Rzucanie palenia (nikotyna) str4/post73

[Gość norbi89480]

No to i ja się wypowiem skoro temat i mnie dotyczy w pewnym stopniu...

W lutym 21, minie rok czasu jak nie palę, ani jednego, nawet dymka. Paliłem dużo, bo jakieś 8 lat, różnie to było z ilością, z początku mniej, potem to nawet paczka dziennie leciała.

Ja zastosowałem TABEX, kupiłem bez recepty, pierwszego dnia kuracji zapaliłem jednego wieczorem, drugiego dnia też tylko wieczorem i koniec. Powód: mdłości. Tak, zwyczajnie zbierało mnie na rzyganie po zaciągnięciu. Przez kolejne dni woziłem przy sobie woreczki w razie w, bo potrafiło mnie złapać z nikąd..

Oczywiście bardzo też chciałem rzucić, więc to też jest ważne (myśle że najważniejsze). Kuracja trwała około 21 dni, aż wybrałem wszystkie tabletki.

 

Jednak wciąż mam ochote zapalić, lubiłem to po prostu... czasem jak mnie najdzie, to jest naprawdę ciężko, wtedy dochodze do wniosku że szkoda jednak jest tego czasu abstynencji.

A satysfakcja kiedy rodzina i znajomi nie mogą uwierzyć w to że nie palisz - bezcenna

[ekurek]

a takie zgodne z tematem ale śmieszne"

http://demotywatory.pl/748/Palenie-zabija

[Woojtass]

Cześc, jestem Wojtek i jestem nałogowym palaczem ;p

 

Wypalam dziennie 15-20 papierosów, od dwóch dni ograniczam do 8 sztuk, jest dobrze.

Pale od 15 roku życia czyli jakieś 5 lat, z dwiema półrocznymi przerwami. Ostatni raz rzucałem w październiku 2008. Paląc z kumplem pecika zaczęliśmy obliczac ile kasy wydajemy na tą przyjemnośc i wtedy powiedziałem dośc. Nie paliłem pół roku i zacząłem znowu bo... bo lubie palic i koniec. Wiem, że po takiej przerwie to było głupotą, ale cóż. Nie stosowałem żadnych środków farmaceutycznych, opierałem się na silnej woli. Nie było łatwo, przez pierwsze dwa tygodnie chodziłem wiecznie wnerwiony, nie mogłem znaleźc sobie miejsca, nudziło mi się bez papierosów. Zacząłem jeśc wszystko co było pod ręką, dosłownie wszystko. Przytyłem 10 kg, i te kilogramy zostały do dziś.A teraz palę bo lubię i muszę

[saseta]

Nie paliłem pół roku i zacząłem znowu bo... bo lubie palic i koniec

i tu wlasnie jest bol, lubimy palic dlatego nie rzucamy

 

nudziło mi się bez papierosów

kolejny powod dla ktorego palimy, przyzwyczajenie robi swoje

[Polski]

[makeć]

nie ma się czym chwalić

palę od jedenastego roku życia (a może szybciej), paczka dziennie (kiedy nie popijam).

Szczerze mówiąc to mam już tego dość i czasami wieczorem przed snem, mówię sobie, że kiedy wstanę to nie palę, kończy się na gadaniu

Cytat:

Napisał Woojtass Zobacz post

Nie paliłem pół roku i zacząłem znowu bo... bo lubie palic i koniec

i tu wlasnie jest bol, lubimy palic dlatego nie rzucamy

 

Cytat:

Napisał Woojtass Zobacz post

nudziło mi się bez papierosów

kolejny powod dla ktorego palimy, przyzwyczajenie robi swoje

... i to właśnie jest problem ....

Ktoś coś wie na temat tego sztyfta, zdaje się, że nicorett ?? Ja sobie tego popróbuję :

Pozdrawiam

 

[skwaru]

Ja paliłem 16 lat z racji że pracuję jako kierowca doszedłem do prawie 40 na dzień ale kiedys obiecałem mojej rodzince że od 1 Maja nie palę i tak się stalo mój synek chodził za mną i przypominał tato pamiętasz co obiecałeś no i trza było dotrzymać słowa no nie było łatwo na poczatku najgorzej bylo w pracy w aucie na miejscu ramy fajek zawsze leżały paluszki,orzeszki ew słonecznik i jak na razie nie palę już od ww Maja ale na wadze doszło 12kg ale cale szczęście staneło

ja przez pierwsze dwa tygodnie pomagałem sobie plastrami naprawde mi pomogły

życzę powodzenia wszystkim chętnym ze skończeniem z nałogiem

[Polski]

e na miejscu ramy fajek zawsze leżały paluszki,orzeszki ew słonecznik i jak na razie nie palę już od ww Maja ale na wadze doszło 12kg ale cale szczęście staneło

u mnie było podobnie waga stanęła na 110kg starałem sie zeby zejść na 100 ale nie ma "bata"

Ale najważniejsze ze juz nie ciągnie mnie do tej smoły i rano jak wstaje to nie musze odcharkiwać i nic nie gwizda mi w płucach jak to miało miejsce gdy paliłem

Zycze wszystkim żucenia w P***U tego syfa

[ekurek]

dobre foty trzeba poważenie podumać....

[wojtekk]

foty dobre ale jakos na mnie to nie dziala, jedynie jak kostucha zawita wtedy sie ockne z paleniem, taka prawda;/

[Polski]

foty dobre ale jakos na mnie to nie dziala, jedynie jak kostucha zawita wtedy sie ockne z paleniem, taka prawda;/

to juz bedzie za późno....

[Malutki2m]

u mnie było podobnie waga stanęła na 110kg

Ja przy 200 cm wzrostu ze 130 doszedłem do 140 kg w kilka miesięcy. Latem znów spadłem na 130 (budowa), a teraz znów do 140 dobijam. Bez papierosów jedzenie jakoś lepiej smakuje...

[Kuczi]

Gdzieś ja mam w pdf Jak znajdę to wrzucę

 

Przeczytałem

 

 

 

Wy tez poczytajcie, na mnie zadziałało

Allen Carr - Easyway.pdf

[Gość Moro]

Za długie;)

a tak na serio to te tabsy Tabex dają radę nie pale już 4 dni czasem pykne e fajana ale raz i spokój ,oby z tym dziadostwem skończyć

[sirgreg]

paliłem ponad 18 lat, więcej niż połowa mojego życia. spalałem ponad 20 papierosów dziennie. nie palę od 8 miesięcy

i powiem Wam drodzy forumowicze, aby rzucić palenie trzeba Wam po prostu się chcieć. olejcie te gumy, plastry, e-fajki.... fakt, zacząłem rzucanie od palenia e-papierosa. ale trwało to 3 dni. jedynie co zawdzięczam tym e-fajkom, to uświadomienie sobie ile pieniędzy leci z dymem.

kilkanaście dni temu zrobiłem zdjęcie płuc. są czyste. czuję się dużo lepiej. przytyłem 15kg, co przy moich byłych 65kg nieźle się komponuje ze wzrostem.

a teraz minusy niepalenia. bebech mi wydęło. muszę coś z tym zrobić. zamienić na pozytywny argument do gimnastykowania się.

kolejny minus to brak czasem fajki przy kawie, piwie....ale olać to

[hubert87]

dzisiaj już ósmy dzień rzucam...trochę mnie telepie, ciągnie mnie do fajek jak konia do siana, ale jestem twardy i nie kupuję fajek...zapaliłem 2razy od kumpla...ale jest problem(lub raczej poprawa)

Tak, zwyczajnie zbierało mnie na rzyganie po zaciągnięciu.

... masakryczne uczucie. A 2tyg wcześniej tyle przyjemności sam sobie wmawiam wiele rzeczy, ale najbardziej przemawia do mnie to, że zaoszczędziłem już 70zł no minus 2paki paluszków

[Fizyk]

Ja pale jakieś 3lata(to tak bardziej dla relaxu-do piwka,czy coś) a tak normalnie to pale od 1,5 roku.Pale praktycznie na każdej przerwie w szkole.Najlepszą metodą jest MOCNA samo kontrola oraz kontrola ukochanej.Niestety przez szkole powrócilem do idiotycznego nałogu

[Desper]

brakuje mi odpowiedzi do wybrania: rzuciłem, ale od tamtego czasu zapaliłem - ja tak mam.

gdzieś pewnie z raz na kwartał przy jakimś alko zdarza mi się zapalić.

paliłem od 3 klasy podstawówki, od 8 mej już można powiedzieć nałogowo...

wiele prób za mną, mam nadzieję że ta ostatnia.

[sledziu]

ja sie twardo trzymie Zobacze co bedzie dalej ale juz minelo pare tygow od rzucenia

[saseta]

no chłopaki trzymam za was kciuki

 

tak na marginesie, zwiazane rowniez znaszym zdrowkiem polecam film Food Inc