Skocz do zawartości
psul

Amortyzatory b5 tył czy warto?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich posiadaczy Passacików i nie tylko :D Dziś zakupiłam nowiusie amortyzatorki Bilstein (Gazowo-olejowe)- sprawdzimy teraz te:) Do wszystkich którzy zamierzają wymienić amortyzatory apeluje NIE KUPUJCIE MONROE!!! Przy mojej nie wielkiej jeździe (ok 13 tyś. rocznie) - padły po 9 miesiącach :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam koledzy zamierzam kupić

 

http://allegro.pl/bilstein-amortyzat...331681358.html

 

ale się waham widzę że już niektórzy z was jeżdżą na nich więc proszę o opinie

 

Osobiście ja traktuje 2 marki amorków KAYABA i BILSTEIN. Te drugie miałem i są na poprzednim aucie i spisują się b. dobrze wiem bo jeździ nim rodzinka i wiem ile wozi :) a te pierwsze mam na obecnym Passku :-) i też bardzo dobrze 500 KB do auta z rozłożonymi fotelami główna siła ułożona nad kołem zapasowym bo sprzęt jescze wystawał z 50 cm z bagażnika trochę usiadł ale nic a nic nawet nie tarło i zbytnio nie siadał na odbojach :D ( i nie pytać co wiozłem tajemnica :) )

Dla lepszej wyobraźni fotka na KAYABACH które też polecam.

14112009091.jpg

Edytowane przez Brudek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś bardziej przy gotówce polecam BILSTEIN B6 SPORT (żółty) - świetne trzymanie drogi a legendy o wybitnej twardości przesadzone, jak dla mnie idealne połączenie sportu i komfortu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

panowie warto,.chodzi tutaj o bezpieczeństwo:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie a na pierwszy montaż to szły olejowo-gazowe czy gazowe

Mechanik mi odradził mieszane gdyż najpierw działają na oleju a w wiekszych dziurach dobiero tłumią na gazie

podobno gazowe tłumią bardziej komfortowo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Do wszystkich którzy zamierzają wymienić amortyzatory apeluje NIE KUPUJCIE MONROE!!! Przy mojej nie wielkiej jeździe (ok 13 tyś. rocznie) - padły po 9 miesiącach :(

 

No to pięknie. Z tyłu mam amorki Monroe od 7 miesięcy (15 tyś. km) i "odpukać" jest git:/:

Edytowane przez Rufus110hp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja u siebie mam SACHSA i bardzo jestem zadowolony tłuki pięknie i cicho

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Panowie a na pierwszy montaż to szły olejowo-gazowe czy gazowe

Mechanik mi odradził mieszane gdyż najpierw działają na oleju a w wiekszych dziurach dobiero tłumią na gazie

podobno gazowe tłumią bardziej komfortowo

Myślę że Twój mechanik nie bardzo wie co mówi. Nie ma amortyzatorów gazowych a jedynie olejowo-gazowe, elementem tłumiącym jest w nich olej a gaz zapobiega jedynie jego spienieniu. Amortyzatory gazowo-olejowe są mniej komfortowe od olejaków za to zdecydowanie poprawiają prowadzenie samochodu. Sam jeżdżę na KYB excel-G.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zamontowalem u siebie na tyle keyaby gas a just i narazie jest git, zawieszenie mam 1be.amortyzator kyb gas a just.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odradzam zdecydowane Bilsteiny!!

Zalozylam nowe na przod i po jakis 3000KM (!) szybko wrocilem na Sachsy - tak jak bylo w pierwszym montazu. Bilsteiny byly tak twarde, ze zdawalo sie ,ze Passat (3BG, 101KM 2003) sie rozleci a mnie wylatywaly plomby z zebow!. Zwazywszy wielowahaczowe zawieszenie i ewentualne koszty napraw wolalem nie ryzykowac jazde na Bilsteinach. Jak dotad najezdzilem na ww Sachsach (nowa para) okolo 100Kkm i na ostatatnim przegladzie trzymaja dalej po okolo 65%.

Na tyle Bilstainy dawaly sobie rade lepiej - ale po ok 50Kkm zaczal sie lekki stuk na lewym tylnym - poszly do zlomu a ja wrocilem do starych Sachsow - dalej na nich jezdze (tez po przegladzie i sa po 65%)!! Razem maja juz ze 150Kkm najezdzone.

Inna sprawa, ze moj pojazd prowadzi dosc komfortowe zycie - 80% przebiegu po autostradzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę że każdy chwali co innego więc generalnie chyba pozostane przy sachs

Powiedzcie mi czy kupując poniższy zestaw mam już komplecik czy jeszcze czegoś mi będzie brakować?

http://allegro.pl/sachs-amory-oslony-tyl-vw-passat-b5-b5-fl-a6-c5-i4060653522.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

brak poduszek amortyzatorów. Jeżeli Twoje są dobre, niezerwane to nie ma sensu kupować nowych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
brak poduszek amortyzatorów. Jeżeli Twoje są dobre, niezerwane to nie ma sensu kupować nowych.

oki ;) dzięki bardzo za info.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem Sachsa 556277 i dali mi podkładkę jakąś. Przecież tam nie idzie podkładka tylko nakrętka sama.... Chyba?.

A nakrętki już nie dali nowej.

Dziady.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kupiłem Sachsa 556277 i dali mi podkładkę jakąś. Przecież tam nie idzie podkładka tylko nakrętka sama.... Chyba?.

A nakrętki już nie dali nowej.

Dziady.

Ja też zakładałem w zeszłym roku te amorki i wymieniłem też poduszki od razu na nowe, faktycznie są podkładki w zestawie których nie zakładamy (bynajmniej w b5 sedan po prostu się nie da zastosować tej podkładki bo trzpień amortyzatora nie przejdzie przez poduszkę) ale i powinny być nakrętki nowe przynajmniej ja miałem, dodatkowo zakupiłem nowe org. śruby dolne którymi mocujemy amortyzator do belki, moje już były mocno skorodowane. Na razie sprawują się super.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta podkłądka idealnie wchodzi pod poduszkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ta podkłądka idealnie wchodzi pod poduszkę.

am.jpg

Ja tu podkładki nie widzę (5- pierścień zabezpieczający) i to on trzyma trzpień amortyzatora, może w kombi jest inaczej. U mnie nie dało by się tego zamontować z podkładką bo w poduszce było specjalne wgłębienie właśnie na ten pierścień zabezpieczający i oryginalnie też tak było zamontowane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności