Rzucanie palenia (nikotyna) str4/post73

[Kuczi]

Ja jak z kimś rozmawiam , a on jest zaraz po fajce to łapię się za głowę jak mogłem jarać to gówno

 

Mam to samo

[zdun_VW]

Podsunąłem ojcu Tabex-y. Jak na razie to drugi dzień nie pali. Ciekawe ile wytrzyma ...

[Diabeł_]

Daj mu lepiej książke do poczytania i motywuj go :kumpleto b. duża pomoc. Na moim koncie 125 dzień bez smoczków :party

Pozdrawiam Andrzej

[zdun_VW]

Z tego co wiem to mama już go zmotywowała. Zabrała faje i koniec

[Kuczi]

Z tego co wiem to mama już go zmotywowała. Zabrała faje i koniec

 

To tak jakby Tobie zabrała specjala I tak pójdziesz i znajdziesz

[kamol]

Prosta metoda na rzucenie palenia mnie pomogło!!!

 

Po pierwsze trzeba byc pewien tego że chce sie rzucić to gówno...

 

Po drugie najlepiej obrać sobie jakąś pamiętliwą date żeby mudz potem przypomniec sobie jak długo już sie nie pali co daje dużą satysfakcje ,najlepszą datą jest chyba 1 Stycznia albo urodziny ale to już zależy od was.

 

Po trzecie najlepiej jest ograniczyć sytuacje w których najczęsciej sięgacie po papierosa

 

 

- Na czas rozstania z nałogiem zaprzestac picia alkoholu w duzych ilościach

-Picie kawy z rana <osobiście łapałem największego głoda > Jak ktos ma z tym problem to zastąpić herbatą albo czymś innym

 

Pozatym cięzko bedzie rzucić palenie jeżeli twój partner<ka> też pali .Więc jeżeli tak jest najlepiej zrobić to razem ..

 

Życze wam sukcesu w rzucaniu. Zobaczycie już po pół roku zmiany w waszym organizmie oraz poprawe samopoczucia i kondycji...

[Kuczi]

- Na czas rozstania z nałogiem zaprzestac picia alkoholu w duzych ilościach

-Picie kawy z rana

 

Po przeczytaniu książki zacząłem pic nawet więcej

[zdun_VW]

To tak jakby Tobie zabrała specjala I tak pójdziesz i znajdziesz

 

Gadałem dzisiaj z ojcem i faktycznie nie pali. Ciśnie Tabex-y a fajek null

[kamil_]

http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/spoleczenstwo/puby--kina-i-stadiony-nie-dla-palacych,67855,1

To już jutro:cwaniak:

[jacenty64]

Nie palę kilka miesięcy , ale nie rozumiem tego zakazu .

Skoro papierosy można oficjalnie w sklepie kupić , to coś tu chyba jest nie halo .

[Polski]

Nie palę kilka miesięcy , ale nie rozumiem tego zakazu .

Skoro papierosy można oficjalnie w sklepie kupić , to coś tu chyba jest nie halo .

tak ale jak leżą na półce to nie szkodzi nikomu ale jak juz ktos pali....

[jacenty64]

tak ale jak leżą na półce to nie szkodzi nikomu ale jak juz ktos pali....

Czyli co ? , kupić mogę -palić już nie.

To samo jest z zakazem spożywania piwa w obrębie sklepu .

Kogo to wali , gdzie ja wypiję swoje , uczciwie kupione piwo -rozumiem zakaz odlewania się pod sklepem , po wypicie tegoż browara , ale konsumcja ?:zeco

[Diabeł_]

Hej,

rozmowa nie na temat. T o i ode mnie mały OT 9 listopada minęło pół roku bez papierochów :party

Pozdrawiam Andrzej

[gasio]

Witam.Nie palę już osiem miesięcy.Tym bardziej było trudno,że pracuję w firmie produkującą ten szajs,więc dostęp do nich miałem wręcz nieograniczony.W moim przypadku, do rzucenia zmotywowała mnie długa przerwa w pracy przed Wielkanocą.Pomyślałem że jak wytrzymam tydzień,to może i wytrzymam dłużej.Tak też zrobiłem.Ciężko było,ale się udało.Musiałem też rzucić kawę,gdyż jedno z drugim jest bardzo powiązane.Przy okazji wybieliłem ząbki.I to była moja najsilniejsza motywacja ,aby nie wracać do nałogu,gdyż aby utrzymać biel zębów, nie wolno palić i pić kawy.Pozdrawiam wszystkich próbujących rzucić i tych którzy mają to za sobą.

[arek7812]

Paliłem 20 lat po 30 sztuk dziennie.Cudowny lek o nazwie CHAMPIX,nie jestem pewien co do pisowni tej nazwy ale nie ma nic lepszego.

[Kuczi]

No i jak, przyznawać się kto się wyłamał Ja nadal nie pale

 

 

ale nie rozumiem tego zakazu .

Skoro papierosy można oficjalnie w sklepie kupić , to coś tu chyba jest nie halo .

 

A ja rozumie. Przyznaje się bez bicia że jako były palacz jestem nietolerancyjny wobec palaczy i ganiam ich na każdym kroku jak mogę Zdarzało się ze szedłem do restauracji na obiad a z sali dla palących i tak przedostawał się dym co mnie wkurzało przy jedzeniu nie wspominając o cuchnącym ubraniu....

[jacenty64]

A ja rozumie.

Marcin mnie chodzi oto , że jezdeśmy przez Rp ewidentnie robieni w ooja.

Skoro coś jest szkodliwe dla zdrowia i nie może być używane, spożywane, wciągane itp , to dlaczego to coś dalej jest w sprzedaży .Tym bardziej , że najnowsze dane podają :

-zysk z akcyzy papierosowej około 7-8 mld złotych

-walka [leczenie ,zapobieganie itd] z rakiem płuc i pochodnymi palenia tytoniu -około 15-16 mld

[rainman777]

Ja nadal nie pale

ja też nie palę

 

Skoro coś jest szkodliwe dla zdrowia i nie może być używane, spożywane, wciągane itp , to dlaczego to coś dalej jest w sprzedaży .

 

Nie mieli górki z dopalaczy to zakazali sprzedaży. Wynika z tego , że papierochy to witaminki . Frajerstwo je*ane normalnie uniewinnił bym i sklonował bym Ryszarda C. dodatkowo uzbroił w kałacha i uzi

[Kuczi]

że jezdeśmy przez Rp ewidentnie robieni w ooja.

Skoro coś jest szkodliwe dla zdrowia i nie może być używane, spożywane, wciągane itp , to dlaczego to coś dalej jest w sprzedaży

 

Aaaa, no tutaj to z Tobą się zgodzę Masz rację...

[Gość pablo11]

Witam ja probowalem rzucic palenie z 5 razy, lecz powiedzialem sobie pewnego dnia, ze koniec zatruwania sie! zaczolem szukac sposobow, bylo ich duzo, ale dopiero jak trafilem na ten blog, uswiadomilem sobie, ze trace nie tylko zdrowie, ale rownierz kupe kasy, przeliczylem sobie ile kasy wydawalem dziennie i wyszla spora suma, wiecej mozna poczytac na tym blogu http://skutecznametodanarzuceniepalenia.blogspot.com/ tam pisze wszystko co i jak. Zycze powodzenie, a przedewszystkim silnej woli. Ja juz nie pale pol roku