (jednoczesne tankowanie gazu i benzyny) bezczelnie i po chamsku do mnie się odezwał. Tak że nie wrzucajmy wszystkich do jednego wora, bo jak by tak było musiałbym powiedzieć że kierowcy passatów cc to bufony i buce a tak nie jest. To samo się tyczy kierowców ciężarówek. Dlatego proszę was dajcie sobie spokój.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego a wiesz czemu to robili, wiesz czemu blokowali lewy pas??, jeśli masz zwężkę i wiesz ze za jakiś czas i tak musisz zjechać na prawo to po kiego ch**a jedziesz tym lewym pasem do końca a później na chama trzeba się wpychać??, czy to zmniejszy korek??, nie, tylko kilku debilom przyspieszy, a to że trzeba ich wpuszczać to na pewno nie skróci oczekiwania, jakby wszyscy jechali jednym, prawym pasem to i ruch leciał by płynnie, nie było by korka, nie trzeba było by stać, no ale zawsze znajdą się jacyś imbecyle co chcą być kilka aut do przodu. Nie mam prawka od tygodnia, i nie raz już tak było że przed zwężką jechali wszyscy prawym pasem, spokojnie 50km/h mieli wszyscy i jakoś to szło, ale po chwili znalazło się kilku indywidualistów co wpadli na genialny pomysł aby 500m przed zwężką wjechać na lewy pas, tam zaszpanować bo się jechało ponad 100km/h a przed samym zwężeniem rozpaczliwie szukać wolnej luki i jak idiota wpieprzać się przed inne normalnie jadące auta, po nich znalazło się kilku kolejnych no i koreczek po chwili, 2 pasy zajęte, przez zwężką jedziemy ok. 10km/h i co chwile trzeba hamować. A było jechać za innymi normalnymi, spokojnie by się przejechało szło by to płynnie, a tak to korek na 2 km....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
O jeździe na tzw suwak widzę nie słyszałeś?

Co ty, człowieku, trzeba by wtedy hamować, trzymać dystans, póżniej znów powoli się rozpędzać, denerwować się że czasu mało, pieniędzy mało i do rodziny daleko. Więc lepiej niech osobówki nie podskakują tylko jadą spokojnie za nim 50km/h

A, i jeszcze CB niech niech przestaną używać bo to tylko dla ciężarówek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
to po kiego ch**a jedziesz tym lewym pasem do końca
nie, tylko kilku debilom przyspieszy
no ale zawsze znajdą się jacyś imbecyle co chcą być kilka aut do przodu
i jak idiota wpieprzać się przed inne normalnie jadące auta

 

Po co tak od razu obrażać i wyzywać :confused: . Moim zdaniem Ci panowie nie łamią przepisu kodeksu drogowego więc takie epitety pokazują tylko nastawienie i sposób myślenia panów siedzących wysoko w stosunku do panów siedzących nisko :D. Nie mówię , że nie masz racji sam często blokuję lewy i narażony jestem na aplauz w postaci klaksonów. Ale w sposób jaki to wyraziłeś mówi sam za siebie ;) Duży może więcej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności