Skocz do zawartości
jabber1981

wyciek płynu chłodniczego

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie niestety rowniez mam problem z ubytkiem płynu chłodzącego.

W ubiegłym tygodniu kupiłem Passata B7 2011 2.0TDI 170km. Kupiłem na aukcji, gdzie już widziałem że nie ma w ogóle płynu w zbiorniczku wyrównawczym. Postanowiłem zaryzykować. Generalnie dolalem prawie dwa litry. Od tego czasu przyjechałem jakieś 300km i wygląda jak by ubyło od Maks do pomiędzy Maks a min.

Auto było u mechanika już dwa razy i nie mogliśmy zlokalizować żadnych śladów wyciekow, auto odpala normalnie, chodzi normalnie, nie kopci, olej ok.

Przebieg 178tys km pełna historia serwisowa VW.

 

Z tego co czytam to jest duża szansa że to uszczelka, tylko że to zdazalo się głównie w B6, nie widziałem nikogo z B7 i padnieta uszczelka :(

 

Dodam jeszcze że jak się silnik nagrzeje to poziom wzrasta do Maks.

 

Jakieś porady?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam .Podlacze się pod temat i wyjaśnię mój przypadek, otóż umniejsza komunikat wyskakuje zawsze przy pierwszym odpalaniu (rano przy wyjeździe do pracy i oczywiście przy powrocie).Wyjątkiem jest przejechaniu kilku km.zgaśnie silnika i ponownym uruchomieniu.Przy czym poziom plynu jest cały czas taki sam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wypala w chlodnicy turbiny i wyrzuca w wydech.tam jest nieszczelnosc;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Panowie niestety rowniez mam problem z ubytkiem płynu chłodzącego.

W ubiegłym tygodniu kupiłem Passata B7 2011 2.0TDI 170km. Kupiłem na aukcji, gdzie już widziałem że nie ma w ogóle płynu w zbiorniczku wyrównawczym. Postanowiłem zaryzykować. Generalnie dolalem prawie dwa litry. Od tego czasu przyjechałem jakieś 300km i wygląda jak by ubyło od Maks do pomiędzy Maks a min.

Auto było u mechanika już dwa razy i nie mogliśmy zlokalizować żadnych śladów wyciekow, auto odpala normalnie, chodzi normalnie, nie kopci, olej ok.

Przebieg 178tys km pełna historia serwisowa VW.

 

Z tego co czytam to jest duża szansa że to uszczelka, tylko że to zdazalo się głównie w B6, nie widziałem nikogo z B7 i padnieta uszczelka :(

 

Dodam jeszcze że jak się silnik nagrzeje to poziom wzrasta do Maks.

 

Jakieś porady?

 

Kolego mi też ucieka płyn w passacie 2011 170KM.

W serwisie mi powiedzieli że przy tej mocy silnika jakby to była uszczelka to auto daleko by nie zajechało.

Ocenili że na 99% jest to pompa. Wybieram się za kilka dni na zmianę rozrządu z pompą bo samej pompy nigdzie nie chcą wymienić

i sprawdzę czy to faktycznie tu leży problem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego miałem miesiąc teamu dokładnie taki sam problem. Wracałem autostradą z delegacji. Przeciągnełem auto bo się spieszyło w momencie zatrzymania zapaliła się kontrolka od małej ilości płynu. Przy zbiorniku było mokro od płynu. Mechanik na początek brał pod uwagę zablokowany termostat a skończyło się na uszczelce, która była do wymiany:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie powodem uciekającego płynu była chłodniczka spalin z zaworem EGR, po wymianie zrobione około 2k km i wszystko w normie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość przemekkaw

Witam Kolegów.

 

I ja zauważyłem, że po powrocie z trasy na drugi dzień, znikł płyn. Wyskoczył komunikat na liczniku. Po czym obejrzałem auto dookoła i nie zauważyłem żadnych wycieków. Dolałem płynu i ok. Jednak w momencie odkręcania korka płyn się cofnął, jakby go zassało powietrze. Na korku żadnych śladów, niczego, płyn czyściutki, na korku oleju i bagnecie nic. Żadnych przedmuchów do zbiorniczka.

Tak się zastanawiam od czego zacząć. Rozrząd z pompą zmieniony. Czy szukać bardziej w chłodnicy, czy obstawiać uszczelkę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na początek polecam wymienić korek zbiorniczka wyrównawczego. Wiem, że brzmi dziwnie ale to u mnie pomogło.. Dolewałem płyn i po głupiej wymianie korka (kosztował 50kilka złotych w aso) problem ucichł:) To tylko 50 kilka złotych a warto zaczynać od najprostszych rzeczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Mam problem z wyciekiem płynu chłodniczego. Wyciek jest dosyć duży,bo po nalaniu płynu do pełna po przejechaniu kilkuset kilometrów zapala się kontrolka o zbyt niskim poziomie płynu chłodniczego. Byłem w serwisie Norauto,mechanik,który tam pracuje stwierdził, że płyn wycieka gdzieś z okolic nagrzewnicy,i że nie jest w stanie się tam dostać. Jak dostać się do tej nagrzewnicy? Ktoś zna jakiś sposób? tak,żeby nie trzeba było demontować deski rozdzielczej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak się składa,ze problem został rozwiązany. Przyczyną wycieku był nieszczelny wąż gdzieś od strony nagrzewnicy. Dziś juz odbieram auto d mechanika :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, podłączam się pierwszym postem pod temat. Dwa miesiące temu kupiłem Passata B6 2.0 TDI 170 KM, w ciągu dwóch dni zrobiłem przeszło 300 km, po czym wyskoczył mi komunikat o braku płynu chłodniczego. W zbiorniczku jednak płyn był w granicach normy. Padło podejrzenie na uszkodzony czujnik w zbiorniczku. Idąc od najtańszych rzeczy, kupiłem na szrocie i wymieniłem zbiorniczek. Płynu zaczynało ubywać po zrobieniu trasy 60 km dziennie około 200 ml. Żadnych śladów wycieków. Wymieniłem korek myśląc, że może ten jest nieszczelny. Nadal nie pomogło, płynu ubywało. Po zgaszeniu silnika i odkręceniu korka płyn wraca z obiegu, czasem ponad stan. Póki co dolewałem płynu poszukując informacji o możliwych rozwiązaniach. Temperatura silnika dochodzi do 90 i nie przekracza jej. Któregoś razu na trasie znów wyskoczył komunikat o braku płynu, odkręcam korek wszystko wraca i tak co 10 km. Po dojechaniu do celu, raptem 30 km zgasiłem silnik na godzinę i nie mogłem odpalić auta, przytrzymałem go, odpalił ale zaczął ostro kopcić na biało i cały zbiorniczek płynu wcięło. Oddałem do mechanika z podejrzeniem mikropęknięć głowicy, po cichu licząc, że to "tylko" uszczelka głowicy. Głowica została sprawdzona pod kątem szczelności, jest bez zarzutu i pęknięć, dostałem roczną gwarancję szczelności. Przy okazji wymieniono rozrząd i z nadzieją, że koniec kłopotów auto ruszyło w drogę na test...niestety po 5 km znowu to samo. Mechanik rozkłada ręce. Nie wiem co mogę jeszcze sprawdzić zanim w ciemno wymieniać głowicę na nową i nie pakować się w niepotrzebne, niemałe koszty. Może ktoś miał podobne objawy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Głowica została sprawdzona pod kątem szczelności, jest bez zarzutu i pęknięć, dostałem roczną gwarancję szczelności.

Uszczelka albo głowica, nie ma innej możliwości, skoro daje gwarancję to niech sprawdzi jeszcze raz. Możesz zmienić też mechanika, może inny fachowiec to ogarnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Usterka została odnaleziona, najprawdopodobniejszą przyczyną jest chłodnica recyrkulacji spalin, tu pojawia się problem z jej dostępnością, bo do silników 140 KM jest sporo, to już do 170 konnych trudno dostać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość przemekkaw

Witam.

 

I u mnie powrócił temat.

Znowu dolewka. Tym razem na trasie. Żadnych wycieków nie widać. Płyn w zbiorniku czysty.

Mam pytanko jak sprawdzić czy to chłodnica, a po czym obstawiać że głowica, lub uszczelka?

Chciałbym jeszcze przed oddaniem do mechanika spróbować samemu rozwiązać problem.

Zbliża się urlop i nie chciałem zostać bez auta

 

Przemek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a po czym obstawiać że głowica, lub uszczelka?
Pojeździj, sprawdź twardość węży. Po nocnym postoju sprawdź ponownie - jak węże dalej twarde i będzie syknięcie przy odkręcaniu zbiorniczka, to raczej uszczelka. Sprawdź też, czy przy uruchomionym silniku pokazują się pęcherzyki gazu w zbiorniczku wyrównawczym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam.

 

I u mnie powrócił temat.

Znowu dolewka. Tym razem na trasie. Żadnych wycieków nie widać. Płyn w zbiorniku czysty.

Mam pytanko jak sprawdzić czy to chłodnica, a po czym obstawiać że głowica, lub uszczelka?

Chciałbym jeszcze przed oddaniem do mechanika spróbować samemu rozwiązać problem.

Zbliża się urlop i nie chciałem zostać bez auta

 

Przemek

 

Samemu to ciężko, nie dotrzesz do tych elementów. U mnie pęknięcie głowicy potwierdziło się w 100% dopiero po jej zdemontowaniu. Mikrorysa była widoczna od wewnątrz. Ale może jakiś sprytny mechanior coś tam wyczai.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam.

 

I u mnie powrócił temat.

Znowu dolewka. Tym razem na trasie. Żadnych wycieków nie widać. Płyn w zbiorniku czysty.

Mam pytanko jak sprawdzić czy to chłodnica, a po czym obstawiać że głowica, lub uszczelka?

Chciałbym jeszcze przed oddaniem do mechanika spróbować samemu rozwiązać problem.

Zbliża się urlop i nie chciałem zostać bez auta

 

Przemek

 

Sprawdź pompe wody czy z niej nie cieknie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Sprawdź pompe wody czy z niej nie cieknie.

 

Witam Ja bym ostawiał na chłodnicę filtra oleju ,w moim przypadku tak było ze w zbiorniczku ubywało płynu , a mieszał się z olejem.Po kilku miesiącach zaczął się pokazywać olej w zbiorniczku płynu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolega pisał że plyn w zbiorniczku jest czysty. U mnie wycieku nie było widac a leciało własnie z pompy wody. DSC_0598.jpg8

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

mi przez 9 lat 2 razy uciekał powoli płyn - wyciek spod króćca na prawej stronie głowicy - czarny prostokąt z odchodzącymi wężami, mocowany na 2 śruby. Po wymianie uszczelki jest kilka lat spokoju, a potem powolutku ubywa bez śladów wycieku, czasem widać osad po odparowanym płynie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności