Skocz do zawartości
Sławek 6

Wymiana filtra paliwa

Rekomendowane odpowiedzi

dla jednych wyznacznikiem będzie cena, a dla drugich firma :) każdy postrzega ten aspekt indywidualnie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za opinie. Wezmę Mann'a, wymienię, wleję STP + 60 litrów zwykłego ON i jadę czyścić pompki:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy pompa sama się odpowietrzy po wymianie filtra? tzn. czy nie trzeba odpowietrzać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czy pompa sama się odpowietrzy po wymianie filtra? tzn. czy nie trzeba odpowietrzać?
Zalej filtr paliwem wszystko poskręcaj zapal niech pochodzi trochę na wolnych obrotach i będzie ok:fajny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jestem świeżo po wymianie filtra i nie miałem żadnych problemów z odpowietrzaniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś wymieniałem - wystarczy odkręcić 5 śrubek - delikatnie podważyć i ponieść wieczko. Wymień filtr i nie zapomnij o wymianie uszczelki która jest na pokrywie. Po włożeniu końcówki z wieczka do filtra wkładamy całość i zakręcamy. Część paliwa pozostała we wnętrzu pojemnika filtra - odpalamy samochód - kilka sekund pompa uzupełnia stan paliwa i po bólu. 5 minut i temat zamknięty . Odpowietrzać nie trzeba więc można to rzeczywiście zrobić samemu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem że nie ma konieczności podłączać komputera z Vagiem i nie ma problemów z jakimikolwiek błędami wynikającymi z wymiany filtra (pytam ponieważ nie znam się na tym w ogóle a chciałbym sam wymienić ten filtr i boję się że coś się może nieprzewidzianego przydarzyć).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie ma żadnych błędów z elektroniką

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dziś wymieniałem - wystarczy odkręcić 5 śrubek - delikatnie podważyć i ponieść wieczko. Wymień filtr i nie zapomnij o wymianie uszczelki która jest na pokrywie. Po włożeniu końcówki z wieczka do filtra wkładamy całość i zakręcamy. Część paliwa pozostała we wnętrzu pojemnika filtra - odpalamy samochód - kilka sekund pompa uzupełnia stan paliwa i po bólu. 5 minut i temat zamknięty . Odpowietrzać nie trzeba więc można to rzeczywiście zrobić samemu.

 

Czy oryng czyms tam sie smaruje , np. ropa ?

Czy na sucho wsadzic ?

Czy w deklu jest jakas rurka/bolec ktory wchodzi w srodek filtra ?

 

Mam pytanie bo na filmie uzupelniaja ON (widac to) ,kiedy wieko z obudowa nie jest skrecone .

Natomiast ty piszesz ze najpierw skreciles ,a potem odrazu odpaliles auto .

Czy tak ?

A nie wciskales kilka razy klucza przed odpaleniem w stacyjce na swiatelka , tak by przed odpaleniem do pojemnika wlecialo ON do pelna ?

Bo jesli wieko z obudowa i oryngiem skrecone , to dobrze szczelne i gdzie to powietrze poleci ,ktore bylo w miejscu brakujacego ON . Wciskajac kluczyk poleci tam ON i wyrowna stan do takiego jaki powinien byc , tu pytanie gdzie ujdzie powietrze ,ktore tam zostalo zamkniete ?

 

 

Sposob mwilk71 mozna wykonac samemu . Natomiast do uzupelniania on wciskaniem klucza przy odkreconym wieku sa potrzebne dwie osoby . Mozna tez ,jak ktos opisal tu, samemu zalac filtr paliwem recznie ,przed przykreceniem wieka. Chyba sklonie sie do recznego dolania ON .

 

Prosze o odpowiedz i opinie tych co to przerabiali .

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy na dnie pojemnika na wkład filtra gromadzą się zanieczyszczenia i woda?

Czy w związku z tym dobrze jest opróżnić całkowicie pojemnik przez wylanie pozostałej części paliwa po wyjęciu wkładu filtra i zalać go na nowo świeżym?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Czy na dnie pojemnika na wkład filtra gromadzą się zanieczyszczenia i woda?

Czy w związku z tym dobrze jest opróżnić całkowicie pojemnik przez wylanie pozostałej części paliwa po wyjęciu wkładu filtra i zalać go na nowo świeżym?

 

Dobre pytania Piotrek ,tez mnie to ciekawi.

 

Czy sa tam jakie syfy nadnie to zobaczymy jak odkrecimy obudowe , wiadomo ze w tym czy innym aucie syfy i ich ilosc moze byc inna (rozne paliwa).A bez odkrecenia i wylania reszty ON widac tego nie bedzie . Oczywiscie o ile calosci syfu nie wciaga filtr i trzyma na sobie ?

Ale osady jakies zostaja .

 

Ja tak zrobie i zobacze co tam nadnie plywa , bo to tylko trzy sruby . Pozatym nie tylko wyleje ale i czysta szmata tam powycieram ,bo osady nie wyleja sie z ON ,tylko pozostana na sciankach.

 

Ale oczywiscie poczekam az ktos odpowie na moje i twoje pytania Piotrek.

 

To moze banaly , ale dajcie porade .

 

mwilk71 odpiszesz ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Filtra w B 6 nie trzeba odpowietrzać - ja na dnie nie miałem żadnych zanieczyszczeń więc nie musiałem ich usuwać - jezeli coś będzie to trzeba jest to usunąć - strzykawka ,wężyk . Co do zalania filtra ON - ja jak pisałem miałem tam jeszcze stan więc filtr był wsadzony do paliwa - natomiast gdyby był suchy należy zalać go pewną ilością ON (tylko żeby po wsadzeniu góry ropa się nie rozlała) . Oring wchodzi sam bez problemu - niczym go nie smarowałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj znalazłem trochę czasu i pozwoliłem sobie na wymianę filtra paliwa.

Po wyjęciu wkładu filtra i odessaniu paliwa szczykawką, okazało się, że wewnętrzne ścianki obudowy filtra oraz dno są pokryte warstwą ciemnego nalotu.

Po przetarciu, biały ręcznik papierowy stał się czarny, a wnętrze obudowy zaczęło błyszczeć jak polerowane aluminium.

Wydaje się, że było warto, bo prędzej czy później osad z obudowy wylądowałby na filtrze, niepotrzebnie powodując jego zanieczyszczenie.

Zastanawia mnie jedynie zachowanie pompy paliwa.

Po wymianie wkładu, przy napełnianiu obudowy filtra paliwem, musiałem ok 10 razy włączyć i wyłączyć zapłon, aby odpowietrzyć układ, bo tylko przez moment, zaraz po włączeniu zapłonu płynęło paliwo.

Czy pompa nie powinna tłoczyć paliwa przez cały czas od momentu włączenia zapłonu, tak aby utrzymać odpowiednie ciśnienie w układzie paliwowym?

Czy jest to normalne zachowanie pompy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czy jest to normalne zachowanie pompy?

Normalne, po załączeniu zapłonu pompa podaje pewną dawkę paliwa, dopiero po uruchomieniu silnika pompa sobie dawkuje odpowiednią ilość paliwa...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Filtra w B 6 nie trzeba odpowietrzać - ja na dnie nie miałem żadnych zanieczyszczeń więc nie musiałem ich usuwać - jezeli coś będzie to trzeba jest to usunąć - strzykawka ,wężyk . Co do zalania filtra ON - ja jak pisałem miałem tam jeszcze stan więc filtr był wsadzony do paliwa - natomiast gdyby był suchy należy zalać go pewną ilością ON (tylko żeby po wsadzeniu góry ropa się nie rozlała) . Oring wchodzi sam bez problemu - niczym go nie smarowałem.

 

Oczywiscie ze filtra sie nie odpowietrza , pytalem tylko o to powietrze ,ktore tam jest po wsadzeniu nowego . Bo oczywiste jest ze jesli wyjmiemy stary wklad to bedzie mniej ON (pozostanie troche ON w starym filtrze), do tego nowy wklad troche nasiaknie i on jest mniej niz powinno byc .

 

Wiec jak nie zalewales przy otwartym deklu ,tylko skreciles i odpliles to gdzie to powietrze poszlo jak ilosc On sie uzupelnila i gdzies to powietrze wypchnela ?

 

Bo przy szczelnosci dekla i oryngu pompa uzupelni ON w miejsce powietrza , a gdzie poleci to powietrze ?

 

Czy tak robiac nic sie nie stalo ?

Wydaje mi sie ze zanieczyszczenia na dnie beda widoczne dopiero po usunieciu calej ropy , bo przez rope nic nie bedzie widac ?

 

Oczywiscie ze po wyjeciu starego bedzie paliwo (nigdy sucho) filtr zawsze plywa .

Paliwa ubywa wraz z wyjeciem starego nasiaknietego i przy nasiakaniu nowego .

Istotna jest roznica miedzy stanem paliwa jak w obudowie stary wklad , a stanem paliwa po wsadzeniu nowego.Wiec po wymianie powinno paliwa brakowac do stanu max.

Mam na mysli paliwo /ilosc ktora uzupelni stan do wyjsciowego.

 

---------- Post added at 21:56 ---------- Previous post was at 21:34 ----------

 

Dzisiaj znalazłem trochę czasu i pozwoliłem sobie na wymianę filtra paliwa.

Po wyjęciu wkładu filtra i odessaniu paliwa szczykawką, okazało się, że wewnętrzne ścianki obudowy filtra oraz dno są pokryte warstwą ciemnego nalotu.

Po przetarciu, biały ręcznik papierowy stał się czarny, a wnętrze obudowy zaczęło błyszczeć jak polerowane aluminium.

Wydaje się, że było warto, bo prędzej czy później osad z obudowy wylądowałby na filtrze, niepotrzebnie powodując jego zanieczyszczenie.

Zastanawia mnie jedynie zachowanie pompy paliwa.

Po wymianie wkładu, przy napełnianiu obudowy filtra paliwem, musiałem ok 10 razy włączyć i wyłączyć zapłon, aby odpowietrzyć układ, bo tylko przez moment, zaraz po włączeniu zapłonu płynęło paliwo.

Czy pompa nie powinna tłoczyć paliwa przez cały czas od momentu włączenia zapłonu, tak aby utrzymać odpowiednie ciśnienie w układzie paliwowym?

Czy jest to normalne zachowanie pompy?

 

Ja tez sie do tego zbieram.

Tak myslalem ze na sciankach bedzie szlamik (polski ON , a moze to normalne), oraz ze warto to wypucowac .

 

A widziales jakis szlam na dnie patrzac przez ON , wydaje mi sie ze nie da sie tak niczego zobaczyc ?

 

Nigdy nie wiadomo ile szlamu jest w naszym aucie , czyli w obudowie filtra . Nie zaszkodzi tak zrobic ,bedzie przynajmniej pewnosc ze nie wklada sie nowego wkladu w stary szlam , ktory oczywiscie zaraz znajdzie sie na nowym wkladzie .

 

Piotrek odkrecales cala obudowe ,czy na przykreconej pucowales w srodku recznikiem ?

 

Jednak nie zalewales filtra recznie tylko pompa .

Pompa na zaplonie tylko dobija paliwo do pelna przed rozruchem , dopiero jak silnik odpalony tloczy ON caly czas i utrzymuje cisnienie . To normalne , tak mysle.

 

Czyli na otwartym deklu uzupelniales ON , nie po przykreceniu go do obudowy ?

Sam czy z pomoca kogos ,bo samemu chyba sie nie da ?

 

Acha jeszcze ,Piotrek powiedz czy w deklu jest jakas rurka/bolec ktory wchodzi w srodek filtra ?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Czyli jednak costam wchodzi w sodek filtra/otworu .

Kupilem oryginal 3C0127434 za 89pln i na pudelku sa takie ciekawe wskazowki .

 

STA67990.jpg

 

STA67991.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Dzieki za linka , ale ten filtr jakis inny , obudowa ma jakas rure w srodku i inne sa uszczelki . Widze ze gosc tam tez zalewal nowy filtr ON dopiero po zakreceniu dekla . Tylko napisal ze odpalil auto i pompa uzupelnila stan ON . Ale jak tam bylo pusto to silnik nie zaciagnol powietrza , bo na filmie az 14 czy 15 razy bylo na zaplon zanim byl filtr odpowiednio zatopiony .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ale ten filtr jakis inny , obudowa ma jakas rure w srodku i inne sa uszczelki
, bo na filmie az 14 czy 15 razy bylo na zaplon zanim byl filtr odpowiednio zatopiony .

 

ja jak wymieniałem filtr to tak samo jak z tej strony filtr jak filtr a co do tego ze on aż 14 czy 15 razy dawał zapłon to prościej jest wlać paliwa do tego pojemnika większą połowę wsadzić filtr zakręcić nie zapalać tylko dawać też parę razy zapłon i na to samo wyjdzie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności