Skocz do zawartości
PiotrekJ85

Wymiana tylnych tulei wahacza

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie do forumowiczów :) a mianowicie czy wymiana tylnych tulei wahacza przedniego jest trudna? Czy w garażowych warunkach sobie z tym poradzę? Znalazłem jeden temat o tym, ale mało konkretnych odpowiedzi tam było, czy ktoś, kto się na tym zna mógłby powiedzieć jak to zrobić "krok po kroku"? :) Co trzeba zrobić, czy trzeba do tej wymiany wyjmować wahacz itd. Chciałbym samemu spróbować wymienić ale jeśli samemu będzie trudno to będę musiał do mechanika podjechać, a mechanik sobie życzy 120 zł za wymianę obu tulei.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie zrobisz samemu ;) - nic trudnego, kolejność demontażu sama Ci się narzuci po zdjęciu koła :D, moje rady to 1 - może być ciężko z wybiciem śruby sworznia, 2 - potrzebny dobry klucz 18, 3 - dobrze załóż nową tuleję ( są znaki na tulei ) ;), stare bardzo łatwo usunąć a nowe równie łatwo założyć, robotka na ok. 1-2 godz. na stronę :634:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
czy trzeba do tej wymiany wyjmować wahacz

Trzeba wyjąć. Jak zdejmiesz koło, sam ocenisz czy sobie z tym poradzisz ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hehe to jak mam dwie strony to tak z 4 godzinki zejdzie :P:) zrobi się cieplej to biorę się za robotę, skoro mówicie że nie jest trudno to może dam radę, szkoda że nie ma jakiejś opisówki obrazkowej :P dzięki za poradę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wyjmij wahacz i wybij tuleje, tylko zaznacz sobie jak siedziały oryginał i tak samo wstaw nowe!! Wybić można młotkiem, wbić też, ale delikatnie żeby nie uszkodzić, my z kumplem zrobiliśmy prasę z długiej śruby, pomagaliśmy sobie też imadłem

 

jeśli się nie ma prasy, to trzeba mieć fantazję lub dobry młotek :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jeśli się nie ma prasy, to trzeba mieć fantazję lub dobry młotek :D

Fantazja tak, młotek nie. Lepiej nie obijać tego aluminium dookoła. Wszystko co działa jak prasa, a niekoniecznie wygląda jak ona jest lepszym rozwiązaniem niż młotek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uważaj żeby nie zerwać śruby mocującej wahacz (odkręcaj z wyczuciem !!!) moja była tak zapieczona że 14-dniowe lanie wd40 nie pomogło dopiero po zagrzaniu palnikiem puściła. Sama wymiana tak jak piszą koledzy nie jest trudna.

Pozdrawiam Miłosz :vw:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najgorzej właśnie będzie z odkręceniem tych śrub, już tyle lat nie ruszane chyba nawet od nowości to chyba będzie problem, jeszcze zobaczę czy sam się za to zabiorę, dzisiaj zajrzę pod spód i zobaczę jak te śruby się trzymają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie śruby trzymające wahacz puściły bez problemu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy te tuleje mają wpływ na ustawianie zbieżności? Jeżeli wymieni się tuleje to konieczne jest ustawianie zbieżności zawieszenia? Diagnosta powiedział że należałoby je wymienić, ale dzisiaj zajrzałem pod auto i na te tuleje i są całe, nigdzie nie są ani popękane, wszystko wygląda na dobre, więc po czym diagnosta mógł stwierdzić że należy je wymienić? Czy może chciał mnie naciągnąć na koszty? Bo od razu zaproponował mi jego znajomego mechanika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie muszą być popękane , albo zerwane wystarczy że guma jest zbita i wyrobiona robią się miękkie itp. Wizualnie tego nie widać , ale na szarpaku tak. Nie zdziw się jak po wymianie tulei wahaczy zacznie ci auto myszkować

(dół się usztywni i wyjdą luzy na poduszkach amortyzatora).

Pamiętaj o znaku na nowej tulei ma patrzeć na znak na wahaczu!!!!

Ja po wymianie tulei nie ustawiam zbieżności.

Pozdrawiam Miłosz :vw:

1.jpg

Edytowane przez rainman777

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Młotem w tuleje lepiej nie walić, bo i tak jak sie tuleja po obwodzie zaprze o wahacz, a bedziemy walić od góry w jej środek, to bedzie nam wszystko sprężynować na gumie i robota w piz..u.

 

Najlepiej wywalić tak:

- wyrżnąć te środkową małą tulejke razem z gumą

- naciąć brzeszczotem ten pierścień co zostanie po obwodzie w wahaczu i wydłubać go

 

zamontować tak:

- posmarować ten pierścien smarem na dobry poślizg

- rozkręcić szeroko imadło i ustawać klamoty w nim po kolei między ramionami imadła:

deseczka -> otwór w wahaczu na te tuleje -> tuleja -> 2 deseczki przystawić z 1 strony do tulei po obwodzie i 2 strony do ramienia imadła

[chodzi o to żeby tuleje wciskać po jej obwodzie, a nie cisnąć tej małej tulejki na śrube, bo nam bedzie włazić tylko sama guma z tą małą tulejką i może sie oderwać od tego pierścienia zewnętrznego]

- skręcać powoli imadło i patrzeć czy tuleja równo włazi do dziury, czy nie kantuje sie.

 

 

jakby ktoś koniecznie potrzebował to może zdjęcie zrobie jak to naprasowałem tym imadłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry opis podsunąłeś :) jeśli to dla Ciebie sebam nie problem to wrzuć fotkę na pewno mi się przyda :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OK. Jutro zrobie po robocie, bo dzisiaj już ciemno i nie wiem gdzie czego szukać...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aż tak to mi się nie śpieszy :) jak będziesz miał czas to możesz zrobić, z góry dzięki za fatygę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako, że nie posiadałem prasy (która jest bardzo przydatna) i tego, że wszelkie prace wykonuje maksymalnie sam, bo tylko wtedy mam pewność, że robię solidnie i tak jak chcę, wykonałem sobie takie urządzonko:

ciganietuleiwahaczy.png

 

1 - pręt gwintowany (chyba m10, ale nie pamiętam)

2 - nakrętka, bezpieczniej mieć dwie na każdą stronę

3 - Ten element wykonany jest z rury (dł ok 4-5 cm) zespawany z grubą stalową podkładką, ten po lewej różni się od tego prawej tym, że ma większą średnicę (tak by się oprzeć o kołnierz w wahaczu), ten po prawej ma średnicę taką samą jak nowa tuleja.

4 - wahacz

5 - nowa tuleja.

 

Jak by coś było niejasne to proszę pisać, wykonanie tego nie jest trudne, poszczególne elementy można kupić w sklepach metalowych. Ma jedną przewagę nad stacjonarną prasą, jest bardziej mobilny.

 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie prasa wyglądała mniej więcej tak:

 

9153b0854a18a92cm.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A więc koleżanki i koledzy :D

Wymiana tulei wahacza:

 

Po wyjęciu wahacza z auta, tuleja wygląda tak

d3209513c9a28f9bm.jpghttp://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d3209513c9a28f9b.html

 

U mnie tuleja była już na tyle zdezelowana, że guma oddzieliła sie już od tego pierścienia i wypadła sama z wahacza

66c0f0b067f3e20cm.jpghttp://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/66c0f0b067f3e20c.html

 

Jeśli nie będzie chciała sie tak oddzielić, to możemy jej pomóc np majzlem i młotkiem w tym celu, żeby brzeszczotem naciąć pierścień siedzący jeszcze w otworze wahacza

5c1eaa1a0e8f6954m.jpghttp://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5c1eaa1a0e8f6954.html

 

Kiedy już natniemy ten pierścień, odwracamy wahacz na drugą stronę i wydłubujemy majzlem owy pierścień

a149c7f84c68469am.jpghttp://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a149c7f84c68469a.html

 

Po wydłubaniu tulei z wahacza, mamy przed sobą taki widok

7171d267aea66505m.jpghttp://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7171d267aea66505.html

 

Teraz oczyszczamy otwór w wahaczu i smarujemy pierścień nowej tulei jakimś smarem, żeby sie nam lżej wcisnęła do wahacza (sorry że pokazałem na starej - nowe już zamontowane :D )

0843b7fd7795fdc2m.jpghttp://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0843b7fd7795fdc2.html

 

Idziemy do imadła i między jego ramiona montujemy po kolei deseczkę -> otwór wahacza -> tuleję -> 2 deseczki na pierścień tulei

5469874e43b59960m.jpgd17794336d260fffm.jpg05a5fe941139e3d9m.jpg

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5469874e43b59960.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d17794336d260fff.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/05a5fe941139e3d9.html

 

Skręcamy imadłem założone klamoty powoli, obserwując czy tuleja wchodzi równo z każdej strony. Jeśli sie skrzywi, ustawiamy jeszcze raz i próbujemy znów skręcić. Tutaj przydatna pomoc drugiej osoby do przytrzymywania tego wszystkiego.

 

WAŻNE : Tuleje należy zamontować zgodnie ze strzałką na niej i wytłoczonym małym kółkiem na wahaczu. Tzn. strzałka musi wskazywać na to kółko. Na fotce niżej zaznaczyłem te znaczki śrubkami. Pokazują je gwinty śrubek :)

URL%5D4e416fbb88a07af7m.jpghttp://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4e416fbb88a07af7.html

Dziękuję za uwagę :D

 

sebam

Edytowane przez sebam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a jak sobie radzicie z tulejką metalową , tą którą sie wkłada w otwór mocujący , na śrubę ?

Ja mam z nią zawsze kłopot za nic nie chce wejść na swoje miejsce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no SEBAM całkiem elegancko, ja tez to sam, wymieniałem ale mam prase takze 5 min i po kłopocie:D ale opis jak najbardziej Ok !!!! smiało korzystac, ja mam sztywny zawias i wymiana tyleji pionowej przypada co dobre poł roku takze robota opanowana:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności