Skocz do zawartości
EEKTRONIK2

Wylot wody z klimatyzacji umiejscowienie

Rekomendowane odpowiedzi

Kiedyś szukałem na forum miejsca w którym znajduje się wylot wody skraplającej się na parowniku klimatyzacji i nie udało mi się znaleźć, widziałem że wiele osób szuka tego miejsca dlatego postanowiłem zamiescić kilka fotek które wskażą to miejsce. Znajduje się ono pod nogami pasażera, żeby siętam dostać trzeba zdemontować schowek mocowany na 5 śrubek (3 u góry oraz 2 u dołu). Po odciągnięciu wykładziny widzimy lejek który odprowadza wode pod samochód. Dla wyjaśnienia sprawy: pod samochodem nie znajdziecie żadnej rurki którą można by było przeczyścić czy cos podobnego ponieważ woda wypływa proto na wygłuszenie tunelu i sie po nim sączy na zewnątrz. Dlatego żeby się tam dostać od zewnątrz należałoby zdemontować wygłuszeniu tunelu ale tego nie polecam robić. Jedynym sensownym sposobem w takim przpadku pozostaje dojsc tam w sposób jaki ja przedstawiam czyli dojść tam od strony schowka co zajmuje nie wiecej jak 7 minut. Zdjęcia dołączam, jak coś to niech to odpowiednie osoby przeniosą to do działu warsztat. (jeśli ktoś chce odgrzybiać klime to również jest to bardzo dobre miejsce żeby bezpośredni o spsikać środkiem sam parownik czyli chłodnice chłodząca powietrze dolatującego do kabiny pojazdu. Mam nadzieje ze komuś pomogłem tymi fotkami.

Image00004.jpg

Image00001.jpg

Image00002.jpg

Edytowane przez EEKTRONIK2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za opis, wczoraj właśnie spędziłem 30min pod autem szukając odprowadzenia wody z klimatyzacji - niestety nic nie znalazłem :mad:. Jedynie tak jak napisał EEKTRONIK2 woda lała się po wygłuszeniu:638:.

Tylko jedno pytanko do tego opisu:

- czy da się odkręcić ten lejek??

 

Pozdrawiam

Sergiej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapytam przy okazji, gdzie się dokładnie znajduje ten parownik klimatyzacji i jak wygląda, ma ktoś może jakieś fotki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Parownik to w fachowe określenie i tak nazywają go ludzie cos się ty zajmują profesjonalnie, tak na prawdę to jest chłodnica która chłodzi powietrze wlatujące do wnętrza pojazdu i na niej skrapla się woda. Nazwa parownik wzieła się od zasady działania klimy. Skraplacz natomiast to chłodnica znadująca się na przodzie pojazdu przed chłodnicą wody i to jest ta gorąca chłodnica która oddaje ciepło na zewnątrz. Parownik znajduje się w plastykowej obudowie zaraz nad tym lejkiem, nie próbowałem się dostawac do środka i przepychać tego lejka ponieważ u mnie jest on drozny i woda nie wlatuje do wnętrza samochodu. Myśle że wygodniej będzie się dostać od góry demontując własnie ten lejek którywidac na fotkach. Nie wiem czy się go da zdemontowac-nie próbowałem:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś szukałem na forum miejsca w którym znajduje się wylot wody skraplającej się na parowniku klimatyzacji i nie udało mi się znaleźć, widziałem że wiele osób szuka tego miejsca dlatego postanowiłem zamiescić kilka fotek które wskażą to miejsce. Znajduje się ono pod nogami pasażera, żeby siętam dostać trzeba zdemontować schowek mocowany na 5 śrubek (3 u góry oraz 2 u dołu). Po odciągnięciu wykładziny widzimy lejek który odprowadza wode pod samochód. Dla wyjaśnienia sprawy: pod samochodem nie znajdziecie żadnej rurki którą można by było przeczyścić czy cos podobnego ponieważ woda wypływa proto na wygłuszenie tunelu i sie po nim sączy na zewnątrz. Dlatego żeby się tam dostać od zewnątrz należałoby zdemontować wygłuszeniu tunelu ale tego nie polecam robić. Jedynym sensownym sposobem w takim przpadku pozostaje dojsc tam w sposób jaki ja przedstawiam czyli dojść tam od strony schowka co zajmuje nie wiecej jak 7 minut. Zdjęcia dołączam, jak coś to niech to odpowiednie osoby przeniosą to do działu warsztat. (jeśli ktoś chce odgrzybiać klime to również jest to bardzo dobre miejsce żeby bezpośredni o spsikać środkiem sam parownik czyli chłodnice chłodząca powietrze dolatującego do kabiny pojazdu. Mam nadzieje ze komuś pomogłem tymi fotkami.

Mam jeszcze pytanie gdy dostane się już do tego lejka to trzeba go odkręcić i w otwór który zostanie po nim włożyć wężyk od środka do dezynfekcji klimy ?? Bo nie wiem dokładnie gdzie mam napsikać ten środek a nie chce czegoś popsuć. :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie próbowałem demontowac tego lejka ale jeśli ci się uda go zdemontowac to na pewno za pomocą wężyka uda ci się spryskać bezpośrednio chłodnice (parownik) na której gromadzi się najwięcej zarazków. Ja natomiast ide na łatwizne i załatwiam sprawe w następujący sposób: ściagam filtr powietrza, wciskam wężyk jak najdalej między śmigłami wentylatora tak aby dostać się jak najbliżej parownika,wciskam tam około połowy środka. Następnie włączam klime i daje wentylator na 3/4 i zostawiam tak na jakies 10minut przy przy odpalonym silniku. Reszte środka pakuje w tunele wentylacyjne wkładając rurke na maxa, i wyciągając ją zspryskuje scianki tuneli (nie zapomnijcie o tunelach pod siedzeniami kierowcy i pasażera)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Używasz do tego środka marki Wutrth ? czy coś innego?

Tz. " Wurth " :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Używasz do tego środka marki Wutrth ? czy coś innego?

Tz. " Wurth " :-)

 

Używam akurat coś co ma marke KENT i jest na aukcji numer 606317778 znanego serwisu:) ale myślę że każdy preparat jest dobry i ma podobny skład co inne tego typu preparaty a gadanie o tym że ten lepszy czy gorszy to to samo co gadanie na temat tego czy zielone motorynki są szybsze od czerwonych. Trzeba spróbować a i tak każdy bedzie miał inne zdanie o danym środku. Moge powiedzieć jedynie jak on działa: po spryskaniu powierzchi natychmiast zaczyna PĘCZNIEĆ coś jak pianka montażowa albo pianka do golenia twarzy. Nie używałem innych środków tylko tego jednego poniewaz odrazu kupiłem zapas kilka sztuk. Zapach cytrynowy, czy działa czy nie tego nie wiem, z klimy mi nie smierdziało i nie śmierdzi przez tydzień z wylotów pachniało tym środkiem potem już go nie było czuć. Czy usnął bakterie? jak ktoś wie jak to sprawdzić to zapraszam:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Święta racja co do wybory środków , Wurth-a mam juz kupionego więc jego spróbuje, najwyżej dam znać jak się sprawuje klima po jakimś czasie.

Dziękówa za podpowiedzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie do EEKTRONIK2 kupiłem sobie dodatkowo preparat o którym mi pisałeś firmy " Kent", chciałem się zapytać jak dokładnie i w jakiej kolejności aplikujesz pianę do nawiewów.

Bo pisałeś wyżej , że wyciągasz filtr pewnie chodziło o przeciwpyłkowy, wkładasz wężyk jak najdalej pakujesz połowę środka i włączasz klimę na 10 minut jaką ustawiasz temperaturę na max zimne czy ciepłe? Resztę dajesz w nawiewy i później też klima na maxa i 3/4 nawiew??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja to psikam w nawiewy, zamykam je, obieg wewnętrzny i niech to się kotłuje na ECON. Tylko nie psikaj w środkowy nawiew, jeżeli chcesz mieć całe radio i klimatronic. Temp. nie ma znaczenia, ustaw koło 20 i git. Potem psiknij na dmuchawę i włącz klimę niech kotłuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oki dziękówa. Pzdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tak więc: moje zdanie jest takie ze jak będziesz używał środka w sposób jak napisał kolega o nicku zima18 to nic to nie da ponieważ zarazki zbierają sie na parowniku klimatyzacji czyli tej chłodnicy która jest zimna, tam się skrapla woda, jest wilgotno i mnożą się zarazki które wdmuchiwane są przez nawiewy do środka. Jeśli spryskasz środkiem same tunele którymi się wdmu****e powietrze to zarazki dalej się będą mnożyły na parowniku. Zamykanie obiegu nic nie da i nic się tam nie będzie kotłowało. Obieg wewnętrzny spowoduje jedynie że wydmuchasz pijane na siedzenia a powietrze jest zassysane pod nogami passażera. Zamykanie obiegu i KOTŁOWANIE działa ale jedynie w przypadku innych środków, środków które działają w ten sposób że stawiaasz pod nogami pasażera puszkę, naciskasz przycisk, zamykasz auto i uwalnia sie specjalny gaz czy mgiełka środka która jest zassysana z powietrzem do układu i przepływa z powietrzem przez cały układ klimatyzacji dokładnie go dezynfekując i następnym razem będe chciał spróbować własnie taki środek. A propo zalania radia i komputera klimatronica to jest to prawda i były takie przypadki że ktoś zalał radio ale musiał mieć pęknięty albo nieszczelny tunel doprowadzający powietrze. Ja u siebie nie zalałem radia a środek podawałem również w to miejsce. Macie długą rurke to pakujcie środek tak z 20cm od wyjscia wylotu żeby pianka sie nie znajdowała bezpośrednio nad samym radiem to nie zaljecie go. Kolejność podawania środka według mnie nie ma większego znaczenia a podstawą dobrej dezynfekcji jest podanie środka na sam parownik czyli wyciągając filtr przeciwpyłkowy i wsadzając rurke jak najgłębiej się da, wpakować tam sporą ilość srodka on tam "napęcznieje" właczyć wentylator i on wtedy tą piane powinien przepchnąć przez chłodnice klimy, czesc srodka wycieknie pod auto a czesc zostanie wdmuchnięta do środka w postaci oparów zwłaszcza jak dacie nadmuch na gorący.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra EEKTRONIK2 czyli wyciągam filtr przeciwpyłkowy wkładam wężyk jak najdalej się da i pakuje tam połowę puchy na parownik, po tym zabiegu włączam klimę na tryb auto, i temperatura ciepła na max tak? a resztę środka w otwory wentylacyjne i też tryb auto i ciepły nadmuch to wszystko na zamkniętym obiegu czy otwartym?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dobra EEKTRONIK2 czyli wyciągam filtr przeciwpyłkowy wkładam wężyk jak najdalej się da i pakuje tam połowę puchy na parownik, po tym zabiegu włączam klimę na tryb auto, i temperatura ciepła na max tak? a resztę środka w otwory wentylacyjne i też tryb auto i ciepły nadmuch to wszystko na zamkniętym obiegu czy otwartym?

 

Tak dokładnie tak, OBIEG KONIECZNIE OTWARTY, przy zamkniętym będzie ci ciągnął powietrze ze srodka a tobie chodzi zeby on pchnął tą pianke a wciskasz ja przecież w tunel którym jest ciągniete powietrze z zewnątrz czyli obieg jak najbardziej otwarty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra jutro zastosuje się do twoich zaleceń i dam znać jaki rezultat, bo po zastosowaniu środka firmy Wurth jest poprawa ale jeszcze trochę czuć stęchlizną.

Dzięki za podpowiedzi

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kowboj

Mam passata b5 1998r. Ostatnio zauważyłem, że podczas działania klimy woda skrapla mi się do samochodu, z prawej strony. Pod dywanikiem od strony pasażera jest mokro. Co może być przyczyną, co z tym zrobić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kowboj pewnie zapchał Ci się ten wylot od skraplania wody ,dziś zauważyłem dość dużą kałuże pod autem po jeździe z klimatyzacją , ta woda sie skrapla w czasie jazdy czy na postoju bo zgasiłem auto i wróciłem po 30 min i było dość duza ta kałuża ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Woda skrapla się non-stop podczas działania klimatyzacji, a ścieka jeszcze po wyłączeniu.

Mamy w pracy takie zwykłe klimatyzatory, i jak jest za mało środka - wtedy szron osadza się i na rurkach przy jednostce zewnętrznej, i to tak potrafi ze 2cm narosnąć (klima chodzi cały czas). Coś tłumaczył specjalista, że wtedy za chłodnicę robią i przewody i dlatego na nich się skrapla/zamarza. Może w samochodzie jest podobnie, i dlatego jak się zatrzymasz to rozmarza z rurek i cieknie? I dlatego masz sporo wody pod samochodem?

A w zasadzie to ile to sporo w tym przypadku ;)

U mnie po 30min jazdy jest plama ok 30cm średnicy. Czynnika chłodzącego jest wystarczająco, inaczej by chyba climatronic krzyczał.

 

A przy okazji, wczoraj czyściłem klimatyzację środkiem o nazwie KENT (25zł), i wymieniłem filtr kabinowy na węglowy Filtron (45zł).

Na początku na wyłączonym silniku napsikałem zaczynając jak najdalej się dało za wiatrakiem pod filtrem, potem napsikałem we wszystkie tunele (środkowy też - tylko tak jak pisał powyżej kolega - kończąc jakieś 20cm od wylotu), i po około 5 min włączyłem silnik i klimę na temp taką jak na dworze (obieg zewnętrzny, okna pootwierane), po 10 minutach na grzanie, a potem popsikałem we wlotowe pod fotelami i na 10min na obieg wewnętrzny. Po tym zabiegu znowu na zewnętrzny resztę psikadła na wiatrak pod filtrem, wszystko ładnie wciągnęło. W sumie około 30-40 min to trwało.

Efekt ok, dziś rano jeszcze trochę było czuć KENTa, ale nie śmierdziało z klimy, co było powodem dezynfekcji. Teraz już nie będę czekał aż mnie smród zmobilizuje do czyszczenia, postaram się pamiętać i co pół roku przeczyścić :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności