Skocz do zawartości
goliatek86

benzyna Po wymianie turbiny brak mocy?

Rekomendowane odpowiedzi

Innymi słowy, poprzez logi dynamiczne sprawdzasz kondycję silnika podczas jego pracy, czyli po prostu jak pompuje turbo, czy przepływomierz dobrze "liczy" powietrze, itd. Tzw. sprawdzanie błędów na komputerze to tylko część diagnostyki mająca na celu sprawdzenie działania poszczególnych podzespołów nazwijmy to w stanie spoczynkowym (np. elektryki, itd.).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja w pasku wymieniłem turbo,przepływomierz,cooler,sprawdzono przewody turba,czyszczony egr,wtryskiwacze w normie,wymieniona vakum pompa niestety używka i moc częściowo wróciła.Doiero po przejechaniu 500-1500m silnik odzyskuje wigor,ale i tak ciężko się wkręca pow.3000 obr..Byłem u fachowca od logów,wszystko niby dobrze a na zimnym silniku ****.Musi się trochę ugrzać.Dodam że czyściłem wcześniej dolewkami do paliwa egr,wtryskiwacze-środkami Forte.Nikt nie wie konkretnie o co chodzi.Może vacum,może N75,może katalizator.Nowe logi też były.Pomóżcie. http://[email protected]. .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam mam taki problem a mianowicie padla mi turbina...co sie w ogole dzialo to masakra ale mniejsza z tym. Po wymianie turba jazda probna i po ujechaniu ze dwoch kilometrow brak mocy... Stanolem zgasilem odpalilem i to samo po dwoch kilometrach padaka w sensie ze np jechalem 100 i brak mocy i nic wiecej nie pocisne... Co moze byc przyczyna?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam mam taki problem a mianowicie padla mi turbina...co sie w ogole dzialo to masakra ale mniejsza z tym. Po wymianie turba jazda probna i po ujechaniu ze dwoch kilometrow brak mocy... Stanolem zgasilem odpalilem i to samo po dwoch kilometrach padaka w sensie ze np jechalem 100 i brak mocy i nic wiecej nie pocisne... Co moze byc przyczyna?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

najpierw musisz zrobic logi

bez tego ani rusz

 

a co sie dzialo jak padla turbina ?

moze ona nie miala przyczyny?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,nie wiem, gdzie umieścić swój problem. Przy prędkości 100-120 na 5 i 6 biegu słychać wewnątrz i z zewnątrz straszne pukanie po prawej stronie z przodu. Jest niesystematyczne, jakby wiatr w coś uderzał. Wyrzucając na luz, dalej toz słychać i dźwięk nie słabnie. Przy mniejszych prędkościach nie ma tego dźwięku. Po rozpędzeniu auta do 110, zostawiłem 4 bieg i było to samo. Auto przestaje halasowac gdy zwalniam do 70-80km. Ściągnąłem wszystkie osłonki silnika i nie ma efektu poprawy. Hałas jest bardzo mocny na zewnątrz auta.Auto mimo wszystko nie traci mocy, jedzie prawidłowo. Obroty raczej nie maja tu znaczenia, bo przy mniejszych prędkościach utrzymałem powyżej 3000 obrotów i nie było żadnych cyrkow.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
najpierw musisz zrobic logi

bez tego ani rusz

 

a co sie dzialo jak padla turbina ?

moze ona nie miala przyczyny?

 

Hmm durbina padala mi przez dobry 1000 km. Tzn swiszczala tak metalicznie no i w koncu wirnik sie ukrecil podczas jazdy...siwy dym...i stukot... Przedtem mialem podobnie troszke ale po przegazowaniu moc wracala. To byl EGR zostal wyczyszczony i bylo git no a po wymianie turba jest kapota... Ujade troche i po mocy... Tak szczerze moj ojciec jest mechanikiem i wszystko mi robi tylko chodzi o to ze robi w wolnych chwilach w pracy jak szefa nie ma no i nie ma czasu zdiagnozowac tej przyczyny braku mocy a ja za tydzien na niemcy musze jechac. Stad prozba do was o pomoc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

p-1556 17964

 

 

Taki blad mam auto traci moc po przejechaniu kilku kilometrow a nawet nie. Podejrzewamy nieszczelnosc w ukladzie czy to mozliwe? Czy jest jakies typowe miejsce w passacie gdzie taka nieszczelnosc sie robi?

 

Prosze o pomoc!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli podejrzewasz nieszczelność podciśnienia to kup 2m wężyka silikonowego i wymień każdy możliwy odcinek pod maską, to prawie nic nie kosztuje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi mi wlasnie o podcisnienie a o te grube rury. Ja sie na tym fachowo nie znam ale to chyba normalne cosniwnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jesli myslisz o tych grubych to sa to rury w ktorych idzie pod cisnieniem powietrze z sprezarki

podczas pracy rury te lekko sie powiekszaja

byc moze gdzies wlasnie z tego powodu sie przetarly

ale to zarazw logach wyjdzie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Az darza sie ze rozszczelnia sie ta metalowa rura pod zderzakiem za chlodnica? Ona jest czescia konstrukcji nadwozia prawdopodobnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

malo prawdopodobne

jest zrobiona z dosc grubego materialu

jak by nawet gdzies dziura byla to by byla lekko zailejona w tym miejscu (w wylocie od sprezarki zawsze sa minimalne ilosci oleju)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie gdzies podobno jest zaolejona...sam nie widzialem. Ale panowie jest tak ze auto po przejechaniu okolo kilometra tak do 3 kilometrow i traci moc calkowicie...zero przyspieszenia...czy jest to mozliwe wlasnie taka nieszczelnosc? No i ten blad...i dodam ze wszystko to po wymianie turbiny...przed bylo wszystko ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie potrzebuje pomocy jestem juz bezradny... Cale uklady dolotowe i podcisnieniowe mam sprawdzone zawory poczyszczone. Do goscia od turbiny dzwonilem on twierdzi ze winy turbiny na bank nie ma... Dzis ojciec jeszcze walczyl do teraz wlasnie wrocili mowi ze juz brak nerwow... Zostal niby tylko egr gdzie mu sie sruba uwalila i nie mogl go juz odkrecic... Panowie prosze was bardzo o pomoc co to moze byc... Zawor n 75 byl czyszczony a czy mimo to on moze byc walniety??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy da sie jakos pominac n 75 bez wymiany jego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może być uwalony. Sprawdź dokładnie przewody idące do N75. Najlepiej miernikiem oporność z wtyczki N75 do komputera. Nie da się pominąć ale jest on chyba taki sam jak od EGR ale nie jestem pewien.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie da się pominąć ale jest on chyba taki sam jak od EGR ale nie jestem pewien.

 

To samo, można zamienić na próbę ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie juz to gdzies wyczytalem ale ojciec moj twierdzi ze te zaworki sa moze takie same lecz maja inne wtyczki pradowe... Kurde czarna magia z tym autem...ze nikt nie mial takiego przypadku...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie juz to gdzies wyczytalem ale ojciec moj twierdzi ze te zaworki sa moze takie same lecz maja inne wtyczki pradowe... Kurde czarna magia z tym autem...ze nikt nie mial takiego przypadku...

 

U mnie w AFN'ie są te zaworki zamienne - co prawda mają różne numery ale wtyczki są takie same. I zamieniałem je u siebie i auto jeździło identycznie na obu (u mnie wszystko OK z silnikiem i osprzętem) i sprawdzałem to z czystej ciekawości ;)

 

No to weź odepnij wtyczkę od jednego i drugiego i zobacz jak to wygląda - czy są identyczne w obu czy różne ;)

 

Możesz też sprawdzić szczelność układu podciśnienia podłączając jedynie zawór N75.

 

http://pro.zapodaj.net/uploads/kania-tomasz/3548/Z1.jpg

 

Na tym zdjęciu masz pokazane wyjścia zaworka. Do wyjścia o oznaczeniu VAC (na samej górze zaworka) podpinasz podciśnienie - bezpośrednio z przewodu idącego od serwa do pompy vacuum. Będziesz miał na nim taki malutki króciec do którego sie podepniesz.

 

Do wyjścia OUT podpinasz wężyk idący od turbo.

 

Do wyjścia czarnego (ATM) podpinasz wężyk idący od puszki filtra powietrza - tam jest miejsce by się wpiąć. Możesz też go nie podpinać - to wyjście i tak służy do pomiaru ciśnienia atmosferycznego ;)

 

W ten sposób sprawdzisz czy układ podciśnienia masz szczelny. Jak auto będzie jechać dobrze to znaczy, że miałeś gdzieś nieszczelność podciśnienia. Możesz też sprawdzić na obu zaworkach szczelność (jak będą takie same wtyczki) ;)

 

Jak auto nie będzie nadal jechać to musisz sprawdzić wydajność pompy vacuum - jak będzie dawać za mało podciśnienia to też auto nie będzie mieć mocy. Pompę vacuum sprawdza się wakuometrem ;)

Edytowane przez Magoo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności