Czy długość anteny ma wpływ na zasięg

[Japsystem]

a już zaspokajam ciekawość.

Po pierwsze, wg moich testów w mobilu to zupełnie wystarczy do nawiązywania krótkich łączności. Nie jest to antena do łączności powiedzmy z bazą i dyskutowaniu przez 15km.

Po drugie, jest to max długość anteny z którą się mieszczę do garażu (i tak się ładnie jeszcze w nim gnie) bez ściągania.

Po trzecie, względy estetyczne.Tej długości antena ładnie komponuje się z autami naszej klasy. Niestety baty po 1,8metra wg mnie bardzo szpecą. Nie wiem dla czego ale takie długie baty ładnie wyglądają w małych autach lub oldshoolowych amerykańcach.

Ja woziłem w malasie antenę 1,6metra ). Dodatkowo posiadam wersję niklowaną co świetnie nawiązuje do chromowanych relingów pasków etc.

Po czwarte - na tej antenie da się spokojnie robić DXy, ale żeby już spokojnie DXować dorzuciłem wzmacniacz CTE737 co przy mocy sterującej 4W daje jakieś 50W w antenie i kompensuje jej krótkość.

Do wieczornych pogawędek wykorzystuję Presidenta Lincolna z anteną bazową (pasmo CB plus amatorskie 10m)... stąd nie potrzebuję aż tak wyśmienitej anteny w samochodzie.

[pszemek]

Po czwarte - na tej antenie da się spokojnie robić DXy, ale żeby już spokojnie DXować dorzuciłem wzmacniacz CTE737 co przy mocy sterującej 4W daje jakieś 50W w antenie i kompensuje jej krótkość.

Zaraz zaraz... Dobrze rozumiem że "pchasz" 50W do missouri? Do tego z onwy? Mam nadzieję że nie robisz tego w miejscu gdzie stacje CB są dość gęsto skupione...

Edytowane 30 Lipca 2010 przez pszemek

[Japsystem]

A co w tym takiego dziwnego? Ta antena dożywa 100W. I co to za różnica czy stacje CB są skupione, czy nie są skupione? Po prostu jak ktoś jest blisko mnie to mu się kapkę radyjko przytyka. I to wszystko. Wiesz, moja Onwa MKII ma już 15 lat (to moje pierwsze radio) ale przy dzisiejszej chińszczyźnie to jest to wyśmienite radio więc nie ma co się z niej nabijać (choć w szawce leży jeszcze kultowy Alan 18 jakoś onewka ładniej komponuje się z resztą). Do niedawna woziłem Lincolna, ale to za duża kolumbryna jak na mobila.

A więc z missouri, niby śmieszną Onwą MK2 + CTE737 zaliczyłem w trasie w tym roku - Francję, UK, Niemcy. Gdy wołam o status drogi odzywają się stacje nawet na pograniczu słyszalności. Więc ten wiekowy sprzęt na prawdę daje jeszcze radę.

[Marcin Stos]

dorzuciłem wzmacniacz CTE737 co przy mocy sterującej 4W daje jakieś 50W w antenie

Te 50W to oczywiście PEP, bo więcej z tego wzmacniacza się nie wyciśnie

 

A więc z missouri, niby śmieszną Onwą MK2 + CTE737 zaliczyłem w trasie w tym roku - Francję, UK, Niemcy.

Jak jest propagacja to takie łączności robi się z widelca i mocy 100mW

[pszemek]

A co w tym takiego dziwnego?

Dla mnie to jest mocno dziwne. Może ujmę to tak: sygnał jest wizytówką operatora.

I co to za różnica czy stacje CB są skupione, czy nie są skupione? Po prostu jak ktoś jest blisko mnie to mu się kapkę radyjko przytyka.

Jesteś pewien że tylko przytyka i tylko na 19nastym? Propopnuję zobaczyć na analizatorze widma co "wypluwa" z siebie dziadostwo pt. CTE737.

[Japsystem]

No słuchaj... piszemy tu o sprzęcie krótkofalarskim czy o masówce dla mas? I tu Cię zaskoczę, koledzy krótkofalowcy przerabiają CTEki z powodzeniem na wzmacniacze krótkofalarskie.

 

Masz tu link:

 

http://www.google.pl/url?sa=t&source=web&cd=1&ved=0CBQQFjAA&url=http%3A%2F%2Ftechnika.sp7pki.qrz.pl%2FTRANSCEIVER%2FWzmacniacze%2520PA%2FSP9NRB%2F0306-wzmkf.pdf&rct=j&q=cte%20747%20jako%20wzmacniacz%20kr%C3%B3tkofalarski&ei=iIlVTJSXCpeWONPx8J4O&usg=AFQjCNGA3xQLT9T1yBOvllY3ZUI2uIoMxA

 

Jeśli transciever ma znośne filtry wyjściowe i nie przesterowaną końcówkę mocy to wytnie ładnie harmoniczne i te CTEki (737 jak i 747) jakoś sobie poradzą. Problemy się zaczynają (i pewnie stąd Twoja opinia) gdy wzmacniacz zostaje przesterowany. Jak wiadomo za dawnych czasów CB ludziska dmuchali w te wzmacniacze ile wejdzie (a max to 10 W). W moim przypadku 4W nie pozwalają zbliżyć się do mocy max 80W na wzmacniaczu więc pracuje on w bezpiecznym zakresie swojej charakterystyki.

 

Niestety nie posiadam analizatora widma, ale nie raz prowadziłem nasłuchy na innych pasmach krótkofalarskich przy jednoczesnym polowaniu na DXy gdy wzmacniacz był jeszcze w domu. Nie zauważyłem żadnych przebić (czyli generowania harmonicznych - szczególnie nieparzystych) na pasmach poniżej jak i powyżej 27MHz.

 

Co do jakości sygnału i operatora - zapewniam są wzorowe (ok 15 lat aktywności w eterze krótkofalarskim jak i CB). Gdyby tak nie było na pewno by takowy zestaw nie był zainstalowany ani w aucie ani na bazie.

 

Podsumowując temat: TAK długość anteny ma wpływ na jakość nadawania i odbioru.

 

jeśli chce ktoś kontynuować dyskusję nie na powyższy temat zapraszam na Elektrodę - jestem tam pod nickiem Jap.

Edytowane 1 Sierpnia 2010 przez Japsystem

[Marcin Stos]

W moim przypadku 4W nie pozwalają zbliżyć się do mocy max 80W na wzmacniaczu więc pracuje on w bezpiecznym zakresie swojej charakterystyki.

Przy 4W nośnej w AM co daje nam przy przepisowym poziomie głębokości modulacji (80%) jakieś 13W PEP wzmacniacz jest w szczytach mocno przesterowany (mówimy tu oczywiście o konstrukcji fabrycznej nieprzerabianej). 80W z tego wzmacniacza też można pomiędzy bajki włożyć, są w nim 2 tranzystory MS1307 o mocy maksymalnej 25W każdy, dodatkowo należy uwzględnić straty w układzie dopasowania wyjścia.

[Japsystem]

Kurdę, masz rację co do mocy.... już mi się pochrzaniło (przewinęło mi się trochę wzmacniaczy przez łapy - Zetagi, CTE747 - który przerabialiśmy na 200W , kilka zrobiłem sam - w tym na lampce GU50) i jakoś przed oczami widziałem charakterystykę innego wzmaka (chyba właśnie 747). Wzmak przeleżał dobre 6lat w szufladzie.

Po sprawdzeniu papierów - rzeczywiście on na maxa wg producenta daje ok 50W. Z własnej ciekawości w wolnej chwili sprawdzę ile on na prawdę dmucha w antenę.

Edytowane 1 Sierpnia 2010 przez Japsystem

[pszemek]

Po sprawdzeniu papierów - rzeczywiście on na maxa wg producenta daje ok 50W. Z własnej ciekawości w wolnej chwili sprawdzę ile on na prawdę dmucha w antenę.

Przy braku analizatora pomiar mocy z tego ustrojstwa mija się z celem, ale przy sterowaniu 4W jak na antenie będzie 20W to będzie wszystko. Poza tym żeby uzyskać przyrost sygnału u korespondenta o 1S potrzeba podnieść moc czterokrotnie. Ten 1S lub nawet więcej uzyskał byś zakładając normalną antenę na swój samochód. Ale każdy robi jak uważa za słuszne (o ile nie dokucza to innym użytkownikom eteru). Tak się składa że ja też dość długo mam styczność z CB i nauczony doświadczeniem wiem jedno - wzmacniacze 737, 747 etc. są nic nie warte (wiem, bo miałem i jakoś nie przypadło mi do gustu to że sąsiad słyszał mnie 40 kanałów w górę i w dół) . Może dla kogoś kogo pasjonują wskazania SWR miarki za 50zł jest to fajne no bo mamy ileś tam na antenie. Jest nawet na youtube patenciarz który pokazuje jak przerobić unidena 520 xl tak żeby miał 10W na fabrycznym 2sc2078 oczywiście. Też mam wzmacniacz lampowy własnej roboty na 6P45S i to jest to o co mi chodzi - liniowa praca bez "śmieci" po bokach. Pzdr 73.

Edytowane 1 Sierpnia 2010 przez pszemek

[Japsystem]

Akurat ten 1s kompletnie w samochodzie mnie nie interesuje. Co innego na bazie. Ale tu zrezygnowałem z jakichkolwiek wzmacniaczy (100 W na KFie 40W na 2m i 20W na 70cm całkowicie mi wyatarcza). Tradycyjne 21W z Lincolna w antenie 5/8 lambda pozwoliło mi zaliczyć praktycznie na nielegalnych bandach cały świat (że tak powiem człowiek z palcem w d... mógł wstąpić do SD czy AT ale mnie bardziej krótkofalarswo wciąga - całkowicie inna klasa i możliwości). CB w aucie służy mi tylko w 99% do wyszukiwania misiaków. Więc to co znalazłem w szufladzie z młodzieńczych lat to zainstalowałem i nie zmieniam tego bo wciąż działa bdb.

161CQ141

[pszemek]

Akurat ten 1s kompletnie w samochodzie mnie nie interesuje.

To po co ci to 737?

CB w aucie służy mi tylko w 99% do wyszukiwania misiaków.

j/w