Skocz do zawartości
Gość Thommas

B6: 2.0 TFSI 200KM vs. 2.0 TDI 170KM - który wybrać?

Rekomendowane odpowiedzi

Rozważając teoretycznie.

Wybieram silnik z wyższym momentem przy niższych obrotach.

Czyli diesel.

Zanim benzyna osiągnie 5000 obrotów by mieć moment 280 Nm, to diesel będzie miał już dawno moment 350 Nm przy 1800.

Na autostradzie przy większych prędkościach benzyna górą, ale odejście od zera diesel będzie miał lepsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Rozważając teoretycznie.

Wybieram silnik z wyższym momentem przy niższych obrotach.

Czyli diesel.

Zanim benzyna osiągnie 5000 obrotów by mieć moment 280 Nm, to diesel będzie miał już dawno moment 350 Nm przy 1800.

Na autostradzie przy większych prędkościach benzyna górą, ale odejście od zera diesel będzie miał lepsze.

 

Z tego co mi wiadomo to TSI max moment uzyskuje dużo wcześniej niż przy 5000 obrotów :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego przejedź się 2.0 tsi to nie spojrzysz na diesla więcej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2.0TFSI ma zbliżoną charakterystykę do diesla i to jest juz zupełnie inna jazda :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2.0TFSI ma zbliżoną charakterystykę do diesla i to jest juz zupełnie inna jazda :D

 

I zupelnie inne koszty tej jazdy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
I zupelnie inne koszty tej jazdy :)

 

Tutaj koszta też są zbliżone, nowoczesne benzyniaki konkurują już z dieslami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie za bardzo, bo TFSI zeżre 7-8 litrów na trasie a TDI 5 litrów, więc i tak diesel w trasie wychodzi lepiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ale odejście od zera diesel będzie miał lepsze

 

Ale sprzęgło i dwu-masę, to diesel dwa razy częściej wymienia przy tych "odejściach"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No nie za bardzo, bo TFSI zeżre 7-8 litrów na trasie a TDI 5 litrów, więc i tak diesel w trasie wychodzi lepiej.

 

Danek jak paskiem na pompowtryskach z 2006 będzisz miał palanie 5l to jesteś wielki. Ponad 5 l pali łysemu cc w common-e.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Danek jak paskiem na pompowtryskach z 2006 będzisz miał palanie 5l to jesteś wielki. Ponad 5 l pali łysemu cc w common-e.
Da się to osiągnąć,ale trzeba mieć ponad 75lat i buty z siana,a i tylko w trasie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Danek jak paskiem na pompowtryskach z 2006 będzisz miał palanie 5l to jesteś wielki. Ponad 5 l pali łysemu cc w common-e.

 

ja z 2 tysięcy km mam średnie spalanie 5.8L :) a cykl mieszany, z lekką przewagą trasy.. na trasie 110km/h cały czas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

temat ciekawy ale to nie wątek komu ile pali, zaraz będzie tysiące postów:

mnie pali z przepaści 4L a mnie 3,5L ........... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Danek jak paskiem na pompowtryskach z 2006 będzisz miał palanie 5l to jesteś wielki. Ponad 5 l pali łysemu cc w common-e.

 

Ale mi chodziło o CRa a nie o pompowtryski :D

I ja mam CRa i pali mi piątkę w trasie :D A wolno nie jeżdżę.

 

No a Łysy..... :hmm

 

... może ma nieodpowiednie buty :hyhy:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapodaj sobie chipsa na 200KM to zobaczysz czy będzie palił 5.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie zachwalam ani disla ani pb kogo stać to niech kupuje nawet i cr się pierdzielą nie ma na to rady ale nigdy disel nie bedzie benzyną

kultura pracy i cicho w aucie to najwyzszy konfort no i ma odejscie przy 240 kucach i 350N

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
no i ma odejscie przy 240 kucach i 350N

Wojtek jak ostatnio depnął to buda dotarła do domu 10 minut po podwoziu :).

 

IMO decydować powinna ekonomia. Jeśli auto ma być do jeżdżenia po mieście + dwa razy do roku wyjazd na wczasy to bezdyskusyjnie benzyna. Jeśli ma robić dużo kilometrów to trzeba się poważnie zastanowić czy benzyna + podtlenek, czy diesel. Ja po 26 latach jeżdżenia benzyniakami i po dwóch latach jeżdżenia dieslem już wiem, że następna będzie benzyna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
IMO decydować powinna ekonomia. Jeśli auto ma być do jeżdżenia po mieście + dwa razy do roku wyjazd na wczasy to bezdyskusyjnie benzyna. Jeśli ma robić dużo kilometrów to trzeba się poważnie zastanowić czy benzyna + podtlenek, czy diesel. Ja po 26 latach jeżdżenia benzyniakami i po dwóch latach jeżdżenia dieslem już wiem, że następna będzie benzyna

100% racji. Koledzy/koleżanki, należy rozpatrzyć do czego potrzebujemy auto. Przeanalizować tzw. "za" i "przeciw". Ustalić czego oczekujemy od auta i wtedy odpowiedź sama przyjdzie. Znany jest odwieczny spór pomiędzy dieslowcami, a benzynowcami. Najogólniej rzecz ujmując, jeżeli ktoś lubi dynamikę i power, to nawet niech nie patrzy na diesla 105 KM. Ale jeżeli ktoś potrzebuje auta do klasycznego przemieszczania się i do tego nieco ekonomiczniejszego to niech nie patrzy na benzynę. Kolejna sprawa to ilość przejeżdżanych km-zgadnijcie dlaczego Niemcy pozbywają się diesli. Bo oryginalny Niemiec potrafi liczyć i wie, że wcześniej niż 200-300 tys km nie opłaca się sprzedawać diesla(oczywiście mowa o nowym z salonu) i dlatego diesel mimo, iż relatywnie młody, to ma nakulane kilkaset tys km. Tylko w Polsce te same diesle mają nie więcej niż 100-150 tys km, ale to już temat na inną dyskusję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wojtek jak ostatnio depnął to buda dotarła do domu 10 minut po podwoziu :).

 

Buahahahahah - doooobre :super:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W konstrukcjach silników robi się coraz śmieszniej. Z jednej strony dąży się do tego żeby diesel jak najbardziej przypominał w charakterystyce benzyniaka a z drugiej upodabnia się benzyniaki aby rozwijały moc i paliły tak jak diesle .

Trafiłeś w 10. Czytałem, że Japończycy są na etapie eksperymentów nad silnikiem benzynowym, który ma charakterystykę diesla. Tzn, zwiększyli mu m.in. ciśnienie sprężania i o ile dobrze pamiętam chyba nawet kombinowali z samoczynnym zapłonem. Spalanie takiego silnika znacznie się obniżyło przy zwiększeniu innych osiągów. Niestety jak wynikało z artykułu zaczęły mnożyć się problemy techniczne. Ale jak tak dalej pójdzie to kto wie czy nie doczekamy się benzyniaka o zapłonie samoczynnym??? To by dopiero było.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

po dluzszej ciszy pytanko do uzytkowników 2.0TFSI czy warto? jak sie motor sprawuje?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności