Skocz do zawartości
Radek102

Na LPG pracuje równo na benzynie przerywa

Rekomendowane odpowiedzi

Gość bomkallo

huh no ulica:P ja trzymam osprzet w domu jak sprwadzam:P lambde mam zamiar sprwadzic jak bedzie cieplo bo sie nie obejdzie bez wlazenia pod samochod:P albo i anwet bez kanalu moze byc dup...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

żeszz k.....

 

dwa dni po resecie i jest gorzej niz było(poprzednim razem reset pomogł na kilka tyg), dodaję lekko gazu i silnik całkiem zamula, co dziwne jak wcisnę do dechy to aż rwie do przodu, obroty falują, spadają.. na gazie jezdzi oczywiscie ok, tylko nie da się odpalic na nim odpalic. Chyba trzeba sie wybrac do mechaniora ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sonda wymieniona komp reset cyka na PB cacuś aż się słuchać chce. Na LPG równiutko ekstra ale w czasie jazdy przy 2000-3000 przymuli go na moment takie uczucie jak by gazu mu brakowało ale jest go full dodje skany za pare godzin dam mu wycisku troszeczke 100 km w 1 strone zobacze co sie będzie działo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

skany :)

bez tytu?u.JPG

bez tytu?u 1.JPG

bez tytu?u 3.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Radek a co moze byc przyczyna ze na gazie skacza mu obroty na benzynie jest jakby ok a pozatym jakies slabe przyspieszenie ma na gazie i benzynie jakby brak mocy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pawel1,8rp Sprawdź sonde

U mnie temat już zamknięty gdzieś po 50km wszystko zaczeło grać jak należy

temat zamykam

Przyczyna------ sonda lambda

 

Dziękuje za podpowiedzi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Radek a co moze byc przyczyna ze na gazie skacza mu obroty na benzynie jest jakby ok a pozatym jakies slabe przyspieszenie ma na gazie i benzynie jakby brak mocy

 

sprawdzić przewody WN, świece, filtr powietrza, przewody podciśnienia wtrysku i czy nie łapie gdzieś lewego powietrza

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość 1001

ja rozlaczylem sonde zaizolowalem osobno rozloczylem akumlator na noc rano odpalilem na benzynie nie dodawalem gazu sam , szedl na wysokich obrotach po uruchomieniu wentylatora wylaczylem. odpalilem na nowo ,pojechalem 20km trzymal b.wysokie wolne obrot .wylaczylem po wlaczeni SZOK WSZYSTKO OK TAK NA BENZYNIE JAK I na LPG wczesniej odwiedzilem 3 warsztaty wszstko po kolei sprawdzali wtryski pompa elektryka itd. teraz beda klopoty przy analizie spalin ale coz to jest w porownaniu z roczna meczarnia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

multi a co może być z przewodem podciśnieniowym wtrysku? lewego powietrza raczej nie łapie podstawe wtrysku tą gumową wymieniłem przewody świece kopułke i palec

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
multi a co może być z przewodem podciśnieniowym wtrysku? lewego powietrza raczej nie łapie podstawe wtrysku tą gumową wymieniłem przewody świece kopułke i palec

 

Mogły się odłączyć albo przy obudowie filtra powietrza albo przy wtrysku (są z tyłu wtrysku od grodzi) gumki poprzez które są nałożone murszeją z wiekiem czego skutkiem jest ich odłączenie silnik przez to nierówno może chodzić gasnąć jak dasz ostro w gar na zimnym silniku po czym będzie problem z odpaleniem a jak załapie to tak jakby na dwóch lub trzech garach chodził

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mogły się odłączyć albo przy obudowie filtra powietrza albo przy wtrysku (są z tyłu wtrysku od grodzi) gumki poprzez które są nałożone murszeją z wiekiem czego skutkiem jest ich odłączenie silnik przez to nierówno może chodzić gasnąć jak dasz ostro w gar na zimnym silniku po czym będzie problem z odpaleniem a jak załapie to tak jakby na dwóch lub trzech garach chodził
wlasnie mam z odpalaniem czasem problemy ok jak wstane rano sprawdze i dam znac z gory dzieki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no i dziś u mnie kłopot powrócił, a od 2 tygodni na benzynie śmigałem. Rano zapalam a tu ****, gaśnie, chodzi jak na 2 garach, podczas jazdy nie przyspiesza itd.

 

Jako dodatkową wskazówkę mam w samochodzie MFA, i rano jadąc przez Gdańsk pokazał mi spalanie rzędu 5 ltr. Wynika więc z tego, że na 100% to będzie coś z podciśnieniem, bo w B4 MFA średnie spalanie właśnie z podciśnienia czyta. Idę do garażu...

 

EDIT:

bueheheheh

 

podciśnienie ok, nie zauważyłem nieprawidłowości, za to po skasowaniu kompa - jak ręką odjął. Nosz kurde, przez 2 lata było ok aż tu tak nagle kłopoty się pojawiły.

Edytowane przez cervandes

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
wlasnie mam z odpalaniem czasem problemy ok jak wstane rano sprawdze i dam znac z gory dzieki

 

A u ciebie jak sprawdziłeś przewody podciśnienia?

 

dziś porobię fotki poglądowe żebyś wiedział gdzie je wcisnąć jak coś

 

EDIT:

Tu masz to na rysunku 3 czerwone kreski to wężyki podciśnienia

wtrysk1.JPG

Edytowane przez multi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na tym rysunku poglądowym, co załączyłeś masz zaznaczoną strzałkę gazie sie wtyka za chłodnicą ja mam to wyjęte

Powód ---- Jak mam dużą prędkość i wcisnę sprzęgło auto jadąc na gazie gaśnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja zgodnie z wskazówkami sprawdziłem odmę, raz ze było tam pełno szlamu to dwa węzyk był dziurawy( w koncu bedzie suchy silnik ;)) a takze docisnąłem węzyk od podcisnienia, poprawiło się, silnik chodzi ciszej co mnie zdziwiło i równiotko, teraz zmienię jeszcze filtr powietrza i zmierzę wartosci sondy lamba. pozdr, dzieki za rady!

 

a jeszcze mam pytanie, podobno gdzies do odmy jest sitko, ja zdjąlem węzyk i go nie bylo, czy znajduje się ono pod pokrywą zaworow?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jak mam dużą prędkość i wcisnę sprzęgło auto jadąc na gazie gaśnie

 

Wyczyść styki na elektrozaworach i zmień konektorki na nowe (te co idą do masy auta również) dwa elektrozawory masz pod maską koło parownika a jeden masz przy butli z gazem ale najczęściej te pod maską się bardzo zasyfiają

 

to kółko i strzałka były już wcześniej na obrazku moje zaznaczenia to te grubsze czerwone linie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A u ciebie jak sprawdziłeś przewody podciśnienia?

 

dziś porobię fotki poglądowe żebyś wiedział gdzie je wcisnąć jak coś

 

EDIT:

Tu masz to na rysunku 3 czerwone kreski to wężyki podciśnienia

jeden był odpiety ten co idzie od obudowy filtra powietrza odpalil za 1 razem jak powinien i juz lepiej pracuje a co do tego odpalania to mrozy mogly byc przyczyna ze ciezko odpalal?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
co do tego odpalania to mrozy mogly byc przyczyna ze ciezko odpalal?

 

Mróz ma wpływ na odpalanie ponieważ akumulatory słabo go znoszą a jak aku jest słabe to może być problem z odpaleniem

 

EDIT:

 

sprawdziłeś styki na elektrozaworach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mróz ma wpływ na odpalanie ponieważ akumulatory słabo go znoszą a jak aku jest słabe to może być problem z odpaleniem

 

EDIT:

 

sprawdziłeś styki na elektrozaworach?

To raczej nie wina akumulatora to wygladalo jakby dostawal paliwo do wtrysku ale nie chcial odpalic myslalem ze moze cos z przewodami ze nie dostaje iskry ale dostawal. stykow jeszcze nie mialem czasu sprawdzic w poniedzialek wymienie filtr gazu i powietrza bo powietrza mam juz troche brudny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość hensiak

Witam ja od kilku dni walczę z takim problemem u mnie objawia się to tak że wtryskiwacz leje za dużo paliwa czujnik temperatury już wymieniłem zmian nie ma , coś chyba raczej z sondą będzie bo jak ją rozłączyłem to silnik lepiej pracuje ale lekko strzela w " gażnik ". Co do resetu kompa to niektóre modele tak mają żę przy zamontowanym gazie szwankuje na paliwie i trzeba zamontować przekażnik na przewodzie podtrzymującym pamięć kompa tak żeby za każdym razem jak się wyłączy zapłon komp się restartował i będzie ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności