Skocz do zawartości
Jaro882

wymiana lozysk w przednich piastach

Rekomendowane odpowiedzi

czopie piasty masz łożysko wewnętrzne i bieżnię łożyska (to wybijasz ciężka sprawa) w bębnie również masz bieżnię którą trzeba wybić

Porównując to do wybicia łożyska z przedniego koła to to jest pikuś. W bębnie przy bieżniach łożysk są takie dwa wycięcia (jak jest dużo smaru to ich nie widać) ułożone diametralnie gdzie idealnie możesz oprzeć wybijak o rant bieżni łożyska. I wtedy pukajac młotkiem raz z jednej raz z drugiej wychodzi jak po maśle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Porównując to do wybicia łożyska z przedniego koła to to jest pikuś. W bębnie przy bieżniach łożysk są takie dwa wycięcia (jak jest dużo smaru to ich nie widać) ułożone diametralnie gdzie idealnie możesz oprzeć wybijak o rant bieżni łożyska. I wtedy pukajac młotkiem raz z jednej raz z drugiej wychodzi jak po maśle.

Ja miałem 3 w bebnie i w tarczy. Tylnie idą szybko, jak sie wprawy nabierze. Ważne żeby luz dobrze ustawić bo potem albo syzbka wymiania albo korekcja.

 

Orjętujecie się koledzy jaki klucz jest do odkręcenia centralenj śruby od przegubu??? W starym pasku miałem 6 kątny chyba 30, a teraz mam 12 kątny i nie wiem czy rozmiar ten sam. Bez tego nie ruszę za bardzo z łożytskami, a już wołają o pomstę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość grisza0701

najlepiej wprasowac bo tak to łatwo jest uszkodzic łozysko i wtedy dodatkowe koszty.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Tuner 63

witam jak przeczytalem ze lozyska sie mlotkiem nabija to mi sie wlos zjezyl na glowie , a tak po prawdzie przy wymianie tylnych tarcz kupuje sie lozyska i jedzie sie z tym do warsztatu gdzie za kilka zeta nam to profesjonalnie wprasuja a potem z tym gotowcem do domu i wymiana . z przednimi lozyskami to pojechalbym od razu do warsztatu bo bez sprzetu to robota glupiego .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a tak po prawdzie przy wymianie tylnych tarcz kupuje sie lozyska i jedzie sie z tym do warsztatu gdzie za kilka zeta nam to profesjonalnie wprasuja

niezłym trzeba bić ....... aby z taką pierdołą do warsztatu jechać.

Rozumiem, że komuś się nie chce brudzić i grzebać więc jedzie na wymiane tylnich łozysk do warsztatu ale żeby samemu rozebrać i dopiero jechać do warsztatu to dopiero być mocnym w te klocki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a tak po prawdzie przy wymianie tylnych tarcz kupuje sie lozyska i jedzie sie z tym do warsztatu gdzie za kilka zeta nam to profesjonalnie wprasuja a potem z tym gotowcem do domu i wymiana .

Hmmm a myslisz że na czym polega profesjonalizm tego wprasowania?? Ja tam łożyska tyljniej tarczy to na imadle wprasowuje i delikatnie mloteczkiem. Nikt mi nie wciśnie że uszkadzam w ten sposób bierznie. Jak pracowałem w warsztacie to było normalna praktyką jak prasa była zajęta. A na hyrdaulicznej prasie, jak się sierocie łożysko omsknie i nie zauważy to tez gnoju narobi.

Ludzie z forum to nie ASO nie muszą mieć oryginalnych i specjalistycznych narzędzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jedzie sie z tym do warsztatu gdzie za kilka zeta nam to profesjonalnie wprasuja

 

Z pewnością....

 

Mi profesjonalnie też założyli poduchy na kolumnach we warsztacie za 60zł, a też miało być kilka zł (wyciągnięte z auta).

Zrobili to do tego stopnia profesjonalnie, że po nocy musiałem sciągacz do sprężyn ruchać, bo bym tego do auta nie założył nawet. Szkoda że zdjęcia nie mam, to byście mieli niezłą polewe....

Morał z tego taki że jak nie musisz, to se problemu w postaci mechanika nie szukaj, tylko jak masz łeb na karku, to i młotkiem sie da łożysko nabić wcale nie gorzej jak na prasie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
to i młotkiem sie da łożysko nabić wcale nie gorzej jak na prasie.

Tylko z wyczuciem i najlepiej przez jakis pręt z miekkiego metalu. Nawetr jak sie walnie zbyt mocno to się pręt wgniecie nie bierznia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tylko z wyczuciem i najlepiej przez jakis pręt z miekkiego metalu. Nawetr jak sie walnie zbyt mocno to się pręt wgniecie nie bierznia.

 

 

Przez pręt? Jakoś se nie umiem wyobrazić :D

 

I tu se niestety nie można pozwolić na walnięcie zbyt mocno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Przez pręt? Jakoś se nie umiem wyobrazić

A to jak bede teraz wymieniał to zrobie foty :), przynajmniej przy tylnych patent zdawal egzamin, przy przednich bede kombinowal :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Acha, bo ty o tylnych prawisz, ale nie na bębnach tylko z tarczami :D

 

Nie wiem jak to w Passku wygląda przy tarczach na tyle, robiłem tylko na bębnach.

Natomiast z przodu to pukałem młotkiem po obwodzie paredziesiąt (pareset?) razy i weszło jak w masło. Pukałem tak delikatnie że na upartego nie wiem czy bym gołą ręką tego nie nadział :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak to w Passku wygląda przy tarczach na tyle, robiłem tylko na bębnach.

W tarczach jest tak samo jak w bebnach, piasta jest zespolona.

 

Natomiast z przodu to pukałem młotkiem po obwodzie paredziesiąt (pareset?) razy i weszło jak w masło. Pukałem tak delikatnie że na upartego nie wiem czy bym gołą ręką tego nie nadział

Ja mam taki sam plan tylko jeszcze wysmaruje je smarem miedzanym i powinno samo wskoczyc z niewielką pomocą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Młotek i stary pierścień z łożyska, troche cierpliwości i pojdzie :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Młotek i stary pierścień z łożyska, troche cierpliwości i pojdzie

Ja to wiem że cierpliwość to podstawa :), postaram się zrobić fotorelacje dla potomnych, jak starczy czasu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to zrob ta fotorelacje jak bedziesz mogl, bo u mnie tez juz szumi lozysko w przednim kole i chce sie za to zabrac, czekam tylko na wyplate i musze jeszcze wiedziec jakie to klucze sa do tego potrzebne

a czy zbieznosc lub geometrie trzeba potem robic?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a czy zbieznosc lub geometrie trzeba potem robic?
Zbierznośc nie, jak miałeś ustawiane na dobrych łożyskach to powinno być git.

W sobote postaram sie wziąć za wymiane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

najwazniejsze i tak bedzie na poczatek jakie klucze sa do tego potrzebne, bo jak tam czytam to trzeba bedzie jakis klucz

Do odkręcenia nakrętki mocującej łożysko potrzeby jest specjalny klucz, w necie koszt takie klucza 75zł
dziwnie on wyglada i nie wiem jakie ma zastosowanie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tam nei ma specjalnej nakrętki, jest tylko nakrętka od przegubu, nasadka 30mm. Jedynie są dwa segery, przydałyby się szczypce żeby je wyjąć... ale bez nich i tak można sobie poradzić czymś zaimprowizowanym

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Adam trzeba pochylenie kola robic bo jest regulacja pochylenia a klucz do piasty to 30mm wszystko da sie zrobic w imadle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
trzeba pochylenie kola robic

 

Jak odkręcisz amortyzator od piasty,a jak się pomęczysz bez odkręcania nic nie trzeba ustawiać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności