Skocz do zawartości
Gość brusiol

Chłodnica spalin

Rekomendowane odpowiedzi

zapomnialem dodac silnik 1,9 130km avf, ktoś juz tak wymieniał??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A po co ją wywalać? Ja ze swojej zdjąłem gumowe węże i połączyłem je ze sobą, a chłodnicę zostawiłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Odświeże trochę temat bo mam w swoim nowo nabytym tiptroniku podobny problem jak został opisany w pierwszym poście. Mianowicie od kiedy posiadam auto w momencie przyśpieszania w kabinie słyszalny jest odgłos jakby bulgotania (odpowietrzania) układu chłodzenia. Jest to słyszalne jeszcze bardziej i częściej gdy gwałtowniej przyśpieszę. A od trzech dni zaczął mi szybciej ubywać płyn chłodniczy w zbiorniczku wyrównawczym i do tego chwilami bardzo dymić na biało bądź szaro za pojazdem. Chwilami ponieważ ciągle mi dymi tyle, że raz delikatnie a po krótkiej chwili mocniej. Natomiast owe dymienie nasila się gdy motor jest bardziej nagrzany. Jeśli chodzi o diagnozę to nie ma w silniku żadnych błędów. Kąt synchronizacji waha sie pomiędzy -1.7 a -2.2 ale to raczej nie ma wpływu na pojawiające się objawy. Oleju nie ubywa i nie zmienia swojej struktury. Teraz pytanie czy to przyczyna chłodnicy spalin a może uszczelka pod głowicą, badź kończąca się turbina? Co diagnozować i w krótych blokach, żeby odnależć jakąś wskazówkę do moich problemów?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A od trzech dni zaczął mi szybciej ubywać płyn chłodniczy w zbiorniczku wyrównawczym i do tego chwilami bardzo dymić na biało bądź szaro za pojazdem.

 

Na tą chwile wszystko wskazuje na uszczelkę głowicy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lub właśnie chłodnicę. Odepnij węże od chłodnicy i połącz je. Pojeździj chwilę i zobaczysz czy przestało czy nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oby nie uszczelka. To akurat chyba najgorsza z możliwych opcji. Te dymienie cały czas występowało ale małe i czasami było nie widoczne tym bardziej podczas jazdy. Płyn znika powoli a w misce olejowej napewno go nie ma. Zwiększonego ciśnienia w przewodach chłodnicznych nie zaobserwowałem. Cóż jutro skoczę do znanego mechanika i poproszę go o jakąś kombinację aby połączyć przewody od chłodniczki spalin. Tym sposobem wykluczy się przynajmniej jedną tezę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam. Odświeże trochę temat bo mam w swoim nowo nabytym tiptroniku podobny problem jak został opisany w pierwszym poście. Mianowicie od kiedy posiadam auto w momencie przyśpieszania w kabinie słyszalny jest odgłos jakby bulgotania (odpowietrzania) układu chłodzenia. Jest to słyszalne jeszcze bardziej i częściej gdy gwałtowniej przyśpieszę. A od trzech dni zaczął mi szybciej ubywać płyn chłodniczy w zbiorniczku wyrównawczym i do tego chwilami bardzo dymić na biało bądź szaro za pojazdem. Chwilami ponieważ ciągle mi dymi tyle, że raz delikatnie a po krótkiej chwili mocniej. Natomiast owe dymienie nasila się gdy motor jest bardziej nagrzany. Jeśli chodzi o diagnozę to nie ma w silniku żadnych błędów. Kąt synchronizacji waha sie pomiędzy -1.7 a -2.2 ale to raczej nie ma wpływu na pojawiające się objawy. Oleju nie ubywa i nie zmienia swojej struktury. Teraz pytanie czy to przyczyna chłodnicy spalin a może uszczelka pod głowicą, badź kończąca się turbina? Co diagnozować i w krótych blokach, żeby odnależć jakąś wskazówkę do moich problemów?

 

Miałem dokładnie to samo. W weekend odłączyłem tą chłodnicę i połączyłem węże na krótko i przestało się przelewać w nagrzewnicy, a płynu przestało ubywać. Ta operacja nic Ciebie nie kosztuje, a wymiana UPG to już spore koszty. Jak nie wiesz jak to zrobić to zapraszam do Olsztyna i zrobimy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj u znajomego mechaniora wykonałem spawarką ładne kolanko i chłodnica została oninięta. Jest jednak jedno ale! Objawy dymienia i bulgotania nie minęły a specjalnie troszkę dałem mu w tyłek na sprawdzenie i przepalanie resztek płynu. Mój mechanik przypomniał sobie, że posiada tester na zawartość dwutlenku w układzie chłodzenia. podłącza się go do zbiorniczka wyrównawczego i niestety odrazu pokazało, że do układu dostają się spaliny. Wmawiam sobie, że to układ się oczyszcza ale mój kumpel mechanior nie pozostawia mi złudzeń. UPG do roboty! A co z tym idzie równanie głowicy, uszczelniacze zaworowe, korzystając z okazji łatwego dostępu czyszczenie turbiny i układu dolotu. Przygoda z passatem zaczęła się kiepsko. Bardzo kiepsko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie jak odłączyłem chłodnicę to po ok 10 km zrobiła się cisza w nagrzewnicy (odpowietrzyła się), a dymienie ustało zaraz po ruszeniu autem. Zastanawiam się tylko czy szukać drugiej czy zostawić tak jak jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli musiałeś trochę przejechać aby cały układ odpowietrzył się. Ja tyle nie zrobiłem i kręciłem się głównie po mieście. Jak odłączyłem chłodnicę i dałem mu kopa pod 4 tys obrotów to dalej bulgotał układ i zaczął dymić. Na wolnych obrotach cały czas coś dymi. Zostaw tak jak jest. Chłopaki pisali o tym, że to nawet lepsze rozwiązanie choć kosztem wolniejszego dogrzewania się motoru. Ja u siebie nie zauważyłem wolniejszego dogrzewania, choć to pewnie będzie zauważalne dopiero zimą

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zamiast nagrzewania się 10km będzie nagrzewał się 12 km ot całą różnica :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czyli musiałeś trochę przejechać aby cały układ odpowietrzył się. Ja tyle nie zrobiłem i kręciłem się głównie po mieście. Jak odłączyłem chłodnicę i dałem mu kopa pod 4 tys obrotów to dalej bulgotał układ i zaczął dymić. Na wolnych obrotach cały czas coś dymi./QUOTE]

 

Rozgrzej dobrze auto i kilka razy przeciągnij aby dobrze się odpowietrzyło i jeśli to nie pomoże no to UPG.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie było wyjścia i zmieniłem UPG. Po podłączeniu chłodnicy spalin niestety ciągle miałem biało za plecami. Dzisiaj odłączłem ją obserwuje objawy, bulgotanie zaginęło lecz jedno mnie niepokoi. Nie idzie uzyskać ciepłego powietrza w aucie. Odpowietrzałem na wszelkie sposoby i nic. W środku panuje epoka lodowcowa. Mój mechanior stwierdził, że są dwie możliwości. Non stop chodzi klima tylko jak to możliwe i jak ją poprawić oraz kolanko, obejście chłodnicy ma za dużą średnicę wewnętrzną i płyn nie ma pełnego obiegu bo układ nie przepchnie G12 przy takim fi rurki. Już mi głowa pęka od tych problemów. Proszę o jakieś podpowiedzi koledzy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nagrzewnica zapchana. Musisz zrobic plukanie. A i zmien Mechanika bo to strach zeby czegos znow nie wymyslil.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam kolegów ja mam 2.0 tdi 170km dpf off i wirus wczesniej ubywał mi płyn mechanik zdjoł mi głowice miała być pęknieta okazało sie ze tylko krzywa wszystko złozone wypad na dłusza trase znowu to samo brak płynu wziołem ominołem chłodnice spalin ja mam praktycznie przy misce olejowej z tyłu silnika owalna postanowiłem ja odłaczyc wąż od nagrzewnicy ktory szedł do chłodnicy powyginałem tak ze ominołem chłodnice i wszedł bezposrednio do silnika zrobiłem 400km i płyn ubytek zerowy a zadnej roznicy w paracy silnika jak narazie. i teraz czy zostawic to tak czy coz grzebac? potrzebna ta chłodnica?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A po co ją wywalać? Ja ze swojej zdjąłem gumowe węże i połączyłem je ze sobą, a chłodnicę zostawiłem.
Kolego jak to zrobiłeś dokładnie? Mój mechanik mówił żeby zrobić tzw bypass szukam jakiejś metody żeby połączyć przewody. Na razie złączył to zwykłą rurką PCV :P

 

13271422_975967549123734_1270107419_o.jpg

Edytowane przez maniek9611
źle załączone zdjęcie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Odświeżę troszkę....może ktoś się z tym spotkał....otóż zakupiłem B5 rok 2003 silnik 1,9 74kw skrzynia manual 5,auto posiada chłodnicę oraz przynajmniej wg brief-u dołożony filtr cząstek stałych typu DPF...nie ma żadnej lampki ani kontrolki owego DPF-a czy może tak faktycznie być??I jaki w takim wypadku wlać olej do silnika???I czy przy okazji auto nie nagrzewa się do 90 no chyba że jak dzis było 31 st...no i spalanie 0,6 l/h a powinno chyba być 0,4 l/h???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich Forumowiczów.. Mam problem z passatem ktorego zakupiłem dość niedawno... Otóż poprzedni właściciel zdementował gumowe weze ktore sa podlaczone do chlodnicy spalin (podejrzewam rozszczelnienie w/w chlodnicy) i połączył je ze soba kroccem...

W pewnym sensie rozwiązał problem passata ale teraz niestety ja mam z nim problem..  Poniewaz z miejsc ktorych zostaly te weze wydzielaja sie spaliny ktore na postoju mocno irytuja moj wech... Czy wie ktos moze czy mozna sie pozbyc tego problemu nie usowajac owej chlodniczki...??? Dodam jeszcze ze jest to passat ze skrzynia automatyczna... Pozdrawiam i z gory dziekuje za pomocne odpowiedzi

IMG_20180215_190938.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności