Gość oscarious Zgłoś #21 Napisano 14 Sierpnia 2011 witam , w moim passacie 1.9 tdi 130 KM 2001 r. też mam problem z wyciem, dziwnym buczeniem - występuje ono podczas dodawania gazu zarówno w czasie jazdy jak i podczas dodawania gazu podczas postoju praktycznie od samego początku obrotomierza , wycie jest wyraznie slyszalne od kierownicy i duzo bardziej slyszalne w srodku jak pod maską , wymieniłem wolnobieżke alternatora bo trochę kulawo chodziła i nic to nie dało , mechanicy tez nie mają pomysłu - proszę o pomoc Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lookass Zgłoś #22 Napisano 14 Marca 2012 witam. w moim pasku strasznie cos buczy przy wiekszych predkosciach tak tego nie slychac. buczenie nasila sie przy skrecie w prawo. mechanik stwierdzil ze to nie lozyska. mogl sie mylic?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sej34 Zgłoś #23 Napisano 19 Marca 2012 ja tez myślałem ze to łożysko a okazało sie ze to była pompa wspomagania Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Passat7 Zgłoś #24 Napisano 31 Lipca 2012 Sprawdz pasek rozrzadu...u mnie byl za mocno napiety i sie jezdzilo jak na turbinie:D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Darko81 Zgłoś #25 Napisano 28 Września 2013 (edytowane) Witam. Podepnę się pod temat. U mnie w passacie b5 fl 2004r 1.9 tdi 130km AWX problem jest następujący:Występuje u mnie buczenie ( chyba z prawej strony) nie ma znaczenia czy skręcam czy jadę prosto ale znaczenie ma prędkość oraz temperatura nagrzania hamulcy. Dzieje się to przy ruszaniu, prędkość może nawet 2km/h. Zauważyłem też ze jak zaczyna tak buczeć jak ruszam i nacisnę lekko hamulec to buczenie ustępuje. Czytałem różne posty o podobnych objawach ale 99% to objawy buczenia przy skrętach w lewo i przy jakiejś tam prędkości a u mnie tylko przy powolnym ruszaniu.Dziś zdjąłem koło i sprawdziłem wszystko co związane z hamulcem z prawej strony. Przeczyściłem i nasmarowałem prowadnice klocka jak i zacisku. Po przejechaniu kilku km i rozgrzaniu silnika oraz klocków przy podjeżdżaniu pod dom znów usłyszałem buczenie. Nie mam pojęcia co to jest. Czy ktoś miał z kolegów podobny problem ? Mi pozostało sprawdzenie hamulca z lewej strony. Edytowane 28 Września 2013 przez Darko81 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marv84 Zgłoś #26 Napisano 28 Września 2013 Witam. Podepnę się pod temat. U mnie w passacie b5 fl 2004r 1.9 tdi 130km AWX problem jest następujący:Występuje u mnie buczenie ( chyba z prawej strony) nie ma znaczenia czy skręcam czy jadę prosto ale znaczenie ma prędkość oraz temperatura nagrzania hamulcy. Dzieje się to przy ruszaniu, prędkość może nawet 2km/h. Zauważyłem też ze jak zaczyna tak buczeć jak ruszam i nacisnę lekko hamulec to buczenie ustępuje. Czytałem różne posty o podobnych objawach ale 99% to objawy buczenia przy skrętach w lewo i przy jakiejś tam prędkości a u mnie tylko przy powolnym ruszaniu.Dziś zdjąłem koło i sprawdziłem wszystko co związane z hamulcem z prawej strony. Przeczyściłem i nasmarowałem prowadnice klocka jak i zacisku. Po przejechaniu kilku km i rozgrzaniu silnika oraz klocków przy podjeżdżaniu pod dom znów usłyszałem buczenie. Nie mam pojęcia co to jest. Czy ktoś miał z kolegów podobny problem ? Mi pozostało sprawdzenie hamulca z lewej strony. A układ hamulcowy nie zapowietrzony? Bo wygląda mi to na pęcherzyk powietrza w przewodzie co skutkuje nie odbijaniem klocka i cały czas trze o tarczę, albo płyn ok, ale sama tarcza lekko krzywa i co obrót koła trze, na niskich prędkościach slychac to wyraźniej (glosniej) niż przy szybkiej jeździe. Oscarius i Lookass - pompa wspomagania albo plyn już wyeksploatowany Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Darko81 Zgłoś #27 Napisano 29 Września 2013 (edytowane) Dzięki za podpowiedź.Układ jest na 100% szczelny i na pewno sam z siebie się nie zapowietrza. Co do tarcz to właśnie wydaje mi się ze któraś z nich jest lekko krzywa bo przy hamowaniu czuje że auto tak delikatnie pulsuje ( nie pedał hamulca ). Jednak jak do tej pory nic takiego się nie działo bo tarcza lub tarcze mają ten defekt dość długo a problem z buczeniem powstał ze 2 tyg. temu i tylko tak się dzieje przy nagrzanych hamulcach ewentualnie nagrzanym silniku. Tak więc myślę ze płyn hamulcowy nie ma tutaj nic do rzeczy. Jutro zajmę się tym tematem. Sprawdzę w jakim stanie jest płyn bo mam miernik aby wykluczyć jego wyeksploatowanie. Edytowane 29 Września 2013 przez Darko81 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Darko81 Zgłoś #28 Napisano 30 Września 2013 No i dziś sprawdziłem wszystko co związane z hamulcami. Zdjąłem obydwa koła przednie przeczyściłem i nasmarowałem prowadnice oraz jarzmo, przytarłem trochę klocki o szorstką nawierzchnię żeby wykluczyć jakieś nierówności klocków, sprawdziłem płyń który ma 0,5 na mierniku czyli jest ok. i niestety buczenie nie znikło. Nie mam pojęcia co to jest. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
machina123 Zgłoś #29 Napisano 30 Września 2013 U mnie wstępuję coś podobnego, głównie przy ruszaniu/hamowaniu i prędkości ok 2-5 km/h. Dzwięk bardziej jak tarcie. Całe hamulce sprawdzone ale zaczynam podejrzewać przegób Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Darko81 Zgłoś #30 Napisano 30 Września 2013 Rozmawiałem dziś z kolegą który był mechanikiem w serwisie skody a teraz ma swój warsztat. Powiedział mi że to najprawdopodobniej jest to przyczyna tylnych hamulcy. Zapytał czy zostawiam na noc ręczny no i tak właśnie robię. Jutro będę u niego i sam ma to obsłuchać i zobaczymy może będzie jakiś efekt. Ja raczej przegubu nie podejrzewam. A zrobiło się to w momencie kiedy opuściły się deszcze i zrobiło zimno czyli wilgoć. Zobaczymy jutro. Dam znać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marv84 Zgłoś #31 Napisano 30 Września 2013 Rozmawiałem dziś z kolegą który był mechanikiem w serwisie skody a teraz ma swój warsztat. Powiedział mi że to najprawdopodobniej jest to przyczyna tylnych hamulcy. Zapytał czy zostawiam na noc ręczny no i tak właśnie robię. Jutro będę u niego i sam ma to obsłuchać i zobaczymy może będzie jakiś efekt. Ja raczej przegubu nie podejrzewam. A zrobiło się to w momencie kiedy opuściły się deszcze i zrobiło zimno czyli wilgoć. Zobaczymy jutro. Dam znać. No to masz odpowiedz: reczny + niskie temp i wilgoc powoduje "odcisniecie się" zacisku stad tarcie albo ręczny do końca nie odbija, a może nawet dodatkowo coś w bębnie może być zużyte - mieć luz. Najprostszym sposobem zlokalizowania, który hamulec trze/brzęczy/szoruje etc jest zrobienie sporego odcinka i przykładanie ręki (zewn. stroną, nie trzeba dotykać felgi/tarczy) do koła i sprawdzenie, które jest najbardziej rozgrzane i to właśnie tu trze... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
machina123 Zgłoś #32 Napisano 1 Października 2013 U mnie to nie sa tylne hamulce Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Darko81 Zgłoś #33 Napisano 5 Października 2013 No i dalej temat w toku. Na 99% nie są to hamulce z tyłu bo buczenie jest już na tyle dobrze słyszalne że słychać je w lewym przednim kole. Dziś buczenie pojawiało się kilka razy rano a w późniejszych godzinach dnia buczenie zamieniło się w stukanie które najbardziej słyszalne jest w momencie puszczenia gazu a jeszcze bardziej w momencie hamowania. Po zatrzymaniu się stwierdziłem może 1-2 mm luz w lewym przednim kole. Z pewnością cały czas jest to jedna i ta sama usterka tylko jaka ?? Może to łożysko ?? Niech wypowie się ktoś bardziej obeznany w temacie.... Dodam jeszcze że jakiś czas temu być może już się czepiam ale wydawało mi się że jest o drobinę za głośno z przodu auta ( powiedzmy że głośniejszy odgłos szumu ) jakieś kilka tyg. wstecz wymieniałem mandzete z lewej strony bo pękła dookoła dzięki czemu musiałem rozebrać przegub, wyczyściłem go aby nie było w nim piachu i dostał nowy smar LOBRO wraz z mandzetą. Było wszystko w porządku aż do teraz. Przegub jest na pewno dokręcony bo sprawdzałem go przedwczoraj. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość wrona1009 Zgłoś #34 Napisano 7 Października 2013 Witam mam to samo co TY DARKO81. tyle,że u mnie zauważyłem, że przy lekkim naciśnięciu hamulca buczenie ewidentnie ustaje. podejrzewam pompe hamulców. co Ty na to? pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
machina123 Zgłoś #35 Napisano 7 Października 2013 na 90% to hamulce przednie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Darko81 Zgłoś #36 Napisano 10 Października 2013 Pukanie zlokalizowałem. Kiedy odkręcałem koło wcześniej i sprawdzałem co się dzieje w momencie ponownego zakładania koła nie dokręciłem maxymalnie śrub stąd to pukanie. Natomiast buczenie na 90% uważam że to wina tarczy dlatego że jak miałem tu pukanie czyli niedokręcone koło buczenie ustało. Jak koło dokręciłem pukanie znikło a buczenie powróciło. Wniosek że tarcza w momencie kiedy była luźna przez niedokręcone koło sama z siebie wyeliminowała buczenie układając się do klocków tak jak klocki prowadziły. Przedwczoraj zeszlifowałem trochę lewą tarcze z obu stron papierem ściernym na szlifierce. Efekt buczenia zginął ale nie na długo. Po zeszlifowaniu klocek na pewno nierównomiernie dociskał do tarczy dlatego buczenia nie było ale delikatne piszczenie jak to nie raz przy hamowaniu bywa. Dziś delikatnie znów zacząłem to słyszeć podczas hamowania z małej prędkości a poprzedzając słyszalność tego dźwięku piszczenie ustało i odczułem że klocek znów zaczyna układać się do tarczy i jej np nierówności stąd to buczenie. Tak czy inaczej tarcze bynajmniej tą lewą mam do wymiany bo i prosta to ona nie jest a odczuwalne jest to podczas hamowania bo auto hamuje jakby pulsująco. wrona1009 Zdejmij tarczę i zobacz czy nie masz np jakiegoś skrawka rdzy na tarczy i czy klocki całą powierzchnią hamują. Jeżeli jest powierzchnia nierówna albo masz słabo wyczuwalną krzywiznę tarczy to na 90% to tego wina. Ja jak zmienie tarcze a zrobię to niebawem będę wiedział czy to była tego wina Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Darko81 Zgłoś #37 Napisano 19 Października 2013 Dokończę temat. Usterka zlokalizowana i wyeliminowana. Problemem była tarcza która była minimalnie skrzywiona na tyle że prawie nie było to odczuwalne. wymienione tarcz oraz klocki i po tej operacji problem znikł. Ja ten temat zamykam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jacek1986sz Zgłoś #38 Napisano 23 Czerwca 2015 witam , w moim passacie 1.9 tdi 130 KM 2001 r. też mam problem z wyciem, dziwnym buczeniem - występuje ono podczas dodawania gazu zarówno w czasie jazdy jak i podczas dodawania gazu podczas postoju praktycznie od samego początku obrotomierza , wycie jest wyraznie slyszalne od kierownicy i duzo bardziej slyszalne w srodku jak pod maską , wymieniłem wolnobieżke alternatora bo trochę kulawo chodziła i nic to nie dało , mechanicy tez nie mają pomysłu - proszę o pomoc Witam, ja mam prawie tak samo tylko buczenie jes słyszalne tak od około 1500obrotów. Mak ktoś jakieś propozycję co to może być? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarur Zgłoś #39 Napisano 14 Czerwca 2016 dołacze sie do tego watku bo mam objaw buczenia i wydaje sie ze to po prawej przednije stronie. Auto TDI automat 2001. ostatnio wymineilem obydwa lozyska w przodzie i nadal wyje buczy , przy wolnje jezdzie buczy troche a przy 60 i wiecej jzu konkretnie daje .. na zakretach tak samo , an luzie tak samo... przeguby dobre. Czy to moze byc cos na osi? albo przekazaniu napedu do skrzyni? jak to jest rozwiazane w automacie? poduszki silnika?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lukasz7232 Zgłoś #40 Napisano 9 Lutego 2018 Witam wszystkich Mam taki drobny problem z moim paskiem. Otóż jak w temacie, strasznie "wyje" mi auto od 2000 obrotów. Byłem u kilku mechaników -jeden mówi, że opony -drugi, że łożysko przy kole (wymieniłem, bo rzeczywiście podczas kręcenia lekko huczało) -trzeci, że rolki w silniku... Ogólnie sami znawcy... Ja oczywiście od razu skłaniałem się ku silnikowi. Dzisiaj wpadłem na pomysł by przy większej prędkości wrzucić na bieg neutralny i... eureka cicho jak makiem zasiał. Nie jestem mechanikiem, ale pewnie znajdzie się tu nie jeden znawca tego modelu i coś podpowie Z góry dzięki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach