Problem z odpaleniem Passata B6

[slesh]

przy mrozach -12 i większe przy długim postoju to norma bo olej gęstnieje ja miałem to samo przy -18 chociaż olej wymieniałem we wrześniu 2015 podepnij pod vaga i pokasuj błędy jak się powtórzą wtedy zaczął bym się martwić. Sprawa druga akumulator przed zapłonem auta warto sprawdzić jaki jest stan akumulatora choćby prostym miernikiem

[janek2014]

ja rozumiem ze przy -18 będzie ciężko odpalał, ale jak było 0 to tez kręcił ok 5s, oczywiście sprawdzę parametry aku, gdzie można jeszcze szukać przyczyny ?

[slesh]

świece żarowe

[janek2014]

świece żarowe

wymienione rok temu

[dee_jay]

Ja poradziłem sobie ze swoim problemem inaczej.

Na zimnym silniku nawet na niewielkim mrozie po dluzszym kreceniu silnik odpalal ale obroty byly na tyle niskie ze "nie miał siły" pracować dalej i gasł. I tak kilkukrotnie trzeba było go odpalać aż w końcu zaczął pracować prawidłowo.

 

Wymyśliłem sposób (niekoniecznie prawidłowy ale skuteczny): w obwód czujnika temperatury paliwa wpiąłem rezystor regulowany (potencjometr) o mocy 0 - 5 Ohm. Teraz mogę sobie regulować temperaturą paliwa a tym samym dawką rozruchową silnika.

 

Dawniej nawet na dużym mrozie silnik miał 800 obrotów na zimno co było nieprawodłowe i dlatego nie miał siły pracować podczas pierwszych kilkunastu sekund. Teraz mogę sobie regulować ta dawką paliwa, mimo tego że i tak zapala dość opornie (zużyty rozrusznik) to jak już zaskoczy silnik nie gaśnie i nie musze go mordować 5 -8 razy zanim zapali na stałe

 

 

[video=youtube;cu-crVxK6qk]

 

Tak jak na załączonych filmach, mimo tego że szału nie ma to zapala za pierwszym razem

[dfrohlich]

Witam, mam problem z Passatem B6 2.0 TDI Common-Rail CBAB(103 kW) a mianowicie odpaliłem samochód i po chwili zgasł.

Nie da się go uruchomić, brak błędów w komputerze, filtr paliwa pełny.

Sytuacja ta zdarzała się w różnych warunkach latem lub zimą, na zimnym lub rozgrzanym silniku. Jest to objaw w nieregularnym odstępie czasowym. Za każdym razem wystąpiło to na wolnych obrotach.

Zamieszczam film jak wygląda próba uruchomienia.

https://youtu.be/ChcVGw6j_pA

 

Na filmie są widoczne dwa błędy: ESP oraz Kolumny kierowniczej one widnieją ponieważ chwilę wcześniej został odłączony akumulator - proszę się nimi nie sugerować.

[dee_jay]

Jeśli coś się zapaliło podłącz komputer, napewno będą jakieś błędy. Może cos z imo? ale to ktoś bardziej obcykany musiałby się wypowiedzieć. Podstawa to podłączenie kompa

[dfrohlich]

Jak już wspomniałem komputer nic nie wskazał.

Tym razem winny był bezpiecznik, po sprawdzeniu czy dochodzi prąd do wtyczki z dodatkowej pompki paliwa V393 okazało się, że nie dochodzi. W skutek bardzo niskich temperatur na dworze paliwo w tej pompce uległo zamarznięciu i wywaliło bezpiecznik bo nie mogła normalnie pracować. Tym razem prosta awaria.

[dee_jay]

a czy da się vagiem sprawdzić działanie tej pompki? bo jakoś nie slysze jej u siebie ostatnio a może znow szukam usterki na siłe

[dfrohlich]

Może jakiś spec od vcds potrafi.

Ja to zrobiłem poprzez 2 kable wyjąłem wtyczke jeden kabel podłączyłem do aku i styku a drugi do drugiego styku i do masy(gdzieś) i to słychać czy działa czy nie. Szczerze mówiąc nie wiem czy taką pompkę posiadasz w swoim 2.0 TDI-PD może się mylę.

[robo048]

Witam wszystkich, jestem nowy i pojawił mi się następujący problem, otóż dziś rano odpaliłem swojego paska, odpalił normalnie, jednak po jakiejś 1min zaczął dziwnie chodzić tzn zaczął się tak jakoś dusić i dodając gazu nie chciał się wkręcić na obroty, aż tu nagle zgasł, kręciłem go kilka razy i dość długo, czasami załapał i zapalił, ale od razu gasł, później już w ogóle nie chciał odpalić, aczkolwiek było słychać że tak jakby miał odpalić, ale niestety nie mogl zaskoczyć, czytałem trochę forum, ale nie wiem co może być, czy to mowa o pompie paliwa czy też może coś z układem paliwowym, dodam że jakiś tydzień temu zdarzyła się sytuacja że jak wcisnalem gaz do końca to auto szarpalo i nie mogło wkręcić się na pełne obroty, nie miał pełnej mocy, po podłączenie do komputera pojawiło się coś typu, że zbyt mało przepustowość powietrza, coś w tym stylu, mechanik powiedział że trzeba wyczyścić EGR i będzie dobrze, więc tak też zrobiłem i wyczyscilem, ale ku mojemu zdziwieniu zawór był dość czysty i po wyczyszczeniu było bez zmian, odpalił normalnie i chodził, a dziś taka sytuacja i wogole nie rusza, pomóżcie, może ktoś miał podobną sytuację, b6 1.9tdi 105km

[dee_jay]

Ja bym zaczął chyba od pompy paliwa. Ile jest paliwa w baku? Jak mało to bym zaczął od tego.

[robo048]

W zbiorniku jest obecnie nie duzo prawie 1/4 wczesniej zdarzalo sie z3 bylo jeszcze duzo mniej i nigdy nie mialem takiego problemu,zawsze bylo wporzadku, a obecnie samochod nie odpala, pytanie jeszcze jedno czy jak odkrecilem zeby sprawdzic filtr paliwa czy jest czysty, czy przez to mogl by sie uklad moze zapowietrzyc? Filtr byl niedawno zakladant nowy i jest czysty, ale czy przez sprawdzenie by sie zapowietrzyl uklad?

[atmosferyczny]

Nie chodzi o to, jak było kiedyś, tylko jak jest teraz. Jeżeli pompowanie jest niewydolne, to ujawnia się to przy niskich poziomach paliwa a jest zdecydowanie lepiej przy pełnym - pomaga grawitacja.

Przy wymianie filtra paliwa prawidłowo, to powinno się uzupełnić paliwo w obudowie filtra.

Jeżeli ktoś niechlujnie zrobił, może zacząć dostawać się powietrze właśnie tędy.

[robo048]

Problem obecnie zostal rozwiazany, siadla pompa wtryskiwaczy i jakis zawor od paliwa, zostalo to naprawione i poki co jest dobrze, pozdrawiam i dzieki

[insidon]

Witam wszystkich. Dopadł mnie problem przy odpaleniu samochodu gdy jest zimny silnik. Jak jest ciepły to pali od strzała. Problem pojawił się od razu po wymianie rozrządu i filtrów oraz oleju. Mechanik ustawiał rozrząd na blokady, a kąt wyprzedzenia zapłonu najpierw ustawił na +0,7; potem na -2,3 i dalej jest kicha. Jakieś pomysły, bo wkurza mnie że zostawiam na noc samochód u mechanika i muszę kombinować jak dojechać do pracy, a on zmienia kąt i nic nie lepiej. Co mógł spierdzielic? Może jakieś pomysły?

[Sibul89]

Witam u mnie występuje następujący problem. Zimny silnik odpala od strzała, a jak osiągnie temp. robocza ( zgaszę i uruchomię ponownie ) to cała buda się trzęsie i koniec. Dopiero odpali jak temp. spadnie do 70 stopni. Usterka pojawiła się po wymianie koła dwumasowego. Po podłączeniu pod komputer zero błędów, czujniki sprawne. Nikt nie wie co jemu dolega po prostu czeski film. W tym momencie tylko pozostaje mi wizyta w serwisie :/ no chyba, że ktoś z was miał styczność z podobnym problemem to chętnie wysłucham.

[dee_jay]

nie wiem czy w B6 też tak jest ale w starszych jak zagrzała się pompa paliwa to traciła wydajność, stąd słabe palenie na ciepłym. Pomagało schłodzenie pompy zimną wodą bądź odpięcie czujnika temperatury paliwa. W 2.0 PD też tak jest?

[paszanova]

Miałem problem z odpalaniem, od kiedy mam swojego passata, tzn. 4 lata:

 

1. na zimnym silniku raz na jakiś czas nie chciał odpalić, tzn. kręcił, ale musiałem kręcić kilka, czasami ponad 10 razy, żeby w końcu zaskoczył z trudem, z trzęsieniem silnika.

2. na ciepłym silniku - problem zdarzał się praktycznie na co dzień - odpalał zawsze za pierwszym razem, ale bardzo często z takim nieprzyjemnym zatrzęsieniem silnika.

 

Rozmawiałem w tej sprawie z wieloma mechanikami, chyba nie trafiłem na ogarniętego żadnego - przeróżne powody mi wymyślali, łącznie np. z wymianą czujnika położenia wału, bo taki błąd wyskakiwał, albo coś z pompowytryskiwaczami, albo przeprogramowaniem sterownika, żeby zmniejszyć dawki paliwa, akumulator, rozrusznik, czujnik temperatury wody, itp.

 

W końcu przypadkiem zajechałem do jednego mechanika, polecanego przez kuzyna, pracował kiedyś w serwisie VW. Szybko zdiagnozował i wymienił POMPĘ PALIWA W ZBIORNIKU PALIWA.. Okazało się, że w ogóle nie chodziła - łatwa diagnoza, nie było jej słychać po włączeniu zapłonu. Dodatkowo po kilkunastogodzinnym postoju zajrzałem do obudowy filtru paliwa, żeby sprawdzić, czy ubywa paliwo i rzeczywiście cofało się. Po włączeniu zapłonu nie dopompowało nic do filtra - i to było potwierdzenie stuprocentowe, że to sprawka tej pompy.

 

Nie znam się na samochodach mocno, ale na mój rozum, to w sumie prosta diagnoza, że też dopiero ten mechanik na to wpadł. Przynajmniej tak to było w moim przypadku.

 

W każdym razie, jak na razie, problem zniknął Mam nadzieję, że na dobre

 

Koszt pompy firmy QAP (podobno dobra) 420 zł , wymiana 50 zł. Polecam wymienić samą pompę - czyli sam wkład z całej obudowy, oszczędność ok. 300 zł.

Edytowane 5 Marca 2017 przez paszanova

[kubek197878]

Mam to samo i trzeba nieraz długo kręcić z 10 sek. żeby odpalił, tak jakby zapowietrzony. Ale zdarza się to coraz częściej.