Skocz do zawartości
Gość Krzychukrk

Napinacz łańcucha rozrządu - VW Passat B5 1.8 20V

Rekomendowane odpowiedzi

Aloo :-)

 

Pobawiłem się trochę w weekend, czyszczenie chciałem zacząć od góry, więc spodziewając się najgorszego syfu zwaliłem pokrywę zaworów i tu się zdziwiłem - czyściutko :-). Widać dwie zmiany oleju i płukanie swoje zrobiły a domyślam się, że syfu tam niemało było, bo w śrubach mocujących wałki rozrządu i na napinaczu było jeszcze trochę gęstej smoły, którą musiałem wydłubać. Miałem zakupiony jakiś używany napinacz więc z ciekawości postanowiłem go wymienić, więc wałki w górę a tam pod napinaczem a dokładnie chyba pod zaworkiem zasilającym napinacz leży taki wielki, dość twardy smolisty GLUT, który widać skutecznie zapychał napinacz i to jest chyba pies pogrzebany. Czytałem dużo o tym, że napinacz do wymiany itp - mechanicy i nie tylko przekonują: gówno prawda! Jak wymienimy napinacz a kanały olejowe najczystsze nie będą to zaraz takim syfem uwalimy nowy napinacz, który zresztą nie kosztuje 50 zł.

 

Sugeruję i też to czynię, że w takich przypadkach zabawę zaczynamy nie od szukania części ale od solidnego, gruntownego czyszczenia układu olejowego: 3-4 zmiany oleju, 2-3 płukanki, olej oczywiście syntetyczny. Wskazane zwalenie miski (to jeszcze przede mną) i czyszczenie pompy, dopiero później, jak nic lub niewiele to pomoże szukamy nowego napinacza, pompy, szklanek. Ja sądzę, że u mnie i tak pompa poleci nowa, ale na razie nie mam za bardzo czasu i kasy.

 

Reasumując: 1.8 20V VW są cholernie delikatne na czystość oleju, ja osobiście bym się nawet pokusił o płukankę Fluszem przy każdej zmianie oleju, żeby wszelkie kanaliki były w nienagannej czystości. W każdym razie po wczorajszej zabawie jeszcze nie jest idealnie, silnik na rozgrzanej oliwie lekko klekocze, ale z naciskiem na "lekko", nie ma już takiej masakry, jakby stado bocianów przyleciało, pracuje duuużo ciszej, kulturalniej, szybciej też odpala, dźwięk jest bardziej przyjemny, Pasek jakby nabrał nieco więcej werwy. Za jakiś 1kkm wymieniam olej po raz kolejny (tym razem Lotos 5W40 Synthetic Plus) i oczywiście płukanka a przed wymianą, może uda mi się naskrobać na nową pompę, to zajrzę też do miski i tym samym czuję, że chyba trochę straciłem zaufanie do mojego mechanika :-)

 

Pozdrawiam!

 

S.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podczas "płukanki" to ciekawe gdzie cały ten syf leci?

WIEM!

Może właśnie leci do napinacza!

 

Miłego płukania...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety padł i mi łańcuch rozrządu. Przy max. rozgrzanym silniku trzyma 1 bar ciśnienie oleju. Odgłos klepania pada z tyłu pokrywy rozrządu. Manometr wkręcony na stałe do podstawki filtra oleju zakupiona specjalnie na to.

 

Żeby potwierdzić to, to tylko na słuch czy stwierdzić poglądowo i wizualnie zdejmując pokrywę? Niestety w używkę ciężko trafić a z nowym napinaczem to żywot auta aż do padnięcia. Miska ze smokiem była już czyszczona. Odgłos pojawia się przy dłuższych trasach oraz przy niskich obrotach.

 

Wymieniając ślizgi ciśnienie powróci na zaworach ?

Edytowane przez ZyWiecki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Niestety padł i mi łańcuch rozrządu. Przy max. rozgrzanym silniku trzyma 1 bar ciśnienie oleju. Odgłos klepania pada z tyłu pokrywy rozrządu. Manometr wkręcony na stałe do podstawki filtra oleju zakupiona specjalnie na to.

 

Żeby potwierdzić to, to tylko na słuch czy stwierdzić poglądowo i wizualnie zdejmując pokrywę? Niestety w używkę ciężko trafić a z nowym napinaczem to żywot auta aż do padnięcia. Miska ze smokiem była już czyszczona. Odgłos pojawia się przy dłuższych trasach oraz przy niskich obrotach.

 

Coś Ci się pomieszało kolego!.....

1. Jak już to pada napinacz a nie łańcuch.

2. łańcuch spinający dwa wałki rozrządu to nie żaden "łańcuch rozrządu", na rozrządzie masz pasek.

3. Klekotanie napinacza to skutek niskiego ciśnienia oleju a nie odwrotnie.

4. Takie niskie ciśnienie to zapchany smok (co z tego że czyściłeś) lub padnięta pompa.

 

Wymieniając ślizgi ciśnienie powróci na zaworach ?

A co to za twór??

Edytowane przez marecki3575

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale ciśnienie przy max rozgrxanym silniku jest i to ewidentna wina tego napinacza. Pomyliło mi się. Od razu jak pojawia się klekot zagladam do manometru zamontowanego na stałe pod maską.

 

A co do slizgów widziałem na aukcjach i dlatego tak napisalem.

 

To jeżeli tak mówisz ze klekot spowodowany jest niskim ciśnienieniem to procedura ta sama. Manometr w czujnik ciśnienia oleju. Ja nie musze bo mam specjalną podstawke filtra. Jak to Kolego zrozumieć?

Brak ciśnienia nawet na ciepłym lub zimnym- pompa do zmiany

Jest ciśnienie tak jak u mnie na zimnym i ciepłym - walniety napinacz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tłumaczę Ci, że napinacz nie jest odpowiedzialny za niskie ciśnienie tylko pompa oleju, zapchany smok, niedrożne kanały olejowe, panewki!

Napinacz nie dostaje odpowiedniego ciśnienia dlatego klepie - proste jak drut.

Wolnossące mają ciśnienie ok 1.5-2.5 bar (wolne) a przy 2000rpm 2.5 -5 bar,(1.0 to śmierć a nie ciśnienie)

Dopóki nie doprowadzisz do właściwego ciśnienia oleju napinacz zostaw w spokoju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za cierpliwość i porade. To szykuje sie zmiana pompy. Te ciśnienie ma byc takie same jak na zimnym lub ciepłym?

Edytowane przez ZyWiecki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Micha w dół i czyszczenie smoka, jak jest czysty to pompa, panewki tez warto sprawdzić przy okazji ( przynajmniej korbowodowe bo głównych i tak nie zobaczysz).

Te wartości to na gorącym silniku mają być (tylko tak się sprawdza), na zimnym będziesz miał dużo wyższe.

I przede wszystkim porządny syntetyk!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aktualnie jest valvoline 5w40 max life. Mam zamiar zalać od razu motula.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Aktualnie jest valvoline 5w40 max life. Mam zamiar zalać od razu motula.

 

Motul, Liqui Moly....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koszt oryginalnej pompy ASO Lublin okazał się 640zł + smok 80zł + uszczelka/uszczelniacz 20 zł = 740zł . Warto zmienić przy okazji łańcuch ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Koszt oryginalnej pompy ASO Lublin okazał się 640zł + smok 80zł + uszczelka/uszczelniacz 20 zł = 740zł . Warto zmienić przy okazji łańcuch ?

 

łańcucha nie potrzeba, ale musisz uważać na jego napinacz aby nie pękł....smoka też nie trzeba wymieniać - chyba że będzie tak zabity jakimś nagarem że niczym go nie wyczyścisz. Jeśli chodzi o pompę oleju warto "szarpnąć" się na ori bo będzie spokój na wieki, z zamienników nie ma dużego wyboru i są krótko mówiąc do d...y, miałem "Hans pries" i padła po 20tyś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I tak właśnie zrobię. Jutro jadę do ASO i zgarniam pompę. Po świętach auto idzie do mechanika.

 

Dziéki za porade.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mozna wlozyc angielska pompe FAI sa tanie i ok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uszczelniacz jakiś pompy również warto od razu zmienić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Uszczelniacz jakiś pompy również warto od razu zmienić?

 

Nie pamiętam czy coś takiego występuje, zawsze możesz upewnić się w ASO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś takiego ale to chyba od strony rozrządu idzie i zmieniając również łańcuch.

[h=2]HP110 493[/h]

Edytowane przez ZyWiecki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pompa oleju nie ma żadnego uszczelniacza!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie potrzebuje uchwut napinacza. Ktoś pomoże?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Panowie potrzebuje Waszej pomocy. Chodzi o slizgi napinacza. Jesli ktos ma oryginalne slizgi z demontazu napiszcie prosze co jest na tych slizgach napisane. Moze sa tam jakies numery vw lub data produkcji. Chcialbym porownac z moimi rzekomo oryginalnymi. Z gory dziekuje za pomoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności