ironderek Zgłoś #1 Napisano 1 Czerwca 2009 Witam wszystkich na wstepie i pozdrawiam. Jestem tu nowy, i ciesze sie ze dolaczylem do waszego grona. Teraz postaram sie wam opisac moj problem. Jestem od 3lat szczesliwym posiadaczem Paska 2003rok 1.9TDI 130KM kod silnika AWX przejechane na dzien dzisiejszy 320tys km. Od ponad roku zbieralo mi sie na wymiane turbinki typowe obiawy(spadek mocy, dymienie, wycieki oleju). Zamowilem regenerowana turbinke i dzisiaj razem z kolega mechanikiem wymienilismy ja w jego warsztacie, przy okazji wymieniajac tez pasek rozrzadu. Dodam ze przy wymianie turbinki wymienilismy olej, wszystkie filtry, wyczyscilismy/wymylismy intercooler i wszystkie gumowe weze polaczeniowe. Po odpaleniu samochodu wszystko wydawalo sie w porzadku, az do pewnego czasu kiedy to autko sie rozgrzalo i zaczelo naprawde powaznie dymic, piszac to mowie ze napraaaawde zaczelo dymic. Co moze byc tego przyczyna, co jest nie tak. Na dzien dzisiejszy dalismy sobie spokuj bo jestesmy juz dzisiaj padnieci i jutro bedziemy jeszcze raz wszystko rozbierac i sprawdzac, ale postanowilem napisac tutaj bo byc moze ktos z was wie co jest grane lub mial podobny problem. Czy przyczyna moze byc zle zregenerowana turbina, lub nie z tego modelu, czy jakis czujnik, czy walek? Prosze o jakies sugestie lub porady. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
trafyc Zgłoś #2 Napisano 2 Czerwca 2009 a moze stara turbina wywalila tyle oleju w dolot i wydech, ze teraz sie wypala.....EGR sprawny? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ironderek Zgłoś #3 Napisano 2 Czerwca 2009 Po sciagnieciu starej turbiny okazalo sie ze jeszcze niebyla ona taka tragiczna, nawet luz na wirniku okazuje sie wporzadku. Wczoraj autko po wymianie na regenerowana turbine chodzilo przez okolo 2 godziny cigle dymiac na wolnych obrotach, nie mowiac juz o dodaniu gazu, a dzisiaj chodzi juz przez 5godzin dalej dymiac. Podlaczalismy autko do kompa i niema zadnych bledow. Sprawdzilismy kilka razy czy wszystkie wezyki sa podlaczone, nowa turbina slychac ze chodzi normalnie a dymic dalej dymi. Jesli wylacze autko na chwile a po chwili uruchomie je ponownie to slychac tak jakby cos sie zalaczalo(trudno opisac ten dzwiek jakby jakas pompka zaczynala pracowac czy jakis czujnik sie wlacza) i zaczyna dymic. Niebylo tego problemu przy starej turbinie, jedynie puszczala dyma jak ostro dalem w podloge, lub gdy silnik byl bardziej obciazony. A tutaj niby nowa(po regeneracji turbina) i siwy dym- doslownie. Zastanawiam sie nawet czy z powrotem nie wlozyc starej turbiny i zobaczyc co sie wtedy bedzie dzialo, moze cos jest nie tak z ta turbina po regeneracji? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marecek Zgłoś #4 Napisano 2 Czerwca 2009 siwy dym to olej... zalaliście (dosłownie) turbinę olejem (ze strzykawki czy w jakiś inny sposób, żeby tylko nie zakręciła na sucho?) przed odpaleniem samochodu? czy odma jest drożna? czy na forum jest ktoś, kto nie miał problemu z regenerowaną turbiną za pierwszym razem po założeniu?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ironderek Zgłoś #5 Napisano 2 Czerwca 2009 Dalej dymi na siwo, regenerowana turbina oczywiscie przed wymiana zostala zalana olejem. Tak sie zastanawiam czy moze ta czesc odpowiedzialna za recyrkulacje spalin dziala poprawnie(ta za kolektorem dolotowym z ta mala plasikowa pompka), ale przed wymiana wszystko bylo ok.Odma drozna. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość robson73dg Zgłoś #6 Napisano 2 Czerwca 2009 witam.kolego miałem to samo po zamianie na regenerowane turbo w dobrym serwisie turbospręzarek siwy dym z tyłu brak mocy,dopiero kazałem zregenerować moją i wszystko wróciło do normy.Na szczęscie to wszystko to już historia sprzedałem paska i kupiłem toyote,nie wiem co to mechanik a w passata w ciągu roku poszło mi około 7000 zł :637:.powodzenia Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ironderek Zgłoś #7 Napisano 2 Czerwca 2009 Wlasnie tez sie zastanawiam czy to nie wina tej regenerowanej turbiny, czegos takiego niebylo na starej. Chyba z powrotrm zaloze stara i zobacze jaka bedzie sytuacja, jesli nadal bedzie dymic to znaczy ze to problem jets gdzies indziej ale jesli przestanie to przynajmniej bede pewny na 100% ze mi sprzedali zle zrobiona turbine. A tak poza tematem to ktora Toyote kupiles i ktory rok,benzyna czy diesel i jak dlugo nia juz smigasz? ---------- Post added at 21:07 ---------- Previous post was at 15:59 ---------- Problem rozwiazany. Okazalo sie ze ta regenerowana turbina to totalny szrot. Zamontowalem stara i wszystko chula bez problemu. W tej turbinie po regeneracji luz na wirniku byl wiekszy niz w mojej starej, od wczoraj od momentu jej zalozenia do dzisiaj auto spalilo 2,5litra oleju z silnika. Jutro bede dzwonil do tej firmy(firma z Wroclawia, nie wiem czy wymieniac nazwe tej firmy jako przestroge dla innych) i reklamowal. Ciekawe co oni mi na to powiedza i jak sie do tego ustosunkuja. Niby miala byc 2letnia gwarancja, ale teraz to ja chce swoja kase spowrotem, niechce zeby cos mi tam naprawiali bo juz im nieufam. Czy przysluguja mi jakies prawa gdyby mi odmowili lub nieuwzglednili gwaracji i niechcieli zwrocic kaski? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość krzys2139 Zgłoś #8 Napisano 2 Czerwca 2009 witam ja z podobnym problemem czy to mozliwe zeby turbina po regeneracji po przebiego okolo 5 tys km zaczela sie wieszac /podcisnienie nie moze jej podciagnac do gory bo potem to juz jest w miare ok/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ironderek Zgłoś #9 Napisano 2 Czerwca 2009 Wszystko jest mozliwe. Moja byla tez po regeneracji z zerowym przebiegiem i zaraz po zalozeniu wystapily problemy. Stara turbina byla w lepszym stanie niz ta regenerowana. Wszystko generalnie zalezy od samej regeneracji jak i przez kogo zostala dokonana. Jak widac dzisiaj juz nikomu nie mozna ufac, wystarczy poczytac ile osob mialo preblemy z regenerowanymi turbinami jesli nie 100% to napewno 99%. Powstalo pelno zakladow i firm ktore niby to specjalizuja sie w regeneracji, ale jak widac efekt jest mierny. Bardzo ciezko jest znalezc kogos kto naprawde robi to fachowo, wiec teraz majac juz doswiadczenia na wlasnej skurze bede wszystkim polecal kupno nowej turbiny lub w ostatecznosci regenerowac swoja wlasna -tylko gdzie?!-tego nie wiem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
blezor Zgłoś #10 Napisano 2 Czerwca 2009 To moze moje trzy grosze: tez wymienilem turbine jak doszedlem do wniosku ze juz tyle kilometrow ze strach, choc az tak zle ze stara nie bylo. Raczej zawsze staram sie kupowac wszystko oryginalne i nowe, ale naczytalem sie o regeneracjach i sie skusilem. Kupilem, zalozyli i autko jezdzilo o.k.. Po 5 tys koniec jazdy. Zima, bardzo zimno, patrze dymi. Pomyslalem ze moze dlatego ze zimno, niestety dymil bardziej niz stary autosan! O smrodzie spalin nie wspomne! Pojechalem do serwisu okazalo sie ze turbo padlo! I tak to jest wlasnie z tymi regeneracjami. Tak naprawde nie wiadomo z jakigo auta pochodzi taka turbina, jak ktos ja wczesniej uzywal, no i jak ja wlasnie w takich wielu powstalych ostatnio "specjalistycznych" zakladach zregenerowali! Trudno! Stalo sie! Byl sylwester, a za dwa dni trzeba do domu! Co robic? Bylem w Dolnoslaskim, wiec szukalem specjalistow, Znalazlem jednego we Wroclawiu. Laweta i do niego. Dlugo szukalem jego adresu. Znalazlem i bylem niemilo zaskoczony. Jakis ten warsztat w takim nieciekawym miejscu, i wogole. Ale co robic? Zaryzykowalem i nie zaluje. Jest jeden gosc we wroclawiu ktory naprawde zna sie na rzeczy i moge go polecic. Uczciwy fachowiec. Dobrze wykonana robota. I gwarancja na pismie na rok. Jak ktos chce adres to piszcie. Pozdrawiam.:635: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rosa Zgłoś #11 Napisano 4 Czerwca 2009 Jutro bede dzwonil do tej firmy(firma z Wroclawia, nie wiem czy wymieniac nazwe tej firmy jako przestroge dla innych) i reklamowal. Ciekawe co oni mi na to powiedza i jak sie do tego ustosunkuja. Niby miala byc 2letnia gwarancja, czy to nie chodzi przypadkiem o ta firme ? http://www.turboserwis.pl/ Jak ktos chce adres to piszcie. Pozdrawiam. ja poprosze o ten adres Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ironderek Zgłoś #12 Napisano 4 Czerwca 2009 Dokladnie Rosa swoje wadliwe turbo zamowilem wlasnie w tej firmie. Oczywiscie przed zlozeniem zamowienia wczesniej 2 razy z nimi rozmawialem zeby jakos sie upewnic czy wszystko bedzie ok. Wlasciciel zapewnial mnie jaka to solidna firma oni nie sa i jak dobrze regeneruja turbiny i zebym uwazal na inne firmy ktorych to pelno teraz na rynku, a ktore to odwalaja kaszane a nie regeneracje tylko po to by wyciagnac kase. Zapewnil mnie ze ich gwarancja jest na 2lata bez limitu kilometrow, dlatego ze sie nieboja dac takiej gwarancji gdyz ich turbosprezarki sa tak swietnie zregenerowane. Wlasnie osobiscie sie przekonalem jaka swietna robote odwalaja. Omijac ich szerokim lukiem. Jeszcze przed zalozeniem ich turbiny, jak tylko zdjelem swoja stara okazalo sie ze ich turbina po regeneracji ma wiekszy luz na wirniku niz moja stara, ale zaryzykowalem i zalozylem no i wszystko pozniej sie okazalo. Tylko po jednym dniu( a wlasciwie po 5 godzinach) turbina wywalila do wydechu 2L oleju, ktory do tej pory mi sie wypala. Dobrze ze nie poszedl katalizator albo jeszcze cos innego. Wlasnie blezor jakbys mogl to daj namiar na ta firme ktora ci robila ta turbinke i napisz ile juz na niej zrobiles. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rosa Zgłoś #13 Napisano 4 Czerwca 2009 no mi właśnie też poleciało turbo .. pewnie uszczelniacze ale wolę dać za nową 1 600 niż za regenerację 1 000+ . Zobaczymy co z tego będzie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ironderek Zgłoś #14 Napisano 4 Czerwca 2009 Dokladnie, popieram. Jesli mialbym wymieniac turbo jeszcze raz to tylko na nowe, no chyba ze bede mial na 100% pewnosc ze firma sprawdzona i ma duzo pozytywnych komentarzy odnosnie regenerowanych turbin, ale gdzie takich szukac? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zippo68 Zgłoś #15 Napisano 4 Czerwca 2009 ale gdzie takich szukac? Chociażby ta firma http://www.turbo-tec.eu/pl/index.php Mogę polecić z czystym sumieniem. Regenerowali już dla mnie 4 turbiny i nie miałem żadnych reklamacji. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
blezor Zgłoś #16 Napisano 11 Czerwca 2009 Witam ponownie! Wiec mialem podac namiar na dobre turbiny we Wroclawiu. Nie reklamuje kogos, poprostu mysle ze jest to naprawde dobry zaklad. Duzo na niej jeszcze nie zrobilem, jakies 7 tys. Wszystko gra wiec polecam: ul.Jerzmanowska17 Wroclaw. e-mail: [email protected], tel: 667121663. Tyle mam na wizytowce. Pytajcie o pana Damiana. Polecam naprawde, i pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mdmario Zgłoś #17 Napisano 11 Czerwca 2009 Witam. Ja polecam ten serwis http://www.mq.pl/turbo-service. Mam przejechane 13 tys km i jak do tej pory nie mam żadnych problemów. Dają gwarancję na rok bez limitu kilometrów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ironderek Zgłoś #18 Napisano 14 Lipca 2009 Chcialbym przedstawic ciag dalszy mojej chistorii z turbina po regeneracji. Pojechalem do tych oszustow z pseudo firmy TURBOSERWIS przy ul. Ks.Cz.Klimasa 4 we Wroclawiu wraz z ich ala regenerowana turbina, mialem ze soba opinie i fakture z montazu z warsztatu gdzie to bylo montowane, no i co no i oczywiscie reklamacja zostala nieuznana. Powiedzieli ze te wycieki i dymienie niepochodza od turbiny i ze to moglo byc co innego. Najlepszy walek to ze jak im powiedzialem ze jak zostala zalozona nowa turbina to objawy zniknelo to powiedzieli ze ta nowa turbina naprawila ta poprzednia wade (przewodu, uszczelki itp). powiedzieli ze kopcenie i wyciek oleju to sa full uszkodzen i to nie jest zwiazane tylko i wylacznie z turbina. Oczywiscie moge oddac ta turbine do jakiegos rzeczoznawcy i wtedy z ta ekspertyza i turbna do nich oni wtedy wysla ja do sowiego rzeczoznawcy itd itp. ich ekspertyza byla taka ze wsadzili ja do jakiejs maszyny (niby warunki takie jak w aucie) i zaczeli krecic. Krecila sie moze z 2-3 min nic nie wykryli zadnego wycieku a bylo tylko widac ta gorna czesc turbiny tam gdzie jest ten slimak, oczywiscie pozniej powiedzieli ze widzialem ze nic nie bylo. Ja im na to ze widzialem ale nie wiedzialem o co chodzi bo jestem w tych sprawach laikiem a oni nic nie wytlumaczyli na co sie zwraca uwage, nie bylo podlaczone to pod zaden komputer i nie ma zadnego wydruku wartosci szczelnosci itp. Zmarnowalem 2,5h bo oczywiscie potraktowali mnie jak leszcza-powiedzieli ze zajmie to 40min. Po 40min to oni dopiero rozkladali sie na sniadanie, czytanie gazety i palenie fajek no i oczywiscie mechanicy mosieli najpierw isc do sklepu i kupic sobie buleczki. Pozniej wszyscy gdzies wyjechali i zostalo tylko 4 mech. za czym podlaczyli ja do maszyny (mialo to byc 7min) nastepne 15min i wykrecenie tyle samo. Najlepsze ze proba trwala 2-3 min i to na oko he he zajebisty serwis. Najlepsze jak tam bylem na poczatku to ktos zadzwonil tez z reklamacja ze cieknie a jak juz czekalem na ta turbine az ja wykreca to przyjechal gostek co tez rano odbieral turbine i tez mu ciekla i to jakos dziwnie bo z boku. Wiec zostalem wykrecony przez tych oszustow z TURBO SERWISU z Wroclawia. Chcialbym ostrzec wszystkich forumowiczow przed nimi, zeby pod zadnym pozorem niedali sie naciagnac na regeneracje w tej firmie TURBOSERWIS przy ul. Ks.Cz.Klimasa 4 we Wroclawiu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
BARTEK998 Zgłoś #19 Napisano 2 Października 2012 wolę dać za nową 1 600 ciekawy jestem gdzie kupisz nowa turbine do swojego paska za taka sume nowa to koszt ok 3000zl Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach