Skocz do zawartości
sledziu

pedał hamulca dziwne zjawisko

Rekomendowane odpowiedzi

to Że on opada to potrafie sobie jeszcze jakoś wytłumaczyć. a skąd to wpadanie pedała przy pierwszym depnięciu jak samochód postoi np.noc choć nie występuje to za każdym razem?
brak podciśnienia w serwie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
brak podciśnienia w serwie

To raczej będzie twardy pedał hamulca. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
skąd to wpadanie pedała przy pierwszym depnięciu jak samochód postoi np.noc choć nie występuje to za każdym razem?

Moim zdaniem, jeśli w układzie hamulcowym ciśnienie spadnie całkowicie do 0, to niewielką siłą nacisku na pedał jesteśmy w stanie je podbić np. do 20 barów. Jest to na tyle niskie ciśnienie, że praktycznie nie odczuwalne na pedale - stąd uczucie 'wpadania' pedału.

Jeśli się mylę to mnie poprawcie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

kolego zgadzam sie z tobą ale podczas tego pierwszego depnięcia samochód ledwo co hamuje. puszczam pedał i drugie wciśniecie i jest ok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
kolego zgadzam sie z tobą ale podczas tego pierwszego depnięcia samochód ledwo co hamuje. puszczam pedał i drugie wciśniecie i jest ok

czyli jest niskie ciśnienie w układzie, więc ledwo hamuje. Przy następnym depnięciu wzrasta ciśnienie i wsio wraca do normy, a przy odpalonym silniku dodatkowo za drugim razem działa już serwo więc jest zupełnie inne odczucie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

więc trzeba zacząć od sprawdzenia szczelności układu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
więc trzeba zacząć od sprawdzenia szczelności układu...

Dlaczego? Ze względu na ten "wpadający pedał" ? Jeśli o to Ci chodzi - to zupełnie normalne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
więc trzeba zacząć od sprawdzenia szczelności układu...

Ja w 2 kolejnych paskach zmienilem caly uklad podcisnieniowy na nowy(czyt.przewody i laczki) i bylo to samo.

Watpie zeby udalo cie sie to usunac, ale prubowac mozesz...

Ddam ze u siebie laczylem wszystko klejem uszczelniajacych(wlasnie do takich polaczen) i nic to nie dalo, uklad byby szczlny nawet bez niego, a pedal dalej spada jak spadal...;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Ja mam taki sam problem wpadającego pedału hamulca co prawda w aucie doastawczym mercedes sprinter, wymieniłem już trzy pompy wspomagania dwie używane i jedną nową, wymieniłem kreator siły hamowania , nowe tarcze i klocki, wymiana płynu dwa razy, odpowietrzany kilkakrotnie, sprawdzone wszystkie zaciski i nadal pedał wpada. Jednak co zauważyłem to przy hamowaniu jak tylko się załączy ABS to pedał gwałtownie się podnosi do góry i hamulec jest bardziej agresywny (ABS działa) łatwo sprawdzić na śniegu. Po wizytach u różnych mechaników kilku stwierdziło że prawdopodobnie winę opadajęcego pedału jest pompa ABS jest to jedyny element który nie został wymieniony przezemnie. Dotarłem do gościa który miał taki sam przypadek w takim aucie i po wymianie pompy ABS pedał był OK. Z braku czasu nie zabrałem się do wymiany jeszcze pompy ABS wiem tylko tyle że pompa ABS musi być o tych samych numerach i odpowietrza się wtedy układ komputerowo i trochę to trwa. Jak tylko to zrobię to napisze czy poskutkowało.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
pedal dalej spada jak spadal...

Już to wszystko Kolega gdzieś tam wyżej wyjaśnił. Wszystkie te zjawiska są normalne i nie ma co się tego czepiać. :fajny

 

Jak tylko to zrobię to napisze czy poskutkowało.

Jak już wymieniłeś pół samochodu, to wymień i te pompę - choć nie wiem czy to pomoże.

Koniecznie napisz później co i jak

Edytowane przez Groszek_6

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Już to wszystko Kolega gdzieś tam wyżej wyjaśnił. Wszystkie te zjawiska są normalne i nie ma co się tego czepiać. :fajny

 

 

Jak już wymieniłeś pół samochodu, to wymień i te pompę - choć nie wiem czy to pomoże.

Koniecznie napisz później co i jak

Hahahah....pompe tez, dobre...

 

 

Naprawde nie ma sensu szukac sobie problemu.

Uklad dziala poprawnie.Ale nie wyszyscy wiedza (choc im sie wydaje) jak on dziala.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Naprawde nie ma sensu szukac sobie problemu.

Uklad dziala poprawnie.Ale nie wyszyscy wiedza (choc im sie wydaje) jak on dziala

w każym aucie może działać inaczej, ja mam dwa auta z tego samego roku z tymi samymi silnikami i w jednym pedał stoji w miejscu po naciśnięciu a w drugim wpada i w tym co stoji hamulec jest bardziej agresywny i lepiej hamuje a w tym co wpada hamulec jest słabszy i miękki. Różnica jest odczuwalna jak samochód jest załadowany towarem i nikt mi nie powie że tak ma być.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
w każym aucie może działać inaczej, ja mam dwa auta z tego samego roku z tymi samymi silnikami i w jednym pedał stoji w miejscu po naciśnięciu a w drugim wpada i w tym co stoji hamulec jest bardziej agresywny i lepiej hamuje a w tym co wpada hamulec jest słabszy i miękki. Różnica jest odczuwalna jak samochód jest załadowany towarem i nikt mi nie powie że tak ma być.

Hmmm...90%naforum ma tak, czy nowe czy stare auta...

mam firme budowlana i czasami mam nawet 400kg w aucie plus 2 osoby czyli z 600 raem i roznicy nie czuje.

mam vectre 2.2cdti 2003 i tam jest identycznie;), mialem passata 1.8t 99 i tam bylo tak samo, kolega w audi a4 98 mial tak samo, kolejny ma vana mercedesa vito 2007 i tak samo oraz jego prywatna honda accord 2010 tak samo.....

Sprawdz te chamulce u siebie czy opadaja jak w watku czy szybciej;)

Mysle ze ten''sztywny'' tez opadnie jak go nacisniesz i bedziesz trzymal.

Po okolo 40sekundach powinien zaczac spadac miejwiecej 1mm na 5 sekund.

A jak ci spada po zachamowaniu bardzo szubko to moze zmien plyn i dobrze odpowietrz bedziesz ''szczesliwszy''-gwarantowane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie Passaty B5 i B5 Fl Maja problem wlasnie ten problem ale juz mowie o co chodzi.

U nas w podszybiu (gdzie akumulator i SERVO ) Dosc czesto zapychaja sie kanaly odplywowe i woda poprostu wolno splywa. Jesli odrazu po myciu samochodu gdzie tam zbierze sie woda a jeszcze nie zleci to przy naciskaniu hamulca serwo pobiera te wode a jak wiadomo plyn hamulcowy jest higroskopijny czyli przyciaga ta wode do siebie.

Ten problem bedzie bardziej wyczuwalny podczas temp minusowych bo najzwyczajniej w swiecie serwo zamarza. Jaka na to rada?

Po myciu samochodzu poczekaj az woda zleci do konca . Dbac o czystosc tych kanalaow.

Jesli juz ktos ma ten problem to najlepiej wyjac serwo wziac je do domu do CIeplego pomieszczenia i gwarantuje ze ok pol szklanki wyleci nam wody jak sie roztopi ten lod.

I Prosze nie pisac ze ten typ taki ma pedal bo normalne zjawisko to niejest.

 

---------- Post added at 17:53 ---------- Previous post was at 17:50 ----------

 

PS. Nalezy tez pamietac o wymianie plynu hamulcowego raz na 2 lata

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Panowie Passaty B5 i B5 Fl Maja problem wlasnie ten problem ale juz mowie o co chodzi.

U nas w podszybiu (gdzie akumulator i SERVO ) Dosc czesto zapychaja sie kanaly odplywowe i woda poprostu wolno splywa. Jesli odrazu po myciu samochodu gdzie tam zbierze sie woda a jeszcze nie zleci to przy naciskaniu hamulca serwo pobiera te wode a jak wiadomo plyn hamulcowy jest higroskopijny czyli przyciaga ta wode do siebie.

Ten problem bedzie bardziej wyczuwalny podczas temp minusowych bo najzwyczajniej w swiecie serwo zamarza. Jaka na to rada?

Po myciu samochodzu poczekaj az woda zleci do konca . Dbac o czystosc tych kanalaow.

Jesli juz ktos ma ten problem to najlepiej wyjac serwo wziac je do domu do CIeplego pomieszczenia i gwarantuje ze ok pol szklanki wyleci nam wody jak sie roztopi ten lod.

I Prosze nie pisac ze ten typ taki ma pedal bo normalne zjawisko to niejest.

 

---------- Post added at 17:53 ---------- Previous post was at 17:50 ----------

 

PS. Nalezy tez pamietac o wymianie plynu hamulcowego raz na 2 lata

heh...tak a co powiesz kolego jak servo nowe, plyn nowy a efekt ten sam w auci VW passat oraz vauxhal vectra?

Jakas inna teoria? Jezeli serwo zalapie wode to slabna hamulce, a jak zamarznie to brak wspomagania a nie opadanie pedalu.

Nie jeden przed toba przerabial te tematy i pelno ich na forum.

Wystarczy wpisac brak wspomagania lub zamarzajace servo, czy brak hamulcow;) w slubba SZUKAJKE.

Wiec nie dorabiajmy teorii wprowadzajac ludzi w blad ze to usterka bo tylko kase wydaja i czas traca.

 

 

PRZECZYTAJCIE POST NR #33

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Panowie Passaty B5 i B5 Fl Maja problem wlasnie ten problem ale juz mowie o co chodzi.

U nas w podszybiu (gdzie akumulator i SERVO ) Dosc czesto zapychaja sie kanaly odplywowe i woda poprostu wolno splywa. Jesli odrazu po myciu samochodu gdzie tam zbierze sie woda a jeszcze nie zleci to przy naciskaniu hamulca serwo pobiera te wode a jak wiadomo plyn hamulcowy jest higroskopijny czyli przyciaga ta wode do siebie.

Ten problem bedzie bardziej wyczuwalny podczas temp minusowych bo najzwyczajniej w swiecie serwo zamarza. Jaka na to rada?

Po myciu samochodzu poczekaj az woda zleci do konca . Dbac o czystosc tych kanalaow.

Jacek toś odkrył Amerykę, poczytaj troszkę forum a doczytasz że problem dawno omawiany i proponowane rozwiązanie to wywalenie tychże odpływów, co robiły swego czasu serwisy. ;):D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

koledzy, a co powiecie na mój problem w moim B5FL; Po kilku minutach jazdy po mieście (po kilkunastu ruszaniach autem i hamowaniach) jadąc autem na luzie czuję, że samoczynnie auto hamuje. Nie ma po prostu "luźnego wybiegu". Gdy kilka razy nacisnę na pedał hamulca lub gdy go stopą uniosę lekko ku górze problem znika i samochód przestaje hamować. Proszę o pomoc. Czy może miał ktoś taki problem? Co może być przyczyną tego wkurzającego zjawiska? P.S. Hamulce są bardzo dobre, ABS i ASR działa poprawnie, płyn jest ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Już to wszystko Kolega gdzieś tam wyżej wyjaśnił. Wszystkie te zjawiska są normalne i nie ma co się tego czepiać. :fajny

 

 

Jak już wymieniłeś pół samochodu, to wymień i te pompę - choć nie wiem czy to pomoże.

Koniecznie napisz później co i jak

taka usterka to nie powinna być "czymś normalnym" bo skoro wcześniej takiego efektu nie było i pedał nie wpadał przy pierwszym wciśnięciu to jakaś przyczyna tego musi być.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
koledzy, a co powiecie na mój problem w moim B5FL; Po kilku minutach jazdy po mieście (po kilkunastu ruszaniach autem i hamowaniach) jadąc autem na luzie czuję, że samoczynnie auto hamuje. Nie ma po prostu "luźnego wybiegu". Gdy kilka razy nacisnę na pedał hamulca lub gdy go stopą uniosę lekko ku górze problem znika i samochód przestaje hamować. Proszę o pomoc. Czy może miał ktoś taki problem? Co może być przyczyną tego wkurzającego zjawiska?

 

hamuje na oba kola czy tylko na jedno?przyczyn moze byc kilka,blokujacy sie tloczek w zacisku,uszkodzone elastyczne przewody,serwo badz pompa.

 

zacznij od sprawdzenia przewodow,potem zacisk i kieruj sie ku gorze

 

z doswiadczenia na wlasnej skorze radze tej sprawy niebagatelizowac,mialem cos podobnego i na autostradzie zablokowalo mi calkowicie kolo przy 160km/h.umnie okazala sie ze pompa

Edytowane przez stade

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda że dopiero trafiłem na ten temat bo trochę nerwów mnie to kosztowało !!!

W moim passacie 1.9 TDI Variant 130 KM z 2002 roku na odpalonym silniku pedał hamulca podczas gdy go mocno wciskamy schodzi pomału do końca (tylko na odpalonym silniku). Nie ma to wpływu na jakość hamowania, hamulce są bardzo dobre i na przeglądzie podczas sprawdzania wychodzi wszytko ok.

Płyn hamulcowy był wymieniony klika razy układ odpowietrzony nic to nie pomogło. Nadmieniam że układ jest szczelny i płynu nie ubywa nawet kropla.

Stwierdziłem, że to najprawdopodobniej pompa hamulcowa przepuszcza po konsultacji z kilkoma znajomymi mechanikami. Poirytowany całą sytuacją która trwa już z trzy lata pojechałem dzisiaj do sklepu i kupiłem pompę hamulcową udało mi się za 300 zł kupić identyczną jak była zainstalowana fabrycznie TRW.

Wymieniłem pompę, wlałem nowy płyn ATE SL6, odpowietrzyłem układ metodą włączony zapłon lp-pp-lt-pt po czym pedał ok. Odpalam samochód wciskam pedał a tu znowu przy mocnym wciskaniu schodzi. Gasze samochód pedał ok. Pojechałem na jazdę próbna auto hamuje idealnie kilka kontrolowanych poślizgów (padał deszcz więc było ślisko i nie było o nie trudno) wydaje mi się, że również ABS i ESP działa prawidłowo.

Także wymiana pompy niczego nie zmieniła.

PS. Mimo wszystko nie wydaje mi się , że jest to prawidłowo działający układ bo w innych samochodach nie zauważyłem nigdy takiego działania NIESTETY VW to już nie ta sama firma co kiedyś !!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności