Skocz do zawartości
adamq

4motion - wibracje podczas gwałtownego przyspieszania / informacje od VW

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Posiadam Passata 3C z silnikiem 2.0TDI 4motion o oznaczeniu BKP z sześciobiegową skrzynią manualną o oznaczeniu FUQ.

 

Odkąd kupiłem Passata przejechałem nim dopiero ok. 3500km (jeżdżę prawie cały czas samochodem służbowym) i mam problem. Podczas gwałtownego przyspieszania w okolicach obrotów rzędu 2000-2200/min z tyłu samochodu słychać głośne buczenie (jakby wibrowanie). Poniżej i powyżej tych obrotów nic nie słychać. Bardzo mnie to irytuje. Czym może być spowodowane takie "buczenie"? Wymieniłem koło dwumasowe razem ze sprzęgłem (komplet LUKa), przed zakupem poprzedni właściciel wymienil pompowtryskiwacz drugiego cylindra, 30kkm temu wymieniona została pompa paliwowa. Silnik pracuje idealnie. Świetnie przyspiesza, na obrotach biegu jałowego czasem zapominam, że uruchomiłem silnik, ponieważ nie odczuwam wtedy żadnych nawet najmniejszych wibracji. Silnik nie szarpie, tylko przenosi te wibracje podczas gwałtownego przyspieszania. Gdy przyspieszam delikatnie, albo odpuszczę gaz wibracje ustępują, ale gdy dodam ponownie gwałtownie gazu z tyłu słychać to buczenie.

 

Spotkał się ktoś kiedyś z czymś takim? Proszę o radę, pozdrawiam, Adam.

Edytowane przez adamq

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewasz, że uszkodzeniu uległ Haldex? Ostatnio nawet olej z filtrem w nim wymieniałem, ale bez rezultatu. W historii serwisowej pisze, że był kiedyś uszczelniany tylni most. Jak sprawdzić czy są to te luzy i jak je zlikwidować?

 

P.S. Chodzi o ten element gumowo-metalowy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zeby to sprawdzic to musisz rozebrac most i dostac sie do ataku i kola biernego zmierzyc luz miedzy nimi i takimi specjalnymi srubami go skasowac a i przy rozbiórce zwróc uwage na stan łozysk i obudowy skoro most był uszczelniany to moze zle swiadczyc o nim moze byc krzywy - obudowa i dlatego te drgania - rezonans

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niedobrze.. Dużo jest roboty z rozebraniem tylnego mostu? W historii pisze, że wymieniony został pierścień osadczy (circlip) oraz uszczelniacz wału.

 

---------- Post added at 20:27 ---------- Previous post was at 20:06 ----------

 

Nasuwa się mi jeszcze pytanie, czy przy luzach w tylnym moście słychać było by tylko to "buczenie" podczas jazdy przy prędkości obrotowej silnika ok 2000obr/min niezależnie od prędkości samochodu i biegu na którym jadę? Mam nadzieję, że to te poduszki pod Haldexem. Podjadę w tym tygodniu do ASO, zobaczę co powiedzą.

 

Kolego @mielke, dzięki za szybkie odpowiedzi.

Edytowane przez adamq

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam analogiczny problem w moim B6 4motion tdi 2.0 z konca 2007 roku, ktory pojawil sie po przejechaniu okolo 40000 km. W serwisie (w Krakowie) stwierdzono ze jest to wada ukladu wydechowego ktory wpada w rezonans dokladnie przy 2000-2300 obrotow na 5/6 biegu przy przyspieszaniu. Badali Haldex i stwierdzili ze nie ma zadnych luzow, zadnych opiłkow w oleju i ze nie jest to generalnie wina Haldexu tym bardziej ze nie jest on zbyt eksploatowany przy jezdzie po suchej nawierzchni a halasy (koszmarne) pojawiaja sie w kazdych warunkach. Koszt wymiany calego wydechu (jak mi powiedziano zmodyfikowanej konstrukcji dla 4motion) od katalizatora az do konca bagatela 4000 PLN. Nie wiem co robic.... bo jak sie okaze ze to nie to chyba oszaleje. Poza tym zakresem tj. od okolo 140 km/h az do konca jest idealna cisza. Poki co w tym serwisie usunieto mi problem losowego braku zaplonu po przypadkowym zgasnieciu auta wiec moze warto im zaufac jeszcze raz. Ponoc, nie wiem czy to prawda, ze problem ten jest znany producentowi (stad modyfikacja) ale na moja reklamacje w ramach rekojmi (gwarancja skonczyla mi sie w koncu grudnia) producent odpowiedzial zebym sobie sam placil za to. Jak widac firma zaczyna sie zachowywac podobnie jak Toyota i wcale bym sie nie zdziwil gdyby ktoregos dnia okazalo sie ze jezdzimy po prostu niebezpiecznym szmelcem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pawelpr

Witam!

Mam ten sam problem, mam auto z 2006 roku.

Mam wymienione poduszki pod skrzynia biegow, silnikiem, mam rowniez sprawdzony wal napedowy, wszystkie naprawy nie przyniosły poprawy. Sprzeglo napedu, bylo sprawdzone w serwisie i jest ok.

W serwisie niestety nikt pewnosci nie ma jaka jest przyczyna. Moze to układ wydechowy?

W jakim stanie macie panowie łącznik gumowo-metlowy, wału z mostem?

Jak rozwiążecie problem, prosze o informacje, jaka jest przyczyna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

panowie mi też się coś takiego dzieje.

od 120 do 130 (+/-) whodzi w drgania. później cisza

myslałem że to wina opon, po zmianie na zimowe się uciszyło ale na chwile.

OBJAWY drganie auta, fotel pasażera jak jest pusty to drga niesamowice.

myślałem że nieprawidłowe ciśnienie w oponach - ale nie.

Może mój pasek nie jest tak nowy ale objawy te same.

 

czy ma ktoś rozwiązanie problemu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam ten sam problem przy 2000-2200 obrotach samochod drga i nie wiem co to jest

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie!

 

Z nudów przeglądałem dzisiaj ELSĘ w wersji niemieckiej (jest więcej informacji niż w polskiej wersji i angielskiej) i co się okazało - został opisany problem tego wątku. Technicznego niemieckiego nie znam, a cały opis jest po niemiecku :(

 

W załączniku znajduje się opis usterki oraz wykaz czynności serwisowych. Okazuje się, że winowajcą jest wał Kardana. Więcej informacji znajduje się w załączonym PDFie. Włada ktoś może dobrze technicznym niemieckim? Czy konieczna będzie wymiana wału? Według ETKI cena oscyluje w okolicach 1000EUR :dolamam

passat_haldex_wibracje.pdf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mowa jest o tłumiku drgań skrętnych. Powodem hałasu jest rdza pomiędzy pierścieniem zewnętrznym (1) a ślizgiem (2). W ten sposób sprzęga się i nie ma możliwości swobodnego drgania. Sprawdzenie polega na próbie obrotu ręką pierścienia zewnętrznego, który powinien się ruszyć i po puszczeniu powrócić. Jeśli tak nie jest należy wymienić tłumik.

Gdy to nie pomoże należy obracać/przekładać wał o 120 st. i ponownie przeprowadzać próby jazdy.

Ostatecznością jest wymiana całego wału z tłumikiem i sprawdzenie wyważenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oprócz Passata B5 mam od niedawna Seata Altea Freetrack, a w nim ten sam problem. Czy może ktoś się z nim uporał?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znajomy kupił Audi Allroad w DE półtora roczne rok temu 3.0TDI, automat, no wiadomo wypaśne auto za nie małą kasę. Problem był podobny, tyle że u niego drżało prawie całym autem, strach gdzieś jechać. Wymieniali koła, no przeróżne pomysły miały chłopaki w ASO. Zdenerwował się, pojechał tym autem do Niemiec, tam gdzie je kupił (przy salonie Audi), tam odpowiednie rozmowy i oddali auto do fabryki w DE. Usunęli usterkę i teraz sobie śmiga. Jak będzie okazja to go spytam, co dokładnie działo się z autem i co to za część

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Udało się może komuś rozwiązać ten problem z wibracjami przy przyśpieszaniu w okolicach 2000obr/min w Pasku B6 4x4. Niestety u siebie mam to samo, byłem już w kilku miejscach i niestety nikt nie ma 100% pewności co jest przyczyną;/ Są tylko przypuszczenia typu wydech lub właśnie wyżej wspominany tłumik drgań skrętnych wału Kardana (cena w ASO 1600zł) tylko czy wymiana tego elementu przyniesie oczekiwany skutek.

Proszę o pomoc!

Z góry dzięki!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

widzę że problem ten dosięga coraz to nowych użytkownikow 4motion; akurat wczoraj mój mechanik oświadczył mi że nie jest to żaden problem z wydechem tylko z wałem Kardana i stąd w akcie desperacji zaglądnąłem na forum, a tu widzę że mamy trochę więcej informacji za które serdeczne dziękuję (dziś myślalem już całkiem poważnie o pozbyciu się mojego 2.5 letniego paska i wzięciu rozbratu z firmą do której miałem zaufanie od ponad 15 lat);

nie ukrywam ze diabli mnie biorą (żeby gorzej się nie wyrażać) na dziadostwo jakie proponuje nam koncern VW, ktory chowa glowę w piasek, bo nie wierzę że są to losowe przypadki, tylko kwestia kto wiecej jezdzi w trudniejszych warunkach; mam zreszta korespondencje z firmą Kulczyk-Tradex, która uważa że wszystko jest ok i "ubolewa ze usterka pojawila sie kilka dni po uplywie gwarancji której warunki to muszą przestrzegać dealer + firma Kulczyk bla...bla...", żeby dziady chociaż powiedziały co trzeba zrobić, żeby to usunąć to nic cisza i dla nich wszystko jest ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dalczego piszesz dziadostwo ? ja mam paska 4 motion ktory ma przejechane 15500 tys i nie mam zadnych problemow zadnych drgan nic jak dotąd sie nie psuje nie liczac jakis pierduek np czujnik parktronika

Wez pod uwagę ilośc Passatow jaka jezdzi po polsce jest ich cale mnostwo a osob piszących na forum jest maly odsetek

Po drugie trzeba pamietac o tym iz wiekszosc passatow sprowadzona jest z zagranicy a wbrew temu co myslą polacy tam auta za pol darmo nie oddadza wiec albo ma przejechane 2-3 razy tyle ile po sprowadzeniu pokazuje licznik albo jest po wypadku

 

Zastanawia mnie jeszcze jedno kto temu panu ktory zaczą temat kazał wymieniać kolo dwumasowe i sprzeglo i jak sie tlumaczyl jak objawy nie ustąpily

Edytowane przez poldeczek1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie jest to moj pierwszy passat ale pierwszy raz mam takie problemy z autem ktore ma przejechane 45 tys km i za ktore dalem dobrze ponad 100 tys zl. (kupione nowe w salonie w Polsce); musze zaznaczyc ze gdyby nie ta przypadlosc to moja opinia o tym samochodzie bylaby dosc pozytywna;

jednak stan rzeczy w ktorym producent ma w nosie klienta nie jest chyba do zaakceptowania; nb. mnie chciano w ASO wymienic wydech za cale 4 tys zlotych i tez zostalbym z dwoma wydechami i jak widac dalej nierozwiązanym problemem; ale to nic przynajmniej jest watek ktory nalezy sprawdzic, troche zaplacic i miec troche przyjemnosci z jazdy, pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chmm to dziwne ze tobie takie rzeczy dzieją sie po 1/3 przebiegu jaki ma moj pasek a w moim nic takiego sie nie dzieje i nie dzialo

Zaczynam podejzewac ze passaty skladane na polski rynek jakoscią odbiegają od tych na rynki zachodnie moze sie myle ale takie mam wrazenie czytając posty na forum !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moj 4 motion pochodzi z fabryki w Emden w DE i czekalem na niego prawie 3 miesiace... ale tez mam nieodparte wrazenie ze na nasz rynek auta sklada sie na wielu podzespolach od tych gorszych kooperantów; nie rozumiem w jaki sposob dochodzi do korozji tego tlumika drgan skretnych, ktory jest przeciez zabezpieczony przed zanieczyszczeniami dodatkowymi oslonami; po prostu musi to byc jakas lipna konstrukcja i tyle; no coz bede to naprawial w przeciagu nastepnych 10 dni wiec dam znac jaki jest efekt finalny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie odebrałem dziś moje auto od mechanika i ten strzał w tłumik drgań skrętnych był w 10-tkę. Powiem tylko tyle, że , przynajmniej w moim aucie (2.5 roku), nie było potrzeby wymiany tego elementu. Udało się go wyczyścić odpowiednio przesmarować i działa jak nowy. Koszt naprawy to 20% ceny jaką musielibyśmy zapłacić za nową część+robociznę w ASO (tam nic nie naprawiają tylko wymieniają, i to często jeszcze nie to co trzeba). Niestety tę operację należy wpisać do czynności serwisowych i praktycznie co 30 tys. km powtarzać. Dotyczy to tych 4motion, które dużo jeżdżą w zimie po zasolonych drogach (do licha przecież po to ten samochód kupowałem....)

Zatem póki producent nie zmieni konstrukcji tej części lub materiału, z którego to wykonano nie warto płacić 1600 PLN na okres 2 lat (u mnie ten problem po takim czasie wystąpił). NB mocowanie wydechu też wymagało pewnych korekt (ale w przypadku tych drgań to nie wydech był sprawcą tylko tłumik drgań skrętnych).

Dzięki jeszcze raz za tę stronę z opisem problemu bo dzięki temu po 6 miesiącach jazdy wibratorem poczułem na nowo smak jazdy cichym samochodem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności