Skocz do zawartości
pobs

ZAGRANICZNY OFF TOPIC - czyli rozmowy o wszystkim

Rekomendowane odpowiedzi

przeczytałem i co? Mogę opisać jak wygląda mój samochód, ma prawie 13 lat to i wygląda na tyle. Był zapuszczony i to nie podlega dyskusji, ale szrotem nie był. Gdybym nie był pewny tego samochodu to we wtorek nie wypuszczałbym się nim na wyspy. Poza tym opisem nawiązywałem do tego co opisał Maciek względem swojego passata i do tego, że ludzie oczekują nowego samochodu kupując używany.

Poza tym jest mój samochód i tylko mój i mogę go sobie tutaj opisać, a że wcześniej jego właścicielem był kolega z postów wyżej to co z tego?

Nie padło ani jedno oskarżenie w jego stronę, a że tak to sobie odebrał, bo coś tam kiedyś może napisałem i co się teraz odezwę o pasku to zaraz broni się jakby mi minę sprzedał no to sory, ale to już nie moja wina.

Jacek, weź już sobie wbij do głowy to, że to mój samochód, nie Twój i jeżeli pisze, że zderzak jest obtarty to jest i tyle. To mój problem, nie Twój.

Sprawa wyjaśniona? Myślę, że nikt tu nie musi więcej zdania zabierać, a już tym bardziej Ty Jacek. Nasza sprawa zakończyła się 27 grudnia tamtego roku i tyle, teraz jesteśmy tylko kolegami z forum.

 

W ogóle to jakieś kółko różańcowe się w tym topicu zrobiło, boję się, że będę taki sam po 30'tce, a nie chcę. Oczywiście to też gdybyście nie załapali jest bardziej w formie żartu, a musiałem to dopisać, bo zaraz byłby lincz.

 

Jeszcze tak na koniec dodam, bo kolejny raz przeczytałem owy post, który Patryk przytoczył i dalej nie widzę w nim nic złego. Opis stanu blacharki i to, że nazwałem auto zapuszczonym. To zabolało? Zapuszczony nie równa się szrot tak? Z resztą, mam teraz ważniejsze rzeczy na głowie niż tłumaczenie się z jakichś pierdół. W powyższym temacie głosu więcej nie zabieram i was też proszę o to, tak będzie najrozsądniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam nadzieje ze sie to skonczy na serio a nie tak jak najman skonczyl z boksem i mma pare lat temu.

czytac sie juz tego nie chce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja to się chyba napije... Bo mnie coś suszy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyluzujcie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

DSG mam, nie pójdzie na luzie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
DSG mam, nie pójdzie na luzie
jak sie piwa napijesz odpowiednia ilosc to da rade

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem że automaty są dla bab ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mi temperatura zaczęła skakać, tak mniej więcej 75-90 diagnozę proszę wraz z kosztorysem naprawy ;)

 

A na poważnie to czy wystarczy czujnik wymienić czy zapowiada się cos grubszego. Dodam, że dzieje się tak podczas jazdy.

 

Miłego wieczoru dla wszystkich.

 

 

Chudy, ale z tym piciem miałem nosa ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czujnik albo termostat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Słyszałem że automaty są dla bab ;-)

 

odezwał sie użytkownik wozidla dla emerytów i mamusiek :hyhy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak już to mamusiek...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
termostat

na 99% ;)

można też podpiąć vaga i porównać temp na komputerze i desce rozdzielczej ;)

 

 

dla emerytów

dla emerytów to mam ja ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki panowie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zalezy jak ta temperatura skacze.

jak skacze nagle i rosnie nagle to czujnik a jak skacze bo jedziesz z gorki na niskich obrotach etc i rosnie po dodaniu gazu to termostat.

vag wykryje usterke czujnika a termostatu juz nie.

zapraszam na diagnoze.

a co do picia to 31 chyba by wypadalo. chyba ze nie bedziesz mogl. mam nadzieje ze dasz rade bo jest za co pic

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodatkowo teraz chłodnica powinna być cały czas zimna. Jeśli wkrótce po uruchomieniu silnika lub po nie długiej przejażdzce jest ciepła to definitywnie termos.

Czujnik dobrze jest sprawdzić rano, gdy silnik jest zimny. Porównać odczyt z licznika i z silnika przed włączeniem silnika. Powinny być zbliżone do temp otoczenia. Czasem odczyt z licznika pokaże od razu 30. Niektóre taki odczyt maja najniższy i też jest to prawidłowe. Warto wtedy porównać obie wartości na nagrzanym silniku. Jeśli różnią się dwa trzy stopnie to ok. Jeśli więcej to czujnik do wymiany.

Jeśli będziesz wymieniał to najlepiej obydwie rzeczy kupić ori. Ja ostatnio polasiłem się na termostat Febi z ebaya do Alhambry bo za ori 30 sobie krzyknęli. Mało, że okazał się podróbą to jeszcze się nie otwierał... Strata czasu i płynu, nie mówiąc już o ryzyku uszkodzenia silnika w takim wypadku...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

było wahlera brać :) w polskim aso i czujnik i termos po około 100 pln'ów. Termos dobry, ale czujnik kupowałem to płaciłem 100 i za oring 4zł.

Co ciekawe czujnik był na miejscu, a oring ściągali z DE, bo podobno nikt nigdy go nie zamawia i nie mają na stanie :)

 

Mi za to klima przestała działać kolejny raz. Pierwszy raz jak robiłem to była nieszczelna sprężarka, następnym razem sprężarka chodziła, ale nie chłodziło, bo się przetarł przewód przy osuszaczu, a teraz przestała się uruchamiać sprężarka. Dobrze, że zima to przynajmniej odłożę to do wiosny, bo nie mam kaski. Teraz zawijam się do garażu sztukować wiązkę, bo od zalania zrobił się stroboskop w środku. Bałem się, że może znów go zalało, bo basen był w czerwcu, a migać zaczęło niedawno, ale na szczęście pod dywanem sucho, bo sprawdzałem wczoraj.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Było by zrobione dawno ale za dużo na forum chyba siedzisz ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Adas rozumiem ze Twoj nabytek to ten 300 konny? bo dzisiaj sie takim przejchalem

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

fajny sprzet. normalnie sie na golfa napalilem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No a ja lecę....wódeczka czeka :) hehehe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się Jacek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności