Skocz do zawartości
GrzesiekVW

problemy z odpalaniem

Rekomendowane odpowiedzi

Mam gaz

Zatem stąd problemy.

Nie zmienia to faktu że po dłuższym postoju silnik musi zapalić na benzynie na dosłownie "tyknięcie".

Do sprawdzenia masz regulator ciśnienia paliwa na listwie wtryskowej, szczelność wezyków paliwa przy listwie i czy zawór na parowniku nie przepuszcza gazu.

Co do czujnika to trzeba pomierzyć jakie daje oporności, samo odłączenie daje efekt jeśli jest on uszkodzony i jeśli odłączysz go na ciepłym silniku i czuć zmianę pracy silnika to potencjalnie jest on uszkodzony----o ile dobrze pamiętam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam mój problem jest następujący. Passat nie odpala na benzynie. Wymienione zostało :

- Wtrysk ( widoczne uszkodzenie lał paliwo)

-Pompa paliwa , gdyż stara była zatarta

-Przekaźnik pompy był 67 uszkodził się i został założony 103 takiej samej budowy i parametrów

-Silniczek krokowy i tu jest największy problem gdyż nie rozumiem o co chodzi a mianowicie po wyjęciu z starego auta trzpień krokowca był schowany , po podpięciu do mojego passata wysunał sie i wgl się nie chowa.

-wymieniony zawór na wtrysku od podciśnienia,

-potencjometr przrepustnicy przełożony z innego auta na próbę nic nie dało

-przewody i świece

-kopułka i palec

-termostat bo się nie dogrzewał

 

Silnik na LPG zimny , lub ciepły pali od strzała , na benzynie odpala, lekko łapie obroty i gaśnie, nie reaguje na pedał gazu.

 

Gdy lekko się zagrzeje wszystko działa , nie wiem już o co chodzi może ktoś z was jest mi w stanie pomóc. Z góry dziękuje. Przeczytałem już tematy na forum , ale nie znalazłem odpowiedzi.

Edytowane przez rainman777
Przeniesiony reg plt 2.1.a

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Passat B4 1.9TDI 1Z. Wraz z chłodniejszymi dniami pojawił się irytujący problem z odpalaniem. W cieplejsze dni, gdy nie grzeją świece, silnik odpala na przysłowiowy "dotyk" natomiast, gdy temperatura spadnie poniżej +5*C i zaczną grzać świece występuje problem, a miano wicie muszę kręcić przez prawie 5 sekund zanim odpali. I tak się dzieje za każdym razem do temperatury -5*C, bo poniżej tej temperatury odpala niczym Chuck Norris - z pół obrotu. Najniższą temperaturę jaką miałem w moich rejonach to -15*C i przy niej odpalał na dotyk. Gdy jest ciepły odpala na dotyk.

 

Zobrazuje to w ten sposób (filmy przykładowe - nie jest to mój Passat):

 

Temperatura powyżej +5*C bez grzania świec:

 

 

Temperatura poniżej +5*C do -5*C - świece grzeją (w filmie nie grzeją, ale jest identyczny objaw podczas odpalania):

 

 

Temperatura poniżej -5*C do (jak dotąd) -15*C:

 

 

Świece w każdym przypadku grzeję tylko raz do wyłączenia przekaźnika. Próbowałem zagrzać 2 razy, w przypadku gdy temperatura wynosiła poniżej +5*C, ale nic to nie dało, dalej było tak samo, ba wydaje mi się, że nawet wtedy jeszcze dłużej musiałem kręcić zanim odpalił.

 

Poczytałem trochę na ten temat i postanowiłem zwiększyć dawkę startową. Po jej zwiększeniu i próbie odpalenia, myślałem, że silnik udusi się paliwem i oddał się z siebie taką zasłonę dymną, jak na tym filmie:

 

 

Więc wróciłem do poprzedniej dawki.

 

Diagnostyka: brak błędów, kat na rozgrzanym silniku 49-52.

 

I o co tu kaman?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tym systemie cudów nie ma.

Daj na krótko świece przed odpaleniem, jak pomoże, to szukać w sterowaniu czyli czujnik temperatury (ten przy głowicy) lub przekaźnik czasowy.

Ewentualnie, któraś ze świec dogorywa i rozgrzewą się dopiero po dłuższym czasie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kolego miałem identyczny przypadek przy nieszczelności przewodu paliwowego do pompy paliwa, przez jakiś czas musiał kręcić aby odpalić, i podobnie przy nieszczelnej pompie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Daj na krótko świece przed odpaleniem, jak pomoże, to szukać w sterowaniu czyli czujnik temperatury (ten przy głowicy) lub przekaźnik czasowy.

W 1Z czasem grzania świec steruje sterownik silnika.

A jak wskazania temperatur z czujników: paliwa, płynu i powietrza?

Na wolnych obrotach jaką masz dawkę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

też z tym walczę i zastanawiam się czy nie założyć zawora zwrotnego przed samiuśką pompą...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak odpalisz to leci biały dym? Jeśli nie to stawiał bym na problem z dawką startową. A dużo zwiększyłeś dawkę może trochę przesadziłeś. Spróbuj jeszcze raz zwiększyć tę dawkę po trochę. Zwiększaj i próbuj. Z filmika widać, jeśli dobrze zauważyłem, że po tych pięciu sekundach kręcenia odpala równo na wszystkie cylindry. Zrób jakieś screeny z VAGa jak możesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy pierwszym rozruchu zdejmij wtyczkę z czujnika temp. Zobacz jak odpali. Opisz co zaobserowałeś \wskoczy na obroty, zakopci/.

No i faktycznie logi podczas rozruchu by się przydały. Może mapa padła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moj, np kręci chwilke i nagle zapala, pobełgocze z 3 sekundy pochodzi nie równo i nagle chodzi elegancko.. kąt ustawiony ok, dawka jest na 3mg i też nie wiem co jest. Gdy postoi dzień zagrzeje świece to pali nierówno na maxa, jak np postoi z 4 dni że jest zmarznięty aż wydawać się powinno że teoretycznie może nie zapalić to zagrzeje świece, pali od sztrzała;) i o co chodzi?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Houston we have problem...

 

Passeratti przeleciał przez zaspe pól metra.. bo jakims czasie szarpało mi, jakoś jechał do domu nie daleko, i zaliczyłem kolejną,

auto zgasło.. na gazie odpalał i zgasł i tak ciągle, pod maską kupa śniegu, tzn. na silniku, lina powrót inną droga. dziś osuszyłem w garażu.. dalej to samo, na benzynie odpala i gaśnie było widać iskrzenie między kablami zapłonowymi wczoraj w nocy, kable aparat było wszystyko mokre, proszę o pomoc czy wymiana samych kabli pomoże??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
było widać iskrzenie między kablami zapłonowymi wczoraj w nocy, kable aparat było wszystyko mokre, proszę o pomoc czy wymiana samych kabli pomoże??

Tak przebicia na kablach WN powodują własnie takie objawy . Zacznij od ich wymiany ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Houston we have problem...

 

Passeratti przeleciał przez zaspe pól metra.. bo jakims czasie szarpało mi, jakoś jechał do domu nie daleko, i zaliczyłem kolejną,

auto zgasło.. na gazie odpalał i zgasł i tak ciągle, pod maską kupa śniegu, tzn. na silniku, lina powrót inną droga. dziś osuszyłem w garażu.. dalej to samo, na benzynie odpala i gaśnie było widać iskrzenie między kablami zapłonowymi wczoraj w nocy, kable aparat było wszystyko mokre, proszę o pomoc czy wymiana samych kabli pomoże??

 

polecam od razu kopułkę potraktować benzyną ekstrakcyjną woda może tam zalegać jeszcze dwa tygodnie zanim wyparuje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W watku takim jak ten: "Problemy z odpalaniem", trzeba by rozdzielić benzyniaki od wysokoprężnych. Krynio, DebeGod, ChiquitaB mają diesle. I pisanie że mają wymienić np. kopułkę, może wprowadzić ich w depresję.

Choć na razie nie mam pomysłu jak to rozdzielić. Ale może któryś z kolegów ma........

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

DO Krynio:

To naprawdę dziwny przypadek. Hmmm...

Jak długo grzeją ci świece. Może jest problem z czujnikiem temperatury.

Ja zdjąłbym wtyczkę z czujnika temperatury płynu i sprawdziłbym czy wtedy zapali dobrze. Jeśli nie to (o ile świece są sprawne) sprawdzam najlepiej mocną żarówką (aby było obciążenie) czy dochodzi napięcie na świece. Jeśli nie a kontrolka od grzania świec świeci to albo bezpiecznik albo przekaźnik świec.

W tym systemie cudów nie ma.

 

Ale dziwimnie to że jak jest zamarznięty to pali od strzała

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

świece sprawdzałem kabel do plusa i do świecy, i iskrzyły także chyba raczej sprawne? a czujnik temperatury jeżeli będzie walnięty to nie będzie różnicy w odpalaniu? a ten czujnik jest czujnikiem innym niż ten co pokazuje temperature na panelu klimatronica? gdzie go znajde?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten co pokazuje na klimatroniku - jest w dolnej części zderzaka z przodu gdzieś przymocowany. dwa przewody do niego idą a sam czujnik jest na zatrzask montowany w otworze lub jest na uchwycie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten co pokazuje na klimatroniku - jest w dolnej części zderzaka z przodu gdzieś przymocowany. dwa przewody do niego idą a sam czujnik jest na zatrzask montowany w otworze lub jest na uchwycie.

 

a w której części silnika go znajdę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a czujnik temperatury jeżeli będzie walnięty to nie będzie różnicy w odpalaniu?

jak będzie walnięty to będzie problem z odpalaniem i grzaniem świec. Jak ściągniesz wtyczkę to ECU odczytuje coś w stylu że jest bardzo zimno i daje wtedy długie grzanie świec i lepszą dawkę. Tak to można wytłumaczyć mniej więcej..

a ten czujnik jest czujnikiem innym niż ten co pokazuje temperature na panelu klimatronica?

Tak, jest to inny czujnik niż te dwa które pokazują temperaturę zewnętrzną i temperaturę płynu w układzie (w trybie "serwisowym") climatronica. Ten czujnik pokazuje temperaturę na zegarach i wysyła sygnał do ECU.

 

gdzie go znajde?

Jest on, jak patrzysz od przodu samochodu, w środkowej części, powyżej filtra oleju.

Zerknij na foto:

http://obrazki.elektroda.net/42_1243455245.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

On pytał o czujnik temperatury z klimatronika :fajny

Z przodu przy zderzaku powinien byc. Lub przed chłodnicą - na uchwycie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności