Gość jarek82gdansk Zgłoś #1 Napisano 14 Sierpnia 2009 witam serdecznie, zacznę od tego że jakiś tydzień temu zaczeło mi strasznie trzeszczeć przy ruszaniu kierwnicą,kiedy sprawdziłem poziom płynu okazało sie ze go praktycznie nie ma.. kupiłem na stacji jakiś tam uniwersalny płyn do wspomagania z uszczelniaczem i praktycznie po dolaniu trzaski ustąpiły- skręca się elegancko.. z tym,że kiedy dzisiaj sprawdziłem dzisiaj poziom płynu (sprawdzałem przy odpalonym aucie) był na minimum a jeszcze tydzien temu kiedy dolałem te 200ml było max, zauważyłem również że osłona jest lekko mokra.. Dodam,że niedawno miałem regenerowaną turbinę i napinacz wymieniany, przed chwilą do nich dzwoniłem mówili że te rzeczy nie mają nic wspólnego z tym układem wspomagania (myślałem że może jakąś opaske nie docisneli). Ostatnio kolega mi się żalił ze też własnie miał taki problem w swojej skodzie i okazało się że przekładnie trzeba było regenerować co go kosztowało bagatela 1200zł-mam nadzieje,że mnie to nie czeka.. jak myślicie co może dolegać mojemu paskowi, pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
emate Zgłoś #2 Napisano 14 Sierpnia 2009 Najgorsza rzecza jaka mogles zrobic to dolac uszczelniacza. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kasfalt Zgłoś #3 Napisano 14 Sierpnia 2009 kolego są takie opcje: albo cieknie gdzieś przy pompie albo cieknie maglownica co jest bardziej prawdopodobne. sprawdź sobie czy nie masz wycieków w okolicach drążków kierowniczych przy tych gumowych osłonach magla... jeśli ubytki są tak znaczne to ja bym stawiał na magiel koszt regeneracji od 600 do 900 zeta pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
77Marek Zgłoś #4 Napisano 14 Sierpnia 2009 Dokładnie tak jak napisał kasfalt. Samochód na kanał albo do góry i dokładnie sprawdź cały układ kierowniczy. Skoro jest ubytek oleju to wyciek musi być. Tym uszczelniaczem tylko pogorszyłeś. W rezultacie układ będziesz miał rozszczelniony- zalałeś olej mineralny. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kasfalt Zgłoś #5 Napisano 14 Sierpnia 2009 ewentualnie można bez kanału skręcić kołami max w lewą bądź prawą stronę tak, aby drązek był możliwie najbliżej błotnika i zerknąć pod gumową osłonę końcówki magla czy nie sączy się tam olej.u mnie nie było widać zbytnio wycieku ale jak zdjąłem opaskę to trysnęła fontanna oleju więc już było wiadomo o co chodzi. możesz jeszcze sprawdzić szczelność pompy. aaa i pamiętaj ze jak będzie chodziła na sucho to szlag ją trafi.będzie hałasowała więc pilnuj na bieżąco stanu oleju. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarucki Zgłoś #6 Napisano 14 Sierpnia 2009 Najgorsza rzecza jaka mogles zrobic to dolac uszczelniacza. ~a to niby dlaczego? jeśli mu ubywało to chyba musiała być nieszczelność! Temat już jest w tym dziale! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PrZeMoL Zgłoś #7 Napisano 14 Sierpnia 2009 Najgorsza rzecza jaka mogles zrobic to dolac uszczelniacza. chetnie dowiemy sie dlaczego Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bicuomega Zgłoś #8 Napisano 14 Sierpnia 2009 ja jak wymienialem pasek klinowy to po zdjeciu starego paska i zalozeniu nowego tak mi buczalo przy skrecaniu i fachowiec mowi ze pompa walnieta, ok wymienilem pompe i zauwazylem ze te kolko na ktorym jest pasek jest krzywe i to rozwala pompe no i ta nowa pompa tez juz jest walnieta lecz jak narazie chodzi i nie mam zamiaru zdejmowa paska bo znowu bede musial wymienic pompe i odrazu te kolko. ale plyn mi nie ucieka moze tam trszke no ale zawsze mam stan a ty kolego mozesz miec to samo tylko ze mozesz miec w gorszym stanie te kolko krzywe i ci ucieka szybko. wiec popatrz na to czy jest dobre bo jak dobre to bedziesz musial sie kolegow podpowiedziami sugerowac:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
RomanS Zgłoś #9 Napisano 15 Sierpnia 2009 W rezultacie układ będziesz miał rozszczelniony- zalałeś olej mineralny. No a jaki miał zalać ? Przeciez leje się tylko mineralny ! ( napis na zbiorniczku: "nur mineral hydraulicoel") Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gooderjan Zgłoś #10 Napisano 15 Sierpnia 2009 (edytowane) kolego @jarek82gdansk ... mialem ten sam problem, schodzil mi tygodniowo "jeden" , zbiorniczek oleju !!!! ... mysle sobie maglownica do wymiany ... ale znajomy ze sklepu powiedzial, sproboj uszczelniacza! Koszt 22 zl!!! po 3 miesiacach!!!! mam zerowy ubytek a wspomaganie dziala bez zarzutu!!! Polecam!!! PS chcialbym nadmienic ze od czsu uzycia uszczelniacza zrobilem okolo 20000 tys kilometrow! i wspomaganie dziala jak ta lala Edytowane 15 Sierpnia 2009 przez Gooderjan Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
darco112 Zgłoś #11 Napisano 16 Sierpnia 2009 A jaki to uszczelniacz był? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gooderjan Zgłoś #12 Napisano 5 Września 2009 pestrone ... albo jakos tak .. w kazdym razie polecam, wspomaganie dziala a ubytkow zero!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
potos Zgłoś #13 Napisano 9 Lutego 2012 chyba o Prestone chodzilo ;] ale to i tak za slabe na wieksze nieszczelnosci Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
martyna13 Zgłoś #14 Napisano 10 Lutego 2012 Jak maglownica jest cała tzn nie ma luzów nie jest skorodowana to kup same uszczelniacze maglownicy i wymień do tego nowy głyn g004. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
RomanS Zgłoś #15 Napisano 10 Lutego 2012 Panowie, zobaczcie na daty postów ! Odkopaliście temat sprzed 2,5 roku . Chyba nikt tak długo nie czekałby na pomoc forum Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
firol Zgłoś #16 Napisano 10 Lutego 2012 (edytowane) Dolanie uszczelniacza Prestone nie mialo nic do rozszczelnienia maglownicy.Przekladnie w naszych Paskach maja slabe jakosciowo uszczelniacze teflonowe i to jest przyczyna wyciekow.Poza tym przerobiony plyn wspomagania jest zasyfiony i wszystkie nieszczelnosci wlasnie wychodza po plukaniu i wymianie , ewentualnie samej wymianie lub dolewce np. oryginalnego G 00400 (chyba taki symbol jak dobrze pamietam) lub FEBI.Sa to plyny mineralne bardzo rzadkie ale o odpowiedniej lepkosci.I stad nasze problemy. P.S. Kolega ponizej tez dobrze podpowiada.Zdarza sie ze pada przewod cisnieniowy pompa-maglownica.Traci szczelnosc. Edytowane 10 Lutego 2012 przez firol Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ansmig Zgłoś #17 Napisano 10 Lutego 2012 Panowie miałem to samo , okazało się że mam nieszczelny przewód , który idzie od pompy wspomagania .......... gdzieś tam głęboko do ,,silnika" Sam nie wiem gdzie ! Wiem tylko , że ten przewód jest długi i oryginalny drogo kosztuje ! Ja znalazłem osobę , która załatwiła i zamontowała mi zamiennik ! Połowę tańszy i tak samo działający . Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość emischodziez Zgłoś #18 Napisano 29 Sierpnia 2012 Witam! Mam pytanie czy orientujesz się może gdzie można kupić takie uszczelniacze? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach