DSG auto przechodzi w tryb awaryjny

[jojo]

Niestety nic mi to nie mówi

[ELECTRONIC CAR]

Masz tam wszystko kolego napisane !!! Po pierwsze natychmiast usuń usterke hamulca ręcznego ( jesli nie wyłacza hamulca ,automatycznie wyłacza mozliwosc jazdy w DSG - robi to po CAN-ie ) nastepnie wejdz w ustawienia podstawowe zrób adaptacje ( zgodnie z zaleceniem podanym wczesniej ) i problem zniknie . Przerabiałem ten temat zupełnie niedawno . Autko śmiga do dzis az miło ....A panowie z serwisu niech nie szukaja dziury w całym i wezma sie do roboty

[jojo]

Ale jak ja sobie to zrobię sam? Przyznam się że jestem totalnym ciemniakiem i dla mnie to czarna magia co piszecie. No ale to co z tą skrzynią,przecież podobno wyskoczył jakiś jej błąd

[jamal_2005]

Musisz znalezc kogos kumatego z Vagiem do pomocy

[jojo]

Ale ja naprawdę nie mam zastrzeżeń co do hamulca ręcznego działa poprawnie a jednak samochód wchodzi w tryb awaryjny i to zazwyczaj na 3 biegu. I tak jak już wcześniej napisałem nr błedu Vag to awaria skrzynii przynajmniej tak mi powiedzieli w ASO.Przypominam nr błędu : 19143 P2711 004

Edytowane 16 Czerwca 2009 przez jojo

[jojo]

Przyszła w końcu odpowiedź od producenta brzmi ona : "Należy wymienić skrzynię biegów na nową" Cena części 22 tys.zł + koszt wymiany 800zł w ASO Inter Welm Bielsko-Biała.

[jojo]

Podrąże dalej temat, odwiedziłem 3 miejsce w którym naprawiają skrzynie automatyczne, pan wymienił mi mechatronikę a że nie miał vaga (bo akurat komuś pożyczył) wysłał mnie na serwis VW Magro w Rybniku żeby mi zrobili adaptację. Zrobili mi adaptację pan serwisant się ucieszył że adaptacja się powiodła po czym pojechał na jazdę próbną i wrócił na trybie awaryjnym. Okazało się że komputer na początku przyjął adaptację a podczas jazdy ją odrzucił,podpiął znów pod komputer i wyskoczył mu błąd brak adaptacji.

[Trokadero]

A jaki koszt wymiany mechatroniki ??

[jojo]

gość mi włożył jakąś używkę za 1000zł ale z tego co widać niepotrzebnie bo auto nadal wchodzi w tryb awaryjny

[krucha]

Koledzy czy jest jakiś ciąg dalszy tej historii?

 

Zastanawiam się nad kupnem Passata z DSG ale chyba mi się odechciało...

[jmarciniak]

Czy ktos moze powiedziec jak zakonczyla sie ta sprawa, bo u mnie w dniu dzisiejszym pojawilo sie dokladnie to co u kolegi jojo... i troche zmartwiony zeby nie powiedziec ze wqrwiony jestem...

[auger]

Witam panowie. U mnie jest to samo. Samochód wchodzi w tryb awaryjny, sygnalizując to podświetlonym paskiem na PRND oraz żółtą lampką P. Jest też komunikat o awarii hamulca. Pojechałem więc do firmy Samko na Połczyńską 112 w Warszawie. Tam stwierdzono, że winna jest mechatronika i po trzech dniach oddali mi samochód w pełni sprawny. Niestety problem pojawił się ponownie już na drugi dzień, na co fachowiec z Samko stwierdził krótko, że mam przestać korzystać z funkcji auto hold, bowiem przez to psuję skrzynię i oni reklamacji nie uwzględnią. Jednak ta bzdurna rada nic nie pomogła, bowiem nawet przy wyłączonej funkcji auto-hold autko wchodziło w tryb awaryjny. Co dziwne problem nie pojawił się ani razu na tiptronicu. Przejechałem na nim z Warszawy do Pragi i z powrotem przez Berlin i Szczecin do Warszawy i ani razu nie pokazało błędu. Jednak po powrocie do Warszawy, gdy przeszedłem na automat, błąd powrócił. Pojechałem więc do firmy Dec Auto Mat z Parysowa, gdzie znów postawiono na mechatronikę. Po trzech wizytach problem nadal istnieje, choć według mechaników dwa razy wymienili mechatronikę i rozebrali niemal na części skrzynię. Kosztowało mnie to cały zbiornik paliwa (panowie zrobili ponad 1000km, twierdząc, że na tym polega diagnostyka awarii skrzyń dsg), 2500zł za wymianę mechatroniki i za chwilę kolejne 3000zł za lakierowanie drzwi i zderzaków, które to panowie fachowcy raczyli poobijać. A problem jak istniał tak istnieje nadal. ASO twierdzi, że nie jest w stanie naprawić DSG (zmienili tylko oprogramowanie) bowiem w takich przypadkach skrzynie wymienia się na nowe. A cena takiej imprezy to ok 26.000 PLN.

 

Czy naprawdę nikt nie jest w stanie zweryfikować tej usterki?

Jojo, napisz jak się skończyła twoja historia.

[ciuciek]

Wiesz co, a może to faktycznie nie DSG tylko ten pier... ręczny.

 

Wcale bym się nie zdziwił gdyby to jego usterka powodowała przełączanie skrzyni w tryb awaryjny. Skoro wymienili tą mechatronike, posprawdzali wszystko to logicznym wydaje się teraz pogrzebać przy .... ręcznym. Pytanie tylko czy tam jest jakiś moduł sterujący pracą AutoHolda, którego można by jakoś przetestować czy jakoś inaczej jest skonstruowane.

 

No i oczywiście są to tylko moje luźne przemyślenia...

[Majosa]

Cześć,

 

To mój chyba pierwszy post na tym forum, więc tym bardziej witam wszystkich.

 

Tak sobie czytam o DSG i problemach z nią i pomyślałem, że dopiszę swoje trzy grosze. Sytuacja nie jest dokładnie taka sama, z jaką ja miałem do czynienia, ale może coś pomoże, naprowadzi na jakieś rozwiązanie.

 

Otóż jakiś pół roku temu, może ciut więcej, w Golfie VI mojej mamy, skrzynia DSG ni z gruchy, ni z pietruchy wyrzucała na luz. Jedziesz sobie np. po rondzie, chcesz z niego zjeżdżać, a tu nagle pach, obroty skaczą i silnik kręci się w miejscu, a auto staje na środku ronda (łyso tak jakoś, mówię Wam). W ASO kiwali się z problemem, a dobry miesiąc (na szczęście w ramach gwarancji) i nie bardzo mogli sobie poradzić. Pierwsze podejrzenie padło na mechatronikę. Drugie i trzecie podejrzenie z resztą też... Mieli już skrzynie wyłuskiwać i do Niemiec słać. Zacząłem czytać po necie i gdzieś znalazłem informację o błędnie działającym czujniku temperatury oleju w skrzyni. Po mojej sugestii wymienili czujnik i sprawa na jakiś czas ucichła. Ale tylko na jakiś czas. Okazało się, że przyczyną jest błąd w sofcie. Po wgraniu nowego softu problem całkiem ustąpił. Co ciekawe, dosłownie dwa tygodnie później dostałem pocztą informację o kampanii serwisowej, którą objęte są również Paski z DSG i która to kampania przewiduje właśnie aktualizację softu skrzyni. Pojechałem ze swoim, wgrali, jeździ (mimo, że w moim Passacie opisany wyżej problem nigdy nie występował).

 

Reasumując i nawiązując do pierwszego posta - może należy zacząć od sprawdzenia softu? Może tam tkwi jakiś burak, który nadinterpretowuje sygnały z układu sensoryki skrzyni. Może komputer przekonany o jakiejś wyimaginowanej usterce przełącza samochód w tryb serwisowy, żeby się coś dalej nie posypało?

 

Pozdrawiam.

Edytowane 7 Września 2010 przez Majosa

[auger]

Powiem tak. Gdy tylko się pojawił ten problem, serwis rozpoczął swe działania od podpięcia VAGa. Okazało się, że co prawda wyskakuje błąd przełożenia biegu, ale komputer nic więcej nie wskazuje, co jak tłumaczył mechanik jest o tyle dziwne, że przy awarii skrzyni, powinien po wskazaniu błędu poprowadzić go do usterki. Oczywiście pierwszym co zrobiono, to było wgranie nowego oprogramowania. Dopiero później zaczęto bawić się z mechatroniką. Nadmienię tylko, że auto ma przejechane 110.000km, a olej był wymieniany na czas, bo też słyszałem argument za zużytym olejem. Teraz auto stoi ponownie w serwisie i mechanicy poszukują błędu na wiązkach hamulca, bowiem jest on połączony podobno ze skrzynią DSG. Co do samej skrzyni, to była wyjęta, przejrzana i nic. Mechatronikę nawet na nową wymieniono i nic. Co ciekawe, na tiptronicu samochód jeździ bez zarzutu.

[ciuciek]

@ auger

 

czy serwis to masz na myśli ASO czy jakichś mądrych i inteligentnych ludzi w jakimś warsztacie ?

 

Chodzi mi raczej o namiar na dobry warsztat gdzie jest dobra diagnostyka DSG i ludzie nie uczą się, a wręcz przeciwnie mają już obycie i ogarniają dobrze temat. Pisałeś we wcześniejszych postach o paru warsztatach, który Twoim zdaniem przekonał Cie profesjonalizmem (był najlepszy i który byś polecił)?

 

Z góry dzięki za odpowiedź

[auger]

Sprawa wygląda tak. Auto kupiłem od Honda Plaza w Warszawie, które mi dało gwarancję na ten samochód. I tu faktycznie nie mogę powiedzieć, ale firma stoi na wysokości zadania, szukając rozwiązania i ponosząc wszelkie koszty z tym związane. Nawet samochód zastępczy mi dali, więc profesjonalizm najwyższej klasy. Co do warsztatów, to powiem tak. ASO VW Bursiak w Łodzi (które pierwsze miało kontakt z awarią) stwierdziło iż jest to dziwna awaria i gdy wymiana oprogramowania nic nie dała, to zaproponowali wymianę skrzyni. Jednak we wpisie w systemie ASO VW, była informacja, że już ktoś tam grzebał przy sprzęgle, więc polecili mi udać się do niego w ramach reklamacji. Wszystko wskazuje na ASO z Piaseczna (Rowiński Wejdemajer), gdyż oni serwisowali auto ale, że nie ma stosownego wpisu w książce a ASO ponosi dwuletnią odpowiedzialność za naprawy, więc Rowiński się wszystkiego wyparł. Co do wymienionych we wcześniejszym poście warsztatów, to gorąco nie polecam, bowiem działają schematycznie. Wymiana mechatronika a jak nie pomaga, to twoja wina i spadaj sobie do ASO. Obecnie Honda ma sprawdzić hamulec, wiązki itp więc czekam na info. Ale gdzie tkwi problem, to chyba nikt nie ma pojęcia. To jak szukanie igły w stogu siana. Mogę powiedzieć jedno. Jeśli chodzi o ASO VW, to o kant dupy potłuc, skoro nie mają pojęcia co w trawie piszczy. O ASO w Piasecznie nie wspominam, bo już dla mnie nie istnieje po wyjaśnieniach jakie usłyszałem. Jedynie mogę polecić usługi Hondy Plaza, ale oni raczej tylko Hondy serwisują. W każdym razie jak się sprawa zakończy, poinformuję o efektach w przeciwieństwie do jojo.

[auger]

najnowsze wiadomości z pola boju są takie, że z wiązkami hamulca jest wszystko OK. Okazało się jednak, że "miszcze" z Parysowa wymieniając mechatronikę, wgrali do skrzyni stare oprogramowanie (wcześniej Bursiak wymienił je na nowe). Obecnie wgrano nową wersję i póki co autko jeździ. Wielkie dzięki dla pana Zbyszka z Hondy za doprowadzenie stanu lakieru do stanu sprzed wizyty w Parysowie, oraz za niestrudzone poszukiwania awarii DSG. Za 2000km mam wizytę kontrolą na VAGu, jeśli oczywiście DSG nie wejdzie samo w stan awaryjny, więc dam wam znać czy to już koniec z tym magicznym problemem.

[auger]

po niespełna 600km auto znów wyrzuciło awarię DSG z informacją parking brake fault. mało tego auto przy przyspieszaniu w okolicach 5 biegu i 70km/h wchodzi w takie wibracje, że masaż foteli w BMW to pikuś z doznaniami jakie mam w moim VW. NO WIĘC PONAWIAM APEL O POMOC, bo już się wszystkim mechanikom wyczerpały pomysły, co dalej z tym fantem. Bo zaczynam wierzyć, iż w Polsce nie ma możliwości naprawienia tej usterki:dodupy

[akai]

Witam ,to mój pierwszy post na tym forum .Jestem pracownikiem serwisu Samko w którym auger jak to napisał nie uznano mu reklamacji.Nie będę pisał na priva i zapytam na forum ogólnym ile to policzyliśmy za tą naprawę którą reklamował a my reklamacji nie uznaliśmy?.Z pozdrowieniem.