Skocz do zawartości
Leone

Drgania silnika na zimno

Rekomendowane odpowiedzi

A świece zamieniałeś?Może to głupie,ale niektórzy tego nie robią.A najgorsze jest to ze nie ma błędu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W AEB nie ma przewodów WN. Cewki są bezpośrednio na świecach - jeśli to pytanie wogóle było do mnie.

Świece oczywiście zmienione na platynowe NGK.

EDIT:

Może dodam, że jak samochód stoi na biegu jałowym to po pewnym czasie się stabilizuje. Najgorzej jest jak schodzi z wysokich obrotów. Podczas jazdy przerywa na każdym biegu tak samo.

Edytowane przez romm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie,to było pytane do kolegi mielke.Zdziwiło mnie,gdyż ma taki sam silnik jak ty .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może komputer jest zepsuty. Czy on sam siebie też może zdiagnozować.

Może ma ktoś jakiś pomysł na tę dziwną pracę świecy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na początek moze reset do ustawień fabrycznych,sprawdzenie szczelności układu dolotowego.Adaptacja,zebranie map i zakładamy że nie masz gazu.Myślę że tu będzie raczej wina czujnika położenia wału.

Edytowane przez karol27

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przepustnica wymieniana i adaptowana, weżyki powymieniane, reset przez odpięcie akumulatora? Co masz na myśli mówiąć o mapach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Reset vagiem,przez wpisanie 00.Zebranie map -po resecie jazda z 10 km "na emeryta".Sprawdz dokładnie umasowienie modułu zapłonowego i dokładnie przewody do cewek,może nawet warto by było zmienić na tym cylindrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Karol dzięki za starania, ale pomimo że trochę się VAGiem "bawie" to nie wiem gdzie mam wpisać to 00. Możesz mi szerzej opisać tą proceduję jak i procedurę odnośnie map. Z góry dzięki. PS vag 3,11

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I mnie dotknal problem drgan.

Wystepuje non stop od odpalenia zimnego silnika do w pelni jego nagrzania. Przelaczenie na Pb nie zmienia intensywnosci drgan. Przelaczenie skrzyni automatycznej z D w czasie postoju na N tylko minimalnie zmniejsza drgania. Niestety przez ostatnie 10kkm auto uzytkowal ktos inny, dla ktorego zachowanie sie auta bylo OK, jednakze przed jego uzyczeniem pamietam ze drgania troche inne i mniejsze powodowala tylko skrzynia biegow w pozycji D w czasie postoju.

 

Aktualne dragania sa wyczuwane jako mrowienie na fotelu, a szczegolnie na zaglowku co jest mocno wkurzajace, gdy sie oprze o niego glowe. Na kierownicy sa prawie nie wyczuwalne.

 

VAG nie pokazuje bledow w silniku i skrzyni.

 

Obstawiac wyrobione poduszki po silnikiem czy cos innego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie też są drgania małe , ale na D podczas postoju , jak przeżuce na N ustępują . Najgorzej jest podczas ssania tzn jak już z niego schodzi czuć wibracje ale wiem , że jedna poduszka pod silnikiem jest z Toprana i to chyba dlatego.

Sprawdź poduszki może są już mokre .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Sprawdź poduszki może są już mokre
Jak bede dysponowal kanalem to sprobuje zajrzec tam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Niestety lekkie drgania na biegu jałowym powróciły, jak stoję to auta drży, jak dodam lekko gaz to drgania ustępują. Jak rano ruszam autem to znów zaczyna jakby się dławić lekko, do 2000obr. po jakiejś minucie objawy ustępują i auto jeździ i przyspiesza normalnie. Drgania na jałowym występują cały czas, po rozgrzaniu auta mam wrażenie że czasami ustępują, ale tez nie zawsze. Póki co check engine się nie zapala. Wymiana sondy pomogła ale na krótko. Dziwi mnie że przez 2 tygodnie po wymianie było wszystko super, zero objawów, a teraz zaczynają powracać. :(

 

Witam chcialem odswiezyc temat. Czy rozwiazal juz ktos ten problem? Z gory dzieki Filip

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołączam się do postu powyżej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A swiece sprawdzaliscie?

Przez zurzyte silnik na jalowym juz rowno nie pracuje.

 

A co do poduszek, to u mnie byly suche.

O drganiach zapomnialem. Chyba sie przyzwyczailem ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rozwiązaliście problem? mam to samo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, zomo napisał:

rozwiązaliście problem? mam to samo

Ja sie przezwyczailem, albo same drgania znikly, a pozniej auto uleglo kasacji ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam mój problem to taki, gdy jest mróz na dworze poniżej zera... Gdy od pale mojego b5 2.0 115koni azm silnik... To ttzepie nim jak cholera im zimniej tym mocniej... Co to może być? Dodam że auto ttzepie tak z 3 minuty i ustaje tak jak by lekko temperatury dostanie i spokój, świece zmieniłem sam na 1 elektrodowe doczytałem że powinny być 3. Czyżby kable od świec? Ale czy one by miały coś z tym że jak ciepło to nie trzęsie? Pozdrawiam jestem tu nowy 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności