Skocz do zawartości
Gość Mario777

[B6] Hamulec ręczny - Błąd

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio i mnie dopadło. Pomarańczowe przekreślone P i wykrzyknik + efekty dźwiękowe. Na szczęście wykrzyknik znikł i zostało samo P które też znikło. - błąd lewego koła - niewystarczająca siła docisku, coś tam z rezystancją jeszcze było.

Hamulec nie był zaciągnięty w chwili wystąpienia usterki.

 

żeby było śmieszniej w ciągu godziny dopadła mnie druga usterka..... nie otwierające się drzwi z zewnątrz he he. ( po chwili już działały)

 

Usterki rozumiem ale żeby dwie w tym samym czasie.... :what

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mechanik wyczyścił mi przekłdnię z łożyskiem, zmontowałem to wszystko i założyłem do auta, dźwięk ustał.

Pojechałem do drugiego gościa żeby mi ustawił ten ręczny.

Wykonał cofnięcie przed wymianą kolocków i zwolnienie, błędy poznikały.

Strasznie trzeszczał ręczny więc powiedział żebym nie załączał, że może być wyrobione gniazdo, jak cofałem po demontażu to klucz dobrze się trzymał w gnieździe.

Wczoraj po powrocie z długiego weekendu, zgasiłem auto wyciągnąłem kluczyk i ręczny automatycznie się zaciągnął. Nie mam takie funkcji i nie wiem dlaczego mi to zrobił.

Chciałem to opanować i uruchomiłem silnik, zgasiłem. Ręczny znowu chciał się zaciągnąć (albo zwolnić nie wiem), tak kilka razy.

W koĂącu się zrobiło tak że naprawiana strona przestała reagować.

Po chwili odpoczynku po wciśnięciu przycisku ręcznego oba zaciski reagowały, ale naprawiany bardzo głośno.

Po sekundzie działania było słychać jakby zmieniał kierunek, pozostał w pozycji zaciągniętej, przy drugiej próbie ta strona już nie reaguje.

I tak w kółko po wyciągnięciu i włożeniu kluczyka.

Czekam mnie demontaż silniczka i ręczne cofnięcie tłoczka.

 

Wie ktoś co było przyczyną że ręczny zaczął sam działać po wyciągnięciu kluczyka?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Panowie.

Jak większość posiadaczy Passata B6 ja również borykam się z problemem elektrycznego hamulca ręcznego. Problem w moim B6 pojawił się jakieś trzy miesiące temu. Standardowe objawy, zaciągam ręczny na postoju po chwili chcę ruszyć i niestety autko stoi. Tylny prawy zacisk trzyma. Początkowo panika, co tu robić, jak jechać dalej skoro trzyma hamulec. Okazało się, że jest i na to sposób. Klucz T30 (torx) dwie śruby odkręcamy, ręcznie cofamy mechanizm wysuwu tłoczka klucz T40 (torx) zabezpieczamy kostkę i jedziemy bez problemów dalej. Wszystko ok. Diagnoza, do wymiany silniczek elektryczny hamulca (pęknięta obudowa). Szybka decyzja, kupuję drugi silniczek. Silniczek kupiony :hurra. Zadowolony montuję silniczek a tu ogromne rozczarowanie. Hamulec dalej nie działa :[. Silniczek po wciśnięciu przycisku na desce kręci bardzo długo aż w końcu się zatrzymuje. Chwila konsternacji, wychodzi na to, że to nie była wina silniczka. Przyczyną było wytarcie frezu (wieloklinu) w zacisku hamulcowym (mechanizm wysuwu tłoczka tzw. adapter). Żeby było ciekawiej zdecydowałem się na regenerację owych zacisków. Zamówiłem jeden kompletny zacisk z silniczkiem + jeden sam zacisk ze względu na to, że jeden silniczek mi się ostał i był sprawny. Zadowolony, że mój problem w końcu zostanie rozwiązany odbieram zamówione zaciski z jednym silniczkiem i znowu wielkie rozczarowanie. Oryginalny silniczek frez 12 kątny po zamontowaniu (przykręceniu) do zregenerowanego zacisku także nie działa. Tzn. działa ale jak wcześniej kręci się bardzo długo aż po jakimś czasie sam się zatrzymuje. Okazało się, że średnica frezu 12 kątnego silniczka jest mniejsza od średnicy frezu 12 kątnego w zacisku.

Na dodatek tego wszystkiego silniczek jaki otrzymałem po regeneracji już po wyjęciu z paczki praktycznie nie nadawał się do montażu (pospawane z każdej strony mocowanie silniczka które od razu pękło). Zabawa w kotka i myszkę z Panem oferującym profesjonalną regenerację owych silniczków. Oczywiście Pan kazał odesłać ja odesłałem. Koszty wysyłki oczywiście musiałem pokryć ja. Efekt końcowy, dalej nie mam hamulca ręcznego. Owej regeneracji dokonał zakład z Sosnowca ogłaszający się na znanym nam wszystkim portalu internetowym "O". Zdecydowanie nie polecam.

Dzisiaj zamówiłem nowe oryginalne TRW kompletne zaciski z silniczkami i mam nadzieję, że zapomnę o problemach z hamulcem ręcznym w swoim Passacie.

Zdjęcie przedstawia jeden silniczek po regeneracji i jeden silniczek oryginalny wyjęty z mojego samochodu.

Drodzy forumowicze powiedzcie jak Wy oceniacie te dwa zaciski. Czy według Was są takie same frezy czy nie ?

20170405_203954.jpg

Edytowane przez Tomi 78
Nowa myśl w celu uzupełnienia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie tak samo kręci się długo i bez efektu. Zaciągnąć się potrafi a zwolnić już nie, jeszcze dzisiaj będę eksperymentował.

Jak wkładałem silniczek na zacisk to wyczuwałem że muszę pocelować w adapter frezem, czyli frez się w nim umieszcza, i raczej nie ma opcji że jest źle włożony.

Ręcznie kluczem kręce adapterem w obie strony i działa, mogę zacisnąć tłoczek i zwolnić. Chodzi lekko, nawet palcami mogę obrócić.

Załączam zdjęcia tzw. adaptera. Wygląda na to że zęby są, nie wiem na razie o co chodzi.

Jak oceniacie?

pozdrawiamIMG_20170406_223438.jpg

IMG_20170406_223426.jpg

Edytowane przez ernidok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

A silniczek sprawdziłeś na pewno kręci się ten frez. Może masz uszkodzony pasek w środku silniczka. Silniczek będzie wtedy działał ale nie przeniesie napędu na ten właśnie frez.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam mam taki pytanie czy jest możliwość ustawienia programem żeby silniczki bardziej cofaly przy odhamowaniu bo po wymianie tarcz I klockow grzeja mi się koła gdy naciskam normalnie hamulec tarcze kręca się bez oporu natomiast po zahamowaniu i odhamowaniu recznym tarcze mają lekki opór i to powoduje nagrzewanie kół.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prowadnice oraz blaszki klocków w porządku? Sam tłoczek i sterownik nie ma chyba opcji adaptacji "cofnięcia".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Blaszki czysciutkie klocki posmarowane smarem miedzianym wszystko chodzi lekko. Robiłem taka próbę ze podważyłem delikatnie klocki żeby je lekko zluzowany i nacisnąlem hamulec nożny i puscilem i wszystko było ok nic nie tarło dopiero po zaciagnieciu ham. postojowego i zwolnieniu znowu ociera

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Warto zobaczyć czy sam tłoczek w zacisku hamulca nie jest zanieczyszczony i nie blokuje się. U mnie tak było. Po włączeniu przycisku ręczny zadziałał ale z usterką ( przekreślone P), po kilku minutach i zwolnieniu ręcznego kontrolka gasła ale po przejechaniu kilku kilometrów koło gorące. Rozebrałem cały zacisk, wyczyściłem wszystko, wymieniłem elementy gumowe i działa bez problemu. bez żadnej adaptacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie się okazało że przeskakują tryby w przekładni. Poluzowała się tulejka na wałku co trzyma wszystko w kupie. Całkiem przypadkowo to stwierdziłem, jak chciałem przeczyścić przekładnię przeskoczyły mi ząbki.

 

PS: chętnie kupię samą przekładnię.

Edytowane przez ernidok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tłoczki juz sprawdzałem wszystko czyste chodzą lekko żadnych błędów tak jak pisałem jak podważyłem lekko klocki i nacisnąlem ham. nożny i puscilem nic nie trze wiec tloczek odpada a z przekładnia chyba wszystko ok obydwa silniczki pracują tak samo na kompie sprawdzałem mają taki sam wykres napięć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mnie jeszcze zastanawia jedna sprawa. Czy jest różnica prawy lewy silniczek.

Dziwi mnie dlaczego silniczek pracuje 1 sekundę na otwieranie no i długo na zamykanie ręcznego.

Sprawdzałem też ostatnio czy frez dobrze obraca adapterem. Kręciłem i w lewo i w prawo samą przekładnią i nie ma luzów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma różnicy, silniczki są uniwersalne można zamieniać jak się chce.

 

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie gość na przeglądzie powiedział że jedno koło na ręcznym nie trzyma, gdy wyjechałem na drogę i sprawdziłem podczas toczenia to oba koła hamowały, wychodzi na to że raz trzyma a raz nie. Co to może być , dodam że nie mam żadnego błędu ani żadna kontrola się nie pali, a silniczki słychać za każdym razem jak wciskam ręczny. Ktoś miał podobnie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź klocki , być może z jednej strony są bardziej zużyte.

 

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Klocki są ok. hamulece zasadnicze igła są, wszystko równo hamuje tyko ten ręczny lewe koło coś szwankuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siema, rozpoczynam akcję wymiana łożysk z pomocą wskazówek kolegi @albert1970

Tak wygląda rozłożona przekładnia, jeszcze nie do końca.

IMG_20170425_165844.jpg

 

zeszlifowałem tuleję i wałek ładnie wyszedł.

Łożyska zamówione na allegro

Lubię dłubać więc się pobawię ten jeden raz.

Wyjąłem również dzisiaj bezpiecznik nr 2 z wnętrza kabiny, z boku deski rozdzielczej po stronie pasażera. Gongu nie ma, i jak się świeci wykrzyknik na komputerze, to nie działa wspomaganie (ale nie jest źle), wskaźnik prędkości i wydaje mi się że sprzęgło i hamulec trochę ciężej chodzą. No i kilometry się nie nabijają :D

Wystarczy wyciągać i wkładać kluczyk, kiedy się nie pojawia wykrzyknik, wszystko jest sprawne.

Rzeźba, wiem, ale nie krytykujcie.

Dalsze kroki wkrótce.

 

update:

Udało się wszystko rozłożyć bez uszkodzeń.

oparłem zestaw na bolcach na imadle i delikatnie wybijałem wykorzystując odpowiedniej wielkości klucz nasadowy i młotek ;)

 

Udało mi się wydłubać łożysko 626 2RS z koła zębatego (tutaj użyte jest łożysko 626 ZZ ale sprzedawca powiedział że 2RS może lepiej się sprawdzić w zanieczyszczonym środowisku)

IMG_20170425_204303.jpg

Następnie podważyłem łożysko HK 0609, bo było trochę zagłębione

IMG_20170425_204328.jpg

i udało mi się je wybić od drugiej strony.

IMG_20170425_205552.jpg

 

Następnie wybiłem łożyska 6802 ZZ ze środkowego koła z bolcami.

IMG_20170425_204252.jpg

 

Teraz czekam na łożyska i kminię tulejkę.

IMG_20170425_165837.jpg

IMG_20170425_204315.jpg

Edytowane przez ernidok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak rozwiązałeś problem tulejki i zabezpieczenia tego z powrotem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zabezpieczylem to tulejka, niby fachowo zaciśnięte, żadnego luzu, a jednak po montażu silniczka było przeskakiwanie trybów. Taki zgrzyt, że ciągle mieli. Może frez? Jednak nie, bo po kupnie nowego silniczka, założeniu wszystko gra. Frez na Starym silniczku też nie zjechany. Nie wiem o co biega. Przyznam, że po wymianie, chwilę dobrze popracowal ten regenerowany przeze mnie, ale później wysiadl. Nie wiem co mu dolega.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam panowie takie pytanie czy w b7 po wymianie klockow z tyłu trzeba kodowac grubosc klocka bo w b6 ponoć nie a ja mam dalej ten sam problem z grzejacymi sie hamulcami z tylu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności