rosiel Zgłoś #21 Napisano 8 Lutego 2009 przepustnica Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
heru Zgłoś #22 Napisano 8 Lutego 2009 przepustnica tylko sie zaciela czy moze byc uszkodzona =do wymiany ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
makaron11 Zgłoś #23 Napisano 8 Lutego 2009 Najprawdopodobniej do wymiany bedziesz mial, masz te same usterki co u mnie. P.S te spalanie w miescie masz jakies zawysokie, na pewno patrzysz na liczniku sredniego spalania, czy licznik sredniego spalania dziennego Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
heru Zgłoś #24 Napisano 8 Lutego 2009 srednie spalanie jest na poziomie 12,5 wiem ze duzo, ale i noga ciezka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
makaron11 Zgłoś #25 Napisano 8 Lutego 2009 To masz spalanie na poziomie jazdy mojego syna on cisnie go jak cholea a ogolne wrazenia z paska to jakie ?pozytywne ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
heru Zgłoś #26 Napisano 8 Lutego 2009 on cisnie go jak cholea 2 pytania po 1 znasz jakiegos instruktora nauki jazdy ? jesli tak to ... kazdy instruktor ma zboczenie na punkcie szybkiej jazdy, tzn gdzies trzeba sie wyzyc po calym dniu jazdy 30km/h co do wrazen, spoko lecz pasek ma kilka wad, ale to juz temat na inny watek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
makaron11 Zgłoś #27 Napisano 8 Lutego 2009 W sumie to masz racje ze musisz gdzies sie wyżyć. P.S musze przyznac ze ladnie prezętują się te wasze autka. Wyróżniają się z tłumu . Sorry za OT Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
CHOROSZ Zgłoś #28 Napisano 11 Lutego 2009 ja mam srednie spalanie 14,5 (USA czyli coś z galonem(nie znam się na tych oznaczeniach) i chyba tylko jak jade zgonie z przepisami na trasie zejdzie mi do 13 max a tez mi sie zapalila ta kontrolka pare dni temu,lecz na 2gi dzien zgasla po przejechaniu jakis 5km i teraz sie zastanawiam czy jechac do ASO czy nie jechać...bo pojadę,zabulę a ci powiedzą ze wszystko OK to mnie chyba trafi,albo jak to mają w zwyczaju każą wymieniać coś czego nie trzeba ruszać/wymienili mi przepustnicę przez co niby samochód chodził głośno,tylko po tej wymianie nic to nie dało a ponad 1500zł w plecy dlatego ASO to dla mnie złodzieje i nie mam zbytnio ochoty jechać do nich,lecz jak szukałem Kompa gdzieś na jakimś warsztacie to do b6 nikt nie ma bo kosztuje w ... duuuzo kolejny problem to niesamowity stukot zaworów (też to macie?) w ASO mi właśnie powiedzieli ze to niby normalne,mam się nie przejmować ITP. byłem u kolesia co od 40lat naprawia VW i mi powiedział że to jest nie normalne ponieważ chodzi jak kilkunastoletni DISEL,będąc w ASO powiedzieli ze to jest normalne bo coś tam jest automatycznie nastawiane(i to tak stuka)... i teraz komu wierzyć ? komuś kto mi zniszczył już plastik od silnika/wykonał napraw za 3tys i nic to nie dało/nie usuneli mi przy wizycie OPCJI ZE TRZEBA sie zglosic do Serwisu..tam robią same szczyle (praktykanci) i dlatego się boje oddawać tam auto bo oni tam się uczą robić auta ogólnie noma w katowicach to śmieszna sprawa(1 lakiernik/blacharz na całe katowice?) który wyjechał do Niemiec i już 2miesiące czekam...podobno ma się pojawić 15ego...) śmiech na sali Boje się o auto bo te stukoty są coraz głośniejsze a jak ASO powiedziało wtedy że jest ok to teraz albo powiedzą że jest OK,albo znowu powiedzą że coś trzeba wymienić a to nic nie da... i jak tu być poważnym i mieć zaufanie do serwisu (za który się płaci 2-3razy więcej niż normalnie) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
heru Zgłoś #29 Napisano 11 Lutego 2009 ja Ci nie pomoge CHOROSZ zbyt krotko mam vw, wydaje mi sie ze powinienes zasiegnac trzeciej opinii. pozdr heru Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Skalpel TFSI Zgłoś #30 Napisano 11 Lutego 2009 (edytowane) kolejny problem to niesamowity stukot zaworów ten stukot jest charakterystyczny dla tych silników. Nie masz się czym przejmować. To dźwięk hydropopychaczy regulujących luz na zaworach. Pzdr! Edytowane 11 Lutego 2009 przez Skalpel TFSI Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
CHOROSZ Zgłoś #31 Napisano 11 Lutego 2009 właśnie dzisiaj wróciłem od jednego z mechaników (polecany na terenie Katowic) powiedziano mi ze to wina popychacza(nieszczelny) w którymś z zaworów (trzeba rozbierać silnik) oraz jeszcze jakiś łańcuch ale zapomniałem jaki dokładnie \ popychacze to taniocha 35zl tylko rozebranie silniczka ciutek sporo,no ale nie chce ryzykować rozwalenia głowicy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Wazzi Zgłoś #32 Napisano 11 Lutego 2009 ja mam srednie spalanie 14,5 (USA czyli coś z galonem(nie znam się na tych oznaczeniach) i chyba tylko jak jade zgonie z przepisami na trasie zejdzie mi do 13 max Czyli mil na galonie - ile mil przejedziesz na jednym galonie paliwa, potem musisz to przeliczyc na l/100km Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ormowiec Zgłoś #33 Napisano 11 Lutego 2009 14,5 mpg = 6,16 kilometrów/litr = 0,162 litra/kilometr = 16,2 litra / 100 km Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Skalpel TFSI Zgłoś #34 Napisano 11 Lutego 2009 właśnie dzisiaj wróciłem od jednego z mechaników (polecany na terenie Katowic) powiedziano mi ze to wina popychacza(nieszczelny) w którymś z zaworów (trzeba rozbierać silnik) oraz jeszcze jakiś łańcuch ale zapomniałem jaki dokładnie Chyba nie jestem w stanie uwierzyć. Mam dwóch znajomych, którzy jeżdżą tymi motorami. Jeden z nich posiada Audi A3. Wszystkie "klekoczą" identycznie, dlatego nie sądzę, żeby była to usterka. Wiele już na ten temat było mówione. Chyba, że u Ciebie to zjawisko jest na tyle intensywne, że rzeczywiście może być coś sypnięte. ...odchodzimy od tematu wątku;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
heru Zgłoś #35 Napisano 24 Lutego 2009 noo i problem powrocil, dzis z rana odpalilem samochod, kontrolna swieci sie, obroty silnika jakby wyzsze. pojechalem do serwisu podpias sie pod komputer i ... P2004 klapa ruchoma doladowania/kolektora ssacego rzad 1. klapa zacina sie w polowie otwarcia P3137 klapa ruchoma doladowania/kolektora ssacego. ustawienia podstawowe nie wykonane pytanie, czy ta klapa ( badz jakakolwiek inna czesc zwiazana z tymi bledami) sa naprawialne czy w gre wchodzi tylko wymiana Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
karol27 Zgłoś #36 Napisano 24 Lutego 2009 Znaczy się wyczyścić przepustnicę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
willson Zgłoś #37 Napisano 15 Września 2009 ---------- Post added at 20:46 ---------- Previous post was at 20:45 ---------- noo i problem powrocil,dzis z rana odpalilem samochod, kontrolna swieci sie, obroty silnika jakby wyzsze. pojechalem do serwisu podpias sie pod komputer i ... P2004 klapa ruchoma doladowania/kolektora ssacego rzad 1. klapa zacina sie w polowie otwarcia P3137 klapa ruchoma doladowania/kolektora ssacego. ustawienia podstawowe nie wykonane pytanie, czy ta klapa ( badz jakakolwiek inna czesc zwiazana z tymi bledami) sa naprawialne czy w gre wchodzi tylko wymiana Witam Panowie i Panie. Odkryłem co dolega naszym Passatom z USA. NAJZWYCZAJNIEJ PALIWO. Po kilkunastu wizytach w serwisie i domysłach - ale bez ingerencji w silnik - znajomy mechanik z prywatnego warsztatu odkrył że pod tą klapką zachodzi drobny osadzik, co właśnie powoduje w/w błędy i zapalanie się kontrolki "check engine". Już miałem zamówić części ale poradził żeby zacząć od rzeczy najprostszych - ZMIEŃ PAN PALIWO NA LEPSZE - więc tak zrobiłem i..... Po wlaniu do pełna benzyny V-Power Racing (100 oktanów) auto jest nie do poznania. Kontrolka już się nie zapala ( bo sama zgasła). Po wizycie 2x na kompie w serwisie VW i u wspomnianego wcześniej mechanika (też na kompie) wynik = ZERO BŁĘDÓW. Powiedzmy sobie prawdę paliwo w stanach jest zupełnie (i to dużo) inne niż nasze. Po prostu ich normy paliwowe są znacznie lepsze - jeżdżą na znacznie lepszych paliwach. I to by było na tyle odnośnie wspomnianych wyżej błędów. Posiadacze VW wersji usa tylko ratuje nas benzyna z Shell V-Power Racing. Pozdrawiam. Jeśli komuś pomogłem tą wypowiedzią wciśnijcie POMÓGŁ. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
heru Zgłoś #38 Napisano 16 Września 2009 ja zmienilem swoja stacje na BP, tankuje zwykla 95 i kontrolka juz dawno sie nie zapalila Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
willson Zgłoś #39 Napisano 16 Września 2009 ja zmienilem swoja stacje na BP, tankuje zwykla 95 i kontrolka juz dawno sie nie zapalila 95 trochę chyba słaba 98 - lub 100 to silnik będzie się mniej męczył :-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
heru Zgłoś #40 Napisano 22 Września 2009 jesli sie nie myle to w stanach jest paliwo 92 i 94, wiec ... 95 jest w sam raz, zresztą kto co woli. Pasek to nie rajdowka, a te 200 KM daje rade i na pb95 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach