Skocz do zawartości
Gość Krzychukrk

Napinacz łańcucha rozrządu - VW Passat B5 1.8 20V

Rekomendowane odpowiedzi

 

Z opisu i opakowania wynika że to oryginał z ,,magazynu,,. Dla pewności zadaj to samo pytanie co tutaj,sprzedającemu ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie też był taki obiaw po rozebraniu okazało się że slizg i są w kiepskim stanie brat z Anglii jak wracał przywiózł mi je za parę złotych.... jak ręką odiol chodzi do dziś.a no i nowy łańcuch oczywiście. Mechanik powiedział że sam w sobie napinacz nie może się zurzyc więc został wyczyszvzony i nowe slizg i i nowy łańcuch.....

Edytowane przez jerzyoka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Tak, oryginalny złom z chińskiego magazynu:) nawet widać na zdjęciu że pudełko jest dużo mniejsze (no chyba że zdjęcie jest tylko poglądowe) .......ktoś kto sprzedaje "bez logo" towaru nie zaniża tak drastycznie wartości.....z 2,5tyś na 650zł mówi samo za siebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Pytanie trochę z innej strony, czy wiecie panowie jak uszczelniona jest cewka napinacza konkretnie rozmiar rodzaj uszczelki, czy jest to rozbierlane?

Cała wtyczka jest u mnie zalana olejem, uszczelka pod i półksiężyc szczelne/wymienione/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś niestety pomiar ciśnienia oleju. Wyszło na bardzo ciepłym 1.8bara. Czy to dobrze?? Klekot jest na zimnym przy odpaleniu i przy bardzo mocnym rozgrzaniu. Czy to wina zaworka jakiegoś w pompie oleju , tak mówi mechanik? Oryginał 1250zł a febi 450zł z łańcuchem.

 

Co Wy na to ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciśnienie masz wzorowe.... Twój problem to napinacz, tylko oryginał- to drugi żywot auta:) febi to po prostu "coś".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko gdyby był to napinacz to było by tak cały czas a nie od czasu do czasu tylko. Tym bardziej tylko przy mocnym rozgrzaniu klepie jak głupi oraz ostatnio w trasie zaczął klepać i czerwona kontrolka się zapaliła. Właśnie na moje oko to już padająca pompa niestety bo jak normalnie chodzi to napinacza w ogóle nie słychać.

Edytowane przez ZyWiecki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napinacz napierdziela:

Gdy silnik schodzi z obrotów (najlepiej to słychać gdy się przygazuje na wolnych obrotach)

Rano podczas odpalania (nie zawsze)

Klepie na mocno rozgrzanym silniku.

Podczas jazdy napinacza nie słychać bo ma wyższe ciśnienie oleju.

Jak się zapala kontrolka to może być pompa (lub zatkany ssak) ale wtedy nie było by ciśnienia 1,8bar tylko bliskie zeru, chyba że mechanik miał zwalony manometr:luka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro takie objawy to po części nie pasuje do napinacza u mnie. Ssak i miska była czyszczona 3tyś km. temu. Obstawiam niestety pompa tylko nie wiadomo co kupić. Topran za 130 zł , febi z łańcuchem 445zł, swag 300zł. W febi i swagu nie wiadomo co tam naprawdę w kartonie jest. Ori z łańcuchem 1400zł.

Manometr na pewno był sprawny bo gazując ciśnienie się zwiększało oraz dzień wcześniej był sprawny. I nie zawsze klepie. Czasem tydzień bez klepania a potem codziennie. Zależy co najdzie.

 

Którą pompę oleju polecisz ??

Edytowane przez ZyWiecki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kiedyś miałem HansPries i rozleciała się po 20tyś! Kupiłem ori z aso za 650zł i z głowy.....nie wiem czemu do Ciebie jest taka droga?

Nie polecam nic oprócz oryginału bo nie wiadomo co się kupi, ale w Twoim przypadku to ogromne koszta więc na pewno się na nią nie skusisz....

Jeśli już to bardziej bym się skłaniał ku "swag" bo "feb"i to już nie to co kiedyś-pakują byle co.... z tego co mi wiadomo od kolesi z różnych hurtowni moto. to ze swagiem mają najmniej problemów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po pompę oryginał najlepiej podjechać do ASO Skody,lub Seata,będzie taniej jak w ASO Audi,VW,ja płaciłem w Seacie bodajże 550zł,była o stówę tańsza niż w VW.

O ile się nie mylę to pompa,jeśli jest na łańcuch to jest taka sama jak w AWT.

U mnie jak padał napinacz to się tłukł w czasie jazdy,i dodatkowo wywalał błąd.

Edytowane przez marcin007

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potrzebna pomocy w diagnozie

 

Passat po wymianie/remoncie:

- regeneracja głowicy

- napinacz i łańcuch wraz z kompletem wszystkich uszczelek

- kompletny rozrząd wraz z napinaczem (rozrząd zewnętrzny)

- komplet filtrów, nowy olej i płyny

- termostat i czujnik temperatury

 

Przy odpalaniu po postoju mniej więcej 4h napinacz łańcucha rozrządu ''klekota'' coś w stylu jakby napinacz nie był napięty -klekot trwa około 1-2sec i nasuwa się pytanie: Czy napinacz oleju powinien trzymać ciśnienie oleju? i po paru godzinach popuszcza olej i taki daje efekt czy pompa oleju za póżno/ za słabo podaje olej?

Edytowane przez rainman777
Przeniesiony zgodnie z pkt. 2.1.a regulaminu forum

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pozwólcie, że korzystając z okazji też dopytam o swojego trupka. Mam Passata B5 Variant 1,8ADR 1997r Trendline, przebieg 260 tys.

 

Kupowałem go na szybko za niewielkie pieniądze, bo nie miałem czasu na wyszukiwanie, bo lada chwila mi się synek rodził zależało mi bardzo na czasie, samochód wiedziałem, że będzie wymagał wkładu i kilku napraw, ale byłem tego świadomy, ale do rzeczy:

 

* po zakupie zawitałem od razu do mechanika, bo silnik klepał trochę, okazało się, że był bagnet od innego modelu i źle wskazywał poziom oleju, faktycznie brakowało ok.....1 litra

* olej od razu uzupełniony, bagnet wymieniony, następnego dnia nowy olej Valvoline MaxLife 10W40 i filtr Filtron. Stary olej był totalnie zasyfiony, czarny jak smoła.

* falowały obroty, więc wyczyściłem przepustnicę z zalegającego syfu, kolektor dolotowy, wymieniony przewód odmy - był po prostu połamany, cieńszy wężyk idący przed przepustnicą nie był w ogóle podłączony i wisiał luźno, silnik zarzygany olejem, po wymianie kilku części zaczął ładnie równo pracować.

* ze względu na wcześniejszy syf, po ok. 2500 km znów zmieniłem olej, tym razem zastosowałem płukankę Liqui Moly Engine Flush i zalałem go Valvoline SynPower 5W40 z filtrem Knechta - silnik po tej zmianie od razu zaczął pracować kulturalniej, ciszej, bardziej żwawo, ale zaraz zaczęły się problemy na mocno rozgrzanym silniku: na zimnym jest super, cichutko, tylko zawory klepią przez kilka sekund po odpaleniu, natomiast po rozgrzaniu trochę jest masakra, napierdziela jak stary diesel, najbardziej jest to słyszalne jak zgaszę rozgrzany silnik i odpalę po kilku/kilkunastu minutach, jakby góra była zupełnie sucha - może wyhuśtana pompa nie daje rady zaciągać rzadkiego oleju. Oprócz tego, że chodzi głośno, to na pedałach wyczuwam sporo wibracji i zmniejszenie dynamiki. Byłem kilka dni temu i mecha, żeby zmierzył ciśnienie oleju na ciepłym silniku i wyszło, że na jałowym ma 1,5 bar, przy 2000 obr dochodzi do 3 bar. Mechanik sugeruje remont, wyciągnięcie silnika, wymianę panewek i inne kosztowne zabiegi, przyznam się, że nie bardzo mi się to uśmiecha i chciałbym na wiosnę sam zacząć działać zwalając pokrywę zaworów, miskę olejową i przeprowadzając generalne czyszczenie silnika z syfu, który wiem, że tam zalega, może pompa do wymiany. Dopytać bym jeszcze chciał o możliwe inne przyczyny takiego stanu rzeczy polegając na Waszym doświadczeniu. Sam jestem z wykształcenia mechanikiem samochodowym, ale niewiele pracowałem w zawodzie :-).

 

czyli tak:

 

1. Pompa oleju / ssak przypchany ?

2. Zużyte panewki ?

3. Napinacz + łańcuszek wariatora ?

4. Hydropopychacze ?

5. Złośliwy duch niemca goniącego sprzedanego Paska do granicy :-) ?

 

Dodam jeszcze, że jakieś 3 tys temu wymieniałem też świece i nalot na nich był "książkowy", po płukaniu silnika i zalaniu syntetykiem nie odnotowałem też żadnego ubytku oleju po przejechaniu ok 2 tys. km. W moim odczuciu, po płukaniu silnika i zalaniu syntetykiem powoli odpada nagromadzony przez lata nagar i sukcesywnie zapycha pompę. nie chcę wymieniać silnika, bo to chyba zbędny koszt i nie wiem, czy ten "nowy" byłby w sensownym stanie, chciałbym tym paskiem pojeździć jeszcze kilka latek zanim nazbieram na wymarzone Audi 100 quattro 2,2 turbo. To chyba tyle, liczę na cenne podpowiedzi i pozdrawiam :-)

 

Sylwek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze zrzuć miskę i wyczyść ją oraz smok. Napinacz to najdroższe wyjście bo nadaje się tylko oryginał VW i kosztuje z łańcuchem ponad 2500zł .

 

Ja również mam ten sam problem. Miska była już czyszczona oraz smok. Planuje montaż dodatkowego licznika z ciśnieniem oleju w samochodzie lub jeżdżenie z manometrem i jak zacznie klepać to od razu pomiar ciśnienia. Jeżeli znikome to niestety nowa pompa i też nadaje się tylko oryginał z VW koszt z łańcuchem 1500 zł a żeby wymienić łańcuch to trzeba zrzucać i rozrząd czyli praktycznie cały silnik idzie na demontaż. Dla przykładu topran wytrzymuje jakieś 10kkm i kosztuje ok. 100zł. Myślałem o pompie KS (KolbenSchmidt) produkują również pierścienie i z tego co słyszałem są bardzo dobrej jakości. Taka pompa tylko na zamówienie i nie mam jej zwrotu podobno.

 

Zacznij od płukanki i od czyszczenia. I nie przeholuj z jazda na klepanych zaworach bo nie mają oleju i wtedy będziesz musiał kupić nowy silnik albo w tym robić konkretną naprawę.

Edytowane przez ZyWiecki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A może pompa SWAG lub FEBI, bo są w rozsądnych cenach ok 500 zł? Będę go czyścił, ale dopiero na wiosnę, bo nie bardzo mam miejsce na takie działania, do tego czasu mam do zrobienia kilka tras max 100 km w jedną stronę, więc powinno wytrzymać. Ostatnio staram się oszczędzać maszynę i średnio w ostatnim czasie robię max 400-600 km w miesiącu, więc Passerati nie ma trudnego życia ;). Też myślałem o ciśnieniomierzu w kabinie, zobaczymy. W każdym razie wydawanie 2000-2500 zł na sam napinacz nie wchodzi w ogóle w rachubę, raczej jakiś zamiennik za 500-600 zł, żeby wytrzymał kilka lat, bo z tego co widzę u mnie siedzi jeszcze oryginał. Nie chodzi o to, że mnie nie stać, tylko nie widzę sensu pakowania w niego takiej kasy. Przy okazji wymienię uszczelkę pod pokrywą, bo mokro trochę dookoła jest a świeżutki Elring czeka w piwnicy. Tak sobie liczę, że na zrobienie tego silnika nie chciałbym wydać więcej niż 1500 zł ze wszystkim (tylko koszt części, robocizna moja, ewentualnie zaprzyjaźniony mechanik do sprawdzenia, czy nie skopałem czegoś).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem skąd kolega wzioł taką cenę za pompę,bo jeśli jest z napędem na łańcuch(taka jak u mnie)to koszt w ASO około 700zł,sam kupowałem 1,5 roku temu,tyle że w ASO Seata,i płaciłem 560zł,drożej o 100zł chcieli w Audi/Vw

Edytowane przez marcin007

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ile powinno wynosić książkowe ciśnienie oleju do 1.8 ADR??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wg tabeli z "Sam naprawiam" na rozgrzanym do 80 st. C silniku i 2000obr/min powinno się mieścić w zakresie min. 300-450 kPa (3-4,5 bar)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wytłumaczy mi ktoś po co ktoś wsadził ten napinacz łączący wałki rozrządu w 1.8T

nie można by tego było zrobić normalnie na pasku z przodu, który by je połączył i wszystko za jednym razem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
wytłumaczy mi ktoś po co ktoś wsadził ten napinacz łączący wałki rozrządu w 1.8T

nie można by tego było zrobić normalnie na pasku z przodu, który by je połączył i wszystko za jednym razem?

 

A jakby miała działać wtedy zmienna faza ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności