nierówna praca silnika ADR 1.8 20v

[REWIZOR]

No napewno tak ma nie być, ja już bym zmienił tego majstra skoro auto spada do 600 obr a on twierdzi że tak ma być.Wydaje mi sie albo jest zle przeprowadzona adaptacja przepustnicy albo poczytaj http://forum.vw-passat.pl/threads/148-Spadajace-(falujace)-obroty-benzyna .Ale skoro problem się pojawił po wymianie akumulatora więc pierwsze co to ponowny odczyt błędów i skasowanie, poprawna adaptacja przepustnicy! A jakie błędy były za pierwszym razem ?

 

Zaraz po wymianie akumulatora była robiona adaptacja przepustnicy (dwa razy) i kasowanie błędów (treść: bieg jałowy... - tyle zapamiętałem). To nie pomogło, wtedy umówiłem się z nim na czyszczenie przepustnicy i przepływomierza, efekt taki tak opisałem wyżej, jedyny plusik to to, że odczuwam lekki przypływ mocy, bo podczas jazdy próbnej jak dałem pedał gazu do spodu to czułem że auto idzie, wcześniej tak nie było, bo albo szarpał, albo się dławił....

[piotras-oa]

rewizor czy przed wymianą aka było wszystko ok? mi też na kompie wskazał za niskie naładowanie akumulatora ! człowiek już wszystkiego się czepia !!

[gp3090]

zobacz do sterownika silnika - mi wariował bo był zawilgocony - auto nie chciało chodzić, trzęsło się, gasło

po wysuszeniu jest ok

[piotras-oa]

gp3090 powiedz mi gdzie mam zlokalizować sterownik ?? jeszcze jedno na myśl przychodzi mechanicy wymieniali mi uszczelkę pod napinaczem łańcucha. za napinaczem przy ścianie grodziowej jest jakiś czujnik , o ile pamiętam zielona wtyczka . co to za ustrojstwo? sterownik jest przy podszybiu koło serwa ? jak się mylę popraw mnie ! swoją drogą mechaniory coś skopali takich akcji nie miałem !! po odebraniu auta takie cyrki

Edytowane 9 Lutego 2014 przez piotras-oa

[mlody24wp]

gp3090 powiedz mi gdzie mam zlokalizować sterownik ?? jeszcze jedno na myśl przychodzi mechanicy wymieniali mi uszczelkę pod napinaczem łańcucha. za napinaczem przy ścianie grodziowej jest jakiś czujnik , o ile pamiętam zielona wtyczka . co to za ustrojstwo? sterownik jest przy podszybiu koło serwa ? jak się mylę popraw mnie ! swoją drogą mechaniory coś skopali takich akcji nie miałem !! po odebraniu auta takie cyrki

Za napinaczem to ustrojstwo to Czujnik temperatury cieczy chłodzącej,komputer silnika jest dokładnie tam gdzie piszesz.

[piotras-oa]

zdjąłem rurę od przepustnicy i zorientowałem się ale dzięki za info. czujnik mam cały zasyfiony od oleju . pozostaje mi jedynie rano podpiąć pod kompa i porównać temperaturę otoczenia i cieczy ! młody 24wp powiedz mi jeszcze jaka reakcja silnika powinna być po wypięciu wtyczki od napinacza łąńcucha? miałem uszczelkę i półksiężyc wymieniony bo mocno ciekło. jak powinien zachować się silnik po jej wypięciu? napinacz jest ze zmiennymi fazami

[mlody24wp]

zdjąłem rurę od przepustnicy i zorientowałem się ale dzięki za info. czujnik mam cały zasyfiony od oleju . pozostaje mi jedynie rano podpiąć pod kompa i porównać temperaturę otoczenia i cieczy ! młody 24wp powiedz mi jeszcze jaka reakcja silnika powinna być po wypięciu wtyczki od napinacza łąńcucha? miałem uszczelkę i półksiężyc wymieniony bo mocno ciekło. jak powinien zachować się silnik po jej wypięciu? napinacz jest ze zmiennymi fazami

auto powinno chyba raczej stracić na mocy i pewnie powinny być jakaś nierówna praca silnika(tak mi sie wydaje nie testowałem go jeszcze tak) ale czytałem raz na forum audi że jakis gość wypioł to i jezdzil bez tego i twierdził ze różnic nie było(ale miał uszkodzony napinacz) miał silnik ADR. A masz zasyfiony czujnik(jaki?) czy przepustnice ?

[piotras-oa]

czujnik temperatury cieczy. przepustnica jest po adaptacji. napinacz mi raczej nie hałasuje po wymianie uszczelek , mocno tam ciekło nie trzymał nabój który pompuje olej . wycieki ustały . ja wypiołem wtyczkę i raczej reakcji nie było cop prawda sprawdzałem na biegu jałowym ! dziwne jest to że przy rozruchu zimnego silnika nim telepie jak się nagrzeje jest ok

[mlody24wp]

Podłącz auto pod vaga jeśli czujnik bedzie uszkodzony to napewno pokaże błąd , tydzien temu to przerabiałem akurat objawy miałem takie ze wskazówka tem płynu sobie falowała i miałem większe spalanie, vag pokazał bład czujnika cieczy teraz po wymianie i wykasowaniu błedu wszystko gra.

[REWIZOR]

rewizor czy przed wymianą aka było wszystko ok?

 

Było prawie że ok, owszem, obroty "lekko" falowały ale zupełnie mi to w niczym nie przeszkadzało, po wymianie akumulatora jest katastrofa, czasem jest tak, że o mało nie zgaśnie

 

A czy to normalne że jak ujadę 4 - 5 km to z nadmuchu zaczyna wiać ciepłe powietrze, kolega mi ostatnio zwrócił uwagę jak jechaliśmy do pracy we dwóch, że szybko mi temperaturę łapie i ciepło jest.....

[piotras-oa]

z ciepłym nawiewem się nie martw mam tak samo i akurat z tego jestem zadowolony !! miałem b4 teraz b5 bardzo szybko łapią temperaturę . u mnie już też brak pomysłów . co do moich problemów z pracą silnika na zimnym to zauważyłem dzisiaj jeszcze że przewód od zaworu podciśnienia kolektora ssącego jest w nie ciekawym stanie !! tak jakby puszczał powietrze ! jutro wymienię przewód zobaczymy ! z tego co wiem reguluje on klapy kolektora dolotowego więc może mieć wpływ na pracę silnika ! co szanowne koleżeństwo myśli ??

Edytowane 10 Lutego 2014 przez piotras-oa

[MMichał]

Oczywiście, że ma wpływ. Pisałeś, ze masz auto w gazie. Jesteś pewien, że wkrętki w kolektorze są szczelne i nie łapie lewego powietrza? Kolejna rzecz to ile to telepanie trwa? 5sekund? minutę? aż osiągnie 90? Wtryski gazowe mogą być marne i zasyfione i mogą ci popuszczać gaz w dolot.

[piotras-oa]

jak sprawdzić tę wkrętki? trza zdejmować kolektor ! co do telepania jak wskazówka na blacie dobije do ostatniej kreseczki zaczyna się normować praca silnika

[MMichał]

Nieszczelności instalacji sprawdzi ci gazownik pianką. Nie trzeba nic demontować. Jak kolektor jest nieszczelny to przy większym otworze będzie charakterystycznie cykał, przy mniejszym będzie falował obrotami. Kiedyś nieszczelność dolotu sprawdzałem plakiem. Jak dolot jest nieszczelny (a panuje w nim podciśnienie) to wciągnie plaka i silnik skoczy na obrotach. W twoim wypadku to się nie sprawdzi bo u Ciebie jak się telepie to nie zauważysz tego zjawiska. Podpinać komputer i szukać co mu boli. Może sonda posadzona, a przy instalacji gazowej one lubią się wysypać. Ciężko coś wywróżyć. Czy na gazie i na benzynie z motorem dzieją się te same bajki?

[piotras-oa]

tak nie ma różnicy ! czyli mówisz do gazownika na sprawdzenie szczelności dolotu? na kompie wyszedł błąd sondy koleś wykasował zrobił adaptację przepustnicy silnik ładnie zaczął pracować do czasu jak nie ostygł !

[MMichał]

Czyli pewnie lambda posadzona. Jakie spalanie?

 

Jeżeli herezje są na obu paliwach to zostaje tylko powietrze i elektryka. Po podpięciu się do komputera gazowego można sobie na oscyloskopach obejrzeć pracę sond. Nie wiem czy uda się to miernikiem sprawdzić. Sonda uwalona stoi, czyli ma stałe napięcie na wyjściu. Sonda sprawna faluje w pewnym stosunkowo niewielkim zakresie napięć. Na oscyloskopie widać to jak na dłoni. Pytanie brzmi czemu przy błędzie sondy zamiast ją sprawdzić/wymienić koleś błąd wykasował i olał. Trzeba sprawdzić czy błąd ponownie wyskoczył, ajk tak to chyba sprawa jasna. Dla pewności spisz kod błedu i sprawdź czego dotyczy.

[piotras-oa]

ok tak zrobię dzięki .

 

mmichał -dalsze spostrzeżenia wczoraj wlałem dodatek do benzyny i pośmigałem na samej benzynce. o dziwo z rana dużo lepsza praca motoru iuż ni tak nie telepało. dzisiaj do i z pracy na benzynie . auto staciło jakby na mocy. na nagrzanym silniku na biegu jałowym wyczuwalne nieznaczne drgania ,ale obroty niefalują .

tak jakby zapłon wypadał więc to możę być sonda !nierównomierna praca silnika , większe spalanie !

 

 

ZACZĘŁO SIĘ OD: WYMIANA USZCZELKI POD NAPINACZEM ŁAŃCUCHA BO MOCNO CIEKŁO . AUTO DWA DNI CHODZIŁO JAK BAJKA!!! STOJĘ NA ŚWIATŁACH I ZGASŁO ZATRZĘSŁO ZACZEŁO PUKAĆ . ZONK !! NA HOL I NA WARSZTAT ! OKAZAŁO SIĘ ŻE PASEK ROZRZĄDU PRZESKOCZYŁ !! NAPINACZ PUŚCIŁ !!! SZOK NA TYM ROZRZĄDZIE PRZELATAŁEM JAKIEŚ 6 TYŚ !!!!!!!! ZŁOŻYLI ROZRZĄD ODEBRAŁEM BRYKĘ POJECHAŁEM DO DOMU PO 3 GODZ CHCE ODPALIĆ I ZACZĘŁY SIĘ CYRKI Z TELEPANIEM NA ZIMNYM!!!! NIE WIEM TO PEWNIE NIE ZBIEG OKOLICZNOŚĆI A TY CZŁOWIEKU TERAZ SZUKAJ SAM!!!! MOGLI ŁAŃCUCH NAPINACZA ZLE ZŁOŻYĆ ??? NIE BYŁO MNIE PRZY TYM WIĘC NIE WIEM ! WIADOMO ŻE MECHANIORY POWEIEDZĄ ŻĘ TAK !! Z TEGO CO WIIEM WAŁKI MUSZĄ STAĆ NA ZNAKACH I MA WYJŚĆ 16 OGNIW ??? ZANIM Z NIMI SIĘ ZACZNĘ UŻĘRAĆ SAM PRÓBUJĘ ROZGRYŚĆ TEMET!!

MMICHAŁ REASUMUJĄC PODŁOŃCZE BRYKĘ JE\SZCZE RAZ POD VAGA I JEŚŁI ZNOWU POJAWI SIĘBŁĄD LAMBDY WYMIANA !!! NASTĘNIE SPRAWDZENIE SZCZELNOŚCI DOLOTU U GAZOWNIKA !!!

Edytowane 11 Lutego 2014 przez piotras-oa

[REWIZOR]

co do moich problemów z pracą silnika na zimnym to zauważyłem dzisiaj jeszcze że przewód od zaworu podciśnienia kolektora ssącego jest w nie ciekawym stanie !!

 

 

U mnie falują jak motor zimny i ciepły, nie wiem co z tym zrobić, podjadę chyba jeszcze raz do tego "majstra" co mi czyścił przepustnice, niech poprawia lub szuka innej przyczyny, bo wziął kasę ode mnie, a poprawy nie ma żadnej.

[piotras-oa]

witam kolegów! sprawa odpalania na zimnym i niespodzianek z tym związanych rozwiązana! po pierwsze jak przypuszczałem mechanicy skopali ustawienie napinacza łańcucha ! dodatkowo padł czujnik obrotów wału korbowego!

Edytowane 1 Marca 2014 przez piotras-oa

[vatos]

Witam ja mam tez problem właśnie o wymianie aku i świec auto w ogole nie ma wolnych obrotów odrazu gaśnie. Co to może być ta przepustnica? Mogła się jakoś odkodować po wyjęciu aku? Na Vagu pokazuje za małe napięcie akumulatora i żadnych więcej błedów nie ma.