fragmaster Zgłoś #1 Napisano 16 Stycznia 2010 Witam! Mam kolejny problem. Od jakiegoś czasu pasek piszczał, naciągnąłem go, bo był luźny. Podczas jazdy zaczął się palić i pękł. Kupiłem nowy ale okazało się że alternator się nie kręci. Ruszyłem go kluczem i zaczął się obracać. Jednak przy obracaniu było słychać dźwięk i nie było ono całkiem swobodne. Ale założyłem nowy pasek, naciągnąłem, odpaliłem i silnik sobie chodził tak pare minut i wszystko było ok. Zrobiłem test obciążenia czyli włączyłem światła radio nawiew itd i nagle zapaliła się kontrolka ładowania i zaczęło kopcić z pod maski. Alternator znowu stanął. Znowu go ruszyłem i odpaliłem ale tym razem po kilku sekundach stanął. Trzeba coś z tym zrobić. Szukałem dużo na ten temat ale wszędzie jest o łożyskach, które słychać, ale nie jest napisane czy one mogą być przyczyną całkowitego zablokowania się alternatora. Łożyska były wymieniane 2-3 lata temu. To tylko ich wina? Czy to też coś innego? I czy ktoś miałby jakiś schemat rozbierania alternatora? Marka to Valeo, passat z podpisu. Proszę o pomoc. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GURAL Zgłoś #2 Napisano 16 Stycznia 2010 To tylko ich wina? Czy to też coś innego? I czy ktoś miałby jakiś schemat rozbierania alternatora? Marka to Valeo, passat z podpisu. Proszę o pomoc. Jak byś wymienił łożyska na samym początku to pewnie coś by z tego było. Teraz ty chyba tylko nowy się kłania. Może ze masz szczęście i nic się alternatorowi nie stało. Zanieś go do elektryka niech go sprawdzi to będziesz wiedział czy nie uszkodziło się coś w elektryce. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patryk_ Zgłoś #3 Napisano 16 Stycznia 2010 Witam! Mam kolejny problem. Od jakiegoś czasu pasek piszczał, naciągnąłem go, bo był luźny. Podczas jazdy zaczął się palić i pękł. Kupiłem nowy ale okazało się że alternator się nie kręci. Ruszyłem go kluczem i zaczął się obracać. Jednak przy obracaniu było słychać dźwięk i nie było ono całkiem swobodne. Ale założyłem nowy pasek, naciągnąłem, odpaliłem i silnik sobie chodził tak pare minut i wszystko było ok. Zrobiłem test obciążenia czyli włączyłem światła radio nawiew itd i nagle zapaliła się kontrolka ładowania i zaczęło kopcić z pod maski. Alternator znowu stanął. Znowu go ruszyłem i odpaliłem ale tym razem po kilku sekundach stanął. Trzeba coś z tym zrobić. Szukałem dużo na ten temat ale wszędzie jest o łożyskach, które słychać, ale nie jest napisane czy one mogą być przyczyną całkowitego zablokowania się alternatora. Łożyska były wymieniane 2-3 lata temu. To tylko ich wina? Czy to też coś innego? I czy ktoś miałby jakiś schemat rozbierania alternatora? Marka to Valeo, passat z podpisu. Proszę o pomoc. Jak będziesz miał szczęście to łożyska,choć w to wątpię...Raczej stawiał bym na to że już altek jest "wytarty" w środku...Elektryk się niestety kłania.Pzdr. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fragmaster Zgłoś #4 Napisano 17 Stycznia 2010 Ok. Poszukam nowego. A jak sprawdzić stan szczotek w alternatorze, żeby,m wiedział na co patrzeć przy zakupie? Bo sam naprawiam jest nie bardzo wytłumaczone? I czy alternator od benzyny nadaje się do diesla? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GURAL Zgłoś #5 Napisano 17 Stycznia 2010 A jak sprawdzić stan szczotek w alternatorze, żeby,m wiedział na co patrzeć przy zakupie? Bo sam naprawiam jest nie bardzo wytłumaczone? I czy alternator od benzyny nadaje się do diesla? Trzeba odkręcić regulator napięcia, szczotki są zintegrowane z regulatorem. Altek od benzyny przypasi jak nie masz obrotomierza, a jak masz obrotomierz, to nie będzie na nim działał. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fragmaster Zgłoś #6 Napisano 8 Lutego 2010 Kupiłem już sprawny alternator tyle, że boscha i na innej wtyczce. Z montażem jest ok, ale co do podłączenia to nie jestem pewien jak. Z tego co się orientuje to przez duży B+ leci główny prąd z alt, przez to mniejsze B+ leci prąd do kontrolki ładowania a D+ to nie wiem. Na zdjęciu pierwszym jest mój stary alternator, na zdjęciu drugim ten, który kupiłem, a na trzecim kable. Czy mógłby mi ktoś powiedzieć jak to poprawnie podłączyć? http://img706.imageshack.us/img706/7139/87809724.jpg http://img208.imageshack.us/img208/8582/78403812.jpg http://img44.imageshack.us/img44/3286/70390607c.jpg Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bodzio63 Zgłoś #7 Napisano 8 Lutego 2010 Obrotomierz:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fragmaster Zgłoś #8 Napisano 8 Lutego 2010 ? Obrotomierza brak. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GURAL Zgłoś #9 Napisano 9 Lutego 2010 (edytowane) Obrotomierz ? Obrotomierza brak. Panowie, o co kaman?? __________________________________________________ Sygnał do obrotomierza idzie z wyjścia W alternatora. Edytowane 9 Lutego 2010 przez GURAL Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fragmaster Zgłoś #10 Napisano 9 Lutego 2010 (edytowane) Ok. Widzę, że nikt za bardzo nie wie. Doszedłem już prawie do wszystkiego sam. Prosiłbym tylko, żeby mi ktoś powiedział czy skoro mam tylko jeden kabel na B+, a z alternatora wychodzą 2 bolce na B+ to mam podłączyć kabel do jednego z nich czy zrobić rozgałęzienie i do obydwu na raz? Czy takie połączenie do obydwu na raz nie uszkodzi alternatora? Edytowane 9 Lutego 2010 przez fragmaster Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pszemek Zgłoś #11 Napisano 10 Lutego 2010 z alternatora wychodzą 2 bolce na B+ to mam podłączyć kabel do jednego z nich czy zrobić rozgałęzienie i do obydwu na raz? Do obu naraz. Trzeba zmostkować te dwie najszersze wsuwki. Szkoda że wtyczki sobie nie dokupiłeś. Ta węższa wsuwka to do kontrolki ładowania - niebieski przewód, W to sygnał od obrotomierza. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fragmaster Zgłoś #12 Napisano 10 Lutego 2010 Dziękuję bardzo. A wiesz może po co jest ten 3 kabel u mnie w samochodzie, czyli czerwony cienki? Podłączony był w alternatorze albo do B+ małego, albo do W. Tyle że obrotomierza nie mam, a ten B+ mały z tego co czytałem służy do podłączenia Filter capacitor czyli jakiegoś kondesatora filtrowego. W alternatorze boscha z B+ małego idzie kabel do takiej małego plastikowego pudełeczka na alternatorze. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pszemek Zgłoś #13 Napisano 10 Lutego 2010 Wydaje mi się że to małe pudełeczko na altku boscha to właśnie kondensator przeciw zakłóceniowy. To że nie masz obrotomierza, nie oznacza tego że nie masz przewodu do obrotomierza Mi się wydaje że ten cienki czerwony CHYBA powinien iść do zacisku W. Wtedy wkładasz licznik z obrotomierzem i wszystko od razu działa. Pozdrawiam! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mati332 Zgłoś #14 Napisano 1 Marca 2010 Sorry, że się podłączę pod ten temat ale nie chcę robić nowego a mam podobny problem, co prawda nie jest aż tak źle, narazie piszczy mi tylko rolka alternatora, po wyjęciu alternator stanął tak samo czyli raczej łożyska, nie chcę mieć aż takiego problemu jak kolega więc chciałbym je wymienić, tylko jakie kupić? Alternator to 028 903 029 R Valeo, samochód: A4 Awx 2002. Dzięki, pozdrawiam! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kentaki1986 Zgłoś #15 Napisano 9 Marca 2010 witam, aby sprawdzic czy alternator jest sprawny najlatwiej jest zaopatrzyc sie w jakis miernik i zmierzyc napiecie na akumulatorze( powinno wynosic 14V - odstepstwa od normy siegaja 13,5 - 14,6 V) Za poprawne napiecie -czyli poprawne ładowanie i utrzymywanie napiecia w normie odpowiada REGULATOR NAPIECIA - jest on zazwyczaj zespolony ze szczotkami i zazwyczaj jest przykrecony na 2 sruby http://img208.imageshack.us/img208/8582/78403812.jpg w tym zdjeciu znajduje sie on na samym dole i jest opisany jako DBIB1370L http://img706.imageshack.us/img706/7139/87809724.jpg a w tym zdjecu jest on na gorze M50FE PRZED PRZYSTAPIENIEM DO JAKICH KOLWIEK PRAC NALEZY WYKRECIC GO W PIERWSZEJ KOLEJNOSCI - da nam to obraz w jakim stanie jest alternator( szczotki powinny wystawac nie mniej niz 4mm - nowe ok 1,5-2 cm, poniżej 4 mm należy wymienic szczotki(regulator napecia ze szczotkami) przez otwor po szczotkach widac perscienie po ktorych szczotki pracuja ( nowe pierscienie maja jednakowa wysokosc (brak wyzlobien, przy nowych scianka pierscienia nie jest grubsza niz 2 mm) Lozyska Lozyska daja huk, halas podczas pracy, powstrzymuja ruch .... NALEZY PAMIETAC ZE ALTERNATOR POWINIEN OBRACAC SIE SWOBODNE i nie ma odstepstw !!!!!!!!!!!! wszystkie problemy zwiazane z oporem ruchu zazwyczaj leza po stronie lozysk, i jesli chociaz raz nam on sie zablokuje nalezy NATYCHMIAST sprawdzic przyczyne.( wal wrnika pracuje z predkoscia 800-6000 obr/min) przyczyna niesprawnych łozysk moze byc obcieranie wirnika ( wałka wewnatrz alternatora) o obudowe ( stojan - stojan czyli uzwojenia) jak rowniez samoistne zatarcie sie łożysk ( co mozna bylo zaowazyc kilka postow wyzej< wielce nie odpowiedzialne jest probowanie uruchomenia takiego alternatora> zużyte lozyska mozna rowniez zaowazyc po zdjecu paska i poruszaniu kolem pasowym na boki ( przy dobrych lozyskach nie powinno byc słychac zadnego stukniecia ani wyczuc luzu ( pamietajmy ze luz na zuzytym lozysku nie bedzie siegal polowy milimetra) kola pasowe(tam gdzie pracuje pasek poruszajacy alternator) zuzycie zapewne usłyszymy ( piszczenie paska bedzie dawalo sie slyszec szczegolnie przy niskich obrotach paski jednoklinowe - wewnetrzna czesc paska (takie kliniki ) dotykaja do kola pasowego to swiadczy o granicznym zuzyciu kułka i nalezy je wymienic paski wieloklinowe - brak widicznych rowkow przyczyna halasu moze byc rowniez ocierajacy wentylator o korpus ( obudowe )badz odkrecona jedna ze spilek (dlugie sruby przez calosc) i ocierajaca o wentylator podsumowujac zadaniem alternatora jest utrzymywanie napiecia ok 14 v bez roznicy jakie posiada on obciazenie ( ile jest wlaczonych odbiornikow elektrych) oraz aktualna predkosc obrotowa. przed przystapieniem do rozkrecenia alternatora nalezy wykrecic szczotki gdyz beda blokowaly dalsze jego rozbieranie jakie kolwiek luzy na lozyskach sa niedopuszczalne paski napedzajace alternator nie moga byc napiete do tego stopnia aby nie mozna bylo ich ugiac pod naciskiem kciuka WYPROWADZENIA : http://img208.imageshack.us/img208/8582/78403812.jpg http://img706.imageshack.us/img706/7139/87809724.jpg B+przewod idacy do akumulatora, rozrusznika itd - glowny przewod przez ktory idzie prad do akumulator i innych odbiornikow ( wyscie ok 14 v D+ przewod zasilajacy alternator - alternator jest urzadzeniem ktore samo z siebie nie potrafi wytworzyc energii elektrychnej, najpierw powinno dostac aby mogl produkowac wejscie ok 12 v mala kosteczka z przewodem i opisem + albo b+ - jest to kondensator przeciw zakłócający - eliminuje zaklucenia ( da sie zyc bez niego ) W - wyjscie do obrotomierza ( oczywiscie nowsze samochody predkosc obrotowa odczytuja z innych czujnikow) jesli podczas pracy silnika swieci sie kotrolka ladowania to albo poluzowal nam sie przewod oznaczony jako D+ albo skonczyly nam sie szczotki mam nadzieje ze choc troche pomoglem w temacie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fragmaster Zgłoś #16 Napisano 14 Marca 2010 Witam! Jeszcze próbowałem coś pokombinować z tym alternatorem, o którym pisałem w pierwszym poście. CHodzi o to, że kupiłem inny i też jest zły, więc może z tym da rade coś zrobić. Przyjrzałem się bliżej sytuacji i tak: przy obracaniu wirnika słychać szum i tak jakby dźwięk obcierania, słychać też takie brzęczenie jak by coś luźno latało z tyłu wirnika. Jak wyjąłem reg napięcia, to widać było że przy poruszaniu prawo lewo koła pasowego, koniec wirnika chodził na boki o 1 mm. Może coś z tego jeszcze być, czy do wyrzucenia? I tak w ogóle? Czy wie ktoś, czy łożyska z alternatora Bosch podejdą do tego Valeo? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GURAL Zgłoś #17 Napisano 14 Marca 2010 czy łożyska z alternatora Bosch podejdą do tego Valeo? Nie pamiętam na 100%, ale małe jest na 100% inne, duże nie jestem pewien ale tez chyba inne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kentaki1986 Zgłoś #18 Napisano 14 Marca 2010 kolego nie kombinuj, rozbierz alternator, zdejmij lozyska i kup nowe, jesli w sklepie pokazesz stare na pewno tobie znajda, jesli chodzi ceny to beda siegaly ok: -duze lozysko kryte ok 6 pln male lozysko ok 5 pln Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
oli2008 Zgłoś #19 Napisano 14 Marca 2010 Alternator BOSCH łożysko 6303(duże) i 6203(małe) VALEO 6303(duże),6203(małe) lub 6201(małe). Wszystkie najlepiej z luzem C3. Polecam marki: KYK PFI NGK Pozdro:dobrze Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
The_Saint Zgłoś #20 Napisano 14 Marca 2010 Ja kupowałem ostatnio 6303 i 6201, koszt obu 18 zł, bezproblemowo dostępne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach