Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Zjawisko denerwujące i niebezpieczne. Co prawda po pewnym czasie ustaje ale... z tyłu szyby są przez dłuższy czas nieużyteczne. W zimie jest najgorzej - mokre buty etc.

Znacie jakieś środki temu zapobiegające?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sa środki od parowania szyb... popryskałem przednia efekt fatalny.. szyba jest jak by tlusta polerowałem ja w cholere czasu i nic :( Myslalem nad tym żeby to jeszcze raz spryskać najpierw jakimś płynem do mycia szyb a potem tym środkiem ale jeszcze nie miałem czasu :)

 

fakt faktem szyba nie zaparowuje ale mało co przez nia widac :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Aspius

W poprzednim samochodzie niestety ciagle borykalem sie z tym problemem. Teraz jest troche lepiej, i generalnie jesli chodzi o przod auta (boczne szyby i przednia) nie mam problemow :) tylnie szyby niestety czasem nie daja rady, ale na szczescie z nich sie mniej korzysta

Za to moge sie podzielic swoimi doswiadczeniami podczas uzytkowania poprzedniego samochodu:

1. nieszczelna przednia szyba - dopiero przy wymianie przedniej szyby okazalo sie, ze uszczelka sie poodklejala i choc nie bylo tego widac, efekty byl taki, ze jak wyjezdzalem z myjni na przyklad, to nie bylem w stanie w ogole jezdzic.... dlatego rzadko jezdzilem na myjnie :)

2. Filtr powietrza kabiny (przeciwpylkowy) Wymienic i zabezpieczyc wszelkimi srodkami mozliwosc dostawania sie tam wilgoci (znacznie mi to pomoglo)

3. wszelkiej masci srodki chemiczne. Faktycznie jak sie to rozciera to wychodzi masakra, choc jednak pomaga. Na boczne szyby po prostu psikalem i zostawialem.... tak bylo najlepiej... niestety tez troche to cos smierdzi. Na przednia szyba tak sie niestety nie da. Wiec wozilem tony papieru i wycieralem :)))

 

Musze przyznac, ze troche jazdy mialem z tym parowaniem szyb, tym bardziej chwale sobie teraz Paska :)))) (a wlasciwie klimatyzacje )

 

Pozdrawiam

Grzesiek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość marek_marek

witam,

zanim zaczniesz wymieniać filtry, uszczelki i inne rzeczy spróbuj prostej metody: po zakończeniu jazdy przewietrz dobrze samochód. spowoduje to że wyrównasz temperatury. para wodna (wilgoć) w samochodzie musi się gdzieś wytrącać, a szyby najszybciej ją pobierają a tym samym woda wytrąca się właśnie na nich. po tym "zabiegu" nie powinno się tak dziać.

oczywiście problem może leżeć gdzie indziej - ale sprawdź i napisz jak wyszło :lol:

pozdrawiam

marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość damiano
Zjawisko denerwujące i niebezpieczne. Co prawda po pewnym czasie ustaje ale... z tyłu szyby są przez dłuższy czas nieużyteczne. W zimie jest najgorzej - mokre buty etc.

Znacie jakieś środki temu zapobiegające?

wysusz auto w środku to będziesz miał spokój na jakiś czas :wink:

ps. poszykaj gdzie ci woda płynie i zlikwiduj przeciek :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość me

- jezeli masz klime wlacz ja z cieplym powietrzem w kilka sekund znikna zaparowane szyby

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to chyba kwestia innego typu. nigdzie nie cieknie ani nic.

po prostu ludzie zachuchują auto :D jak jade sam to ok. ale jak wsiada komplet to nie daje rady ogrzewanie po prostu :D

jakbym miał klimatyzacje to nie byłoby kłopotu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
- jezeli masz klime wlacz ja z cieplym powietrzem w kilka sekund znikna zaparowane szyby

tak, a teraz wylacz klime to zobaczysz co sie dzieje :)

 

kiedys taksowkarz polecil mi pewien sposob :) tani i skuteczny: szampon Bambino :)

nanosisz na szmatke zwykly szampon bambino i przecierasz nim szyby :)

z zaparowanymi szybami masz problem z glowy czasami nawet na kilka dni

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość ppmarian

gumowych dywanikow nie lubie - jakie by nie byly - smierdza. szmaciane przy tej pogodzie poprostu nasiakaja woda. wiadomo im wiecej wilgodzi w aucie tym intensywniej szyby paruja. Tato mi poradzil wsadzic gazety po dywaniki i wymieniac je co 2-3 dni m- i wiece co - to dziala. gazety rzeczywiscie nasiakaja woda a szyby wyraznie mniej paruja.

 

[ Dodano: Pon Gru 19, 2005 11:02 am ]

jak masz kilatronik to:

 

zacznij od sprawdzenia filtra przeciwpylkowego. u mnie okazalo sie z jest caly mokry - zle zamontowalem oslone przy ostatniej wymianie i tez szyby caly czas parowaly.

 

jezlei filtr okaze sie suchy to moze jest strasznien juz brudny i stawia duze opory - slaba wentylacja

 

jak to nie to to przyjzyj sie klapce (jak zdejmiesz filtr to ja zobaczysz) zamykajacej wewnetrzny obieg. moze sie zawiesila w pozycji OBIEG WEWNETRZNY

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No własnie jak to jest :/ jak zaczyna sie samochod nagrzewać zaczynaja parowac szyby i co wtedy traktowac je zimnym czy ciepłym powietrzem ?? I w jaki sposob klime właczyć przy minusowej temp... u mnie nie słyszałem juz od dlozszego czasu żeby sie właczała klima bo przeciez ma zabezpieczenie przed ujemna temperatura... i ponizej 4stopni chyba sie nie włacza... jak z tym jest?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No własnie jak to jest jak zaczyna sie samochod nagrzewać zaczynaja parowac szyby i co wtedy traktowac je zimnym czy ciepłym powietrzem ?? I w jaki sposob klime właczyć przy minusowej temp... u mnie nie słyszałem juz od dlozszego czasu żeby sie właczała klima bo przeciez ma zabezpieczenie przed ujemna temperatura... i ponizej 4stopni chyba sie nie włacza... jak z tym jest?

ja na poczatku puszczam nawiew na szybe z "LO" i czekam, az odparuja, nastepnie ustawiam sobie temperaturke 18stC (bo w takiej czuje sie komfortowo) i jezdze. Nawiewy wlaczam wszystkie. Boczne na szyby, na nogi, na szybe, a srodkowy zamykam. Jak dluzej pojezdze to nawet odparowuja szyby w bagazniku.

 

U mnie sprezarka wlacza sie przy 3stC, ale jak juz wlacze klime to juz musze na niej jezdzic, bo tylko ja wylacze to odrazu paruja szyby. Nie wiem czy jest to normalne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie jest troche inaczej :/ Bo ja nawet jak mu dlobne na AUTO albo bez niczego nie właczajac ECON to i tak on sobie sam włacza klime kiedy chce :/ Ale jak była jesień i zaparowywały szyby ale było jeszcze ciepło to włacza sie klime i raz dwa szyba sucha :) a teraz jakos nie potrafie sobie z tym poradzić :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dałem sobie spokój. jak jeżdże sam to szyby nie parują. a jak z kimś to po prostu trzeba dmuchać ciepłym powietrzem po szybach. i w ten sposób wszystkie odparują :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No u mnie to jest totalna katastrofa :(

Jak jechałem w cztery osoby to tylko na trzecim biegu dmuchawy (jednak spory huk) przednia szyba jako tako - reszta totalnie zaparowana, a po trzech godzinach jazdy, to na tylnich szybach po prostu woda kroplami ściekała! Dramat, dramat, dramat...

Podejrzewam, że powodem może być zablokowany obieg wewnętrzny - czy ktoś wie, jak to sprawdzić? (B4 kombi 1,9 tdi '94 z manualną klimą). A może gdzieś sa jakieś odprowadzenia? Poza tym chyba ciągnie mi wodę przez podłogę, pod siedzeniem pasażera, bo spod wykładziny wyjąłem tę gąbkę - mokrą jak gnój. Ale to chyba nie byłoby powodem tak potwornego i natychmiatowego parowania. Bo w ogóle czy nieszczelność nadwozia może być powodem takiego parowania? Jeździłem różnymi samochodami, ale czegoś takiego jeszcze nie widziałem - nawet w moim staaarym polonezie z dziurawą podłogą nie było aż tak źle...

Pomóżcie, jeśli możecie.

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siem!!!

Podejrzewam, że powodem może być zablokowany obieg wewnętrzny - czy ktoś wie, jak to sprawdzić?

Pod filtrem przeciwpylkowym(pod pokrywa silnika w grodzi) jest klapka,jezeli jest na dole to masz obieg wewnetrzny odblokowany jak jest na gorze to nadmuch dziala w obiegu zamknietym!

Poza tym chyba ciągnie mi wodę przez podłogę, pod siedzeniem pasażera, bo spod wykładziny wyjąłem tę gąbkę - mokrą jak gnój. Ale to chyba nie byłoby powodem tak potwornego i natychmiatowego parowania.

 

A bylo by bylo!!!Wilgoc!!!A jezeli faktycznie masz wlaczony obieg wewnetrzny to wymiany powietrza nie ma zadnej!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość stark

A tak wogóle to gdzie sie mieści ten filtr przeciwpyłkowy. :)?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie (klima manual) jest po lewej stronie numerów nadwozia na podszybiu - trzeba podnieść klapę silnika, zsunąć trochę uszczelkę klapy tam przy numerach, zdjąć czujnik temepratury, a potem zdjąć taką plastikową osłonę i już widać prostokątny filtr, wkładany na zatrzask. On jest w samym rogu pod szybą po lewej stronie patrząc na przód samochodu (czyli po prawej siedząc w samochodzie :))

 

pozdrawiam

 

P.S. jeszcze pytanie do sł@wka - czy ta klapka zamykająca obieg wewnętrzny zasłania wentylator? czyli jak jest obieg zamknięty, to nie powinno być widać wentylatora od strony silnika, a jak jest otwarty, to wentylator widać? czy ta klapka jest uruchamiana jakimś siłownikiem, bo ja mam w budzie tylko guzik?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siem!!!

P.S. jeszcze pytanie do sł@wka - czy ta klapka zamykająca obieg wewnętrzny zasłania wentylator? czyli jak jest obieg zamknięty, to nie powinno być widać wentylatora od strony silnika, a jak jest otwarty, to wentylator widać?

Dokladnie tak jak piszesz!!!Przy czym otwor wlotowy jest dzielony takim plastikiem(do zludzenia wyglada jak klapa)to klapka jes ponizej tego!

czy ta klapka jest uruchamiana jakimś siłownikiem, bo ja mam w budzie tylko guzik?

U mnie jest klimatronik,otwiera-zamyka mi podcisnienie a dokladnie sygnal z panelu idzie do wl.elektryczno podcisnieniowego i z niego juz samo podcisnienie do zaworow ktore steruja klapami nawiewu!!!Hmmm...Jak rozbierzesz prawa strone czyli polke i schowek powinno byc widac czy idzie tam(kolo dmuchawy) wezyk,lub sa jakies przewody.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie sporo się wyjaśniło... miałem tą klapkę zablokowaną. Niestety przy próbach zmuszenia jej do pozycji dolnej coś pękło :( ale obieg otworzyłem (naprawą zajmę się, jak się zrobi się cieplej - mam nadzieję, że nie trzeba będzie zrzucać całej deski, bo to już lepsza zabawa, tym bardziej, że mam 2xPP).

 

Na pewno ta klapka jest sterowana podciśnieniem, bo dopóki się nie uruchomi silnika to jest na dole - dopiero po uruchomieniu zamyka bez względu na położenie przycisku w kabinie.

 

W każdym razie wielkie dzięki dla sl@wka :)

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość marcel65

t-tk,

Witam, to rzeczywiście mało sympatyczne zjawisko, u mnie generalnie radzi sobie z tym nadmuch, ale wspomogłem go metodą z bazaru. Facet sprzedawał mydełka silikonowe (3 zł/szt) i demonstrował działanie. po nasmarowaniu szyby chuchał i ...nic. Para prawie nie siadała. Zakuppiłem sztukę, szyby wymyłem w środku płynem Window+ i nasmarowalem tym mydełkiem, po czym porządnie szybę przetarłem suchą ściereczką, (zostają delikatne smużenia po tym mydełku, ale nie przeszkadzają). Później jak para przysiadla na szybach, to znikała już po otwarciu drzwi, nadmuch włączalem dla komfortu, coby mi było ciepło. Spróbować można, może gdzieś na bazarach albo w chemicznych sklepach nają takie cós. Pozdrawiam Pasek B3 1,8i + LPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności