zdun_VW Zgłoś #81 Napisano 26 Kwietnia 2009 1 dzień, dwa crash testy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Ela Zgłoś #82 Napisano 26 Kwietnia 2009 Kolejny wypadek spowodowany przez pijanego kierowcę http://www.torun.kujawsko-pomorska.policja.gov.pl/_portal/news/124065620849f2e95002ad2/Policjant_zatrzyma%C5%82_pijanego_sprawc%C4%99_wypadku.html Zginął niewinny człowiek [*] Strach aż pomyśleć ilu nietrzeźwych kierowców jeździ po naszych drogach. Powinny być zdecydowanie surowsze kary. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stuku Zgłoś #83 Napisano 26 Kwietnia 2009 Wracając do postu zduna - pierwsze zdjęcie to : http://gazetaolsztynska.wm.pl/Zginal--bo-uciekal-przed-policja,69578 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
passatb5 Zgłoś #84 Napisano 26 Kwietnia 2009 No cóż... Życie jest okrutne.. Jak ktoś się chcę ********zielić to nie się ********ziela ale niech nie stwarza zagrożania dla innych. Jestem młodym kierowcą ale to co widziałem juz na własne oczy po prostu mnie przeraża. Brak wyobraźni i brawura to mieszanka wybuchowa szczególnie właśnie u młodych, którzy też nie mają żadnego pojęcia o prawach fizyki, czegokolwiek. Do jazdy trzeba po prostu się urodzić. Moje zdanie jest takie, że umiejętności nabyte podczas kursu na prawo jazdy to zaledwie z 20% sukcesu. Kolejne tyle to umiejętności techniczne omijania tych wszystkich idotów na drogach a reszta to przewidywanie co może się za chwilę stać i ciągłe obserwowanie nie tylko tego co jest przed Tobą ale wszystkiego dookoła. Nikt nie jest idealny, człowiek popełnia błędy i trzeba o tym nieustannie przypominać - później dopiero zaczyna uważać, ale też do czasu... Wszystko polega na nieustannym myśleniu, myśleniu i jeszcze raz myśleniu a wtedy nawet da się jeździć bezpiecznie łamiąc nawet wszelkie przepisy oczywiście także z rozsądkiem... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stuku Zgłoś #85 Napisano 26 Kwietnia 2009 @ passatb5 - na kursie prawda jest taka że uczysz się jak zdać egzamin. I w praktyce to wygląda potem tak że młodzi kierowcy kończą tam gdzie ich miejsce... Sam w listopadzie zeszłego roku miałem ciężka naukę i od tamtego czasu nabrałem więcej szacunku do praw grawitacji Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
passatb5 Zgłoś #86 Napisano 26 Kwietnia 2009 Dokładnie... Tylko jak zdać egzamin i to wszystko.. Każdy później jeździ jak chce, jedni się uczą szybko dostosowywać do ruchu ulicznego a niektórzy "jeżdżą" jak nie powiem kto... No ale - z tego wynika , że życie to loteria polegająca tylko na unikaniu wypadkó. Jedni mają więcej szczęścia a inni mniej. Trudno, nikt nie mówił, że będzie łatwo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stuku Zgłoś #87 Napisano 26 Kwietnia 2009 Niech im ziemia lekką będzie ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dyzio0394 Zgłoś #88 Napisano 26 Kwietnia 2009 http://gazetaolsztynska.wm.pl/Kobieta-zginela-na-miejscu,69320 Ludzka głupota wyprzedzanie na trzeciego ;/ I więcej fotek. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Polski Zgłoś #89 Napisano 26 Kwietnia 2009 http://www.joemonster.org/filmy/15582/Patrz_w_lusterka_wypadek_na_paradzie_motocykli Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
DAN82 Zgłoś #90 Napisano 26 Kwietnia 2009 (edytowane) dzisiaj, a w zasadzie wczoraj dowiedzialem sie od kuzyna... ze jego kolega mial wypadek... lepek 19LAT!!! ... ['] Motorem jechal... i mial wypadek (smierelny) MASAKRA co sie dzieje. Gdzie Ci ludzie maja rozumy. Nie raz widzialem plakat... czy tez naklejke [ Kierowco, patrz w lusterka. ] Dla mnie to smieszne.... dlaczego my kierowcy 4 kolek mamy na nich uwazac ? te ograniczenia ruchu i wszystkie przepisy ich juz nie dotycza ? Moze bede "swinia" ale dobrze ze GINA sami a nie uczestnicza w wypadkach i zabijaja niewinnych im ludzi. Czym predzej sie wymorduja tym lepiej dla nas. a Im niech ziemia lekka badzie. Nie raz mijalem wypadek gdzie juz chowali cialo do czarnego worka... az czlowiek caly sztywnieje... Edytowane 26 Kwietnia 2009 przez DAN82 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Blody Zgłoś #91 Napisano 26 Kwietnia 2009 (edytowane) DAN 82 nie jestes swinia filmik polski00012 mowi za siebie. OK zaraz po mnie jakis motocyklista moze sie odezwac i mnie zbluzgac tutaj ale szczerze ?? motocyklisci gina przez ich wlasna głupote !! mojej dziewczyny kumpel z Wrocławia jedzi na ścigaczu i jak wyprzedza to nei mysli o tym czy mu zajedzie samochod droge czy nie. On ma takie do*****ie ze nie ma opcji by nie zdazyl go wyprzedzic!!! i taka mysl u motocyklisty jest przy wyprzedzaniu !! powiedzial mi ze nikt mu nie wmowi ze tak nie jest , a jesli tak ktos jzu gada to praktycznie wyprzedza tylko wtedy gdy ma naprawde duzo miejsca i wie ze jak samochodzik przednim zaczenie wyprzedzac to on tez sie zmiesci. Ścigacz = max predkosc nikt nie kupuje ścigacza po to by jezdzic bezpiecznie zgodnie z przepisami ruchu drogowego, jak ktos zaprzeczy to go wysmieje My (kierowcy samochodow) tez powinnismy patrzec w lusteroko boczne przy wyprzedzaniu ale nie popadajmy w paranoje typu "MOTOCYKLISCI GINA BO KIEROWCY OSOBOWEK NEI PATRZA W LUSTERKA BOCZNE" ile to kierowcow nei patrzy w lusterko i powoduje stłuczki badz wypadki bo nie widzi ze ktos jzu zaczal wyprzedzac ale o tym to jzu sie nie pisze i nie mowi ?? MOTOCYKLISCIE NIE ROBCIE Z SIEBIE OFIAR ZE TO MY KIEROWCY OSOBOWEK JESTESMY NAJGORSI !! Bo gdybyscie wyprzedzali z troszke wieksza wyobraznia to nie bylo by tylu wypadkow !! gdybyscie w miescie nie robili slalomów wsrod osobowek tez by ich nie bylo !! wpiszcie sobie na youtube.pl wypadki motocyklistów i zobaczycie ze prawie 2/3 wypadków sa tylko i wylacznie z winy motocyklistów !! Edytowane 26 Kwietnia 2009 przez Blody Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arapaho Zgłoś #92 Napisano 27 Kwietnia 2009 Przetsańcie już obaj chrz.....ić bo aż żal d.....e ściska.... A pisanie, że dobrze, iż ktoś sam ginie.... to już przegięcie.... Czy wogóle dobre jest, że ktokolwiek ginie.....? Zastanówcie się co za brednie piszecie!!!! Nie można uogólniać i zwalać winę na którąś ze stron. Jak wszędzie, czasami wypadki spowodowane są przez jednych a czasami przez drugich. Pojeździjecie trochę na motocyklach i dopiero wtedy zabierajcie głos!!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marijan34 Zgłoś #93 Napisano 27 Kwietnia 2009 Czym predzej sie wymorduja tym lepiej dla nas. a Im niech ziemia lekka badzie. Wyjątkowy tok myślenia!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Blody Zgłoś #94 Napisano 27 Kwietnia 2009 Pojeździjecie trochę na motocyklach i dopiero wtedy zabierajcie głos!!!! jezdze na motorze wiec wiem co pisze Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Ela Zgłoś #95 Napisano 27 Kwietnia 2009 Wielu motocyklistów ginie niestety na własne życzenie. Żal ludzi... Niecałe 2 tygodnie temu, niedaleko mnie też był śmiertelny wypadek z udziałem motocyklisty. Żal chłopaka bo miał dopiero 20 lat. Więcej rozwagi na drodze, bo my kierowcy 4 kółek tez nie jesteśmy w stanie wszystkiego przewidzieć, i wypatrywać w lusterku czy nie zbliża się jednoślad. Rozwaga i zredukowanie prędkości. 200km/h w mieście to totalna głupota. Wczoraj 2óch motocyklistów ścigało się po Toruniu jadąc mniej więcej z taką prędkością, aż się włos jeży na głowie, co niektórzy wyprawiają. Rok temu widziałam na własne oczy jak motocyklista wpadł pod Tira, było to w Inowrocławiu. Chłopak miał ogromne szczęście bo przeżył, ale chyba nie muszę pisać jak wygląda ciało motocyklisty kiedy uderza w przeszkodę jadąc np. 200km/h Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arapaho Zgłoś #96 Napisano 27 Kwietnia 2009 (edytowane) jezdze na motorze wiec wiem co pisze Biorąc pod uwagę, to co napisałeś wcześniej, szczerze w to wątpie. Gdybyś na nim jeździł, to byś wiedział, że wśród motocyklistów nie mówi się motor, tylko motocykl...... Te Twoje wywody są poprostu żałosne. Jeździsz na motocyklu i przytaczasz przykład kolegi, który ma nie równo pod sufitem??? Jednym przykładem, oceniasz wszystkich???? Właśnie wyłazi Twoje podejście do tematu. Jesteś uprzedzony do motocyklistów i wszystko. Czemu nie piszesz o tych wszystkich wypadkach spowodowanych przez samochody włączające się do ruchu z podporządkowanej? Dlaczego nie piszesz o tych co wykonują lewoskręt przecinąjąc tor jazdy motocykliście? Czemu nie piszesz o zawracających w niedozwolonym miejscu??? A jak już jesteś taki hop do przodu, pokaż mi statystyki mówiące o tym, że 2/3 wypdaków są z winy motocyklistów. Bo to, że na Youtube znalazłeś tyle filmów to jeszcze nic nie znaczy. A już na sam koniec..... Idąc Twoim tokiem rozumowania, wczesniejsze linki do wypadków w tym poście wyraźnie wskazują, kto jeździ bez wyobraźni, przekracza prędkość, wyprzedza na trzeciego i jest winny większości wypadków na naszych drogach. ...łatwo tak uogólnić i zabłysnąć, nie???? Edytowane 27 Kwietnia 2009 przez Arapaho Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Blody Zgłoś #97 Napisano 27 Kwietnia 2009 wśród motocyklistów nie mówi się motor, tylko motocykl...... Szanowny kolego Arapaho przepraszam bardzo za uzycie słowa motor a nie motocykl faktycznie nigdy nikomu nie wolno napisac ani powiedziec motor to tak samo jak bym poddawal twoje watpliwosci to czy jestes kierowcasamochodu bo napiszesz w jkims poście zamiast samochód np. bryka, fura itp. Błysnołeś kolego na maxa Jesteś uprzedzony do motocyklistów i wszystko. masz racje dla mnie motocyklisci to czyste zlo na drodze a zli kierowcy za kólkiem nie istnieja ile to kierowcow nei patrzy w lusterko i powoduje stłuczki badz wypadki bo nie widzi ze ktos jzu zaczal wyprzedzac ale o tym to jzu sie nie pisze i nie mowi ?? no faktycznie nie napisalem nic na temat tego ze my kierowcy samochodów nie powodujemy wypadków. czytaj uwaznie co pisze a pozniej sie wypowiadaj kolego a ze jezli pisze jak w poprzednim poscie o wypadkach spowodowanych przez to ze nie patrzymy w lusterka to znaczy ze musze wymienic wszystkie mozliwe wypadki jakie sa z naszej winy byś się przestał czepiać szczegółów !! tak jak to zrobiles w tej wypowiedzi ponizej :638::638: Czemu nie piszesz o tych wszystkich wypadkach spowodowanych przez samochody włączające się do ruchu z podporządkowanej? Dlaczego nie piszesz o tych co wykonują lewoskręt przecinąjąc tor jazdy motocykliście? Czemu nie piszesz o zawracających w niedozwolonym miejscu??? pokaż mi statystyki mówiące o tym, że 2/3 wypdaków są z winy motocyklistów Czy ja gdzies napisalem ze 2/3 to statystyka ?? ty masz kolego 38 lat ?? bo jak narazie to na 18 max sie zachowujesz. Albo masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem :mad: wyraznie napisalem ze jezeli bedzie ktos ogladal wypadki motocyklów na youtube to wiekszosc jest z winy samych motocyklistow. Kazdy ma swoje zdanie i takie jest moje zdanie na temat wypadkow motocyklistow widzianych na youtube. Sam napisales ze to nic nie znaczy a ja to podalem tylko jakis jeden z wielu przykladow. MYSL co piszesz co do końców twojej wypowiedzi. Nic nie napisałem o tym ze kierowcy osobowek nie powoduja wypadkow ze nie wyprzedzaja na tzreciego itp bo to robimy. Ale pokaz mi kolesia na sciagaczu co jedzie 80km/h z wami to jest ***** masakra bo jest prosty odcinek jade 130 km/h zawsze patrze w lusterko boczne ZAWSZE !!! i widze swiatelko widze ze to motocykl ale bardzo daleko za mna pzrede mna samochod jakies 200 metrów jedzie ewidentnie wolniej ode mnie chce go wyprzedzic i zblizam sie patzre znow w lusterko a sciagacz ktorego ledwo widzialem jest jzu na lewym pasie a ja migacz mialem jzu duzo wczesniej wlaczony i co ?? jebnal bym go !! Albo jedziecie ladnie elegancko za nami (samochodami) robi sie mala luka z przeciwka to migacz jebs lewy i jak nie ma sie gdzie zmiescic to na srodku drogi jedzie. Powiedz mi jeszcze ze w miescie slalomow nie robicie miedzy samochodami ?? CZYTAJ ZE ZROZUMIENIEM Arapaho Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arapaho Zgłoś #98 Napisano 27 Kwietnia 2009 (edytowane) Szanowny kolego Arapaho przepraszam bardzo za uzycie słowa motor a nie motocykl faktycznie nigdy nikomu nie wolno napisac ani powiedziec motor to tak samo jak bym poddawal twoje watpliwosci to czy jestes kierowcasamochodu bo napiszesz w jkims poście zamiast samochód np. bryka, fura itp. Błysnołeś kolego na maxa To Ty błysnąłeś i świecisz jak gwaizdeczka na niebie.... Niemasz pojęcia o czym piszesz.... Przestań się ośmieszać. Gdybyś był motocyklistą, nie pisałbyś powyższego wywodu.... Zarzucasz mi czytanie bez zrozumienia, a sam nie rozumiesz o czym piszę. no faktycznie nie napisalem nic na temat tego ze my kierowcy samochodów nie powodujemy wypadków. czytaj uwaznie co pisze a pozniej sie wypowiadaj kolego a ze jezli pisze jak w poprzednim poscie o wypadkach spowodowanych przez to ze nie patrzymy w lusterka to znaczy ze musze wymienic wszystkie mozliwe wypadki jakie sa z naszej winy byś się przestał czepiać szczegółów !! tak jak to zrobiles w tej wypowiedzi ponizej :638::638: Ale w takim razie to Ty czepiasz sie szczegółów, skoro wypominasz jakąś jedną kwestię niepatrzenia w lusterka, nie przyglądając się całokształtowi..... Ja natomiast nie czepiam się szczegółów. Przyklejasz łatkę motocyklistom, zwalając na nich zło. Nikt wcześniej w tym poście nie robił z motocyklistów ofiar i nie wypominał kierowcom puszek winę. To Ty wyskoczyłeś z tym teksetm jak Filip z konopi... a Twój przekaz bardzo łatwo zinterpretować. MOTOCYKLISCIE NIE ROBCIE Z SIEBIE OFIAR ZE TO MY KIEROWCY OSOBOWEK JESTESMY NAJGORSI !! Bo gdybyscie wyprzedzali z troszke wieksza wyobraznia to nie bylo by tylu wypadkow !! gdybyscie w miescie nie robili slalomów wsrod osobowek tez by ich nie bylo !! Winę zwalasz na motocyklistów, sprytnie pomijając przykłady, które ja podałem. Jeśli chcesz być obiektywny, nie wypisuj bzdur w postaci pojednczych przypadków. Bo jeśłi już o tym piszesz, to dlaczego ograniczyłeś się tylko do patrzenia w lusterka? Czy ja gdzies napisalem ze 2/3 to statystyka ?? ty masz kolego 38 lat ?? bo jak narazie to na 18 max sie zachowujesz. Albo masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem :mad: wyraznie napisalem ze jezeli bedzie ktos ogladal wypadki motocyklów na youtube to wiekszosc jest z winy samych motocyklistow. Buahahaha.... Sam czytaj ze zrozumieniem, bo wychodzi, że masz lat mniej niż mi przypisujesz. Tak samo mogę zapytać, czy ja gdzieś napisałem, że tak twierdzisz? Otóż nie. Ale dajesz jasno do zrozumienia jakie jest Twoje zdanie i popierasz to przykładami filmików na youtube. Nie rób z siebie idioty, a tym bardziej z innych. Zaproponowałem, abyś podał statystyki. Bo po co argument w postaci ilosci wypadów spowodowanych przez motocyklistów na youtube? Co chciałeś tym udowodnić? O czym mają świadczyć takie przykłady? Rozumiem, że popierają Twoją tezę.... z której teraz rakiem się wycofujesz. Równie dobrze mógłbyś napisać ile na youtube jest rozbieranych filmików, skoro miało to być takie Twoje spostrzeżenie nic nie wnoszące do dyskusji. Kazdy ma swoje zdanie i takie jest moje zdanie na temat wypadkow motocyklistow widzianych na youtube. Sam napisales ze to nic nie znaczy a ja to podalem tylko jakis jeden z wielu przykladow. MYSL co piszesz Przekaz Twojej poprzedniej wypowiedzi jest jasny, chyba dla wszystkich, więc nie odwracaj kota ogonem. A na przyszłość, radzę samemu zastanowić się co piszesz i co chcesz wszystkim przekazać. co do końców twojej wypowiedzi. Nic nie napisałem o tym ze kierowcy osobowek nie powoduja wypadkow ze nie wyprzedzaja na tzreciego itp bo to robimy. Ale pokaz mi kolesia na sciagaczu co jedzie 80km/h z wami to jest ***** masakra bo jest prosty odcinek jade 130 km/h No i w końcu dochodzimy do konkretów. Aha.... czyli Ty możesz przekraczać prędkość, ale motocyklista już nie...? I nie trudź się odpisywaniem, że te 130 to akurat jechałeś po autostradzie..... Ścigacz = max predkosc nikt nie kupuje ścigacza po to by jezdzic bezpiecznie zgodnie z przepisami ruchu drogowego, jak ktos zaprzeczy to go wysmieje Twoja wypowiedź jest na poziomie: Każdy pijak = złodziej Pozostawie to bez dalszego komentarza. Każdy, podkreślam KAŻDY popełnia błedy, każdy nagina przepisy. Tak więc autoratywne pisanie, że byłoby mniej wypadków, gdyby motocykliści wyprzedzali z wyobraźnią, bądź niejeździli "slalomem" po mieście jest czystą hipokryzją. Tym bardziej, że z reguły własnie motocykliści poruszają się z o wiele większą wyobraźnią niż kierowcy puszek, często będąc kierowcą i jednego i drugiego. Motocykliści z reguły bardzo dobrze wiedzą czym grozi najdrobniejszy błąd, najdrobniejsze zagapienie i uwierz mi, że na drodze są niesamowicie skupieni, w wielu wypadkach myślać równocześnie za siebie i za innych uczestników dróg. Wszysycy musimy na siebie uważać i na drodze się szanować. Wypadki się zdarzają, ale tak samo jak wśród motocyklistów są debile i dekle, tak i wśród kierowców puszek są kretyni i kapelusznicy. zawsze patrze w lusterko boczne ZAWSZE !!! i widze swiatelko widze ze to motocykl ale bardzo daleko za mna pzrede mna samochod jakies 200 metrów jedzie ewidentnie wolniej ode mnie chce go wyprzedzic i zblizam sie patzre znow w lusterko a sciagacz ktorego ledwo widzialem jest jzu na lewym pasie a ja migacz mialem jzu duzo wczesniej wlaczony i co ?? jebnal bym go !! Albo jedziecie ladnie elegancko za nami (samochodami) robi sie mala luka z przeciwka to migacz jebs lewy i jak nie ma sie gdzie zmiescic to na srodku drogi jedzie. Powiedz mi jeszcze ze w miescie slalomow nie robicie miedzy samochodami ?? CZYTAJ ZE ZROZUMIENIEM Arapaho Tylko się nie popłacz, że miałeś migacz wcześniej włączony.... Właśnie dlatego poddaje w wątpliwość to, czy jeździsz motocyklem. Ja jeżdżąc jednym i drugim, gdy jadę autem i widzę we wstecznym lusterku choćby nie wiem jak daleko motocyklistę, to nie podejmuję jakichkolwiek manewrów, dopóki nie upewnie się, z jaką prekością i z jakimi zamiarami on leci. Bo własnie przy pierwszym spojrzeniu w lusterko, przy jego pierwszym zauważeniu nie mamy czasu się wpatrywać i ocenić ani jego prędkości, ani zamiarów. Gdy mam włączony migacz to go wyłączam i czekam. No chyba, że zdążę ocenić, iż jedzie lajtowo i niema zamiaru mnie szybko łyknąć, wtedy robię swoje. To samo, gdy wyjeżdżam z podporządkowanej. Czekam, choć nie wiem jak daleko widzę motocyklistę, aż ten przejedzie. Niechciałbym, aby się okazało, że źle oceniłem jego prędkośc, trafiłem na "dekla" i wpakowałem mu się przed moto sunące 200km/h. Przykładów można mnożyć, tak na korzyść jednej strony jak i drugiej. Dlatego podkreślam, takie generalizowanie, jak zrobiłeś to sam w poprzednich postach można o kant dupy potłuc. Więc albo pisz obiektywnie, albo nie wypowiadaj się wogóle. Edytowane 27 Kwietnia 2009 przez Arapaho Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
DAN82 Zgłoś #99 Napisano 27 Kwietnia 2009 http://www.24opole.pl/?id=wiadomosci_informacje&news=2865&Tragiczny_wypadek_w_Turawie o tym pisalem wczesniej. Widze ze zostalem zrownany z ziema za Swoja wypowiedz... ale na tej stronie ktora podalem tez pare osob jest tego samego zdania. "Dobrze że uderzyli w drzewo a nie w samochód, rowerzystę lub przechodniów. Zazwyczaj nie ubolewam nad śmiercią ludzi którzy na własne życzenie się zabijają, z pewnością gdybym ich znał to inaczej bym mówił, ale niestety na niektórych polskich drogach nadmierna prędkość jest śmiercią na własne życzenie. Zawsze najbardziej jest mi szkoda pasażerów..." Arapaho ty masz Swoje zdabnie na ten temat - OK Ja tez mam swoje. Wiec juz nie dyskutujmy o tym. Bo robi sie SYF. i OT. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
scrabit Zgłoś #100 Napisano 28 Kwietnia 2009 Panowie http://www.tvs.pl/informacje/10302/ tuż obok mnie na odcinku DTŚ (nie wiem czy ktoś kojarzy to miejsce). Brawura!! Ale fakt, przyznać muszę że w tym miejscu dość często dochodzi do wypadków (niedawno karambol)... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach