Skocz do zawartości
Ameryka111

Samodzielna wymiana wkładu pompy paliwa-objawy uszkodzonej pompy 1.9/2.0 tdi

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, wiem że nie edytuje postu, ale czy znajdzie się ktoś mądry, który może wskazać jaki jest numer część np. po podaniu VIN?

 

Jak chcesz sprawdzić jaki masz numer pompy u siebie to podnieś kanapę i sprawdź. Dostęp do pompy jest bardzo prosty :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam i mnie dopadł problem pompy paliwa w baku.  Z tym, że u mnie to był przypadek dość złożony, taki łańcuch zależności i usterek wynikłych jedna z drugiej. Może nie tyle dopadł bo już takie auto kupiłem i nie było problemu z odpalaniem przy codziennym używaniu. Ale jak postało kilka dni pojawiał się problem z odpaleniem za pierwszym podejściem. Nie uznaję kręcenia dłuższego niż 2-3s no chyba, że faktycznie silnik po wymianie filtra czy postoju jakimś długim to do 10s.

Auto zawsze odpalało za drugim razem już od strzała. Najpierw okazało się, że akumulator mimo 4 lat musiał postać jakiś czas na mrozie nieużywany i już stracił sprawność. Przyszedł nowy akumulator. To poprawiło rozruch ale po tym jak silnik się zatrzymał przy odpalaniu na moment i później zaskoczył stwierdziłem, że z rozruchajnikiem coś nie do końca ok.

Znalazłem nowy używany w świetnym stanie o numerze 0986020280 do DSG w dodatku z innym numerem niż był. Ten ma 1.7kW a był 2.0kW. Oczywiście za stówkę :D

Szybka wymiana iiiiiii...auto odpala jak nie to. Z półobrotu i zaskakuje wcale nie widać"braku" tych 300W. Stary miał luzy poprzeczne w pytę!! i najwidoczniej przy starcie blokował się już w panewce. Od tych nieudanych rozruchów często miałem wykrzyknik przy tempomacie i brak jego działania. Po zmianie ruchajnika zero wykrzyknika.

Super pomyślałem to już wsio ok, ale w sumie od początku trapił mnie problem "odcinki" powyżej 4000 obrotów. Tak kombinowałem, że to może ktoś sobie tak ustawił w mapie na wizycie u tunera poprawiającej osiągi, bo autko fabrycznie podciętą ma moc z 140 na 136-Belgia.

No nic dalej odcinało przy 4000. Gdzieś w tle był czujnik g28 ale po zmianie rozrusznika już błąd nie wyskakiwał co kilka dni. Możliwe, że to od nieudanych startów i braku płynnych obrotów przy starcie-takie nierównomierne były. A możliwe i najbardziej prawdopodobne, że gdzieś wtyczka miała zaśniedziałe połączenie.

Żeby nie było po zakupie od razu jak to zauważyłem poszły filtry na wymianę, ale nic to nie dało. Wtedy przy wymianie filtra paliwa zauważyłem, że obudowa jest do połowy zalana paliwem. No ale skoro działało to jakoś ten fakt nie zwrócił większej uwagi.

Szukając wyjaśnienia takiej przyczyny naoglądałem się filmów i na nich obroty znacznie przekraczały 4000. I tak trafiłem do tego tematu.

Zakupiłem pompę paliwa-sam wkład za stówkę o taki

1.jpg.2542d119cd3e9f5761cfb283e42bc672.jpg

SKV 77083 ponoć niemiecka firma specjalizuje się od dawna w pompach paliwowych więc powinna pośmigać jakiś czas, no i ma hologram xD

DANE TECHNICZNE: Średnica króćca zasysającego [mm]:19 Średnica króćca wylotowego [mm]:8 Długość korpusu [mm]:104 Średnica pompy [mm]:43 Długość całkowita pompy [mm]:134.

 

Czujnika nie dało rady wykręcić więc poszukałem koła dwumasowego bo to już dawało o sobie znać no i przy tej niby "odcince" powyżej 4000 strasznie szarpało autem. Oczywiście nie byłbym sobą gdybym nie wpakował innego koła niż było. Takiego lepsiejszego a co ;p

Na pewnej stronie zajmującej się tuningiem diesli znalazłem info o kole LUK, zamienniku pasującym jako plug&play  do kół z list. Było na niej moje i wiele innych.  SKoro tak pasuje to znaczy i tamte są wymienne pomiędzy sobą. Z alle dobrałem najlepsze dostępne prawie nówkę ledwo 8000 przebiegu używane i poszło z silnika z 2015 od CR :D:D:D za grosze 600zł xD

Tylko dokupiłem nowe INA łożysko prowadzące i nowe śruby Sachs. Po zmianie  nie to auto. Silnik odpala jeszcze lepiej, nie ma dryndzyynnynn przy gaszeniu a nawet przy tej odcince prawie nic nie szarpało. Na drugi dzień sam zmieniłem pompę-wkład. Roboty raptem na godzinkę jak dla mnie bo z wózka trochę słabo tam jest dojść.

Małe uwagi po operacji. Warto sobie przygotować odkurzacz w końcówką z długim włosiem by ładnie posprzątać wierzch tego wkładu i odkurzyć pod kanapą by paprochy nie wpadały podczas wyjmowania i wkładania całego kosza z wkładem pompy paliwa. Dobrze jest okleić folią, ja użyłem worka na śmieci i zrobiłem tak jak np. do operacji tylko było widać otwór pod siedzeniem  a reszta osłonięta by w razie rozlania paliwa później nie było znanego nieprzyjemnego zapachu. Warto mieć naczynie na cały kosz. Generalnie nie potrzeba żadnych kluczy ale ja odkręciłem 3 śrubki by łatwiej odciągnąć na bok wygłuszenie z pod kanapy. Koszem trzeba pomanewrować bardzo delikatnie by nie powyginać drutu na którym jest osadzony pływak od czujnika poziomu paliwa. Przydatne a wręcz niezbędne są ręczniki papierowe. I drut cienki do przyhaczenia tych wężyków paliwowych by nie przeszkadzały później.

Dobrze jak do wymiany zostanie rezerwa w baku a i tak miałem jakieś 600ml paliwa w tym koszu jeszcze.

Problem stanowi ten wężyk na pompie-wkładzie. Jest to taka karbowana rurka-peszel a na niej termokurczliwa gładka osłonka olejoodporna dość gruba i sztywna.

Na zimno to to nie zejdzie, nie ma najmniejszych szans. Ja użyłem cyfrowej opalarki ze skokiem co 10st. C.  Najpierw wygrzałem na 130 cały kosz i okolice wkładu i sam wkład. Później na 150 grzałem już sam wkład i zwiększałem do 180 podważając przy tym osadzony wężyk na króćcu wkładu pompy. Lol wkład sam wyskoczył z kosza a wężyk ani drgnął. 220stC spowodowało jego zmiękczenie ale po kilkunastu s grzania i dymienie paliwa. Z pozycji grzejącego tego nie widać ale osoba stojąca z boku w porę dała znać ;)

UWAGA trzeba dokładnie wylać pozostałe paliwo inaczej może być kuku. I warto to robić na otwartej przestrzeni z gaśnicą pod ręką.

Tak nagrzana rurka dała się rozciągnąć i w końcu zeszła.

Nowy wkład idealnie pasuje w miejsce starego. Przy okazji poczyściłem sitka w koszu i sam kosz. Niestety rozciągnięty wężyk i ta termokurczliwa osłona są bardzo sztywne i dość słabo siedzą na takim króćcu jak z foto. Ja podgrzałem końcówkę dość mocno aż do uplastycznienia, wyrównałem rozciągniętą rurkę, nagrzałem ponownie i tak nasadziłem zaciskając miękkie tworzywo na wyjściu pompki szczypcami. Po takim osadzeniu trzyma się pewnie i samo nie wyskoczy. Można dodatkowo użyć opaskę zaciskową metalową.

Jeszcze lepszy będzie tego typu wkład bo wygląda jak oryginał z kosza czy sam wkład VW.

7979b74b4011bd7e5f6a509e54b8.jpg.d8f8799a8e6aa129da34e2e0053f972a.jpg

Ori wkład pompy paliwa.

5f0979cc4705b970be1deb049fc5.thumb.jpg.a8fd54d38e1f4e5732db116c8eb7d515.jpg

Przy wkładaniu kosza trzeba uszczelkę dokładnie oczyścić nie naciągając jej. Bardzo delikatnie papierowym ręcznikiem. Oczyścić otwór w baku. Montaż i demontaż kosza takim pierścieniem stalowym jest dość prosty tylko trzeba mieć średni młoteczek i z uczuciem postukiwać acz zdecydowanie. Przy odkręcaniu w zewnętrzne wypustki w przy dokręcaniu w wewnętrzne. Można zaznaczyć mazakiem pozycję jak było przed i jak ma dokręcić się po zamontowaniu-są takie nacięcia na tym kołnierzu.

Fajnie jak mamy kogoś do pomocy, a to podciągnie te wężyki z kosza a to uszczelkę przytrzyma by nie dała nura do baku przy wkładaniu i manewrowaniu koszem.

Warto jeśli to możliwe kupić nowe plastykowe blokadki mocowania wężyków w koszu pompy. Mi jedna chyba pękła ale na szczęście jej nie zgubiłem i weszło z oporem na swoje miejsce. Sama nie wypadnie.

I tyle pompa z VCDSa odpalona kilka razy po 30s, działa i słychać jej pracę. To samo przy wkładaniu kluczyka, najpierw pierwsza pozycja-puszcza blokada i później dopiero zapłon i ma być przez 2 s słychać pracę pompy takie coś jak praca pompy fontanny ogrodowej lub w pralce. Pewnie jest to pompa z rdzeniem ferrytowym w polu elektromagnetycznym i tam jest taki dynks, że siła pędu wirnika i tłoczonego płynu popycha rdzeń i on wchodzi w kolejną połowę pola magnetycznego i dlatego możliwe jest obracanie się bez szczotek. Jest to prosta konstrukcja ale ma swoją wadę. Ten mechanizm po czasie się zużywa i element zamachowy tutaj wirnik nie popycha rdzenia silnika i ten tylko jest cały czas w jednym położeniu. U mnie to musiało zajść bo tylko stuknięcie słyszałem po włączeniu zapłonu. Nie było by problemu gdyby silnik był na 3 fazach jak w modelach RC. Do tego można by sterować jego obrotami bardzo precyzyjnie. No i moc jest kosmiczna co by się przydało do przepychania galarety w ostre mrozy.

Zatankowałem pod korek, nic nie cieknie. Pompeczkę ledwo słychać takie buczenie 2 s jak silnik nie pracuje. Po tej ostatniej naprawie autko śmiga na czerwone pole bez jąkania.

Paszczur teraz odpala nawet po kilku dniach postoju z ćwierć obrotu-cholera ciężko było go tyle czasu nie ruszać. Ładnie idzie z nowym kołem po prostu tak jak powinno.

Podsumowując co spowodowała padnięta pompa paliwa w baku:

-dłuższe kręcenie ruchajnikiem doprowadziło do jego zużycia i zużycia akumulatora

-"odcinka" a właściwie zbyt niski poziom paliwa we filtrze powodował przy bardzo dynamicznej jeździe szarpanie

-to szarpanie widocznie dobijało dwumas

-zużyty dwumas i kończący się ruchajnik generował błędy silnika, komunikat Oil presure i brak możliwości aktywacji tempomatu- Wykrzyknik przy ikonie tempomatu

-dobijany szarpaniem dwumas przy kickdown często się ociągał z przekazaniem mocy do skrzyni.

Tam w skrzyni, na wale są czujniki obrotów, położenia wałów, momentu i jeśli gdzieś nie ma sygnału w odpowiednim czasie to układy nie pracują optymalnie.

Tak oto zaniedbanie wymiany błahostki prowadzi do innych niedomagań. Bo auto jeździło i nawet w ASO tego nie wykryli.. jełopy. Po raz kolejny forum pokazało wyższość, wyższość doświadczeń wielu użytkowników i wymianę wiedzy nad partaczami i chałturnikami.

Pozdrawiam

MISSION SUCCESSFUL :)

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie jakiej firmy kupic wklad? Dzis padla pompa calosc mam juz rozebrana stara nie dziala sprawdzalem tez pod aku. 

u mnie oznaczenie jest TI AUTOMOTIVE GERMANY 7.28303.00 

a patrzylem w katalogu intercars to sa 2 rodzaje pierburga i nie wiem kurcze czy to sa te same pompy bo roznia sie cisnieniem 0.1bara i natezeniem pradu.

 

https://e-katalog.intercars.com.pl/#/produkty/3122321920170-750111600-O18522-elektryczna-pompa-paliwa.html

https://e-katalog.intercars.com.pl/#/produkty/3035182232170-728303600-O18522-elektryczna-pompa-paliwa.html

I mam dylemat na calej pompie mam opis 

3c0919050g

Znalazlem tez na allegro taka pompe

http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=6696304028

Jest ten samej firmy oznaczenia niby pasuja ale nie wiem czy to na pewno ta skoro w ic podaja 2 rodzaje :/ moze sie  ktos orientuje co i jak?

Edytowane przez comingsoon

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nikt nic?

Wie ktos moze czy na zaplonie na pompe ma isc chwilowo napiecie 12v aby podala paliwo a potem dopiero przy rozruchu na stale trzyma 12v? 

Mam chyba problem z pradem na pompe dzis mierzylem na zaplonie to jakies cuda mi sie pokazywaly na mierniku na rozruchu nie sprawdzilem jeszcze czy dostaje caly czas 1w bo nawet nie wiem czy tak ma byc:/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak silnik na pompowtrysku to pompa załącza się na chwilkę po zapłonie a na stałe jak silnik zacznie kręcić i podczas pracy silnika. Jak silnik CR to pompka dopiero podczas kręcenia silnikiem i po odpaleniu. Podłącz sobie normalną mocniejszą żarówkę Np. H7, H1 lub coś co bierze kilkakrotnie więcej prądu od kontrolki pod piny od pompki i wtedy sprawdzaj. Miernik pokaże napięcie nawet jak przewód zgnity wewnątrz a pod obciążeniem napięcia już nie będzie.  Ta pompka tylko podaje paliwo do filtra i robi małe ciśnienie, różnica 0,1 bara to nie różnica w tym przypadku. U kolegi w B6 1.9TDI pompka nie pracowała ponad pół roku i jeździł bez problemów... do czasu wymiany filtra i zapowietrzenia układu... wtedy wyszło że nie podaje pompa i ze kolega nie słyszy już "mruczenia" pod tylnym siedzeniem od pół roku..  Włożyliśmy roczny oryginalny kosz z pompą z używanego 2.0 TDI o innym nr. na obudowie pompy i auto lata jak nowe. Ten inny nr. na koszu pompy był zamienny z tym jego starym nr. na jego starym koszu pompy. Serwis potwierdził że jest to nr. który pasuje do tego auta i jest to nr. najnowszy bo wcześniej też były inne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,  mi ciężko odpala za każdym razem na ciepłym i zimnym, po odpaleniu auto chodzi tak jak powinno, nie szarpie nie ma braku mocy, czy to też może być pompka? czy raczej coś gorszego typu wtryski?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój z powodu pompy stanął jak wryty na środku drogi.

Objaw na pulpicie to sprężynka i "workshop". Po kablu wyszło:

000135 - Fuel Rail/System Pressure: Too Low
               P0087 - 000 -
 

Opis błędu brzmi bardzo groźnie:-)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odgrzeje kotleta... :) 

Panowie, a miał ktoś taki problem, że podczas dłużej pracy silnika na wolnych obrotach (chociaz nie zawsze), pompa ewidentnie wyje? W tym czasie zazwyczaj rosną korekty pompowtryskiwaczy. Kiedyś pompa po włożeniu kluczyka delikatnie zaszumiała i koniec, teraz jest to bardzo głośne buczenie, a od jakiegoś czasu to buczenie pojawia się własnie podczas pracy silnika. Odpala od strzała i nigdy nie miał większego problemu. 
Czy pompa paliwa w zbiorniku może mieć wpływ na prace pompowtryskiwaczy? Czasami silnik poszarpuje przy jednostajnej jeździe (okolice 3 tys obrotów), czasami po wciśnieciu gazu silnika na moment przerwie i dopiero jedzie. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wymień.Nie jest to kosmicznie drogie.Padnie ci pompa-->laweta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli nie musze szukać pompy razem z koszem prawda? Wystarczy sam wkład np. taki:
Pompa Paliwa 2.0TDI

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie o taki wkład chodzi. Jak wymienić jest opis na forum. Odrobina zdolności manualnych i suszarka do włosów(w opisie dowiesz się po co) wystarczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. I chyba mnie również czeka wymiana pompy. Niby sytuacja podobna jak w opisach chociaż troszkę inna: co jakiś czas (raz na miesiąc) podczas zmiany biegu auto gaśnie, przy próbie odpalenia kręci rozrusznik i nawet nie załapuje, po kilku (kilkunastu) próbach odpala i spokój spokojnie na miesiąc... Oczywiście zero błędów. I tu moje pytania:

1) Czy jest jakiś sposób na diagnozę "niedomagającej" pompy?  Bo jak przestanie działać, to sprawa prosta. A u mnie wygląda na to, że niedomaga co jakiś czas?

2) Który wkład będzie pasował z Pierburg: 7.50111.60.0 czy 7.28303.60.0 ? Bo w katalogach np. intercars oba niby będą pasować, a różnica w cenie spora.

 

Z góry bardzo wam dziękuję za pomoc. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności