Skocz do zawartości
dtambor

emission workshop

Rekomendowane odpowiedzi

dawid_18 wymieniłem przepustnice z tym silniczkiem v157 na nowy i teraz mam takie błędy 4c65 ,4c66 ,42b3 te dwa sie powtarzają a ten ostatni przetłumaczyłem sobie że to jest jakieś zwarcie na mase czy walnięty jest jeszcze jakiś bezpiecznik? I nie włącza wentylatora klimy.

Edytowane przez wiesław

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

P0401 uklad recyrkulacji spalin wykryte za male natezenie przeplywu spalin

Wyswietla mi sie to od jakiegos czasu i chcialbym sie tego pozbyc na dobre. Wyczyscilem EGR co pomoglo na jakies dwa dni, ale problem wrocil. Ostatnio poczytalem troche na forum o zaslepianiu EGR potem o zaslepianiu rurek od podcisnienia nawet zaslepilem te co odchodzi od grzybka pomoglo na jakis dzien teraz zastanawiam sie nad wsadzeniem blaszki do EGR. Mam tylko takie pytanie poniewaz w bledzie mam napisane ze jest za male natezenie spalin wiec czy te zabiegi ktore mam zamiar wykonac nie ogranicza przeplywu jeszcze bardziej czy po prostu wylacza caly zawor i po sprawie. Moze ktos mial podobny blad i sie go pozbyl prosze o rade.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

rano przy zapalaniu silnika pojawił się komunikat Emissions Workshop oraz zapaliła się żółta kontrolka.

Problem utrzymuje się już kilka dni, auto jeździ normalnie, nie traci mocy.

 

Po podpięciu vag nie pokazuje żadnych błędów!

 

Gdzie szukać przyczyny?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam,

 

rano przy zapalaniu silnika pojawił się komunikat Emissions Workshop oraz zapaliła się żółta kontrolka.

Problem utrzymuje się już kilka dni, auto jeździ normalnie, nie traci mocy.

 

Po podpięciu vag nie pokazuje żadnych błędów!

 

Gdzie szukać przyczyny?

 

Witam

 

U mnie wyskoczyło to przy męczeniu się z odpalaniem przy -20. Z dobroci serca zalałem prawie cały zbiornik z tego samego źródła co zawsze, dodałem dodatek - a następnego dnia przy kręceniu na siłe wywaliło błąd. Jadę dziś na VAGa, sprawdzenie świec. Auto jedzie normalnie - nawet wczoraj mi zgasł błąd, ale po paru kilometrach znowu wywaliło. Stary poczciwy TDI na pompie odpalał bez problemu przy -30, więc coś tu jest "nie halo".

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mrthctomek

witam, nie będę ściemniał, nie znam się na mechanice, czyt tego co potrafię to wymiana kół, z letnich na zimowe, co uczyniłem dzisiaj.

po zmianie kół postanowiłem się przejechać i sprawdzić czy nie "biją", ale moją uwagę przykuł fakt że mój pasek muli, świszczenia z turbo nie słychać.... więc przejechałem ok 15km i stwierdziłem że zajrzę na stację, zatankowałem do pełna wyrównałem ciśnienie w oponach i ruszyłem dalej, świst z turbo powrócił autko jakby lżejsze, ale za to mi zrobiła się cięższa noga, na krótkim odcinku chciałem mu depnąć do 140 i zobaczyć jak w tedy zachowują się świeżo założone zimówki, ale już przy 130 zapaliła się żółta lampka i tajemniczy napis emission workshop. Z czym to się je juz mniej więcej, podstawa- jechać na komputer, ale moje pytanie brzmi czy może się stać coś poważniejszego jeśli na warsztat pojadę dopiero za kilka dni po przejechaniu ok.2000km?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kolesku

Tyle problemów i żadnej pomocy w postaci choćby podpowiedzi gdzie i od czego zacząć... U mnie Emission Workshop pojawiło się jakieś 3 miesiące temu po zatankowaniu na stacji BP (zawsze tankuję na Statoil). Poza świecącą się kontrolką silnika i komunikatem nie było innych oznak usterki. Po kilku dniach zalałem pod korek "uszlachetnionego diesla" i .... wszystko wróciło do normy. W międzyczasie wyszło na Vagu że turbo mi przeładowuje i ma tendencję do wpadania w tryb awaryjny... Ale póki co wszystko chodziło...Jednakże człowiek byłby chory jakby nie starał się naprawić czegoś co działa dobrze, tak więc w ubiegłym tygodniu wsadziłem łapy do mojego passata. Wyjąłem EGR, wymoczyłem w nafcie i wyczyściłem prawie na połysk. Przy składaniu założyłem zaślepkę i trzema małymi otworkami na środku co by nie był w 100% ślepy. Przy okazji wymieniłem przewody gumowe w oplocie bo już były powycierane i zalałem 40 litrów paliwa nie ze stacji na której zawsze tankuję.... Dwa dni później wyskoczył mi znany już komunikat Emission Workshop i pomarańczowa kontrolka silnika. I teraz sam nei wiem czy to przez czyszczenie EGR-u czy znowu paliwo... Jak uporam się z problemem - niezwłocznie napiszę bo wiem co to znaczy szukać pomocy u innych użytkowników i samych fachowców a zamiast odzewu - niemiłe zderzenie ze ścianą ignorancji. Panowie (mający ten sam problem) wspólnie damy radę, tylko piszcie co się komu udało ustalić lub zrobić. Przyczyn może być sporo - od czujników temperatury (płynu, oleju, paliwa), uszkodzony Egr, chrzczone paliwo itd...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam mój przechodzi w tryb awaryjny jak naleje z innej stacji niż shell odczytane błędy wykazują przeładowanie turbiny powyżej 2500obr.

Natomiast shell-sikie paliwo powoduje u paska dziwne zapalanie na ciepłym trzeba pokrecić dłużej bo łapie ale nie zaskakuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kolesku

No więc u mnie okazało się że padł zawór EGR. nie otwierał się do końca. Vagiem udało się go niemal całkowicie wyłączyć i teraz jest w 95% zamknięty. Zamiast spalin idzie większa dawka powietrza o około 30mg/h (nie wiem czy dobrze napisałem jednostkę). spalanie w normie, nie dusi się i poza tym że nawet jakby był żywszy. Wszyscy co mają podobny problem zalecam VAGIEM zrobić test EGR-u w pierwszej kolejności. A przy okazji - w B5 (TDI) z końcówki produkcji nie wystarczy zaślepić mechanicznie zaworu recyrkulacji - trzeba go jeszcze kompem wyłaczyć - ianczej błąd EMISSION WORKSHOP.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przechwytywanie.JPG

 

u mnie jest tak w tym przypadku , a komunikat wyskakuje EMISSION GARAGE. po wykasowaniu kilka rozruchów silnika jest git potem znowu. może ktoś miał z tym problem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

błąd p3201 i 3202 emision garage. czy ktoś doradzi podpowie? przepustnica chodzi jak ta lala a błąd wyskakuje i EMISSION GARAGE

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam pany...

 

Mam problem, miga mi kontrolka od świec żarowych i wyskakuje mi komunikat Emission Workshop..i jeszcze swieci mi sie kontrolka chyba od spalin...wie ktos z was co to za usterka i czy mozna jezdzic z tym??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam -podobny problem ale jak to zwykle bywa inny :)

przy zakupie passka wiedziałem że delikatnie chlapie olejem przy turbinie .... ale odwlekałem remont.

(oryginał lepszy od regenerowanej ). ale przyszedł czas bo wpierw dostałem komunikat ENGINE WORKSHOP - i tutaj VAG pokazał że mam przepływomierz to wyczyszczenia bo olejem zachlapany :) - zrobione

przejechałem 1500 km i wszedł EMISSION WORKSHOP na stałe do mojego Passka + kopcenie przy ok 2 tyś obrotów, oczywiście jak wciskam pedał gazu to turbina działa.... + zasłona dymna za autem.

Dziś autko poszło do mechanika ( znajomy ... Wyszków )

- czyszczenie dolotów

- wymiana turbiny

- filtry

- pewnie też razem i olej

 

dam znać czy te zabiegi pomogą

Edytowane przez Frankie81

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Migajaca kontrolka swiec zarowych to zle wiesci-prawdopodobnie wtryski:-(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie w dniu dzisiejszym wyskoczył mi komunikat emission workshop .

Po podpięciu VAGA wyskoczyły mi następujące błędy:

 

19461 - Relay for High-Output Preheating of Coolant (J360): Short to Plus P3005 - 35-00 0 0

17932 - Fuel Pump Relay (J17): Open or Short to Ground P1524 -35-10 - - - Intermittent

17571 - Fuel Temp Sensor (G81): Open or Short to Plus P1163 - 35-00 - -

 

Proszę o pomoc dzięki

rezultat z vaga passat b5 14.10.doc

Edytowane przez Guardrp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:wscieklyMam podobny problem od kilku dni z komunikatem "Emission Workshop" i świeceniem na stałe żółtej kontrolki silnika. Pojawienie się go skutkuje u mnie spadkiem mocy i znika bez powodu podczas jazdy. Pokusiłem się i postawięłm go na VAG. Ale jak to bywa z chorym podczas jazdy kontrolka zgasła. Mimo to dojechałem do serwisu. Mechanik (serwis aut VAG) stwierdził, że nastąpiło przeładowanie turbiny i jeśli będzie działo się tak dalej to najprawdopodobniej skończy się to REGENERACJĄ TURBINY. Ostatnio przytrafiła mi się podróż 500 km.Już na starcie wywalił komunikat Emission Workshop. Auto zamuliło kopletnie ale postanowiłem jechać dalej. Po przejechaniu około 50 km auto odzyskało wigor tak samo z siebie ale kontrolka nie gasła. Dopiero samoistnie zgasła gdzieś po 100 km. Na powrocie to samo, przez jakieś 50 km kompletne zamulenie a następnie auto odzyskał wigor. Do końca trasy kontrolka się już paliła. Na razie sie temu przyglądam ale szczerze mówiąc mój pasek ma najechane 290 tys i posiada oryginalne turbo. Może się już kończy.

Piszcie o Waszych doświadczeniach w tej materii i w jaki sposób je rozwiązaliście.

POZDRAWIAM

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sikor- przegon porządnie "Paszczaka" po autostradzie, ale tak solidnie i obserwuj. Jak będzie często zamulal pomimo to tzn ze zapiekly Ci sie kierowniczki w turbinie. Czyszczenie to jakieś 400-450 PLN. Po tym powinien jeszcze polatac na tym turbie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam,

 

rano przy zapalaniu silnika pojawił się komunikat Emissions Workshop oraz zapaliła się żółta kontrolka.

Problem utrzymuje się już kilka dni, auto jeździ normalnie, nie traci mocy.

 

Po podpięciu vag nie pokazuje żadnych błędów!

 

Gdzie szukać przyczyny?

 

 

Koledzy może i wyciągam stary temat ale chciałbym podzielić się atrakcjami, które mnie spotkały z tym komunikatem.

Po zaświeceniu się, komunikatu Emissions Workshop pojechałem do mechanika, który już zacierał ręce, że będzie robota przy zaworze EGR.

A okazało się, że przerwany jest przewód od wtyczki którą dopina się do czujnika w przewodach paliwowych (zdaje się, że to czujnik temperatury). Więc jedyna co trzeba było zrobić to zlutować kabelki. Po wpięciu wtyczki i ponownym odpaleniu samochodu komunikat zniknął.

Jak będziecie mieć ten sam problem to pierwsza sprawa to podpięcie do kompa i druga spytanie z czego wynika błąd.

A jakby mechanior coś wam opowiadał z zaworem EGR itp. to upierać się i patrzeć na ręce co robi.

Wiem, że to może niefajnie dla mechaników ale spotkałem się już z różnymi typami i jeden powie Ci prawdę a drugi zrobi w przysłowiowego wała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności