Skocz do zawartości
Gość Mario777

[B6] Hamulec ręczny - Błąd

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Mario777

Jak kupowałem paska i zobaczyłem hamulec "ręczny" w nim to miałem dwie myśli:

1. Fajne, proste i nietypowe rozwiązanie

2. Kiedy to się popsuje?

 

No i właśnie się popsuło:)

Zapaliła się żółta kontrolka i......... do tego podczas jazdy wydaje nieznośny sygnał dźwiękowy identyczny jak wtedy gdy sygnalizuje np: niski poziom płynu do szyb z tą różnicą że przez cały czas. Jechać się nie da normalnie, można nerwicy się nabawić. Ciekawe kto to wymyślił!!!!!!! Niestety wyłączyć się tego nie da!!!!! Szczęście w nieszczęściu że popsuło się to w dzień roboczy niedaleko serwisu. Ale gdyby gdzieś tak w trasie i w dzień wolny od pracy. Oj nie chcę nawet tego sobie wyobrażać.

Autko ma 10 miesięcy i 48 tyś km.

Siedzę w serwisie od 07:00 a "fachury" naprawiają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10 miechów i 48 tys :przestraszony: nice :ok:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mario777

3 godziny w serwisie i........NIC!!!!!!

Nic "fachury" nie zrobiły!!!

Twierdzą, że nie mają części która się popsuła i że mam przyjechać w poniedziałek to MOŻE COŚ zrobią!!!

A ten dźwięk jeszcze bardziej mnie wk... denerwuje.

Okazuje się, że tego dzwiękowego ostrzeżenia nie da się wyłączyć i śmigam sobie z dodatkowym podkładem muzycznym :hurra:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość duch07

No to i mnie dopadło ! Wchodze do auta,zapalam silnik,jedynka,rura i.........zamiast jechać tylne zawieszenie sie ugieło bo ręczny sie włączył i zaczął mrugać.Na kompie sie wyswietliło cos o awari hendbreake :eek: .

Dzwonie do serwisu i mówią mi zeby odpiąć kleme minusową na chwile.Jak po jej załozeniu dalej będzie to samo no kicha.

No tak było.Spróbowałem jeszcze raz i to samo.

Q...wa myśle se,spieszy mi sie jak cholera a bydle nie ruszy.Jakbym miał jakieś cęgi to pewnie linki bym poobcinał ale nie miałem na szczęście.

Serwis mówi mi trzeba lawete.No pięknie :mad:.Wsiadam więc znowu i jeszcze raz próbuje go naciiskac i nic,dalej to samo.że byłem juz nieźle podkurzony to w ten przycik pare razy dosłownie przywaliłem i......:phamulec puścił :confused:.

Juz nie tykam tego przcisku ani auto holda.Jutro serwis to sprawdzi ale wydaje mi sie że to ten knefel zastrajkował :confused:.

Oby nie było powtórek bo z autka jestem zadowolony ( no to skrzypienie wnętrza troche irytuje :mad:).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość arteq

Powiem, że też odnoszę się z dużą rezerwą do tego "wynalazku". Obawiam się właśnie takiej sytuacji jak opisana powyżej. Elektronika może i jest dobra, ale gdy nie zawodzi. Pamiętam C5 znajomego...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a probowales go dluzej przycisk przytrzymac? Pare razy jak nagle spuscilem z recznego i zaraz go zaciagnalem tez wywalal blad ale po dluzszym przytrzymaniu wsjo wracalo do normy. Ten wynalazek ma jedna wade- teraz mamy gora dwu letnie auta wiec akumulatory sa ok ale za jakis czas jak CI padnie aku to nawet nie przepchniesz auta, aby np pozyczyc prad etc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jego chwile trzeba przytrzymac i nacisnac hamulec zeby odpuscil

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam,

mam problem trochę podobny z tym:

http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=25366

 

Mianowicie, czasami gdy chcę wyłączyć motor, wciskam ręczny hamulec i wyjmuję kluczyk. Wtedy pojawia się żółta kontrolka z przekreślonym "P" i .... no właśnie, motor ciągle działa (a ja mam kluczyk w ręku). Aby wyłączyć motor trzeba kilkakrotnie włożyć i wyjąć kluczyk.

 

Manual o przekreślonym "P" mówi (tłumaczenie oryginalne z niemieckiego):

Awaria elektronicznego hamulca nastąpiła, jeżeli lampki ostrzegawcze świecą lub/i migają. W niektórych przypadkach dodatkowo uruchamiają się dźwięki ostrzegawcze. Samochód nie może być wówczas bezpiecznie zaparkowany.Proszę się zgłosić do fachowej pomocy.

 

Jakieś sugestie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W sumie sam sobie odpowiedziałeś:

Proszę się zgłosić do fachowej pomocy

 

Raczej bez serwisu nic nie wymyślisz :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Problemem był przekaźnik (znajdujący się w skrzynce pod małym schowkiem) o oznaczeniu 460 i numerze 1KO 951 253 A

Tam są dwa takie przekaźniki (drugi od wycieraczek) i doraźnie można je sobie zamienić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
dziwne...pierwsze slysze

 

Dziwne. Jeden telefon mojego magika do magika z ASO i odpowiedź była po paru sekundach (bo problem częsty).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mała rada: zaraz jak kupiłem auto to przeczytałem w instrukcji, że HAMULEC RĘCZNY NALEŻY CO PEWIEN CZAS WŁĄCZAĆ I WYŁĄCZAĆ, po to aby mógł się "skalibrować". Jeśli się tego nie robi (tak twierdzi książeczka), to mogą się pojawić problemy z HR. Co jakiś czas (średnio raz na miesiąc) włączam więc ręczny, nawet jeśli takiej potrzeby nie ma. Czy pomaga - nie mam zielonego pojęcia, ale póki co, odpukać, sytuacja nie wystąpiła...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakby mógł minąć dzień bez żadnego zgrzytu ze strony mojej ślicznotki :D

Pojechałem na zakupy - wracam z marketu - odpalam auto i co widzę?

 

Parking break fault! Owner's Manual - plus dodatkowo mruga przycisk od ręcznego, kontrolka ręcznego też mruga oraz pomarańczowe przekreślone P świeci się. Chwila strachu ... patrze no niby jedzie auto do przodu (czyli jakoś doturlam się) ... ale dalej dyskoteka na zegarach + komunikat! Wyłączyłem - włączyłem jeszcze raz ... i moje zdziwienie? WSZYSTKO OK ! jakby nigdy nic się nie stało :D kocham te auto!

 

I teraz pytanie od czego taki błąd? znowu coś do wymiany? Boje się żeby w trasie gdzieś się nie "spierdaczył" :/ ... na zewnątrz +4stC jakby to coś miało pomóc w diagnostyce :D

 

Dzięki za pomoc / miłego popołudnia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zadne aso wymina przycisku 2 minuty :) ale tez tak pare razy przez poltora roku mialem i w sumie cholera wie czemu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest to samo. Też zdarzyło się mi to pod sklepem. Będę musiał kiedyś wymienić ten przycisk. Dodam, że hamulec nie chciał się wyłączyć, ale zapiąłem pas i przy ruszaniu od razu się zwolnił. Po włączeniu i wyłączeniu zapłonu wszystko wróciło do normy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeszcze nie ruszam przycisku ... bo dalej zaskoczylo i smiga normalnie ... dziwne te auto :D ale kochane :D hehe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość tommy85

Mam problem z hamulcem ręcznym.Po odpaleniu auta załącza sie kontrolka od hamulca ręcznego i sygnalizacja dźwiękowa.Hamulec jest nie zaciągnięty. Ten dźwięk i mrugająca kontrolka doprowadza do szału:)

Proszę pomoc.Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sterownik EPB odnotował błąd. Niezbędna będzie diagnostyka. Może to być drobnostka, a może to też być poważna usterka hamulca postojowego. W większości przypadków jest problem z przyciskiem hamulca postojowego. Spróbuj nacisnąć kilka razy ten przycisk na wyłączonym zapłonie (może coś nie łączy), później uruchom ponownie silnik i sprawdź, czy hamulec się uaktywni i komunikaty znikną. Jeżeli nie to będziesz musiał podłączyć urządzenie diagnostyczne, aby dowiedzieć się jakie błędy odnotował sterownik.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

odłącz aku na chwilę,u mnie pomogło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności