Jedrek_TDI Zgłoś #61 Napisano 4 Sierpnia 2017 240tys. zrobiony serwis i wcześniej też były wymiany co ok 60k płynu w DSG. Mechanik potwierdza, że skrzynia z jużpoprawioną mechatroniką, prawidłowo serwisowana i nie pałowana wytrzymuje lekko 500k km czyli jakieś 2-4 dwumasy. Oczywiście jak ktoś lata z rozpieprzoną dwumasą to sam się prosi o koszty z DSG typu łożyska czy podwójne sprzęgło od jazdy w korkach ze zbyt niską prędkością. Pałowanie na skręconych kołach to też szukanie kłopotów w mechanizmie różnicowym. Autohold działa poprzez pompę ABS i nie ma możliwości by auto się cofało na wzniesieniu przy ruszaniu. Bez załączonego autohold a i owszem może ruszyć w przeciwnym niż zamierzony kierunku nawet na wydawało by się płaskim terenie np w znaczne zadolenie czy jakiś wysadzony kamulec na parkingu. Dlatego przy podjeżdżaniu na cm i czujnik parkowania do innego pojazdu czy przeszkody trzeba mieć cały czas nogę nad hamulcem gotową do działania przy zmianie kierunku jazdy i manewrowaniu. Trzeba dodać lekko gazu by sprzęgło załapało i auto ruszyło konkretnie przy puszczeniu hamulca, to nie konwerter cały czas przekazujący napęd do skrzyni nawet na wolnych obrotach i wciśniętym hamulcu. W DSG wciska się hamulec i mechatronika rozłącza silnik i skrzynię by nie zużywać sprzęgła. Po wbiciu wstecznego w hydrokinetycznej skrzyni i puszczeniu hamulca auto nie pojedzie nagle samo do przodu a przy DSG może. Przynajmniej ja tak mam, że jak wrzucam w B6 z DSG R czy D muszę dodać lekko gazu by auto zdecydowanie ruszyło na wzniesieniu, niewiele ale potrzebne jest zasygnalizowanie chęci ruszenia. Ciągle jeszcze zapominam o autohold i włączam elektryczny hamulec prosząc się o kłopoty w razie jego awarii. Później silnik już sam jedzie i nawet wraz ze wzrostem obciążenia zwiększa się sama dawka paliwa by zachować ruch pojazdu. Na twardym terenie samo ruszy z wolna. Ja mam trawkę przed garażem i dość ostry podjazd i zwłaszcza teraz po deszczowym lecie opory są większe. W B5 wystarczy puścić hamulec i konwerter ciągnie pojazd nawet pod wyraźne wzniesienie a przynajmniej na większym nie pozwala na cofanie się. DSG to komfort na lata i setki tys. km przy połączeniu stylu moderngrandpa Jak już to pałujemy na prostej i mamy w mieście wolną grabę np. do obsługi kolanka pasażerki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dave-o Zgłoś #62 Napisano 15 Stycznia 2020 Czy ktoś z Was słyszał o możliwości modyfikacji DSG które wydłużają jej żywotność? Podobno można coś zrobić w suchej DSG7 tak aby wydłużyć żywotność sprzęgieł (rzekomo średnio wytrzymują ok 150tyś. km). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adams Zgłoś #63 Napisano 15 Stycznia 2020 Moja DSG (6 biegów)ma 236tys i zmieni biegi bardzo ładnie. Lekko w życiu nie miała bo jest podczepiona do silnika 3.6 Serwisy co 60tys i jak na razie jest baaardzo dobrze. Tylko... Raz na jakiś czas przy redukcji z 3 na 2 słychać takie głuche ciche stuknięcie. Nie ma żadnego szarpnięcia, tylko taki delikatny głuchy stuk... Ciekawe co to? Występuje to sporadycznie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
radekrp90 Zgłoś #64 Napisano 15 Stycznia 2020 @adams Poduszki albo luz na dyfrach/przekładni kątowej. @dave-o DSG7 (DQ200) nie wiele może pomóc. Oczywiście wymiana oleju to obowiązek. Jeśli jednak coś ma wydłużyć życie sprzęgieł to tylko software ale wtedy raczej to nie będzie skrzynia do jazdy codziennej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adams Zgłoś #65 Napisano 15 Stycznia 2020 25 minut temu, radekrp90 napisał: Poduszki albo luz na dyfrach/przekładni kątowej. Nie nie nie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
radekrp90 Zgłoś #66 Napisano 15 Stycznia 2020 Czyli co stuk pochodzi ewidentnie ze skrzyni? A jakieś adaptacje były robione? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bubas16 Zgłoś #67 Napisano 16 Stycznia 2020 Mi też stuka z 3 na 2 częściej niż rzadziej, myślałem że to dwumasa bo już się kończyła ale to nie ona , może to przeguby wewnętrzne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adams Zgłoś #68 Napisano 16 Stycznia 2020 Tak sobie jeździłem i słuchałem. Czasami coś też można usłyszeć przy redukcji z 5 na 4. Ale to takie głuche odgłosy które dla normalnego człowieka pewnie nie są słyszalne. Olej zmieniany co 60tys, obecnie ma najechane 35tys. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kazmirz_pawlak Zgłoś #69 Napisano 20 Stycznia 2020 Też tak mam ale tylko przy temperaturach między 2 a 13-14 stopni na zewnątrz i też tylko jak się silnik rozgrzewa lub dogrzewa. Stuki są czasami między 3-2, czasem między 6-5, 5-4. Naprawdę jest to bardzo losowe. Stuknie jak się delikatnie hamuje, nie stuka przy mocniejszym hamowaniu, nie stuka w trybie manualnym bo jest między gaz, nie stuka na sporcie. Ja podejrzewam poduchę skrzynie, bo raz zaobserwowałem bardzo podobny stuk jak jechałem na 3 biegu i depnąłem gaz a skrzyni nie zrobiła redukcji. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach