Skocz do zawartości
imagination68

Serce silnika BMP - AWARIA

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, tak sie sklada ze mam silnik CR 2.0 CBAB z 2008 roku - 140tys przejechane i pojawil sie nagle stukot. Pojechalem do ASO

i po 1.5 tygodnia rozkopali wszystko i dzis stwierdzili - ze mam pękniety wał korbowy.

 

Co radzicie ? wymianić od razu silnik czy naprawiać ?

ASO za naprawę chce ok. 10tys + za wczesniejsze sprawdzenie 1tys + wymusili wymiane dwumasy - twierdząc że to jest przyczyna usterki ( i chcą za to 4tys). Wiec zabawa na 15tys

 

Co poradzicie ? Katastrofa - auto 140tys i pękniety wał korbowy - autem robilem 1tys miesiecznie bez obciążeń.....

 

dzieki za sugestie

T

 

Witam, tak sie sklada ze mam silnik CR 2.0 CBAB z 2008 roku - 140tys przejechane i pojawil sie nagle stukot. Pojechalem do ASO

i po 1.5 tygodnia rozkopali wszystko i dzis stwierdzili - ze mam pękniety wał korbowy.

 

Co radzicie ? wymianić od razu silnik czy naprawiać ?

ASO za naprawę chce ok. 10tys + za wczesniejsze sprawdzenie 1tys + wymusili wymiane dwumasy - twierdząc że to jest przyczyna usterki ( i chcą za to 4tys). Wiec zabawa na 15tys

 

Co poradzicie ? Katastrofa - auto 140tys i pękniety wał korbowy - autem robilem 1tys miesiecznie bez obciążeń.....

 

dzieki za sugestie

T

 

Witam

Nie wiem czy nie za pozno,ale......

Ja kupilem swojego Passata z peknietym walem z przebiegiem ponad 140tys km.Wal pekl na drugim cylindrze,pod druga podpora.Wiec albo te typy tak maja (zmecznie materialu) albo dostwal za mocno po garach + nieumiejetne obchodzenie sie ze skrzynia DSG i czesta agresywna zmiana z trybu "D" na tryb "S".

Poczatkowo myslalem,ze to wina dwumasy bo u mnie dwumasa tez jest jeszcze fabryczna,ale po rozebraniu silnika okazalo sie,ze nie ma z nia najmniejszego problemu.

 

Ja rowniez nosilem sie z zamiarem wymiany calego slupka (myslalem,ze szybko,bez wiekszych klopotow bo to tylkoo przekladka),ale gdy poczytalem ogloszenia i oferty na alledrogo to postanowilem odpuscic.

 

W wiekszosci ofert biora w rozliczeniu Twoj silnik,remontuja i odsprzedaja dalej.Silnik remontowany przez handlarza na sprzedaz nie bedzie na nowych,oryginalnych podzespolach.Czytaj "tanio wyremontowac drogo sprzedac" . Podejrzewam,ze nawet srub nowych nie daja tylko skrecaja starymi rozciagnietymi.VW zaleca wymiane wiekszosci srub.

 

Jezeli jestes pewnien przebiegu to radze ci "wyremontowac silnik" i nie kupowac uzywki.

 

Ja remont robilem sobie sam u siebie w domu.

 

Kupilem wal z panewkami na alledrogo po przebiegu okolo 10tys km z auta z 2012 roku,zawiozlem do pomierzenia i sprawdzenia okazalo sie,ze jest idealny a stopien zuzycia adekwatny z deklarowanym przez sprzedawce przebiegiem.

 

Zaplacilem za wal 1200zl o ile dobrze pamietam.Z uwagi na peknieta podpore walu musialem rozebrac silnik i zrobic honowanie pod wymieniona podpore walu poniewaz po dokupieniu uzywanej podpory i jej przykreceniu wal nie obracal sie.

Podpory sa odlewane w fabryce jako jedna calosc z blokiem dlatego blok wymaga honowania po wymianie ktorej kolwiek podpory.

Przy okazji dopiescilem glowice,wymienilem walek rozrzadu,zawory,pierscienie.Kupilem tez nowy modul pompy olejowej (nowy nie taki zuzyty z alledrogo,ktory zostal umyty,wypicowany i jest sprzedawany jako nowy za 3tys zl) i wiele innych czesci bo robilem te auto dla siebie.

 

Caly remont kosztowal mnie ponad 2tys euro plus narzedzia i inne przyrzady. Jednak wrzucilem naprawde duzo nowych czesci lacznie ze srubami i uszczelkami,uszczelniaczami,prawie wszystko kupione w ASO wiec dlatego tyle kosztowal remont.Teraz na alledrogo mozna kupic nawet nowe oryginalne sruby do glowicy czy walka rozrzadu duzo taniej niz w ASO.

 

Za zuzyte,wypicowane gole slupki z niewiadomym przebiegiem i nie wiadomo z jakimi wnetrznosciami na alledrogo chcieli od 3 do 7tys zl plus moj w rozliczeniu.

 

Jezeli u ciebie nie uszkodzilo cylindra,nie pekla podpora i blok jest w porzadku to radze Ci kupic dobry wal,nowe panewki do nigo,skladac i jezdzic.Ze wszystkim powinienes zmiescic sie w 3-4 tysiacach.

 

Za te pieniadze oczywiscie kupisz goly slupek,ale nie wiadomego pochodzenia i przebiegu,zaplacisz dodatkowo za wymiane,dolicz do tego jeszcze koszty uszczelek,srub,uszczelniaczy itd...Poza tym jezeli sam nie umiesz nic zrobic to pozniej bedziesz jezdzil po mechanikach i wywalal pieniadze.Wsadzisz kupiony slupek po kilkuset kilometrach cos Ci padnie i znowu mechanik,koszty,nerwy.Zle zamontowany przez handlarza uszczelniacz z czujnikiem polozenia walu wpedzi ci w koszty i nerwy bo bedzie trzeba zrzucic skrzynie i wymienic na nowy.

 

Takze sprawdz swoj blok i jezeli jest ok,to nie pchaj sie w zakup slupka.Nie wierz w opisy na aukcjach typu "czesci z auta nowego testowego" albo silnik po 50tys..... Kupilem u jednego niby nowiotki modul pompy olejowej,poskrecal zaplombowal zeby nie rozkrecac bo gwarancja przepadnie,a ja i tak ten modul rozkrecilem i dobrze zrobilem.Bylem w szoku po rozpolowieniu.Wszystkie kanaly olejowe zasyfione starym olejem i rdza,panewki walkow wyrownawczych wytarte.Po wlozeniu takiego modulu moj remont i pieniadze poszlyby w bloto.Modul z zewnatrz umyty,wypicowany,na pierwszy rzut oka nowka.......A chcialem nowy poniewaz w moim panewki na walkach wyrownawczych byly juz lekko przytarte a ASO takich panewek osobno nie ma w sprzedazy.

 

Inni doradzaja Ci wymiane slupka,ja odradzam.Co zrobisz Twoja sprawa.

 

Zycze powodzenia.

Pozdrawiam

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

Passat stał, Turas stał. Tak się psuły?

 

Nie rozumiem co w tym dziwnego,ze ma maly przebieg?Ja swoim rocznie robie od 10 do 12tys km bo na co dzien jezdze firmowym.

 

To tylko w Polsce temat przebiegow jest tak drazliwy.Chcecie "nowki" za pol darmo to handlarze wam takie serwuja.Na alledrogo co drugi bez znaczenia jaka marka,jaki rocznik to od 150 do 180tys km. hehehe

Gdyby ludzie nie byli naiwni to uswiadomiliby sobie,ze auta z malymi przebiegami,zadbane,bezwypadkowe sa duzo drozsze niz te juz sprowadzone na gotowo do Polski.Wierza w cuda to sprzedaja im cuda.

 

Gdybys zobaczyl w jakim stanie sa sprowadzane samochody to bys nie chcial do takiego wsiasc,jednak po wypolerowaniu,odmlodzeniu,wymianie zuzytych elementow zaslinilbys sie na jego widok.

Bez obrazy,ale taka jest Polska rzeczywistosc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz kolego rację. Nikt ci nie zrobi tak dobrze jak ty sam sobie. Ewentualnie twoja żona ;)

 

Z jedną małą poprawką. Są w Polsce firmy, które sprzedadzą ci dobry silnik z pewnym przebiegiem, nieregenerowany ze starego, który nie został zostawiony w rozliczeniu przez klienta na wymianie.

 

A i tak silnik zostawiasz w rozliczeniu, albo najzwyczajniej umawiasz się, że przy wymianie stary zostawiasz bez gadki o "rozliczeniu" ze względu na dużo części potrzebnych w każdym dobrym warsztacie zajmującym się takimi sprawami. I nie ważne czy silnik, czy skrzynia. Zostawiasz stary na miejscu, żeby w razie czego zostały setki innych podzespołów z niego, których jak wiesz na kupisz w ASO jako takich a często się przydają w sytuacjach, w których można uratować silnik bądź skrzynie bez jej wymiany.

 

Nie podam tutaj żadnych firm, ale jak chcesz podam ci namiary do ludzi z forum którzy chcieli już auta z uszkodzona skrzynia czy silnikiem po kosztach sprzedawać albo co obrotniejsi chcieli rozbierać je na części, a po wymianie silnika z udokumentowanym pochodzeniem i gwarancją śmigają do dziś. No ale robione było u sprawdzonych ludzi często z dojazdem po kilkaset kilometrów na lawecie, a nie u pierwszych lepszych w twoim mieście.

Samemu wszystko pięknie, ale kto ma czas, zdolności oraz wiedzę? Nie mówiąc o warunkach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Mam taką ciekawą przypadłość z moim Passatem B6 2.0 TDI BMP otóż od jakiegoś czasu pojawił się dziwny dźwięk dochodzący z silnika, pierwszą diagnozą mechanika były popychacze, które zostały wymienione lecz nic to nie dało. Dźwięk był na tyle irytujący, że poleciłem mojemu mechanikowi rozebranie silnika w celu diagnozy i jak się okazało jeden tłok był zatarty. Teraz moje pytanie jest następujące czy zdarzyła się komuś podobna sytuacja ? Jaka była ewentualna przyczyna ?. Aktualnie mój Passat stoi z wyciągniętym silnikiem i głowica idzie do szlifowania, do wymiany wszystkie tłoki oraz rozrząd. Podejrzewana przez mechanika przyczyna, że zatkany był kanał chłodzenia tłoka okazała się błędna i teraz nie wiem czy jak silnik zostanie poskładany to za chwilę nie powtórzy się sytuacja a koszt naprawy nie jest mały.

 

Proszę o pomoc

Edytowane przez rainman777
Przeniesiony reg. pkt .2.1.a

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bzdura z tym kanałem chłodzenia, napewno to nie jest przyczyną. Hmmm, może trzeba było zmierzyć przed rozbiórka ciśnienie oleju? Jeżeli zrobi to dobrze mechanik to po złożeniu niech sprawdzi cisnienie oleju:) Z reguły silniki same z siebie tak ot się nie zacieraja tym bardziej tłoki w cylindrach :) a kanał chłodzenia nie mógł sie zatkać bo on jest tak duży że po prostu w życiu nie nie zatka, nie zapcha niczym :)

Jeszcze jedna rzecz:), czy nie lepiej poszukać gołego słupka z gwarancją niż tego remontować? Według mnie to będzie taniej zmienic motor na pewny z gwarancją od kogoś kto handluje takimi motorami niż wydać kasę i za jakiś czas znów robic bo usterka może sie pojawić znowu :)

Edytowane przez piotrg1991

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wadliwa pompa została już w moim pasacie zmieniona na tą z 1.9 TDI ale jeszcze polecę sprawdzić mechanikowi czy aby napewno dobrze działa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wadliwa pompa została już w moim pasacie zmieniona na tą z 1.9 TDI ale jeszcze polecę sprawdzić mechanikowi czy aby napewno dobrze działa

 

Płukanek żadnych nie robiłeś czasem przed wymianą oleju w silniku?

Turbina ci kiedyś nie poszła? Nie czyściłeś jej też jakimiś "magicznymi" preparatami?

Jest jakaś inna możliwość, że dostał się jakiś syf jak np. opiłki i inne podobne świństwa do oleju?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co panikować a pękające wały zapcha pompy są raczej wynikiem pracy auta :) chociaż co do wału to miałbym zastrzeżenia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

To jestem kolejnym szczęśliwym posiadaczem pęknientego wału korbowego w silniku BMP. Wał pękł na korbie od poerwszego tłoka. Co dalej to się zobaczy jak motor bedzie na zewnątrz.

Pozdrawiam szczęśliwych posiadaczy passat-ów z silnikiem BMP.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Wstawiam filmik z pracą silnika 2.0 tdi 140km pd, proszę o opinie pracy tegoż silnika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam

 

Wstawiam filmik z pracą silnika 2.0 tdi 140km pd, proszę o opinie pracy tegoż silnika.

 

No i co ty masz kolego do tego silnika? Wszystko ładnie śpiewa. Kiedy był rozrząd robiony? Jak paski wyglądają? Jak coś ci przeszkadza, a nie masz podczas jazdy żadnych zastrzeżeń to od tego zacznij.

 

 

Witam,

To jestem kolejnym szczęśliwym posiadaczem pęknientego wału korbowego w silniku BMP. Wał pękł na korbie od poerwszego tłoka. Co dalej to się zobaczy jak motor bedzie na zewnątrz.

Pozdrawiam szczęśliwych posiadaczy passat-ów z silnikiem BMP.

 

 

Napisz coś więcej kolego. Jaki przebieg? Czy był chipowany? Styl jazdy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No i co ty masz kolego do tego silnika? Wszystko ładnie śpiewa. Kiedy był rozrząd robiony? Jak paski wyglądają? Jak coś ci przeszkadza, a nie masz podczas jazdy żadnych zastrzeżeń to od tego zacznij.

 

Rozrząd był wymieniany ok 15tyś. Może i jestem trochę przewrazliwiony po wcześniejszych przygodach z samochodami

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie ładnie chodzi, nie mam zastrzeżeń.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy z peknietymi walami, takie pytanie mam, jakie przebiegi macie w autach? co ile wymieniacie olej? i na jakim jezdzicie, i czy jestescie pewni historji swojego passacika. Ja posiadam silnik BMP z 2006r z grudnia, na chwile obecna autko ma nalatane juz 320tys, i zadnych problemow nie mialem z silnikiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pękniętego wału nie mam ale na pozostałe pytania Ci odpowiem bo mam ten sam silnik. Olej wymianiam co 10 tyś. i zawsze leje Motula. Jak kupiłem samochód to miał w sobie Castrol ale wylałem to coś na drugi dzień. Co do historii jestem pewien bo sprawdzałem w serwisie VIN i jak niedawno kupiłem sobie VCDS to potwierdziłem. Mam 240 tys. i z silnikiem żadnych problemów nie mam. Ostatnio wymieniłem dwumase bo była od nowości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Jestem kolejnym szczesliwcem z peknietym walem Powod teoretycznie mi nie znany. Stalo sie . pekly sruby podpory walu wraz z podpora. wal pekniety. po wstepnych analizach konsultacjach z mechanikami z mojej miejscowosci i chlopakami serwisu vw (sam jestem mechanikiem)

 

Z autem zadnych problemow nie bylo zadnych usterek. Zadnego katowania itd olej zmieniany na czas srednio 12 tys Castrol 5w30 jadac autem ok 100 na godzine prawidlowa moc i praca silnika zaczelo cos tykac szyba w dol mysle ze opona, zjechalem na bok otwieram maske i zaczyna rabac... laweta i do do warsztatu jak sciaglem miske no coz Stwierdzam samo zycie i pytanie dlaczego..

 

telefon przyjechali koledzy po fachu i dyskusja. jeden z nich miala takiego klienta nie szukal przyczyny tylko zmienil silnik.

 

Zaden z nas konkretnej odpowiedzi nie udzielil, kazdy byl w szoku ,wiec zostal wykonany tele do serwisu co sie okazalo

 

sam wal jako wal mial akcje serwisowa podobnie jako pompowtryski (info z serwisu z Berlina) byla dodatkowa gwarancja na 2 lata do walu

Rzekomo wine maja panewki i przy 200 tys musz byc zmienione (inf z serwisu)

 

Dla mnie i tak dziwne bo nie uzyskalem inf dlaczego pekly mi sruby podpory walu (2 podpora ) podpora pekla i pekl wal. Dlaczego ? czy jest to wada konstrukcyjna czy co. inf z serwisu mnie robawila

 

wchwili obecnej mam dylemat auta nie sprzedam bo prezentu robic nie bede komus dlatego szukam calego po wypadku bo jedynie to sie oplaca zrobic zmienic panewki rozrzad i jezdzic dalej ....

 

a tak poza tym swietne auto nie zaluje ze kupilem :)

 

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Z

sam wal jako wal mial akcje serwisowa podobnie jako pompowtryski (info z serwisu z Berlina) byla dodatkowa gwarancja na 2 lata do walu

Rzekomo wine maja panewki i przy 200 tys musz byc zmienione (inf z serwisu)

 

To masz chyba wyjątkowe BMP skoro miałeś AKCJE NA POMPKI ....

 

Ty się dziwisz że ASO (nic nie wie ahhaha ) norma....

 

Haha p o200 tys panewki ASO już różne brednie wciska ludziom .. hhaha te auta robią na Zachodzie po 500 tys i jeżdżą ....

 

Szukasz aut a po dzwonie ?? Dobrze rozumiem ??? Jak chcesz zmienić panewki kup nowe zmień , wał kup używkę daj do slzifu i po sprawie nie rozumiem zabiegu z kupnem auta rozbitego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam tu na mysli fakt nie ze moje auto bo nie mam zadnego problemu z pompkami itp

 

Taka zostala udzielona inf w Berlinie w serwisie :D Nie wnikam i nie zaglembiam sie w to co mowia. Cialem uzyskac tylko inf dlaczego :)

 

 

dlaczego drugie auto ? bo wychodzisz na zero lub zarabiasz jescze na czesciach

 

 

To co w takim razie radzisz w tym przypadku ? kunowo walu szlif ?

 

nie chodzi az o takie koszta bo to ma wytrzymywac 50 tys rocznie a nie mam tez zamiaru za jakis czas roboic kolejnego remontu

 

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja bym kupił wał używkę i ocenił jego stan jak by był Ok to bym wstawił lub ewentualnie dął na szlif, NOWE PANEWKI i popatrzył na resztę jak wygląda nowy olej płyny i składamy

 

ALe każdy robi jak uważa .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności