Zawieszenie z golfa 3 do B3?

[halfdan]

z tego co wyczytałem to , orgi sprężyny przednie z Golf 3 maja dlugość 390mm , a z passka b4 maja 510mm.

 

Gdyby tak faktycznie było to bym szurał miską. Założyłem Obniżające 40 od golfa III więc wychodziłoby że poszedłem 160 mm w dół!

 

Kolego całe kolumny przednie są zamienne pomiędzy B3 B4 i Golfem III.

[derbi013]

sprężyny przed 94r. mają ostatni zwój 83mm , a po 94 66mm.

 

ja mam z kwietnia 94 auto , to musze szukac tych pierwszych ...

 

 

ma ktos do sprzedania przednie springi zGTI -20?? ;D

[halfdan]

Kolego passat b3 i b4 mają takie same zawieszenia bez względu na rocznik. Jedyna różnica, że do vr6 jest trochę mocniejsze żeby kompensować wagę silnika.

[derbi013]

Aha, róznica jest w springach od golfa....

 

to jaki rozmiar jest w B4??

[halfdan]

Znajdę oryginalne springi to zmierzę i ci powiem.

[sebolpittbull]

Nie wiem ile ale do siebie wstawiłem springi zielone z golfa 2 który miał motorek 1.8 z racji ze u mnie jest taki sam silnik siedzi może z centymetr do dwóch niżej co w golfie.

Co prawda jak założyłem 15" feleunek z balonem 50 to musiałem dać gumę usztywniającą (która mi dała przy okazji z dwa centy do góry) w środek sprężyny bo trzepałem oponą o nadkole bo za nisko siedział a był to cholernie nie komfortowy dźwięk:P

teraz wiem że dodatkowo lepiej nadkole wyciągnąć i zaklepać

[derbi013]

http://moto.allegro.pl/sprezyny-sportowe-obnizajace-golf-3-iii-91-94r-i2290079204.html

 

czy będą pasować do mojego b4 variant 94 rok ??

[Qdlik]

czy będą pasować do mojego b4 variant 94 rok ??

pasować będą ale tył siądzie niżej niż przód, a jak coś załadujesz do bagażnika to będziesz ciągnął dupą po asfalcie.

druga rzecz to taka że zużycie seryjnych amortyzatorów zwiększa się kilkakrotnie, jeśli już zakładać sportowe sprężyny to i amorki o mniejszym skoku.

po trzecie jak już zakładać to gwint..

[derbi013]

a jak by zalożył tylko na przód ....?

tył i tak mi sieddzi niżej niż przód a mam nowe springi i amory.

 

o zużycie amorów sie nie boje bo mają ok 20tys przejechane i ja mam zamiar zrobic jeszcze z 20 tys .

[Qdlik]

a jak by zalożył tylko na przód ....?

to sobie wyobraź jak to będzie wyglądało...

 

tył i tak mi sieddzi niżej niż przód a mam nowe springi i amory.

źle dobrany komplet.. tył powinien być równo z przodem, a nawet troszkę wyżej na serii..

 

o zużycie amorów sie nie boje bo mają ok 20tys przejechane i ja mam zamiar zrobic jeszcze z 20 tys .

żebyś się nie zdziwił...

[lebow]

żebyś się nie zdziwił...

Nie strasz chłopaka...

...miałem w innym aucie obniżające sprężyny na standardowych amorach i wszystko było okey (tylko na przodzie).

Tylko zimą było jak w ursusie....sprawność amorów przez kilka przeglądów (czyli lat) nie zeszła poniżej 70 %.

 

Auto siada około 30 mm a to nie jest dużo.

Ważne aby sprężyny miały tyle samo zwoi co ori i będzie dobrze.

[Qdlik]

Nie strasz chłopaka...

...miałem w innym aucie obniżające sprężyny na standardowych amorach i wszystko było okey (tylko na przodzie).

Tylko zimą było jak w ursusie....sprawność amorów przez kilka przeglądów (czyli lat) nie zeszła poniżej 70 %.

ja miałem w tym sprężyny obniżające, w golfie to wyglądało nawet nawet, było obniżenie jakieś -40, -50 mm(przynajmniej wizualnie tak wyglądało), jechało się golfem w miarę dobrze.

założyłem do swojego, przód usiadł -60, tył -70, du*a skakała jak ping pong. jeżeli droga była dobra to jechało się ekstra super, auta dużo mocniejsze jak przyszło do zakrętu to wymiękały ale jak trzeba było jechać kiepską drogą z wybojami to musiałem jak emeryt jechać.. jeden tylni amor padł po tym skakaniu..

Auto siada około 30 mm a to nie jest dużo.

tyle to jeszcze jest do zniesienia, i amorki tak nie cierpią. ale przy większym obniżeniu nie ma sensu z seriyjnymi amorami jeździć.