Skocz do zawartości
Domely

Przejściowe problemy z odpalaniem - cofanie paliwa?

Rekomendowane odpowiedzi

13 zębów nie będzie pasował, literka na końcu z tego co zauważyłem to nie ma żadnego znaczenia jaka będzie. Musisz szukać rozrusznika do DSG bo do manuala jest inny, najlepiej z jak najmłodszego auta. Jak będę miał czas to poszukam coś na allegro i jak coś znajdę to dam ci znać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego też ostatnio kupowałem rozrusznik do takiego samego auta jak ty 170 km z DSG, Kod BOSCH 0001123036 lub 02E911023L.

Poszukaj na Allegro ja kupiłem z 2010 roku, na zdjęciach rozruszników jest data wybita na etykiecie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam,

Ale jak rozbierałem rozrusznik

 

Mam taki sam silnik jak ty z tym ,że z DSG i u mnie siedzi (z tego co po oględzinach tzn. zdjęciu obudowy filtra powietrza widzę ) rozrusznik BOSCHa (czarna metalowa obudowa i śruby skręcające go wewnątrz). Czyżby u Ciebie był VALEO? Być może u mnie wystarczy samo przeczyszczenie -skoro jest BOSCH -bo objawy przy odpalaniu mam podobne.

Edytowane przez mgboczna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie też jest Valeo (02M911023N) ale niestety czyszczenie nie pomogło. Temperatury spadły poniżej +5st i problem z odpalaniem powrócił. Pozostaje wymiana na nowy (z używanym nigdy nie wiadomo jak się trafi).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

okej, wiec po dłuższej niż przypuszczałem robocie, udało mi sie wyjąć i w sumie wymienic rozrusznik.

u mnie w highlinie siedział rozrusznik bosch 0001123016 który miał 10 zębów !!!!

udało mi sie kupic w dobrej cenie rozrusznik z numerem 0001123036 który ma 11 zębów !!!!

i teraz tak: ten który kupiłem pasuje i pieknie współpracuje z wieńcem na kole dwumasowym pomimo że na takim samym obwodzie trzpienia rozrusznika jest wiecej zębów. z punktu widzenia mechanicznego jest to niezrozumiałe, i szczerze przyznam nie wiem o co chodzi. może tutaj jest kluczowy odstęp zębów na poszczególnych trzpieniach bo na starym (10 zębów) są wyraźnie rzadziej umieszczone niz na nowym (11 zebów)

niemniej do brzegu.

po przekładce, auto odpala jak benzynka, od pierwszego strzała. kręci szybko, zdecydowanie, i co też ważne, nie ma takiego zgrzytu jak było wcześniej, kiedy to miałem wrażenie ze bendix zbyt poźno odpuszczał co powodowało tak jakby przekręcenie (kopniecie) rozrusznika od strony koła DM.

Dla mnie dzień zakończony sukcesem. bardzo sie ciesze że jest to forum bo tak naprawde, żaden manual nigdy nie bedzie tak pomocny jak ludzie którzy chcą sie dzielic swoja wiedzą i doświadczeniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.W końcu i mnie zaczęło wkurzać poranne odpalanie mojego passacika i po krótkiej wymianie korespondencji z kol.maciag83 postanowiłem wymienić u siebie rozrusznik.Tak jak przypuszczałem u mnie "siedział" Bosch ale z 10 zębami. Zakupiłem używkę również Bosch'a ale z 11 zębami i dzisiaj zabrałem się do wymiany. Oczywiście całą procedurę zacząłem od podniesieniu na lewarku i zabezpieczeniu przed osunięciem od strony kierowcy. Wymianę zacząłem "od spodu" ponieważ miałem obiekcję czy poradzę sobie ze śrubą od spodu. Po odkręceniu trzech śrubek małych i jednej dużej mocujące osłonę silnika ,odciągamy ją w dół i mamy niezbyt rewelacyjne dojście do śruby mocującej rozrusznik(nr.7 na zdjęciu poniżej).Do jej odkręcenia potrzebny jest nam klucz "16" płaski oczkowy (najlepiej jak najdłuższy ponieważ nie mamy tam zbyt wiele miejsca a krótkim nie damy rady odkręcić-najlepiej zastosować jakąś przedłużkę).

 

DSC00008.JPG

 

Jak uporamy się z tą śrubą to możemy przystąpić do dalszych czynności ( w przeciwnym razie na tym etapie kończymy naszą pracę).

Ja po kilkudziesięciu minutach dałem jej radę.Najważniejsze jest to żeby ją tylko ruszyć bo potem wykręcamy ją palcami.

Następnie odpinamy klemę "+" akumulatora oraz wyciągamy plastikową rurę "U"podważając zaczepy(na zdjąciu poniżej ozn. strz.3).

 

[ATTACH=CONFIG]110559[/ATTACH]

W dalszej kolejności odkręcamy 8 wkrętów krzyżakowych mocujących pokrywę filtra powietrza (strzałki nr.1 na zdjęciu poniżej),(odsuwamy ją na bok ) oraz wkręt imbusowy mocujący obudowę filtra (strzałka 2).Zdecydowanym szarpnięciem do góry wyjmujemy obudowę filtra.

 

DSC00001.JPG

 

 

 

Po tych czynnościach mamy już dostęp do rozrusznika.Z obudowy elektromagnesu zdejmujemy gumową osłonę i mamy dostęp do wtyczki ,którą wypinamy oraz kabla zasilającego ,który jest przykręcony nakrętką płaską. Do jej odkręcenia używamy oczkowej "13". UWAGA!Najpierw wyciągamy wtyczkę a dopiero później odkręcamy przewód (Montaż w odwrotnej kolejności -najpierw przewód a później wtyczka).

 

[ATTACH=CONFIG]110560[/ATTACH]

 

Teraz już tylko pozostaje nam odkręcenie górnej śruby mocującej rozrusznik (strzałka nr.7 ze zdjęcia powyżej) do której to czynności używamy klucza nasadowego "16" z przedłużką i grzechotką. Tak jak w przypadku śruby dolnej wystarczy tylko ją ruszyć a później palcami wykręcić.

Rozrusznik wychodzi z gniazda bez żadnych problemów.

 

Po wyjęciu go proponuję jeszcze tylko usunąć zabrudzenia znajdujące się na kołnierzu obudowy ( niebieskie kółko na zdj. poniżej) i przystępujemy do montażu nowego rozrusznika wykonując powyższe czynności w odwrotnej kolejności. POWODZENIA

 

[ATTACH=CONFIG]110561[/ATTACH]

 

DZISIAJ RANO- Mój passacik odpalił od pierwszego strzała-problem (z cofaniem paliwa itp) ROZWIĄZANY

Edytowane przez mgboczna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też jestem dziś jestem po wymianie rozrusznika przy silniku BMR z DSG, i przy wymianie pojawił się problem rozruszniki na oko takie same z czarną obudową, nie wiem czy nowy był Boscha, stary sprawdzę w wolnej chwili, ale na krótkie spojrzenie takie same z tymże nowy oczywiście z 11 zębami, a wracając do kłopotu to nowy nie pasował w gniazdo w skrzyni, oczywiście wszystko zrobione, wystarczyło przełożenie główki ze starego do nowego i wszystko jest OK. jutro powiem czy pomogło to przy trudnym odpalaniu- "cofanie paliwa".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
nowy nie pasował

 

Widocznie kupiłeś nie taki jak potrzeba -ja nie miałem żadnych problemów z przełożenie (pasowaniem).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to może coś sprzedawca pokręcił, ale jest do DSG i dzisiaj rano odpalanie było samą przyjemnością.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość roxkox

Witam , mam podobny problem z moim, problem polega na tym :gdy chcę go odpalić rano tylko i wyłącznie na zimnym silniku odpala za minimum 2 razem ,rozrusznik kręci zawsze dobrze,zdarzają się dni że zapali za pierwszym razem.Na ciepłym silniku problem ten nie występuje .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam , mam podobny problem z moim, problem polega na tym :gdy chcę go odpalić rano tylko i wyłącznie na zimnym silniku odpala za minimum 2 razem ,rozrusznik kręci zawsze dobrze,zdarzają się dni że zapali za pierwszym razem.Na ciepłym silniku problem ten nie występuje .

 

U mnie problemem były świece mimo ,że VCDS nie pokazał błędów wszystkie były spalone, wymieniłem i problem znikł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pompa w zbiorniku wymieniona i problem rozwiazany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
no u mnie jak już odpali silnik pracuje równiutko i nie przerywa ani nie gaśnie nawet przy bardzo agresywnej jeździe a wydaje mi się ze jeśli by pompka nie dawała paliwa tyle ile trzeba to nie chodził by płynnie na wyższych obrotach bo były by braki w otrzymywaniu paliwa to tylko moje założenie ale przyjże się temu uważniej każda sugestia jest na wagę złota bo ręce opadają

 

Niestety ale jesteś w błędzie. Jak dłużej pokręcisz silnikiem to wtedy paliwo zasysa vacum pampa i silnik będzie chodził normalnie bez żadnych objawów aż do następnego odpalania. Wymieniałem koledze pompę w B6 która wcale nie chodziła a po dłuższym kręceniu jak już odpalił silnik to auto chodziło normalnie. Pompa w zbiorniku podaje tylko wstępnie paliwo a resztę robi vacum.

 

---------- Dodano o 21:09 ---------- Poprzednia wiadomość o 21:09 ----------

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam bardzo podobny problem z odpalaniem jak wy koledzy.

Mianowicie, po długim postoju zazwyczaj kilka godzin auto odpala ale jakby na 3 cylindry z zaklekotaniem i po sekundzie /dwoch łapie 4ty i silnik płynnie pracuje. Dodam że po odpaleniu leci chmura białego dymu a pozniej juz jest elegancko. Po długim postoju/pierwszym rozruchu, każdy kolejny rozruch bezproblemowo. Filt paliwa wymieniony. Passat 2.0tdi 140KM BKP 2005rok.(pazdziernik) 181000km.

Czy to może być Vacum pompa?? moja to BOSCH 03G145209 , widziałem że jest wiele rodzai z różnymi literami na koncu numeru, czy mógł by ktoś sprawdzić na etce jaka bedzie pasowała do mojego auta. I chciałem sie zapytac o te zaworek zwrotny czy i gdzie można go nabyć? Proszę o pomoc bo już mnie szlag trafia:ocochodzi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
po długim postoju zazwyczaj kilka godzin auto odpala ale jakby na 3 cylindry z zaklekotaniem i po sekundzie /dwoch łapie 4ty i silnik płynnie pracuje. Dodam że po odpaleniu leci chmura białego dymu a pozniej juz jest elegancko

Miałem dokładnie to samo, zwłaszcza jak było zimno. Sprawdzone świece itd. Okazało się, że wystarczyło ustawić rozrząd na 0, wcześniej miałem +3.1, czyli poza zakresem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, podepnę się pod temat, mam podobne objawy co wy , a mianowicie, samochód to passat b6 2.0 tdi 170 km, i po jedno dniowym postoju trzeba go kręcić i kręcić, jak odpali to każde kolejne odpalenie bezproblemowo, podczas jazdy nic nie szarpie nic nie przerywa żadnych stuków itd samochód jeździ płynnie i przyśpiesza wyśmienicie, żadnych spadków mocy, jak go zgaszę i auto postoi całą noc to rano pierwsze odpalenie (kręcenie), pompo wtryski to continental zostały wymienione gumki na nich kupione nowe oryginalne, i problem dalej jest może troszkę lepiej pali ale problem został, myślę jeszcze nad pompą paliwa w baku, słychać jak chodzi ale nie buczy głośno i pracuje równo zawsze tak samo, próbowałem również kilka razy wkładać kluczyk i wyciągać aby pompa dobiła paliwo ale nic to nie daje, co proponujecie?? podpinałem VAG i ESI TRONIC żadnych błędów.

Edytowane przez rogii

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
po jedno dniowym postoju trzeba go kręcić i kręcić, jak odpali to każde kolejne odpalenie bezproblemowo

 

Przeczytaj kilka postów wyżej - zmień rozrusznik i problem zginie raz na zawsze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Przeczytaj kilka postów wyżej - zmień rozrusznik i problem zginie raz na zawsze

 

a co ma wspólnego z tym rozrusznik?? czy nie czasem jakby był uszkodzony rozrusznik to za każdym razem by miał ciężko?? tu tylko na porannym ciężko potem już cały dzień jest super

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A poczytałeś choć troszkę? Ja wymieniłem rozrusznik i jak ręką odjął.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wyobraz sobie ze czytalem i dlatego pisalem o pompie w baku bo niektorzy pisali ze wymienili i po problemie wy zas o rozruszniku, a powiedz mi rozrusznik nowy ori czy zamiennik czy oddac do regeneracji ten co mam???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności