tmstp Zgłoś #361 Napisano 4 Listopada 2010 (edytowane) Tam jest tylko gumowa wkładka - nie ma łożyska, jak to było w B4. Ale jak jest zużyta guma, to będzie pukać. I na stanowisku raczej tego nie stwierdzisz, bo na szarpaku to ci będzie tłukło całym przodem. Sa tam jeszcze tzw sprezyny talerzowe - gora i dol. Czy one moga tez pukac czy jesli cos puka to tylko to lozysko/guma? A moze ktos pozbyl sie stukow poprzez wymiane wlasnie tego lozyska - w jaki sposob bylo slychac te stukanie wtedy? Nikt nie mial do czynienia z tymi sprezynami talerzowymi? Czy zuzyte moga tluc czy tylko te nieszczesne lozyska? Edytowane 5 Listopada 2010 przez tmstp Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ideally Zgłoś #362 Napisano 4 Listopada 2010 Dzisiaj byłem w aso renault (a tak odwiedzam po kolei warsztaty w okolicy, a już było ich ze 20 od maja tego roku). Na 90% (tylko 90%, bo nic nie zapłaciłem) powiedziano, że to: - prawa poduszka silnika, prawa poduszka skrzyni plus nowy wahacz firmy kraft, który jest zbyt podatny na siłę ciągnięcia całej masy auta. Przy aucie znaleźli się w sumie prawie wszyscy mechanicy renault aso - ok 9 (tylu akurat było). Zobaczymy - wymienię te elementy i zobaczymy do dalej. Diagnoza jest taka, ponieważ stwierdzono, że prawdopodobnie silnik się odkształca podczas ruszania, a powoduje to także wahacz i poduszka silnika i skrzyni, i całość, będąc luźna, powoduje bicie silnika, lub jakiegoś elementu o jakiś inny element. Zobaczymy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
emate Zgłoś #363 Napisano 5 Listopada 2010 wszyscy mechanicy renault aso - ok 9 gdzie kucharek 6 tam nie ma co jeśc, powodzenia, może ci pomogą Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ideally Zgłoś #364 Napisano 6 Listopada 2010 Widzę, że też mi pomogłeś, dzięki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kujon Zgłoś #365 Napisano 6 Listopada 2010 Widzę, że też mi pomogłeś spokojnie koledze chodzi iż potrzeba jednego mechanika ale z głową, sprawdź tuleje bananów, te z olejem... jak są do dupy to będą takie objawy... wystarczy jak ktoś je zwalił przy montażu lub takie kupiłeś... jak są nowe to tylko sprawdzanie łyżką. I nie konsultuj tego z reno bo tak wiedzą tyle o zawieszeniu passata i przypadłościach co kot napłakał.. podskocz do ASO VW lub skody spytaj o kumatego mechanika... a uwierz są tacy nawet w ASO i gwarantuje znajdzie szybko. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ideally Zgłoś #366 Napisano 7 Listopada 2010 Byłem w dwóch aso vw (Mroczkowski w Poznaniu i Świtoń-Paczkowski w Lubinie). O ile w pierwszym aso powiedzieli, że mam z tyłu do wymiany tuleje tylnej belki (rzeczywiście- były. Po wymianie dalej to samo. Części to Lemforder za 165zł szt/ przy niezłym rabacie). W kolejnym aso powiedzieli, że nic mi nie stuka (koszt 250zł za sprawdzenie). Pojechałem do renault i tam jedna osoba stwierdziła, że mam te poduszki do wymiany plus wahacz (banan, który był już wymieniany, ale jest zbyt elastyczny i koło lekko chodzi (szok!). Może jeszcze podjadę do Skody u siebie w Głogowie, tam tylko chcą 150zł za sprawdzenie Póki co, wymienię te poduszki z wahaczem i zobaczę do będzie dalej. Passat jest bardzo tani w użytkowaniu Od lipca (4 sprężyny i amortyzatory i dwa wahacze - 1400zł po rabatach), Tuleje tylnej belki z wymianą ~500zł, wahacze wszystkie pozostałe wraz z drążkami kolejne 800zł. Teraz za wahacz trw oraz poduszki (3) lemfordera po rabacie 560zł plus robocizna i nie wiem czy przestanie to pukać (nie wspomnę o kupnie 2 opon letnich 450zł oraz 4 zimowych 800zł). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
darek0808 Zgłoś #367 Napisano 7 Listopada 2010 sprawdź tuleje bananów, te z olejem... o jakie tuleje tutaj chodzi? ja u siebie wymieniłem wachacze oraz drążki i dalej cos wali, tylko ze objawy sa troche dziwne bo stukanie wystepuje czasami 1 wcale nie stuka i całosc chodzi idealnie 2 stuka delikatnie i z mała czestotliwoscia - głównie wtedy kiedy samochód wchodzi w zakręt 3 stuka bardzo czesto i tak ze nie idzie wytrzymac:) generalnie nie wiem od czego zalezy to czy passat zaczyna stukac (czasami ruszam i jedzie idealnie a czasami pierwszy ruch zawieszenia i juz wystepuje stuk) dodam ze mam nakrecone 208 tys (przebieg pewny) sam juz teraz nie wiem czy wymiana wahaczy dała cokolwiek (wymienieone na trw) mechanik tez rece rozkłada i mówi ze w zawieszeniu jest wszystko ok Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kujon Zgłoś #368 Napisano 8 Listopada 2010 (edytowane) o jakie tuleje tutaj chodzi? ja u siebie wymieniłem wachacze oraz drążki i dalej cos wali, tylko ze objawy sa troche dziwne bo stukanie wystepuje czasami 1 wcale nie stuka i całosc chodzi idealnie 2 stuka delikatnie i z mała czestotliwoscia - głównie wtedy kiedy samochód wchodzi w zakręt 3 stuka bardzo czesto i tak ze nie idzie wytrzymac generalnie nie wiem od czego zalezy to czy passat zaczyna stukac (czasami ruszam i jedzie idealnie a czasami pierwszy ruch zawieszenia i juz wystepuje stuk) jest to tuleja na bananie mocowana do nadwozia, jeśli się wybije lub wywali olej itp, jest ruch wahacza i koła przód tył, zwiększa się to przy skrętach kierownicą. Objawy to ... stukanie przy pokonywaniu garbów na drodze np. pofalowany asfalt, nierówności... dodatkowo objawia się stuknięciami przy dodawaniu i odejmowaniu gazu przy jeździe, często po wyjściu z zakrętu i jest często mylone z uszkodzonymi poduszkami silnika lub skrzyni. Jeśli tuleja ma trochę przebiegu to widać gołym okiem, jeśli nie wsadza się łyżkę i sprawdza, czy jest przesunięcie lub czy guma nie skrzypi. Często załatwiają je mechanicy skręcający ten wahacz i tuleję na podniesionym zawieszeniu... zerwanie gwarantowane. Sprawdzić można i we dwie osoby tj. jedna do kanału druga do pchania samochodu.. podstawiamy dwa klocki około 10 cm przed i za kołem aby był ruch samochodu przód tyl i koło zatrzymywało się na klocku.... i patrzymy czy wahacz tzn tuleje nie mają ruchu przód tył. Edytowane 8 Listopada 2010 przez kujon Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ryszardb66 Zgłoś #369 Napisano 8 Listopada 2010 Jeżeli chodzi o tuleje metalowo-gumowe to wymienia się wtedy jak przegub kulisty nie ma luzu.Zdejmuje się wahacz,wyciska się na prasie lub w imadle starą i w ten sam sposób wciska się nową tuleję.Ja robiłem już u siebie taką naprawę.Po wymianie stuki zniknęły. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pbroda Zgłoś #370 Napisano 10 Listopada 2010 To teraz ja, Passat 97' 1.9 110KM (AFN) Variant Tydzień temu wymieniłem komplet zawieszenia (wszystko tzn. wahacze, łączniki stab. , końcowki drązków) firmy FEBI, amortyzatory przód Kayaby i oprócz tego kur..a mać włożyłem w samochód kupe kasy od rozrządu przez napinacze i alternatory oraz tarcze i klocki po wszelkie króćce i odmy - masakra, ale tak jest jak się długo nie dokłada stopniowo i naraz chce się ratować świat. Samochodem robie 5-7 tys. miesięcznie i spędzam w nim połowe życia więc jestem wyczulony ale jak stukało przed tak stuka (może nie tak samo ale jednak) nie mam już zielonego pojęcia i szczerze mowiąc ręce mi opadają. Bardzo proszę o fachową i sensowną poradę. Może jest tu jakiś konkretny mechanik, ktory zjadl na paskach zęby i pomoże. Chętnie podjadę na konsultację i zapłacę. Śląsk i okolice krakowa. pozdrawia piotrek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robertfx10 Zgłoś #371 Napisano 10 Listopada 2010 Nie pomoge ale najgorsze jest to że mechanik stwierdzi ze może to ... i wymienia i bierze kase za robocizne i coś tam jeszcze zarobi na częściach -czesto nie mało , bo jak człowiek sam kupi to on już nie ma czasu , a póżniej to jeszcze to wymienimy i.t.dalej i nie oficjalnie się nie przejmuje bo i tak zarobił , a my niepotrzebnie kase wywalilśmy, i właśnie tu błędna diagnoza mechanikom uchodzi płazem ,chcesz to już nie przychodź bedą i tak następni , a w innych zawodach - nie naprawiłeś , nie działa to za co mam płacić . - w moim zawodzie -nie będe robił sobie reklamy -bo też i nie potrzebuje ludzie nie zapłacili by nic za usługe nie trafną , nawet gdybym włożył swoje materiały które musze przecież kupić . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patryk_ Zgłoś #372 Napisano 10 Listopada 2010 To teraz ja,Passat 97' 1.9 110KM (AFN) Variant Tydzień temu wymieniłem komplet zawieszenia (wszystko tzn. wahacze, łączniki stab. , końcowki drązków) firmy FEBI, amortyzatory przód Kayaby i oprócz tego kur..a mać włożyłem w samochód kupe kasy od rozrządu przez napinacze i alternatory oraz tarcze i klocki po wszelkie króćce i odmy - masakra, ale tak jest jak się długo nie dokłada stopniowo i naraz chce się ratować świat. Samochodem robie 5-7 tys. miesięcznie i spędzam w nim połowe życia więc jestem wyczulony ale jak stukało przed tak stuka (może nie tak samo ale jednak) nie mam już zielonego pojęcia i szczerze mowiąc ręce mi opadają. Bardzo proszę o fachową i sensowną poradę. Może jest tu jakiś konkretny mechanik, ktory zjadl na paskach zęby i pomoże. Chętnie podjadę na konsultację i zapłacę. Śląsk i okolice krakowa. pozdrawia piotrek Jest jeszcze jedna rzecz której nie masz wymienionej (a przynajmniej o niej nie wspomniałeś) a może dosyć intensywnie stukać-poduszka amortyzatora...Wystarczy że jest wybita a będzie rąbać aż miło. Tu masz link ze zdjęciem Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tmstp Zgłoś #373 Napisano 10 Listopada 2010 (edytowane) Jest jeszcze jedna rzecz której nie masz wymienionej (a przynajmniej o niej nie wspomniałeś) a może dosyć intensywnie stukać-poduszka amortyzatora...Wystarczy że jest wybita a będzie rąbać aż miło.Tu masz link ze zdjęciem Pozdrawiam Ja wlasnie dzis to bede wymienial bo wssytko sprawdzone po 3 razy, zero luzow na wahaczach i w calym zawieszeniu i dalej tlucze. Jak to nie bedzie to to chyba juz zepchne dziada do rowu No i juz szukam odpowiednio glebokiego rowu Edytowane 10 Listopada 2010 przez tmstp Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ideally Zgłoś #374 Napisano 10 Listopada 2010 Problem ustał po wymianie poduszek skrzyni i poduszki prawej silnika oraz kolejny raz wahacza dolnego tylnego (banana) na firmę lemforder (poduszki) oraz wahacz trw. Nigdy więcej zamienników. Chytry traci dwa razy, chociaż o chytrości nie mogę tu mówić, bo to mechanicy mi to wsadzili. Ciekawe czy uznają mi gwarancję na ledwo założony wahacz (kraft), który sami tam wsadzili... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pbroda Zgłoś #375 Napisano 12 Listopada 2010 Ta poduszka amortyzatora to inaczej zwane gniazdo amortyzatora? - jeśli tak to mój mechanik twierdzi że oba były w dobrym stanie dlatego nie wymieniłem. czy faktycznie przyczyną w takim razie mogą być poduszki pod skrzynią i motorem? jeszcze jedno - przepraszam ,że w tym temacie ale strasznie upierdliwe i męczące są skrzypiące plastiki drzwi i słupków - szlag mnie trafia. macie może jakiś patent na to? pozdrawiam Piotrek Broda Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
darek0808 Zgłoś #376 Napisano 15 Listopada 2010 ja dzis odkryłem przyczyne stuków w moim passsacie:) dziwne stuki wydaje deska rozdzielcza... wystarczy złapac w za deske nad zegarami i ruszyc nią do przodu i do tyłu mocniej stuka w czasie jazdy niz na postoju jak juz sie dowiedziałem ze to nie jest zawieszenie to zostawiam temat do wiosny jak cieplej sie zrobi zeby nie połamac uchwytów przy demontażu... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
karus Zgłoś #377 Napisano 28 Listopada 2010 Pozólcie że dołączę do upierdliwego tematu.Z jednym się uporasz to znów coś nowego.Ja jak kupiłem paska to pojechałem na stacje diagnostyczną żeby sprawdzić zawieszenie z przodu i z tyłu.Z tyłu do wymiany miałem amorki(wymieniłem na sahs)oraz profilaktycznie zmieniłem z tyłu też sprężyny.Z przodu całe zawieszenie było ok za wyjątkiem poduszki amortyzatora ze strony pasażera,więc umówiłem się na wymianę,no i wymieniłem.Dodam że przed zmianą tej poduszki stuki były prawie niesłyszalne,nawet dla mnie a strasznie wsłuchuję się we wszystkie stuki i takie tam.Po jakichś dwóch tygodniach od wymiany stuki się strasznie nasiliły no i trwają do dziś.Byłem na dwóch róznych stacjach diagnostycznych i nic niby wszystko jest ok,ale nie jest.Tak mnie ten temat już wnerwia że...Szukałem może zderzak lużny poprawiłem mocowanie z prawej strony.Nic nie pomogło.Już nie wiem co myśleć jutro mam wolny dzień może zajadę do mechanika niech mi sprawdzi może wymieni raz jeszcze mocowanie tego amora.Na prostej i gładkiej nawierzchni jest bajka,a może ktoś podrzuci coś innego co jeszcze to by mogło być może mocowanie zacisków hamulcowych. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rafalbazar Zgłoś #378 Napisano 15 Stycznia 2011 (edytowane) u mnie przyczyna pukania było to : Edytowane 15 Stycznia 2011 przez rafalbazar Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stavros Zgłoś #379 Napisano 15 Stycznia 2011 u mnie przyczyna pukania było to : I co ci pukalo w tulei??? ---------- Post added at 01:26 ---------- Previous post was at 01:24 ---------- Puka kulka, a tuleja to raczej powodem zciagania auta na strony jest, tak mi sie wydaje;) No chyba ze nie byla dokrecona... Swoja droga wpadlem na pomysl jak zregenerowac wachacze, ale narazie jest w fazie testow i zbierania dodatkowych info wiec sie nie podziele. Jeszcze... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rafalbazar Zgłoś #380 Napisano 16 Stycznia 2011 I co ci pukalo w tulei??? nie niewiem jak i dlaczego sruba dotykała sprezyne gdy ta na policjancie ałbo dziurze pracowała i taki puk- zgrzyt nieprzyjemny był. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach