elwiz Zgłoś #61 Napisano 10 Stycznia 2012 (edytowane) Demontujesz środkowy tunel plus kanał nawiewu na tylną kanapę plus coś tam .... jeszcze, i przednią tapicerę wytargujesz w miarę bezstresowo...jest ten mały plusik że wykładzina na podłodze jest dwuczęściowa....pod wykładziną są maty wygłuszajace i woreczki z czymś do wyłapywania wilgoci....u mnie jak kiedyś wyjmowałem były juz przesiąkniete , wysuszyem je i jakoś do dzisiaj nie chlupie pd nogami.....a wilgoś jak u mnie była to oczywiście pora zimowa plus porozrywana folia na drzwiach...żadnej dziury w podłodze nie było. Tunel to podobno pikuś, z tego co czytałem to trzymają go tylko 2 śruby przy tylnej popielniczce. Co do nawiewu to już nie będzie tak łatwo - nie dysponuję garażem a przy pogodzie jaką mamy za oknem jakoś nie chce mi się klęczeć na chodniku. Dodatkowo wydaje mi się że część wykładziny wchodzi gdzieś pod mocowanie kolumny kierownicy - choć mogę się mylić. A wyciągnięcie wykładziny w styczniu tylko po to by nie zobaczyć żadnej sensownej dziury to trochę przesada. Poszukam dalej ale czarno to widzę. A, jeszcze pytanko - "kanał nawiewu na tylną kanapę" czyżby B3 miał podawanie nawiewu na tylne siedzenia?! Spojrzałem w instrukcję i coś tam jest oznaczonego jako "kanał powietrza do tylnej części samochodu" ale wygląda jakby to szło płasko - jakby pod wykładziną i gdzie to w ogóle ma wylot bo nic takiego nie widziałem. Edytowane 10 Stycznia 2012 przez elwiz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lebow Zgłoś #62 Napisano 10 Stycznia 2012 "kanał nawiewu na tylną kanapę" czyżby B3 miał podawanie nawiewu na tylne siedzenia? Tak. Masz racje to nie jest robota na zime. Pod nogami są tylko zatrzaski , sama wykladzina leży siłą grawitacji poprzyciskana plastikami przy progach plus zapinki pod dechą. Jedynie ten kanał na tylną kanapę może stawiać spory opór , ale jest to miękki plastik i jakos tam wychodzi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
The_Saint Zgłoś #63 Napisano 10 Stycznia 2012 I u mnie przyczyną wilgoci w okolicach nóg kierowcy była porozrywana folia w drzwiach, wcześniej sporo się naszukałem demontując min wykładzinę podłogową. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
elwiz Zgłoś #64 Napisano 10 Stycznia 2012 I u mnie przyczyną wilgoci w okolicach nóg kierowcy była porozrywana folia w drzwiach, wcześniej sporo się naszukałem demontując min wykładzinę podłogową. Tak, tylko że ja zrobiłem prosty test. Na progach i na szczytach dywaników ułożyłem kartki papieru. Mokre okazały się tylko te na końcach dywaników. Te w drzwiach były suche więc nie ma możliwości by wilgoć przechodziła przez próg. Chyba że jakimś cudem wszystko przesiąka w jednym krańcowym punkcie ale to mało prawdopodobne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach