Skocz do zawartości
margorz

Turbina - czyszczenie kierownic

Czyścić czy regenerowac tą turbine?  

903 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czyścić czy regenerowac tą turbine?



Rekomendowane odpowiedzi

Panie krystianie notlauf byl przed podlaczeniem kompa zaraz po wymianie gruszki gdy zgasilem autko podlaczylem vaga juz notlauf sie do dzisiejszego dnia nie pojawil czyli jest chyba dobrze �� tj. Pisalem jedynie moze być wymagana lekka regulacja sztangi ale z wyczucia autko w miarę sie zbiera i żadnych blefów niema jakie logi powinienem jeszcze raz wykonać jakich blokow statycznie i dynamicznie aby zakonczyc temat , i jeszcze jedno w jakim dziale wstawiać logi.

 

http://forum.vw-passat.pl/threads/50476-Co-logowa%C4%87-w-silnikach-TDI

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panie zwirek.Przy notlaufie komputer wchodzi w tryb awaryjny a to zawsze wyjdzie na vagu.A zakres pracy sztangi ustawiany jest fabrycznie co widac po znacznikach naniesionych farba i radze tego nie zmieniac.Skoro teraz dziala a zbytnio nic nie robiles to obstawiam psj.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi mi o zakres pracy sztangi, tych ograniczników nie mam zamiaru ruszać ,chodzi mi mianowicie o samą regulację sztangi tą śrubką rzymską co jest skontrowana na tym wodziku, bo przecież jak kupiłem nową gruchę to tam fabryka nie namalowała znacznika do którego momentu wkręcić aby było ustawione tak jak przy oryginalnej ,dlatego jest potrzeba loga dynamicznego i korygowanie az do momentu kiedy uzyska sie odpowiedni efekt który fabryka zamierzyła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam taki problem ze co dwa, trzy miesiące zapieka mi się zmienna geometria. Nie jeździe w stylu PSJ zawsze utrzymuje obroty pozyzej 2k rpm, często krece go nawet do 3,5-4 k RPM a jednak co kilka miesięcy muszę czyścić geometrię. Czy ja cos źle go użytkuje czy co jest nie tak bo juz mnie jasna cholera bierze z ta turbina. Nawet zmienilem na inna uzywke bo tamta była regenerowana i myślałem, ze może jest jakoś spiermandolona ale dalej jest to samo. Dziękuje za wszelkie sugestie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czyścisz sam czy komuś zlecasz? oleju w dolocie dużo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sam czyszcze. Oleju to jest taki lekki film olejowy na sciankach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozbierz I przyjrzyj się w jaki sposób I w którym miejscu się blokują. Podpowiem.... zeszlifuj nadmiar materiału w tych miejscach i będziesz miał spokój.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok. Niedługo czeka mnie czyszczenie to przeszlifuje papierem wodnym

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Problem nie leży w powierzchni, gdzie pracują kierownice, ale w pierścieniu nimi sterującymi. On się po zewnętrznej stronie kleszczy. Już ci dużo podpowiedziałem. Na stole na spokojnie przyjrzyj się pracy całego mechanizmu i zauważysz problem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też o to mi chodziło pytając czy robisz to sam. Darek dobrze gada

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra to jeszcze jedno pytanie czy muszla razem ze zmienna geometria podpasuje o turbiny z awx'a bo kumpel ma taka co mu zalega (opuściła olej), to bym sobie ją przygarnął i na spokojnie zajął się ta geometrią.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Auto wpadało w tryb awaryjny powyżej 100km/h. Przy jeździe po mieście wszystko było ok.

Przy gwałtownym przyspieszeniu na 3 biegu, gdzieś w okolicach 3 tys. obrotów coś strzeliło. Dotyczyłem się do domu (jakieś 2km) i po szybkim rzucie okiem wyszło, że spadł gumowy przewód łączący IC z rurą biegnącą w poprzek samochodu do turbiny.

 

Po zbadaniu turbiny okazało się, że jest zacięta geometria. Oddałem do czyszczenia, wyszła z tego regeneracja.

Po założeniu turbiny auto zaczęło dymić na niebiesko/siwo. Mam wrażenie, że jak jest zimne to nie dymi, jak się rozgrzeje to bardziej, zwłaszcza po redukcji po np. skręcie w boczną drogę.

Auto również dymi bardziej po skręcie w lewo.

 

Po rozmowie z mechanikiem wybrałem się na jazdę testową. Po 100km jazdy z prędkością 100-110km/h zaświeciła się kontrolka poziomu oleju. Musiałem dolać około 0,8 litra. Kolejne 100km przejechałem nieco spokojniej, ale również w okolicach 100km/h. Po powrocie sprawdziłem poziom oleju, był taki sam jak po dolewce.

 

Po kolejnej rozmowie z mechanikiem miałem sprawdzić, czy turbina nie puszcza oleju do wydechu. Turbina znowu opuściła auto i pojechała do zakładu, który ją regenerował. Podejrzenie było, że wystartowała "na sucho" zwłaszcza, że wymienić musiałem rurkę doprowadzającą olej do smarowania turbiny.

 

W rurach dolotowych jest film olejowy, troszkę oleju wyciągnąłem, teraz auto stoi przechylone, żeby olej z IC sobie wyciekł.

W zbiorniku cieczy chłodzącej nie ma śladów oleju.

 

Przy okazji zwróciłem uwagę, że silnik mocno poci się przy korku oleju. Wcześniej miałem tam wygłuszenie, teraz zdjęte.

Po odkręceniu korka oleju po jeździe unosi się z niego dym/para - czy to normalne?

Po odłączeniu rurki odmy, przy włączonym silniku pojawia się w niej dym/para - czy to normalne?

 

Rozmawiając z pracownikami zakładu regenerującego turbiny, polecili sprawdzić, czy drożna jest rurka odprowadzająca olej z turbiny do misy olejowej.

Po odkręceniu turbiny poziom oleju w rurce jest na tym samym poziomie, nie spływa do misy olejowej - czy powinien spłynąć?

 

Fizyka mówi, że powinien wyrównać do poziomu w misie, ale może w tym przypadku jest inaczej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej,moim zdaniem turbo zle zregenerowane , ja jutro tez montuje turbo po regeneracji , wleje olej to turbo strzykawka i pokrece wirnikiem , pozniej odpalam i zobacze ,rurke tez wymieniam i nie ma sposobu chyba zeby jakos tam oleju wlac przed odpaleniem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do stacyjki kluczyk bez pastyki mimo ,krecisz wtedy bez odpalania 20 sekund i olej dochodzi wszędzie.W tym czasie napelnisz nawet pusty filtr oleju.Za 20 sekund nie zamordujesz rozrusznika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Do stacyjki kluczyk bez pastyki mimo ,krecisz wtedy bez odpalania 20 sekund i olej dochodzi wszędzie.W tym czasie napelnisz nawet pusty filtr oleju.Za 20 sekund nie zamordujesz rozrusznika.

 

A w przypadku gdy masz kluczyk scyzoryk wystarczy go złożyć w pół w stacyjce i przekręcić (będzie migała kontrolka immo a silnik nie odpali)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tu mnie zaskoczyles....Faktycznie jak jest złożony w stronę deski to immo nie chwyta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ok, dzieki , wejde do auta ,wlacze alarm i tez nie odpali , a jeszczo jedno czy musi byc uszczelka miedzy turbo a kolektorem ? etka nie podaje , a w komplecie uszczelek owa taka wystepuje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy zapieczona zmienna geometria może być przyczyną takich dzwięków?

Filmik nie mój

Chodzi mi o te "łututu" po odpuszeniu gazu. Wiem że tu jest zawór upustowy. U mnie jest identycznie i pojawiło się z dnia na dzień.

Moje przypuszczenia są takie że turbo pompuje za dużo lub zmienna geometria się przycina i pompuje jeszcze przez chwilę po odpuszczeniu gazu i powietrze się cofa na turbinę gdyż silnik nie jest w stanie przyjąć takiej ilości...oczywiście nie wykluczam problemu z gruszką lub N75. Wszystko jest ze sobą powiązane. Co o tym myślicie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie ;) Mój Pasiu znów niedomaga...

Jest to B5 FL 1.9 TDI 130KM 2002r. Silnik AVF.

Powyżej 90-100 km/h samochód nagle traci moc i dostaje muła, zapewne przechodzi w tryb awaryjny i ponowne odpalenie pojazdu załatwia sprawę do ponownego przekroczenia danej prędkości.

Od dołu ciągnie ładnie, mocno, do momentu opisanego powyżej.

Samochód kupiony w rodzinie, dowiedziałem się tyle że turbo było czyszczone (niby). Niedawno miałem problem z czujnikiem podciśnienia doładowania, taki sam objaw tylko ze samochód miał muła przy każdej prędkości, po wymianie śmigał do teraz...

 

Vag pokazał błąd:

17965 - Charge Pressure Control: Positive Deviation

P1557 - 35-10 - - - Intermittent

 

Trochę poszperałem w necie i jest szereg kombinacji które mogły ulec awarii, zrobiłem tylko logi statystyczne (brak 011) gdyż laptop mi padł, w sensie spalił się na kolanach :D Mam 001, 003, 004, 007, 013, 023 i z Base Setting - 003.

 

Logi:

001, 002, 003 - http://vaglog.pl/log-001_003_004_eA33JA.html

007, 013, 023 - http://vaglog.pl/log-007_013_023_2P8XD70.html

Base Setting - 003 (egr miał dziwne wartości) - http://vaglog.pl/log-003_22O43x2.html

 

Będę jutro robił logi dynamiczne oraz 011 w BS.

 

Szczerze mówiąc że po prostu jednego dnia jadąc ok 110km'h poczułem spadek mocy i tyle, nie było przebłysków działania, muł powyżej 90-100 i tyle :)

 

Macie jakieś porady? Może coś po logach podanych powyżej uda się odczytać?

Z góry dziękuję za wszelką pomoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak wcześniej dynamiczne 011, ale zakładam że turbo do czyszczenia znowu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności